hurriway Posted September 9, 2024 Posted September 9, 2024 (edited) Cześć, Rozmawiałem z inspektoratem weterynarii bo znalazłem kartkę w skrzynce proszącą o kontakt. Zostałem poinformowany że chcą przeprowadzić kontrole wszystkich rodzin pod kątem zgnilca, bo do póki tego nie zrobią (nie skontrolują u wszystkich) nie mogą zdjąć strefy zapowietrzonej z obszaru w którym się znajduje. Tylko jesteśmy umówieni na koniec września i tak się zastanawiam w tym momencie czy dobrym pomysłem jest dać im grzebać w rodzinach tak późno i czy wiedzą co robią bo temperatury mogą być już niskie. I czy w momencie temperatur np rzędu 15 stopni to byłby dobry pomysł i czy im wtedy ja wiem? odmówić albo uświadomić. Z rozmowy wynikało ze pani chce się umówić na sztywno nie biorąc po prostu żadnych poprawek na niepogodę. I tak w sumie to nie wiem co o tym mam myśleć. Edited September 9, 2024 by hurriway Quote
piotrpodhale Posted September 9, 2024 Posted September 9, 2024 3 godziny temu, hurriway napisał(a): czy dobrym pomysłem jest dać im grzebać w rodzinach tak późno i czy wiedzą co robią bo temperatury mogą być już niskie. Nie masz się czego obawiać z weterynarzem na kontrolę przychodzą do pomocy pszczelarze fachowcy. Przynajmniej tak robi się u nas. Czasem chodzi weterynarz o specjalizacji choroby owadów użytkowych to oni dają sobie radę bez problemu bo sami mają przeważnie pszczoły prywatnie. Tak więc nie sądzę aby twoim pszczółkom zadziała się krzywda. 1 Quote
mirek. Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 u mnie był wet co raczej bał się pszczół ,ja musiałem wyjmować ramki on tylko zapałką wyciągał czerw Quote
michal79 Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 6 godzin temu, mirek. napisał(a): u mnie był wet co raczej bał się pszczół ,ja musiałem wyjmować ramki on tylko zapałką wyciągał czerw I dobrze. Skąd wiesz, czego on dotykał wcześniej, u poprzednika? Kiedyś kontrolowała mnie pani, która godzinę wcześniej wykryła "większość znanych jej chorób pszczół w jednym ulu, który jej pszczelarz pokazał jako najsilniejszy w swej pasiece". Quote
Tadek11 Posted September 11, 2024 Posted September 11, 2024 Czyli zdaniem "naturszczyków " na co nam lekarze , szczepionki , lekarstwa , jak natura i tak wszystkie choroby rozwiąże naturalnie przez "odwalenie kity" Zresztą co to jest życie ? 😁 Jeden z myślicieli dał taką definicje życia 🙂 - Życie to jest śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową . A ta pani wet. co wykryła wszystkie choroby dała poprawną diagnozę , no bo z tych wielu , na jakąś naturalną przyczynę trafiła pewnie . 😁 Quote
michal79 Posted September 11, 2024 Posted September 11, 2024 10 minut temu, Tadek11 napisał(a): Czyli zdaniem "naturszczyków " na co nam lekarze , szczepionki , lekarstwa , jak natura i tak wszystkie choroby rozwiąże naturalnie przez "odwalenie kity" Zresztą co to jest życie ? 😁 Jeden z myślicieli dał taką definicje życia 🙂 - Życie to jest śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową . A ta pani wet. co wykryła wszystkie choroby dała poprawną diagnozę , no bo z tych wielu , na jakąś naturalną przyczynę trafiła pewnie . 😁 Nie wgłębiam się w filozofię. Ale staram się ograniczać rozprzestrzenianie patogenów ręką ludzką. Więc pani niczego w mojej pasiece też nie dotykała, tylko zapałkę wsuwała w komórki - za każdym razem inną. Quote
piotrpodhale Posted September 12, 2024 Posted September 12, 2024 W dniu 11.09.2024 o 12:28, michal79 napisał(a): tylko zapałkę wsuwała w komórki - za każdym razem inną. ciekawe co tam szukała... ech ci weterynarze. Quote
michal79 Posted September 12, 2024 Posted September 12, 2024 6 godzin temu, piotrpodhale napisał(a): ciekawe co tam szukała... ech ci weterynarze. Zabawności Twoich wypowiedzi zapewne. Quote
piotrpodhale Posted September 12, 2024 Posted September 12, 2024 2 godziny temu, michal79 napisał(a): Zabawności Twoich wypowiedzi zapewne. Oj tam zaraz zabawności chciałem jakoś podpytać o tą panią weterynarz cóż tam wyprawiała. Quote
michal79 Posted September 13, 2024 Posted September 13, 2024 17 godzin temu, piotrpodhale napisał(a): Oj tam zaraz zabawności chciałem jakoś podpytać o tą panią weterynarz cóż tam wyprawiała. A co może robić weterynarz podczas kontroli, na którą przyszedł z powodu przepisów? Jest tylko jeden możliwy powód zawarty w polskim prawie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.