ArCzi Opublikowano 23 Maja 2017 Opublikowano 23 Maja 2017 Witam Chciałbym się dowiedzieć jak wy zimujecie w ulach styrodurowych denica płytka czy osiatkowana jaka siła rodziny ile ramek min , czy trzeba zastosować poduszkę powietrzną czy tylko wystarczy sama dennica osiatkowana powałka szczelna czy pootwierane pajączki ??? Cytuj
Słowian Opublikowano 23 Maja 2017 Opublikowano 23 Maja 2017 Dennica płytka osiatkowana zamykana końcem lutego otwierana zwykle końcem kwietnia w tym roku jako ze jest jaki jest otwarlem dopiero w maju i to po 10 gdzieś. Co do minimalnej ilości ramek mocno obsiadanych na jesień to mniej jak 6 ram grobo zbitej pszczoły nie zimuj lepiej połączyć. Ja po zakarmieniu daje polkorpus jako poduszkę i w tym roku pozatykalem powalki albo wentylację w daszkach jak ul na siatce to wentylacja górna niepotrzebna a nawet podobno to błąd robi przeciag. Od tego roku wszystkie ule robie z powalkodaszkami czyli na szczelnie od góry oczywiście siatka w dennicy to podstawa. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Maja 2017 Opublikowano 23 Maja 2017 W ulach z tworzyw oczywiście najważniejsza jest wentylacja. Ja robię dennice siatkowe otwarte cały rok oprócz okresu od początku marca do końca pierwszego tygodnia maja, i zostawiam w powałce po jednym pajaczku który służy oprócz wentylacji jeszcze do do podkarmiania słoikowego górnego na zimę, oraz w daszku pod ociepleniem mam dwa otwory wentylacyjne otwarte całą zimę. Pszczoły same decydują czy górny pajączek zakitować jesienią czy nie i ja w to nie ingeruje , bo one najlepiej wiedzą jaka wentylacja im jest potrzebna ,niektóre rodziny całkowicie kitują górny pajączek , a niektóre kitują tylko częściowo. Poduszka powietrzna jest potrzebna tylko przy ulach korpusowych o bardzo niskich ramkach zimowanych na 2 korpusach wtedy trzeba dawać trzeci korpus pod spód , żeby nie narażać pszczół na podmuchy zimą wiatru ze śniegiem. Ja w ulach o ramce h-18 cm nie daje poduszki powietrznej tylko wysoką dennicę i to całkowicie wystarcza , ale właściciele Dadantów 1/2 już mają gorzej bo ich ramka jest niższa . Oczywiście z tego względu zawsze lepiej jest mieć dennice wysokie w pasiece. Cytuj
ArCzi Opublikowano 24 Maja 2017 Autor Opublikowano 24 Maja 2017 Z tego co koledzy napisaliście to musze zrobic polkorpusy albo denice wysokie osiatkowane, czy ktoś zimował na denicach niskich osiatkowanych bez zadnej poduszki powietrznej? Cytuj
lalux5 Opublikowano 26 Maja 2017 Opublikowano 26 Maja 2017 Zimuję w styropianach WL głównie na jednym korpusie bez półnadstawki , tylko dennica pełna bez siatki . Wysokość dennicy 5 cm.. Zimuje bardzo ciasno tak jak Słowian , poniżej 6 ramek nie zimuję , łącze. Nie narzekam , nie zmieniam sposobu zimowli Cytuj
Nacek Opublikowano 26 Maja 2017 Opublikowano 26 Maja 2017 Tak ja zimowałem kilka rodzin na siatce bez podkładania korpusu pod spód, różnic jakiś wyraźnych nie zauważyłem ale eksperyment będę kontynuował, trzy rodziny zostawiłem na wiosnę z otwartymi dennicami i też różnicy w stosunku do pozostałych nie widać. ArCzi a po co masz robić specjalnie pół korpus jak możesz wykorzystać do tego pełny. Cytuj
Słowian Opublikowano 26 Maja 2017 Opublikowano 26 Maja 2017 podobno im rodzina wyżej od ziemi tym lepiej zimuje, sprawdzić to ciężko ale są bardziej doświadczeni którzy tak robią to co to za problem położyć korpus pod spód a na wiosnę ciach na górę i mamy miodnie Cytuj
Tadek11 Opublikowano 26 Maja 2017 Opublikowano 26 Maja 2017 Z tego co koledzy napisaliście to musze zrobic polkorpusy albo denice wysokie osiatkowane, czy ktoś zimował na denicach niskich osiatkowanych bez zadnej poduszki powietrznej? A konkretnie jaki typ ula masz na myśli ???? I jaka wysokość ramki standardowa czy inna ??? Bo tak to możemy sobie dyskutować i każdy będzie co innego miał na myśli ? Cytuj
MAZI Opublikowano 26 Maja 2017 Opublikowano 26 Maja 2017 Ja zazimowałem omyłkowo dwie rodzinki tak: połówka korpusu jako poduszka, otwarte 2 pajączki w dennicy i jeden w powałce - pięknie przezimowały... Dotychczas zimowałem na zamkniętej dennicy z otwartym pajączkiem, ale kolejna zimowla to 50% rodzin w tym układzie. Cytuj
ArCzi Opublikowano 26 Maja 2017 Autor Opublikowano 26 Maja 2017 Witam Tadek11 ramka standardowa,zimować chyba będe na kilka sposobów chciałbym zobaczyć jak bd 1. Niska dennica osiatkowana i pólkorpus pod spód od góry szczelnie beleczki 2 wysoka dennica osiatkowana bez poduszki i szczelnie od góry 3 sposob tak jak 2 z otwartym jednym pajączkiem w powalce jak wy sądzicie?? . Wy jak uwazacie lepiej powalki na zimę czy belki?? Będzie to pierwsza moja zimowla na takich ulach nie chcę postawić wszystkiego na jedno. Ile wy zoatawilibyście otwartego wylotka na zime w tych moich spsobach które wyzej opisałem???? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Maja 2017 Opublikowano 27 Maja 2017 No dobrze standardowa ramka ale typ ula ? Piszesz przy Nicku ze masz typ ula WZ czyli rozumiem warszawskie zwykłe ?? Ja kiedyś miałem ule Ostrowskiej czyli ramki szerokość ula Wielkopolskiego 360 mm ale o wysokość 230 mm i nawet zimowałem na jednym korpusie 10 ramkowym z zamkniętą górą beleczkami i na zwykłej niskiej pełnej dennicy i też mi dobrze zimowały tylko wiosna była gorsza bo później dochodziły do siły i często miałem zawilgocone ramki. Ale wysokość 230 mm pojedynczego korpusu była wystarczająca dla kłębu. Czyli pszczoły są w stanie znieść dużo aby tylko w obrębie ula mieściła się średnica przeciętnego kłębu zimowego około 20- 24 cm i nad głową czy bezpośrednio z boku było wystarczająco pokarmu , którego zużycie w miesiącach styczeń- luty czyli wtedy kiedy są w najbardziej zacieśnionym kłębie wynosi to zużycie około 3 kg miesięcznie , czyli nad głową nie muszą mieć specjalnie dużo pokarmu ale z boków on musi być ,gdyż w następnych miesiącach marzec i kwiecień zużycie pokarmu wzrasta wielokrotnie ,podawaliśmy gdzieś jak wygląda zużycie pokarmu na własne potrzeby przeciętnej rodziny pszczelej. Co do wentylacji to już pisaliśmy , że pszczoły w trakcie metabolizmu spalania cukru w organizmach wydalają parę wodną i ona nawilgaca pojemność ula i musi być dobra wentylacja , gdyż inaczej ona skrapla się na ścianach i ramkach ula i powoduje pleśnienie ramek skrajnych nie obsiadanych przez pszczoły. Natomiast dobrym rozwiązaniem moim zdaniem są powałki uniesione około 1 cm nad górnymi beleczkami ramek , gdyż ułatwiają one komunikację pszczół i przechodzenie górą z kłębem w bok ula za pokarmem , a gdy nie ma górą przejścia to kłąb dochodzi do górnej beleczki i kaput nie ma możliwości przesunąć się w bok w kierunku prostopadłym do ramek. No dobra dosyć tego pisania bo dzisiaj mam zamiar rozpocząć sezon i coś tam wywirować w pasiece . Pozdrawiam Tadek Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 27 Maja 2017 Opublikowano 27 Maja 2017 No dobrze standardowa ramka ale typ ula ? Piszesz przy Nicku ze masz typ ula WZ czyli rozumiem warszawskie zwykłe ?? Ja kiedyś miałem ule Ostrowskiej czyli ramki szerokość ula Wielkopolskiego 360 mm ale o wysokość 230 mm i nawet zimowałem na jednym korpusie 10 ramkowym z zamkniętą górą beleczkami i na zwykłej niskiej pełnej dennicy i też mi dobrze zimowały tylko wiosna była gorsza bo później dochodziły do siły i często miałem zawilgocone ramki. Ale wysokość 230 mm pojedynczego korpusu była wystarczająca dla kłębu. Czyli pszczoły są w stanie znieść dużo aby tylko w obrębie ula mieściła się średnica przeciętnego kłębu zimowego około 20- 24 cm i nad głową czy bezpośrednio z boku było wystarczająco pokarmu , którego zużycie w miesiącach styczeń- luty czyli wtedy kiedy są w najbardziej zacieśnionym kłębie wynosi to zużycie około 3 kg miesięcznie , czyli nad głową nie muszą mieć specjalnie dużo pokarmu ale z boków on musi być ,gdyż w następnych miesiącach marzec i kwiecień zużycie pokarmu wzrasta wielokrotnie ,podawaliśmy gdzieś jak wygląda zużycie pokarmu na własne potrzeby przeciętnej rodziny pszczelej. Co do wentylacji to już pisaliśmy , że pszczoły w trakcie metabolizmu spalania cukru w organizmach wydalają parę wodną i ona nawilgaca pojemność ula i musi być dobra wentylacja , gdyż inaczej ona skrapla się na ścianach i ramkach ula i powoduje pleśnienie ramek skrajnych nie obsiadanych przez pszczoły. Natomiast dobrym rozwiązaniem moim zdaniem są powałki uniesione około 1 cm nad górnymi beleczkami ramek , gdyż ułatwiają one komunikację pszczół i przechodzenie górą z kłębem w bok ula za pokarmem , a gdy nie ma górą przejścia to kłąb dochodzi do górnej beleczki i kaput nie ma możliwości przesunąć się w bok w kierunku prostopadłym do ramek. No dobra dosyć tego pisania bo dzisiaj mam zamiar rozpocząć sezon i coś tam wywirować w pasiece . Pozdrawiam Tadek Tadeusza pszczoły chytre jedzą w zimie trzy razy tyle co nasze , :D ale pewnie nasze kłęby zimowe nie maja po 8kg itd.. itp... Cytuj
ArCzi Opublikowano 27 Maja 2017 Autor Opublikowano 27 Maja 2017 Przepraszam ul Wielkopolski ramka standardowa, Cytuj
ArCzi Opublikowano 27 Maja 2017 Autor Opublikowano 27 Maja 2017 Wracając do zimowli w ulu Wielkopolskim styrodurowym to gdy bym zimował na denincy wysokiej osiatkowanej okolo wys pólkorpus wielkp to była by pewna poduszka powietrzna tylko czy wykonanie takiej dennicy bd tylko na zime czy na caly sezon?? Czy ktoś ma jakies konkretne rysunki szkice jak wyglada dennica wysoka osiatkowana a co sądzicie o denicy niskiej 2,5 cm i trzech pajączkach w niej czy ktoś zimuje na takim ukladzie i ile pajaczkow otwiera na zime w dennicy i w powalce?? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.