kubek33

Dziękuje trafione zatopione

Witam mam takie pytanie - czy któryś z kolegów wypełniał już wniosek na zakup sprzętu ale przez ARiMR (nie przez związek). Utworzyłem już konto, mam wniosek w wersji roboczej ale w paru punktach nie wiem co wpisać, w innych czy jest dobrze. Ktoś może ma już doświadczenie

Mam już 3 działające zamrażarki (stare bo stare - działają tydzień w ciągu roku) na raz jestem w stanie wymrozić ok 200 ramek gniazdowych - 2 dni w minus 32 stopnie i nic lepszego nie ma

Witam na forum - co będziesz robił odkurzaczem na pasiece?

Michał pomyśl co Ty piszesz ...jest odwrotnie......przeczytaj ze zrozumieniem

Na stronie firmy Łysoń pojawiła się informacja https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-z-polski/3782-relacja-z-konferencji-dla-organizacji-pszczelarskich czytamy.... ...Prezesi wojewódzkich kół pszczelarskich oraz stowarzyszeń (niezrzeszonych w PZP) mieli okazję spotkać się w niezwykle malowniczym miejscu – w samym sercu Beskidów Małych, na szczycie Przełęczy Kocierskiej, na wysokości 750 m n.p.m. w hotelu Kocierz, w którym znajdują się również doskonale przystosowane przestronne sale konferencyjne. i dalej... Tym razem na konferencji spotkało się ponad 100 osób z całej Polski. To sporo, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę kameralność i wyjątkowość spotkania, o którym wiedzieli tylko zaproszeni goście. Widać więc potrzebę spotykania się i doszkalania wśród liderów związków pszczelarskich. Gośćmi honorowymi byli pan prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusz Dylon oraz wiceprezydent tej organizacji prof. Zbigniew Kołtowski. Pan Łysoń dba o swoją firmę i chwała mu za to tylko......jedno ale... Moje pytanie - dlaczego prezesi nie dbają o nas i chętnie sprzedają się firmie produkującej na potrzeby pszczelarzy??? Za parę miesięcy będą uczestniczyć w rozstrzygnięciach przetargów w których uczestniczy firma Łysoń i nie widzą konfliktu interesów czytaj kupowania sobie przychylności TO JEST NIEUCZCIWA KONKURENCJA Firmy produkujące sprzęt mają dziś problem bo wyśrubowały ceny swoich produktów i pszczelarze zdecydowanie ograniczyli zakupy więc szuka rozwiązań problemu.... no czyim kosztem?????

Mimo że nigdy nie będę grzał rodzin to jestem pełen podziwu dla Pana Stefana bo pewnie są pszczelarze, którzy potrzebują bardzo wcześnie silne rodziny i trzeba i pomóc......ale ja leniuchuje nadal ....

Czekamy na relacje, choć wg mnie nic nowego nie powiedzą bo wszystko jest już wiadomo - dopłaty idą przez ARMiR, w tym roku z 3 działów (brak szkoleń), wnioski składamy przez związek, wysokość dopłat pozostaje bez zmian, jedyna zmiana - preferowani pszczelarze do 40 roku życia. Dopłaty bezpośrednie (50 zł) do ula jak poprzednio - i to będzie sens całej konferencji w temacie wsparcia pszczelarzy. Moim zdaniem preferowanie pszczelarzy do 40 roku życia nie spowoduje nagłego wzrostu liczby młodych pszczelarzy - dla młodych bardziej atrakcyjne będą inne programy celowane typowo dla nich.

Czytam jak buzuje temat .... jakie historie są wymyślane na potrzeby tematu tu i teraz..... przypomnę, że 7 lat temu temat nie istniał bo nie było dopłat, teraz ci co dają są wymyślani od najgorszych a to stwierdzenie "że lepiej już było" rodzi we mnie pytanie KIEDY? bo nie pamiętam kiedy było lepiej = zawsze było żle, za mało, pod górkę albo nie było wcale ...bo pienendzy nie ma... Tak się zastanawiam....już chyba z 5 lat (poprawcie bo chyba się mylę) kupujemy sprzęt na dotacje i wydaje mi się że nasycenie sprzętu jest już duże - kto chciał to kupił. Prócz tego były programy dające o ile pamiętam 60 tys na rozwój - wielu pszczelarzy z tego skorzystało a mimo to.......czytaj powyżej... Polacy naród malkontentów uprawiających czarnowidztwo - zawsze jest źle, zawsze za mało...... A teraz możecie się popastwić nad moim wpisem.....wszak polityki tu nie ma.....

W Twoim przypadku żadna litania nie jest w stanie zmienić stanu umysłu .....

Do Twojej wiadomości - ten przycisk akurat istniał zawsze ....pamiętasz kto z niego korzystał przed tą władzą czy mam przypomnieć....a będzie litania do .....

A co schowasz do skarpety???? Jeszcze 2 lata temu nic nie było bez względu czy był kryzys czy byliśmy zieloną wyspą. Mnie też marzy się przycisk do niskich cen - ale tego przycisku nie ma jak to objawił pewien facet na targowisku.

Nie masz racji ....rok temu za 20 zł kupiłeś 8 kg ....dziś za 50 zł kupisz 11 kg...więc przyznasz, że 11 to więcej niż 8

No i będzie po 50 zł do rodziny - coś się za to kupi

Tadziu ja wiem, że Ty wszędzie byś chciał kamienie milowe i jedynie słuszną władzę Romka i Donalda ale muszę Cię wyprostować ....kamienie milowe w tym przypadku nie mają zastosowania. Nie bierzemy kredytu na pomoc dla pszczelarzy... KPO czytaj kredyty i nie tylko idą na inne rzeczy. I tak już na koniec Panowie może dajcie spokój z tą polityką na forum...bo aż nie chce się tego czytać