MMMarciNNN Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 Jestem początkującym pszczelarzem. Odziedziczyłem 4 ule warszawskie poszerzane (z czego 2 z rodzinami i 2 puste) po starym pszczelarzu, który w ostatnich latach przed śmiercią nie bardzo miał siły o nie dbać. Efekt jest taki, że obie rodziny siedzą na prawie czarnych ramkach, a plastry są solidnie wykoślawione. No i tu dochodzimy do pytania o to, jak wyprowadzić te ule na prostą? Na razie przy wiosennym (bardzo późnym, bo najpierw zimny kwiecień, a potem delegacja na prawie cały maj ;-( ) przeglądzie dołożyłem do każdego ula po 3 nowe ramki z węzą. Trochę na czuja rozstrzeliłem je po całym gnieździe w układzie 2-3 stare, 1 nowa etc. W każdym ulu wystawiłem też za deskę zatworową po jednym plastrze spośród tych w najgorszym stanie ale bez lub prawie bez czerwiu. Nie bardzo mam jednak pomysł, jak dalej prowadzić operację usuwania starych ramek. W tej chwili w każdym ulu mam po 8 starych ramek i 3 nowe, na których pszczoły budują (a częściowo już zbudowały) komórki. Odrutowanych nowych ramek czekających tylko na wtopienie węzy mam sporo, ale nie wiem, kiedy i jak je wprowadzać do ula. Za to nie mam w ogóle nadającego się do użytku suszu. Ten, który mam, jest też na starych prawie czarnych ramkach, a wosk jest prawie brązowy ze starości, więc raczej nie ma sensu tego pchać do ula. Dodatkowa kwestia. 2 puste ule gruntownie odnowiłem i najchętniej przeniósłbym do nich obie rodziny, żeby móc odnowić te ule, które obecnie są zamieszkane. Ale znowu pytanie, jak zorganizować przeprowadzkę? Czy można po prostu poprzekładać wszystkie ramki do skrzynki a potem do nowego ula? Stary oczywiście bym przeniósł do warsztatu, żeby pszczoły do niego nie wróciły. Bardzo proszę o życzliwą poradę. Cytuj
mirek. Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 (edytowane) ogólnie jak nie masz jak w gnieździe wymieniać to z czerwiem krytym wywalasz do miodni w to miejsce węze a po miodobraniu czy nawet po samym wygryzeniu się czerwiu do przetopienia ps ale to warszawiak ja o korpusie mówiłem Edytowane 7 Czerwca 2021 przez mirek. Cytuj
gajowy Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 Ja jako pszczelarz z małym doświadczeniem, robię tak, że czarne ramki, nawet z czerwiem przekładam za kratę odgrodową, tak, by matka nie miała do nich dostępu. Jak już pszczoła się wygryzie- można wycofać i odwirować wcześniej, jeśli jest co. Dylemat mam co robić z takimi ramkami na których jest sporo pierzgi. Wosk bym przetopił ale pierzgi trochę szkoda. Cytuj
mirek. Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 wydłubać i zjeść samemu ale jak ja pomysły na razie na to nie mam Cytuj
MMMarciNNN Opublikowano 7 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 7 Czerwca 2021 3 minuty temu, gajowy napisał: Ja jako pszczelarz z małym doświadczeniem, robię tak, że czarne ramki, nawet z czerwiem przekładam za kratę odgrodową, tak, by matka nie miała do nich dostępu. Jak już pszczoła się wygryzie- można wycofać i odwirować wcześniej, jeśli jest co. Dylemat mam co robić z takimi ramkami na których jest sporo pierzgi. Wosk bym przetopił ale pierzgi trochę szkoda. A jak wybierasz, które ramki dajesz za kratę jako pierwsze? Bo u mnie trzeba wymienić wszystkie... Cytuj
Beeman Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 (edytowane) Marcin ule puste odnowione kladziesz w miejsce starych z rodzinami. Staraj sie w miare mniej wiecej w to samo miejsce. Wszystkie ramki ze starego ula wkladasz tak jak idzie do nowego. Jak masz krate odgrodowa to tak jak gajowy radzi. Jest juz cieplo to czerwiu nie zaziebisz. Jak masz ekstra miejsca w ulu to sprawa jest jeszcze prostsza. Nie zwlekaj z wymiana bo im pozniej tym pszczoly slabiej odciagaja weze. Powodzenia Edytowane 7 Czerwca 2021 przez Beeman 1 Cytuj
gajowy Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 1 godzinę temu, MMMarciNNN napisał: A jak wybierasz, które ramki dajesz za kratę jako pierwsze? Bo u mnie trzeba wymienić wszystkie... Nie wiem, czy to dobrze, zacząłem od tych które były najciemniejsze i z najciemniejszych brałem te co miały najmniej czerwiu. Cytuj
MMMarciNNN Opublikowano 8 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2021 12 godzin temu, gajowy napisał: Nie wiem, czy to dobrze, zacząłem od tych które były najciemniejsze i z najciemniejszych brałem te co miały najmniej czerwiu. Zrobię tak samo. Dzięki. Cytuj
gajowy Opublikowano 8 Czerwca 2021 Opublikowano 8 Czerwca 2021 14 godzin temu, mirek. napisał: wydłubać i zjeść samemu ale jak ja pomysły na razie na to nie mam Rada na temat pierzgi? Mam jeszcze teki pomysł, że część jej pójdzie do odkładów. Cytuj
Xpand Opublikowano 9 Czerwca 2021 Opublikowano 9 Czerwca 2021 Ramki z pierzgą możesz zamrozić, a potem połamać i do wiadra z pokrywką. W pokrywce zrób dziurę na mieszadło do farb od wiertarki. Rozdrobnij wszystko dobrze i potem przepuść przez sito zrobione z kraty odgrodowej. Potem ręcznie poprzebieraj i wysusz lub zalej miodem. 1 Cytuj
irkor Opublikowano 13 Czerwca 2021 Opublikowano 13 Czerwca 2021 W dniu 7.06.2021 o 21:40, MMMarciNNN napisał: A jak wybierasz, które ramki dajesz za kratę jako pierwsze? Bo u mnie trzeba wymienić wszystkie... Nie wiem, czy Kolega wie co to jest krata odgrodowa, bo w pierwszym poście pisze o "wystawianiu za zatwór" ? Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 19 Czerwca 2021 Opublikowano 19 Czerwca 2021 W dniu 8.06.2021 o 12:24, gajowy napisał: Rada na temat pierzgi? Mam jeszcze teki pomysł, że część jej pójdzie do odkładów. Nie jest to najlepsza rada , bo w ten sposób przedłużamy żywot ramek , które powinny być jak najszybciej wycofane . Bez skrupułów wycofywać stare , dokładać węzę , a stare ramki z pierzgą "wymłócić" i odzyskać pierzgę . Resztki woszczyny zapakować do topiarki . W takie upały jak aktualnie mamy wystarczy byle blacha od ciasta , lub płytka kuweta nakryta szybą i nawet z czarnych plastrów popłynie piękny pachnący, żółty wosk . Cytuj
MMMarciNNN Opublikowano 20 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2021 W dniu 13.06.2021 o 17:07, irkor napisał: Nie wiem, czy Kolega wie co to jest krata odgrodowa, bo w pierwszym poście pisze o "wystawianiu za zatwór" ? Kolega wie. Dziękuję za cenny wkład do dyskusji. 1 Cytuj
krzysiek5000 Opublikowano 21 Czerwca 2021 Opublikowano 21 Czerwca 2021 Jak tam u was z węzą odbudowują jeszcze pszczoly , mam trochę zeszłorocznych ramek z węzą ale są troche poniszczone i poładowane czy takie jeszcze się nadają ?https://m.fotosik.pl/zdjecie/43396c88cd46a173 Cytuj
Beeman Opublikowano 21 Czerwca 2021 Opublikowano 21 Czerwca 2021 Hej Krzychu Nie dasz wezy i tez odbudują. Ale takie ładowane ramki ja bym przetopił. Twoje małpy twój cyrk. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.