Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Ciekawe jak ona się w praktyce sprawuje ? Mnie się wydaje, że będzie  się zapychać i będzie trudno  ją  oczyścić ze zboin ?  

Posted

Ano właśnie w opisach to wszystko wygląda pięknie ale nie wiadomo jak w praktyce.

Posted

Niedowidzę ( ;) ) czy ..... ale gdyby w tym koszu/koszyku ścianki były uchylne , otwierane, od/dokładane:  dla łatwego oczyszczenia .....  na 'zimową' porę prac w ......  mogła by się 'sprawdzić'.

 Ale  zapewne musiała by być przypilnowana  na tym 'źródle ciepła'.

 

PF

Posted

Do kosza trzeba włożyć worek  polipropylenowy /taki od ziemniaków/ wtedy cała kaszanka zostaje w worku nie brudząc stalowego kosza a do tego ramki.

Po przetopie worek wyciągamy i kaszankę dajemy do topiarki z prasą aby odzyskać resztę wosku.

Jak nie ma topiarki z prasą to parowa z betonowym obciążnikiem.

Posted

Szymon :)  a używałeś tej topiarki ? i sprawdziłeś to w praktyce ? Ja nie używałem ale wytapiałem w workach jutowych czy tych polipropylenowych ale w kąpieli wodnej i wiem z doświadczenia że roztopiony  wosk bardzo opornie opuszcza taki worek i trzeba dopiero gotującej się wody i pary wodnej podczas gotowania żeby zmusić ten wosk do opuszczenia worka i oczywiście obciążenia tego worka jakąś siłą z góry i jakoś nie bardzo widzę żeby metodą grawitacyjną on opuścił worek  spływając do ociekacza ? :)

Ale to są tylko moje przypuszczenia i może są niesłuszne i ciekawy jest opinii tych którzy tą topiarkę użytkowali :D

Pozdrawiam

Posted

Do kosza trzeba włożyć worek  polipropylenowy /taki od ziemniaków/ wtedy cała kaszanka zostaje w worku nie brudząc stalowego kosza a do tego ramki.

Po przetopie worek wyciągamy i kaszankę dajemy do topiarki z prasą aby odzyskać resztę wosku.

Jurek (Apitec) pisze

 

 

topiarka nagrzewa się do 140-150 °C

Polipropylen niby topi się dopiero powyżej 160 stopni . . .

Ale mięknie już w temperaturze około 120 stopni .

Przy 140-150 bałbym się , że takie worki rozmiękną i będą się rozciągać

 

Posted

Tadziu topię susz w beczce z tworzywa do której mam podpięta parownicę. W beczce jest kosz stalowy perforowany z nierdzewki. Do niego wkładam worek PP i do niego szusz. Worek zamykam i kładę na niego ciężarek betonowy o średnicy troszkę mniejszej niż kosz. Para wytapia wosk a krążek dociska sukcesywnie susz do dna. Ka końcu mam w worku tylko półsuche zboiny. Jest w nich trochę wosku ale nieporównywalnie mniej niż w opcji bez ciężarka.

Jak ktoś chce, to te półsuche zboiny można jeszcze próbować wyciskać na Tomerze lub wyekstrahować z nich "wosk techniczny" terpentyną np. na impregnat do uli.

Ciężarek można zrobić prosto urabiając trochę betonu we wiadrze.

 

Robi_Robson nie wydaję mi się, żeby aż taka temperatura tam się wytworzyła. Duża powierzchnia ścian skutecznie chłodzi taką topiarkę.

No ale jeżeli worek PP tam się rzeczywiście nie sprawdzi, no to jutowy będzie jak znalazł.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.