michal79 Opublikowano 19 Marca 2022 Opublikowano 19 Marca 2022 (edytowane) 2 godziny temu, daro napisał: Mniej czy bardziej nie ma znaczenia . Nie robię sobie notatek ale jak w czytelni Głównej Biblioteki Rolniczej czytałem wyniki pracy badawczej to aż prychnąłem śmiechem . Okazało się że rodziny rabujące zarażone rodziny zgnilcem europejskim od tych nie rabujących okazały się bardziej zdrowe po zakończeniu rabunków niż przed . Rozśmieszyła mnie konkluzja badania a raczej próba wyjścia z tej kałabani. Kiedyś śmiano się z Jaronia jak opisywał metodę zapobieżenia masowym rabunkom pootwieraniu wszystkich uli w pasiece . ... To kolejny mit . Badano wylatujące ( wypryskujące ) zimą pszczoły i się okazało że są zdrowe . Nie wiem co udostępniłeś mnie wyświetla się - potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa . Zimowe wypryskiwanie pszczół to już musztarda po obiedzie. Bez względu na to, co cytowana praca stwierdziła (ja znam taką, że z chorych na nosemę wypryskują częściej), to w kłębie zimowym wraz z pokarmem bardzo się wszystko roznosi. W tym co napisałem, chodzi o wylatywanie chorych pszczół i umieranie poza ulem w lecie. To jest raczej powszechnie akceptowana wiedza, do tego są badania, które wykazują obecność u pszczół czegoś na kształt "reguł dystansu społecznego" wobec chorych osobników. W kłębie to nie działa. Rabowanie niesie zagrożenie dla rodzin przebywających część sezonu w kłębie. Te, co większość sezonu rozkłębione, mogą sobie pozwolić na dystans od podtrutych i pozbyć patogenu, mogą częściej rabować. Praca... to może obrazkiem. To był pdf z apiswiki, może zmień dostawcę zabezpieczeń, bo obecny jakiś przewrażliwiony Obrazek zamieszczam. Wyedytowałem słowo "mieszańce", bo w oryginalnej wersji było inne niezrozumiałe słowo, objaśnione wcześniej co prawda, ale dla tego cytatu wolałem sprawę uprościć. Mieszańce obserwowane w tym badaniu to kombinacja pszczół krajowych z krainkami i kaukazami. Edytowane 19 Marca 2022 przez michal79 Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 Czytając coraz częściej wasze posty i wycinki artykułów coraz bardziej jestem przekonany, że pszczoła krajowa może i nie jest mitem ale napewno przeszłością... 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 2 godziny temu, Krzychu napisał: Czytając coraz częściej wasze posty i wycinki artykułów coraz bardziej jestem przekonany, że pszczoła krajowa może i nie jest mitem ale napewno przeszłością... Krzychu no wreszcie ? trafne przekonanie ?, ja też odnoszę takie wrażenie czytając te naukowe wypociny , może nie przekonanie , ale coś w tym jest ? i przypomina mi się w związku z tym fraszka Kochanowskiego pod tytułem " Na matematyka" ? - Ziemię pomierzył i głębokie morze **************************** Cytuj
michal79 Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 Zapytałbym z grzeczności, co rozumiesz przez "naukowe wypociny", co Ci nie podpasowało... metodologia badania, nieprzekładalna na ogół populacji próba, a może teza? Ale nie zapytam. Krzychu też może byś napisał, co doprowadziło Cię do takich rewolucyjnych wniosków? Twoje długoletnie obserwacje po całej Polsce mówiące, że pszczoły wszędzie rabują, więc takich nierabujących krajowych nie ma i nie będzie? Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 41 minut temu, michal79 napisał: Zapytałbym z grzeczności, co rozumiesz przez "naukowe wypociny", co Ci nie podpasowało... metodologia badania, nieprzekładalna na ogół populacji próba, a może teza? Ale nie zapytam. Krzychu też może byś napisał, co doprowadziło Cię do takich rewolucyjnych wniosków? Twoje długoletnie obserwacje po całej Polsce mówiące, że pszczoły wszędzie rabują, więc takich nierabujących krajowych nie ma i nie będzie? Ogólnie wypociny to nie są absolutnie a profesjonalne naukowe badania. Natomiast jestem przekonany, że jeśli ktoś przez 40 lat nie wymieniał matek to może na początku miał krajową AMM ale później po masowym sprowadzaniu kaukazów to się po prostu rozmyło, tak samo jeśli mam sąsiada pszczelarza to i u mnie bez wymiany matek pszczoły zaczęły się robić żółte jak BF... Myślę, że może udało się gdzieś utrzymać gen pszczoły AMM ale to jest tak znikomy % w populacji pszczół w całym kraju, że można uznać, że jest to już przeszłość. Cytuj
michal79 Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 5 minut temu, Krzychu napisał: Ogólnie wypociny to nie są absolutnie a profesjonalne naukowe badania. Natomiast jestem przekonany, że jeśli ktoś przez 40 lat nie wymieniał matek to może na początku miał krajową AMM ale później po masowym sprowadzaniu kaukazów to się po prostu rozmyło, tak samo jeśli mam sąsiada pszczelarza to i u mnie bez wymiany matek pszczoły zaczęły się robić żółte jak BF... Myślę, że może udało się gdzieś utrzymać gen pszczoły AMM ale to jest tak znikomy % w populacji pszczół w całym kraju, że można uznać, że jest to już przeszłość. A co powiesz o utrwalanej igłą linii Asta? Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 (edytowane) 2 minuty temu, michal79 napisał: A co powiesz o utrwalanej igłą linii Asta? A skąd wiadomo, że ta co teraz utrwalają to ta sama sprzed 100 lat np? No i linia ta to jest tak mała populacja wśród pszczół w Polsce, tak znikoma, że jak inaczej nazwać niż przeszłość? Nie ma chyba towarowych pasiek na amm? Edytowane 20 Marca 2022 przez Krzychu Cytuj
michal79 Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 (edytowane) Cytat A skąd wiadomo, że ta co teraz utrwalają to ta sama sprzed 100 lat np? Mierzą ją. Prowadzone jest stado zachowawcze, a poza stadami zachowawczymi (pow. radomszczański, częstochowski, wieluński) jest w pasiekach współpracujących około 360 rodzin. Znikome to przeszłość? Powiedz to żubrom. W 1937 w Polsce było 37 sztuk. Edytowane 20 Marca 2022 przez michal79 Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 4 minuty temu, michal79 napisał: Mierzą ją. Prowadzone jest stado zachowawcze, a poza stadami zachowawczymi (pow. radomszczański, częstochowski, wieluński) jest w pasiekach współpracujących około 360 rodzin. Znikome to przeszłość? Powiedz to żubrom. W 1937 w Polsce było 37 sztuk. No tak ale żubr w Polsce to gatunek i jedna rasa jednocześnie. Wątpię, że ktoś za stodołą ma nieświadomie amm że względu właśnie na to mieszanie się genów sąsiadów. Skrzyżuj teraz żubra z bizonem, i sprawdź czy z ich dzieci uda się pozyskać czystego bizona lub żubra. Chyba nie? Tak samo wydaje mi się, że z zastodolnych zmieszanych już pszczół nie da się uzyskać amm Cytuj
michal79 Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 (edytowane) 10 minut temu, Krzychu napisał: No tak ale żubr w Polsce to gatunek i jedna rasa jednocześnie. Wątpię, że ktoś za stodołą ma nieświadomie amm że względu właśnie na to mieszanie się genów sąsiadów. Skrzyżuj teraz żubra z bizonem, i sprawdź czy z ich dzieci uda się pozyskać czystego bizona lub żubra. Chyba nie? Tak samo wydaje mi się, że z zastodolnych zmieszanych już pszczół nie da się uzyskać amm Gdzie napisałem, że "żubr jest przykładem jak da się z mieszańca wyprowadzić czystą populację" ? Napisałem, że żubr jest przykładem, jak z małej puli da się wyprowadzić stabilną populację, dzięki czemu mała pula nie jest przeszłością, więc Twa teza, że znikome jest przeszłością nie jest prawdziwa. Równocześnie wskazałem, że Asta ma wystarczającą pulę. Zachwyt nad Sklenarkami Ci widzę zmienia optykę, kolego sympatyczny. Możesz się nimi zachwycać, nawet Ci pokibicuję, ale nie musisz z tego powodu od razu robić z Asty ducha. Moje specjalne pszczoły pozdrawiają. Poidło działa. Kapie tydzień, ubywa wystarczająco wolno. Lubię te drobne uśmiechy losu. Edytowane 20 Marca 2022 przez michal79 Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 6 minut temu, michal79 napisał: Gdzie napisałem, że "żubr jest przykładem jak da się z mieszańca wyprowadzić czystą populację" ? Napisałem, że żubr jest przykładem, jak z małej puli da się wyprowadzić stabilną populację, dzięki czemu mała pula nie jest przeszłością, więc Twa teza, że znikome jest przeszłością nie jest prawdziwa. Równocześnie wskazałem, że Asta ma wystarczającą pulę. Zachwyt nad Sklenarkami Ci widzę zmienia optykę, kolego sympatyczny. Możesz się nimi zachwycać, nawet Ci pokibicuję, ale nie musisz z tego powodu od razu robić z Asty ducha. Moje specjalne pszczoły pozdrawiają. Poidło działa. Kapie tydzień, ubywa wystarczająco wolno. Lubię te drobne uśmiechy losu. Ale Michał spokojnie, nie irytuj się Mi po prostu ze Sklenarem, Hinderhoffer, Nieską dobrze pracuje. Znacznie lepiej niż z dziadkowymi bo te wymagają kombinezonu. Z prawdziwymi amm nie miałem do czynienia więc nie wiem co to za pszczoła. Może kiedyś skuszę się i sprawdzę to co Pawluk ma w ofercie? W każdym razie nie występuje ona pospolicie. 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano 20 Marca 2022 Opublikowano 20 Marca 2022 20 minut temu, michal79 napisał: Poidło działa. Kapie tydzień, ubywa wystarczająco wolno. Lubię te drobne uśmiechy losu. Ja kapiące zrobiłem dzisiaj. Przez kilka pierwszych dni była kuweta 2 litry. Ubyło z niej może 0,5 l. Zainteresowanie pszczół słabe. Pyłek noszą. Teraz zrobiłem kapiące. 1 kropla na 9 sekund. Powinno wiaderko starczyć na kilkanaście dni. 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano Wtorek o 10:05 Opublikowano Wtorek o 10:05 Jak sama nazwa tematu mówi, w 2027 perspektywy się skończą. Od 2028 roku planowane jest wyprowadzenie produkcji rolnej z UE. Wprost się o tym nie mówi, że mają taki zamiar. https://www.farmer.pl/finanse/von-der-leyen-nieugieta-od-2028-roku-nie-bedzie-budzetu-rolnego-w-ue,157614.html Lecz brak finansowania (uzależniający) spowoduje całkowity brak opłacalności dla rolników. Jak ktoś ma znajomego rolnika to zapytajcie się ile kosztuje utrzymanie 1ha pola i jaki zysk z 1 ha plonów. Z dofinansowaniem nie idzie wiązać końca. Ciekawe jak pszczelarstwu się oberwie. Być może zbieramy ostatnie miody rzepakowe, faceliowe i gryczane ? Cytuj
michal79 Opublikowano Środa o 08:26 Opublikowano Środa o 08:26 Poza tym uważam, że Unia Europejska powinna zostać zreformowana. Cytuj
astromax Opublikowano Środa o 19:04 Opublikowano Środa o 19:04 Jestem za tym aby UE przestała dopłacać do rolnictwa w całej unii europejskiej i do pszczelarstwa też . Cytuj
Krzychu Opublikowano Środa o 20:09 Opublikowano Środa o 20:09 Godzinę temu, astromax napisał(a): Jestem za tym aby UE przestała dopłacać do rolnictwa w całej unii europejskiej i do pszczelarstwa też . Ale coś w zamian oferujesz? Bo UE oferuje umowy Mercosur. Wtedy cała żywność łącznie z miodami będzie napływać z Brazylii i Argentyny. Dopłaty pojawiły się w momencie braku opłacalności produkcji. A ten brak opłacalności jest efektem nakładanych podatków. Więc gdzie leży problem? 1 Cytuj
astromax Opublikowano Środa o 20:14 Opublikowano Środa o 20:14 (edytowane) Ale my na to nie mamy żadnego wpływu możemy tylko podziękować rządzącym z FORUM PSZCZELARSKIE BEZ POLIYKI!! i PO Edytowane Środa o 20:20 przez astromax Cytuj
astromax Opublikowano Środa o 20:17 Opublikowano Środa o 20:17 Ktoś się tu bawi w cenzurę ja już to przeżyłem , prawda w oczy kole to nie ma nic wspólnego z polityką te partię rządzą w Polsce czy się tobie podoba czy nie Cytuj
Tadek11 Opublikowano Środa o 20:34 Opublikowano Środa o 20:34 22 minuty temu, Krzychu napisał(a): Bo UE oferuje umowy Mercosur. Wtedy cała żywność łącznie z miodami będzie napływać z Brazylii i Argentyny. Dopłaty pojawiły się w momencie braku opłacalności produkcji. A ten brak opłacalności jest efektem nakładanych podatków. Więc gdzie leży problem? Ale pszczelarstwo Polskie upada już bo opanowali rynek kombinatorzy. Cytuj
astromax Opublikowano Środa o 21:21 Opublikowano Środa o 21:21 Kombinatorzy w Polsce zawsze byli za komuny też , moim zdaniem pszczelarstwo upada przez@import miodu z Chin i Ukrainy 1 Cytuj
michal79 Opublikowano Czwartek o 09:38 Opublikowano Czwartek o 09:38 12 godzin temu, astromax napisał(a): moim zdaniem pszczelarstwo upada Jak to jest z tym upadaniem? Mamy już jakieś doniesienia z prasy, radia, telewizji? Ja trafiłem na dane do 2023 roku póki co. Może są jakieś bardziej aktualne? W Polsce przybywa pasiek - Pasieka24 - portal dla pszczelarzy z pasją Cytuj
Tadek11 Opublikowano Piątek o 07:42 Opublikowano Piątek o 07:42 21 godzin temu, michal79 napisał(a): Jak to jest z tym upadaniem? Mamy już jakieś doniesienia z prasy, radia, telewizji? Ja trafiłem na dane do 2023 roku póki co. Może są jakieś bardziej aktualne? W Polsce przybywa pasiek - Pasieka24 - portal dla pszczelarzy z pasją To co piszą media , to nie jest prawdą . Zależy kto pisze w jakiem medium i za czyje pieniądze dziennikarz coś napisze . Za komuny było modne hasło w cudzysłowie " zielone światło dla rolnictwa " wszystkie media i ówczesna władza o tym trąbiła i poprzedzało ono przykręcenie śruby rolnikom co publicyści później wyświetlili , że to była akcja dezinformacyjna . Dane o których piszą Pasieka 24 pochodzą sprzed kilku lat , gdzie było zauważalne zainteresowanie pszczołami i było pszczelarstwo modne , widać to było na zebraniach pszczelarskich gdzie 3/4 to byli młodzi ludzie którzy zaczynali z pszczelarstwem i nawet na naszym forum było to widać to zainteresowanie pszczelarstwem wśród nowicjuszy , teraz u mnie Stowarzyszenie opuściło połowę młodych i liczba chętnych na pszczelarstwo spadła o ponad 60% patrząc po frekwencji na zebraniach i jest bliskie upadkowi nasze stowarzyszenie , a to wszystko przez poprzednią ekipę u władzy , pamiętacie po ile był cukier za Sasina ? 😁 Mleko się rozlało , zboże i miód z Ukrainy wjechał , bo Morawiecki otworzył granice dla swoich Kolegów żeby się nachapali , no i się nachapali i trzymają rynek w swoich łapach , również i na miodzie , opanowując rynek przez maifine dostawy bez żadnej kontroli na granicach , tak jak wyżej w prezentowanym filmie na YT " Beekeeper" , dwa posty powyżej. Może Ty Michał nie umiesz analizować nastrojów wśród pszczelarzy , ale jak ja rozmawiam z pszczelarzami to wszyscy mówią , że pszczelarstwo się już nie opłaca , bo wszędzie w sklepach sieciowych , na ryneczkach lokalnych , są podróby miodu z zagranicy i ludzie nieświadomi to kupują , bo jaki mają wybór jak nikt z tą patologią nie jest w stanie zawalczyć , albo to się nikomu nie opłaca albo nie mają na to kim zrobić z PSL -em jak to też sami kombinatorzy , Ledwo zatrzymali zborze z Ukrainy i Merkosuru i najbardziej restrykcyjne zapisy "zielonego ładu" tego co Komisarz Wojciechowski z poprzedniej ekipy rządzącej zafundował i zachwalał jakie to korzyści dla Polski będą , jakie z tym były jeszcze problemy. Ja to tak widzę i refrakcja na naszym forum że świadczy o tym że zainteresowanie pszczelarstwem upada. Cytuj
michal79 Opublikowano Piątek o 15:17 Opublikowano Piątek o 15:17 7 godzin temu, Tadek11 napisał(a): a to wszystko przez poprzednią ekipę u władzy , pamiętacie po ile był cukier za Sasina ? 😁 Mleko się rozlało Jejku, to się musiało strasznie napsuć, że dzielne nowe światłe władze od półtora roku nie potrafią naprawić. Ale to taka dygresja. W krótkich słowach - doniesień z prasy nie mamy, tylko na własnych obserwacjach polegamy. Cytuj
Tadek11 Opublikowano Piątek o 17:38 Opublikowano Piątek o 17:38 2 godziny temu, michal79 napisał(a): Jejku, to się musiało strasznie napsuć, że dzielne nowe światłe władze od półtora roku nie potrafią naprawić. Ale to taka dygresja. W krótkich słowach - doniesień z prasy nie mamy, tylko na własnych obserwacjach polegamy. Michał , nie chodzi tu o żadną politykę , przecież wiesz , były wybory i było coś o polityce ? Ani jednego wpisu i nie było politycznego wątku na naszym forum podczas wyborów , tak że nie łap mnie za słówka . Ale jak chodzi o pszczelarstwo to chyba mogę napisać kto nawalił i nazwać tego kto napsuł relacje w pszczelarstwie na forum pszczelarskim , przez liberalizacje handlu z Ukrainą i Chinami i psucie rolnictwa i pszczelarstwa trwa latami przez mafijne układy , a że obecni tego nie naprawiają , to inna sprawa , mają inne priorytety , a pszczelarstwo jest marginesem rolnictwa i są ważniejsze sprawy widocznie i tego nie obiecywali że naprawią pszczelarstwo , ale cukier potaniał z 5 zł o połowę i inflacja spadła z 15% do 4% i to nie jest żadna polityka Michał , tylko dane ekonomiczne które każdy widzi. I z tą prasą na którą tak często się powołujesz , to wiedz , że obecnie nie ma niezależnej prasy i odczucia nas subiektywne są trafniejsze niż jakieś artykuły pismaków piszących na zamówienie za pieniądze teksty jakie zlecą im różni sponsorzy za pieniądze . Wszystkim rządzą układy i dziennikarze są trybikiem w machinie reklamy i postrzegania Świata przez maluczkich , zrozum to wreszcie , czym jest dziennikarstwo i jaka jest rola pismaków. Cytuj
michal79 Opublikowano wczoraj o 08:07 Opublikowano wczoraj o 08:07 15 godzin temu, Tadek11 napisał(a): nie chodzi tu o żadną politykę Ależ chodzi. Jesteś z plemienia unijczyków i wspierasz ich w tej powyższej wypowiedzi. Nie wypieraj się swego politykierstwa. Ci, których piętnujesz, zresztą też mają wpadki, takie jak lewacka piątka dla zwierząt i podpisanie fit for 55. Ale oni przynajmniej jakoś się stawiają - przykładowo nie dali zamknąć Turowa. I to chyba im zawdzięczamy też dopłatę do przezimowanej rodziny - wg mnie patologia, ale przynajmniej ktoś tam pszczelarzy zauważył. Zresztą... niech Cię wyjaśni sztuczna inteligencja z tym "kto zliberalizował handel". hej, Groku. Powiedz mi proszę, czy to Unia Europejska zrobiła źle pszczelarzom umożliwiając import miodu w 2022, czy to P_i_S? ----------- Cześć! Kwestia importu miodu do Polski w 2022 roku i jego wpływu na pszczelarzy to złożony temat, w którym trudno wskazać jednoznacznego winowajcę, ale spróbuję rozłożyć to na czynniki i odpowiedzieć w sposób wyważony, opierając się na dostępnych informacjach. Kontekst importu miodu w 2022 roku Unia Europejska jako region jest największym importerem miodu na świecie, ponieważ popyt na miód w UE znacznie przewyższa lokalną produkcję. W 2022 roku Polska sprowadziła 31,8 tys. ton miodu, co było spadkiem o 5,6 tys. ton w porównaniu z 2021 rokiem. Największym dostawcą były Chiny (12,8 tys. ton w okresie I-XI 2023), a Ukraina dostarczyła 10,7 tys. ton w 2022 roku (spadek o 6,3 tys. ton w porównaniu z 2021). Import jest konieczny, bo krajowa produkcja (ok. 24 tys. ton w 2022) nie zaspokaja popytu, który wynosił 38 tys. ton. Rola Unii Europejskiej UE reguluje handel międzynarodowy poprzez wspólną taryfę celną i zasady wolnego rynku. W 2022 roku import miodu z krajów spoza UE, takich jak Ukraina czy Chiny, był możliwy dzięki liberalizacji handlu, w tym zniesieniu ceł na produkty z Ukrainy w ramach wsparcia dla tego kraju po inwazji Rosji. To decyzja na poziomie unijnym, a nie krajowym, więc Polska jako państwo członkowskie musiała się do niej stosować. Problemem dla pszczelarzy był napływ tańszego miodu, szczególnie z Ukrainy (ok. 15 zł/litr w porównaniu do 60 zł/litr za polski miód), co obniżało konkurencyjność lokalnych produktów. Dodatkowo, badania UE wykazały, że część importowanego miodu (np. 74% próbek z Chin) zawierała dodatek cukru, co narusza unijną definicję miodu i prowadzi do nieuczciwej konkurencji. UE została skrytykowana za niewystarczające kontrole jakości importowanego miodu, co pszczelarze odczuli jako zagrożenie dla ich pasiek. Rola P_i_S Rząd P_i_S (sprawujący władzę w Polsce w 2022 roku) nie miał bezpośredniego wpływu na unijne regulacje dotyczące importu, ale odpowiadał za politykę krajową, w tym wsparcie dla pszczelarzy. W odpowiedzi na apele pszczelarzy, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wskazywało, że import jest kontrolowany (np. w 2023 roku Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych sprawdziła 1189 partii miodu, z czego 5 partii z Chin, Turcji i Ukrainy nie spełniało norm). Resort podkreślał też spadek importu w 2022 i 2023 roku oraz wsparcie dla pszczelarzy poprzez programy unijne, takie jak „Wsparcie rynku produktów pszczelich”, realizowane przez KOWR. W ramach tych programów przeznaczono środki na szkolenia, zakup sprzętu czy walkę z warrozą, co przyczyniło się do wzrostu liczby pni pszczelich w Polsce (2,35 mln w 2023 roku). Jednak pszczelarze, np. z Kurpiowskiego Bractwa Bartnego, alarmowali, że rząd nie zrobił wystarczająco dużo, by chronić ich przed skutkami importu. Skarżyli się na brak interwencyjnego skupu miodu czy dodatkowych mechanizmów wsparcia, które mogłyby zrównoważyć straty wynikające z konkurencji z tanim miodem. Kto jest „winny”? Unia Europejska: UE umożliwiła import taniego miodu, szczególnie z Ukrainy, w ramach solidarności z tym krajem, ale nie zapewniła wystarczająco skutecznych mechanizmów kontroli jakości, co zaszkodziło pszczelarzom w Polsce i innych krajach UE. Problemem jest też brak harmonizacji metod wykrywania fałszowanego miodu, co pozwala na wprowadzanie na rynek produktów niespełniających standardów. P_i_S: Rząd P_i_S działał w ramach unijnych regulacji i nie miał pełnej swobody w blokowaniu importu. Podejmował działania wspierające pszczelarzy (np. programy KOWR), ale nie odpowiedział na wszystkie apele, takie jak interwencyjny skup miodu, co wywołało frustrację wśród pszczelarzy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.