MAZI Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Wywiozłem pszczółki (18 uli - 16 wielkopolskich i 2 dadanty 1/2) z piątku na sobotę na grykę. Załadunek około 1,00 i rura - 100 km w jedną stronę - wszystkie pajączki w powałce otwarte i szczęśliwie dojechaliśmy około 3,00 rano. Szybki montaż na stanowiskach i o 5,00 wylotki otwarte. Przy rozładunku 2 ule się rozszczelniły - jeden kumpla, jedne mój - kilka użądleń załapaliśmy dla zdrowotności. O 6,00 już był mały kocioł na niebie. Między 8,00 a 10,00 dołożyłem nadstawki do kilku uli i poddałem matki jednodniówki do 2 uli bezmatecznych - na jednym pszczoły obsiadły klateczkę z matką położoną na daszku - myślę, że to dobry objaw. Obserwacja - część pszczól leci na grykę, część na łakę a reszta w las (lipa, spadź???) :-) Ciekawe co wyjdzie z tego miksu. Dodam, że pszczoły stoją na 70ha gryki - razem około 200 uli... Najbliższa relacja w niedzielę. Quote
dudi Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 To że stoją to jedno a co noszą to drugie moje tez stoja na 2 stanowiskach. Uradowany że będzie gryczany w niedzielę trochę zabrałem a tam lipa ze spadzią Ale to tez świetny miodek Quote
MAZI Posted July 8, 2015 Author Posted July 8, 2015 No i du*a blada. Z 70 ha gryki została połowa, resztę ściął grad, 5 uli leżało - na szczęście kolega pilnował i w porę pozbierał... Ule stoją w okolicy Międzylesia... Quote
dudi Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 No i du*a blada. Z 70 ha gryki została połowa, resztę ściął grad, 5 uli leżało - na szczęście kolega pilnował i w porę pozbierał... Ule stoją w okolicy Międzylesia... No tak działo sie tam u Was działo. Wczoraj właśnie kolega przysłał mi fotkę z wywróconymi osiemnastoma ulami które wywiózł. Mówił ze i tak sie cieszył że tylko były powywracane po tym co widział po drodze. Kolego MAZI to Ty jesteś od Tomka Kosa na forach nick "konradziu". Znasz takiego pszczelarza? W porządku chłopisko i pasiekę ma uuuuu pewnie ponad 200 rodzin Quote
MAZI Posted July 11, 2015 Author Posted July 11, 2015 No tak działo sie tam u Was działo. Wczoraj właśnie kolega przysłał mi fotkę z wywróconymi osiemnastoma ulami które wywiózł. Mówił ze i tak sie cieszył że tylko były powywracane po tym co widział po drodze. Kolego MAZI to Ty jesteś od Tomka Kosa na forach nick "konradziu". Znasz takiego pszczelarza? W porządku chłopisko i pasiekę ma uuuuu pewnie ponad 200 rodzin Nie znam. Ale może kiedyś poznam. Jutro planuję jechać do pszczół, zobaczymy jak im idzie robota. Dzisiaj słońce około 24 stopni, jutro ma być pod 28 więc powinny cosik nanosić, jak nie grykę, to lipę, jak nie lipę to spadź, a jak nie spadź to jeszcze wokół pełno łąk :-D Quote
MAZI Posted July 13, 2015 Author Posted July 13, 2015 Wychodzi na to, że w tej chwili pszczoły lecą głównie na lipę, gryka słabo nektaruje. W nocy popadało więc może się to zmieni. Quote
krynek Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 U mnie jak jest w miarę pogoda to do godziny jedenastej siedzą na gryce potem lipa, pzry czym przelot jest płynny , część jest na gryce, część na lipie. pozdrawiam Quote
Robi_Robson Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Dziś zrobiłem objazd wszystkich swoich pięciu miejscówek z pszczołami .Ok. godz. 11. byłem u pszczół na gryce .Ruch przy ulach jak w maju .Ale pszczół na gryce nie było już wcale .Wszystko leciało kilkaset metrów dalej na lipę .Z gryki będzie lipa .Ogólnie , to wszystkie skupiły się na lipie . Jedynie niedobitki pszczół oblatywały końcówkę facelii .No i na ranchu jako że lip w okolicy praktycznie nie ma , to pszczoły musiały zadowolić się koniczynką , bławatkami , nostrzykami dzikimi i resztkami kwitnących chwastów . Quote
dudi Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Robert to samo było u mnie. Wywiozłem na grykę, pięknie kwitła a te na lipie. Tydzień temu deszcz obbił resztę kwiatu na lipie. W niedzielę byłem na gryce - zaczynają się po niej kręcić. Fakt że trochę popadało. Teraz tylko ciepła potrzeba bo czas ucieka Quote
MAZI Posted July 15, 2015 Author Posted July 15, 2015 Robert to samo było u mnie. Wywiozłem na grykę, pięknie kwitła a te na lipie. Tydzień temu deszcz obbił resztę kwiatu na lipie. W niedzielę byłem na gryce - zaczynają się po niej kręcić. Fakt że trochę popadało. Teraz tylko ciepła potrzeba bo czas ucieka Na szczęście od jutra ma grzać :-) Quote
boddan Posted July 19, 2015 Posted July 19, 2015 Za namową wywiozłem, kilka uli na grykę w okolicach górskich. Na razie marnie to widzę. Jeszcze tydzień temu była w pełnym kwitnieniu. Za tydzień zabieram. ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
MAZI Posted July 20, 2015 Author Posted July 20, 2015 Za namową wywiozłem, kilka uli na grykę w okolicach górskich. Na razie marnie to widzę. Jeszcze tydzień temu była w pełnym kwitnieniu. Za tydzień zabieram. ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Dziś rozmawiałem z kolegą, rano lecą na grykę, później na las :-P Quote
Robi_Robson Posted July 22, 2015 Posted July 22, 2015 Dziś rozmawiałem z kolegą, rano lecą na grykę, później na las :-P To normalne . Gryka nektaruje tylko rano . Nektar znika z kwiatów razem z poranną rosą . Dlatego w ciągu dnia pszczoły zmieniają kierunek lotów i zazwyczaj jeśli mają w zasięgu , to dolewają nektaru lipowego 1 Quote
MAZI Posted July 23, 2015 Author Posted July 23, 2015 To normalne . Gryka nektaruje tylko rano . Nektar znika z kwiatów razem z poranną rosą . Dlatego w ciągu dnia pszczoły zmieniają kierunek lotów i zazwyczaj jeśli mają w zasięgu , to dolewają nektaru lipowego Wiem, tylko wcześniej leciały tylko na lipę, teraz obudziła się gryka :-) Quote
MAZI Posted August 1, 2015 Author Posted August 1, 2015 No i pszczółki wczoraj zostały przewiezione ze "starej" gryki na "nową" :-) Ciekawe czy ta, która zaczyna kwitnąć będzie w ogóle nektarować... P.S. Zamierzam w tygodniu zrobić jeszcze dwa odkłady (okazało się, że mam do odbioru 2 matki unasienione naturalnie o których zapomniałem :-P). Na ilu ramkach z czerwiem zrobić je, żeby zdążyły nabrać siły na zimę? Quote
Robi_Robson Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 No i pszczółki wczoraj zostały przewiezione ze "starej" gryki na "nową" :-) Ciekawe czy ta, która zaczyna kwitnąć będzie w ogóle nektarować... P.S. Zamierzam w tygodniu zrobić jeszcze dwa odkłady (okazało się, że mam do odbioru 2 matki unasienione naturalnie o których zapomniałem :-P). Na ilu ramkach z czerwiem zrobić je, żeby zdążyły nabrać siły na zimę? Teraz to im więcej tym lepiej . Myślę , że w sierpniu , to chociaż z 5 ramek (wziętych z kilku rodzin ) . Nie zapomnij o kropelkach miętowych , lub Apiarom-ie . Bo to już nie jest maj i jest ryzyko , że pszczoły z różnych rodzin mogą się ścinać ! Quote
radek40 Posted September 2, 2015 Posted September 2, 2015 Witam ,ma ktoś doświadczenia z młocką gryki bo ja pierwszy raz ją zasiałem i jest cały czas zielona i jeszcze trochę kwitnie .Kiedy ją młócić? Quote
dudi Posted September 2, 2015 Posted September 2, 2015 Kolego opryskaj ją czymś na dosuszanie. Zapytasz w sklepie coś ci polecą. Inaczej będziesz kosił w październiku Quote
Ślężańskie Miody Posted September 2, 2015 Posted September 2, 2015 Mazi, nie wiem czy wiesz ale jadąc na Strzelin zauważyłem hektary gryki. Nie wiesz czyje to pole? Quote
MAZI Posted September 5, 2015 Author Posted September 5, 2015 50 ha. Stałem tam, ale susza zrobiła swoje - po tygodniu zjechałem z pszczołami do domu i dobrze zrobiłem. Gryka nektarowała na poziomie ZERO, koledzy stali jakieś 3 tygodnie dłużej i bez efektu, a koło domu chociaż noszą ładnie pyłek, a energię ja im dam :-) W tygodniu się odezwę i może uda się spotkać to pogadamy :-) Quote
DrHause Posted September 5, 2015 Posted September 5, 2015 Mazi, współczuję. Z drugiej zaś strony można tylko pozazdrościć takiego areału. Nie wiele jest miejsc w Polsce, gdzie sieją jeszcze grykę w tak dużych ilościach, jeśli w ogóle sieją. Quote
Robi_Robson Posted December 22, 2015 Posted December 22, 2015 Mazi, współczuję. Z drugiej zaś strony można tylko pozazdrościć takiego areału. Nie wiele jest miejsc w Polsce, gdzie sieją jeszcze grykę w tak dużych ilościach, jeśli w ogóle sieją. Sieją setki ha gryki w okolicach Działdowa i Nidzicy . Ale presja pszczelarzy i złodziejaszków w tamtej okolicy podobno ogromna . Kolega ze starych forów obiecywał przez dwa lata , że nagra mi bezpieczną miejscówkę w rodzinnej wsi pod Nidzicą . Ale ... jak to bywa ... odkąd zaczął oddawać mi kasę , którą był mi winien , to kontakt i koleżeństwo się skończyły Quote
bogor Posted December 22, 2015 Posted December 22, 2015 kolejny raz potwierdza się powiedzenie- chcesz stracić przyjaciela-pożycz mu pieniędzy. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.