Emik3 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 To wiem, ze względu na niedostatek wiedzy dałem du*y przy organizacji pszczół na zimę i doprowadzaniu odkładów do siły, gdyby zima była ostrzejsza to pewnie ze 2 ule by mi zostały. Nauczony na błędach teraz mam nadzieję, że wszystko zrobię jak należy. Teraz nie myślę, żeby jak najwięcej miodu nachapać, ale ewentualnie, żeby trochę w tym roku jeszcze uli dostawić, miód będę miał ze 2 może 3 rodzin, a reszta da czerw na odkłady dla nowych matek. Matki były w zeszłym roku wszystkie kupowane i ewentualne decyzje o wymianach podejmę w czerwcu jak już wiadomo będzie czy z czerwieniem to ich kaprys czy moje błędy, bo raczej młode matki niewyeksploatowane powinny dobrze czerwić. Zobaczymy jak się sezon potoczy. Cytuj
Tomzo Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Tak jak wczoraj pisałem-nieruszona weza w dolnym korpusie.Podczas wczorajszego przeglądu dodałem między węzę przyciętego starego suszu z nietypowej dla mojego ula ramki,podczas dzisiejszego zabiegu zamiany korpusów w tejże ramce był już w połowie nakrop a w sąsiednich ruszyła odbudowa węzy-mogłem tak od razu! Cytuj
Emik3 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Opublikowano 29 Kwietnia 2018 (edytowane) do odkładów lepiej ciasto czy syrop do rozpędzenia? Będę robił tak, że dam ramkę czerwiu 18 wielkopolską i jak będzie to suszu ramkę, 2 ramki węzy i jazda z podkarmianiem cały czas od końcówki maja, oczywiście matka czerwiąca, na zimę powinny być gotowe z tego co wiem? Edytowane 29 Kwietnia 2018 przez Emik3 Cytuj
bartek124 Opublikowano 1 Maja 2018 Autor Opublikowano 1 Maja 2018 A ja mam pytanie czy w miodni na środku korpusu jest otwór ja mam go zatkanego ale czy mam go otworzyć czy zostawić go zamkniętego ul wielkopolski 10 ramkowy?? Cytuj
Gość nowy1312 Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 Witam mam pytanie czy jak będe pilnował by w pszczoły w ulu nie miały za ciasno i będe pilnował by miały przez cały czas nowe ramki z węzą do odbudowania to czy mam szanse przez te działania uniknąć rójki czy lepiej zrobić odkład a czy przez taki odkład mocno osłabię rodziny czy będe miał szanse z takich uli na miód towarowy z akcji czy lipy?(odkład myślałem zrobić po rzepaku) Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Krzysztof przypomnij sobie jakie czynniki wpływają na powstanie nastroju rojowego z literatury ?? albo z netu ??? jest wiele opracowań na ten temat chociażby to http://kolo-pszczelarzy.pl/porady-bogdana/rojka-zapobieganie-i-wykorzystanie/ Jak z tego widać tych czynników wpływających jest więcej niż tylko ciasnota w ulu ?? Bo najczęstszym powodem wystąpienia nastroju rojowego jest powstanie w ulu nadmiaru młodych pszczół karmicielek i niedobór substancji matecznej , tylko jak niedoświadczony pszczelarz zaglądając do ula może to stwierdzić ? Najczęściej stwierdzi jak zobaczy już odciągnięte mateczniki . Więc tworzenie odkładu jest lepszym sposobem uniknięcia tego naturalnego sposobu rozmnażania się pszczół . Jak zrobić odkład ??? To jest pytanie ? na które nie można dać jednoznacznej odpowiedzi bo wszystko zależy jaki efekt hodowlany w momencie tworzenia odkładu chcemy osiągnąć ? Na rzepaku dobrym sposobem jeżeli nie chcemy osłabić rodziny na akację , jest właśnie tworzenie zsypańców Przed zbliżającym się załamaniem pogody ( to jest jeden z czynników ryzyka) zabieramy z każdej rodziny po dwie , trzy ramki czerwiu zasklepionego na wygryzieniu razem z obsiadającymi je pszczołami do oddzielnego ula a w miejsce wolne wstawiamy węzę do odbudowy. Tworzymy taki odkład z kilku uli , ale tak żeby zapełnić nimi cały korpus ale też dajemy po dwie skrajne ramki z pokarmem zasklepionym pozostałym nam po zimie oraz żeby na nich była też i pierzga . Taki odkład po ośmiu dniach przeglądamy i zrywamy mateczniki ratunkowe i mamy gotowy materiał na tworzenie nowych rodzin , możemy poddać im matkę z zakupu lub własną wyhodowaną w silnej rodzinie. Cytuj
marcino91 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Mimo podania do odkładu czerwiu zasklepionego pszczoły i tak pociągną mateczniki, które należy zniszczyć - chodziło Ci Tadziu o to, że przy przekładaniu czerwiu zasklepionego na ramce może się trafić jajo/larwa z której wyciągną matecznik żeby się ratować? Czy jest coś o czym nie wiem a powinienem doczytać? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Mimo podania do odkładu czerwiu zasklepionego pszczoły i tak pociągną mateczniki, które należy zniszczyć - chodziło Ci Tadziu o to, że przy przekładaniu czerwiu zasklepionego na ramce może się trafić jajo/larwa z której wyciągną matecznik żeby się ratować? Czy jest coś o czym nie wiem a powinienem doczytać? Dokładnie Z mateczników ratunkowych raczej są statystycznie przeciętne matki Cytuj
marcino91 Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 Czyli coś tam jednak człowiek wyczytał mądrego i zapamiętał Cytuj
marcino91 Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 W zasadzie to czy można sprowokować cichą wymianę matki w rodzinie tak by otrzymać właśnie tę nową wartościową ? Rzecz jasna w etyczny i humanitarny sposób a nie kalecząc starą mamuśkę. Cytuj
Kamhkillo Opublikowano 10 Maja 2018 Opublikowano 10 Maja 2018 Hej w sumie to może zostawmy ten temat do pytań początkujących, zamiast co chwilę tworzyć nowy temat, taka mała sugestia. Natomiast ja mam kolejne pytanie. Jak sobie poradzić z odbudową starych plastrów że tak powiem nad wymiar, chodzi o to jak dałem swieżą węzę pomiędzy stare ramki to odbudowały ją ale jednocześnie pociągły starą ramkę w stronę nowej i jest mało miejsca na odbudowę nowej, jak to u was wygląda??? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.