Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem, czy dobrze załapałem, ale mam nadzieję, że rozumiesz przez to, że wiosenny rozwój rodziny pszczelej na zapasach w ulu (miód, pierzga) jest bez porównania lepszy niż na jakimkolwiek cieście. Jeśli myślisz odwrotnie, to trochę obawiam się o Twoją dalszą karierę w pszczelarstwie.

Starsze książki rzeczywiście podawały jako sposób na ratowanie rodziny przez podawanie ciasta z cukru pudru i drożdży. Należy jednak pamiętać, że ciasto takie nie ma żadnych wartości odżywczych dla pszczół. A tak na marginesie to większość tego co czytamy na forach internetowych, należy nie brać na poważnie, bo coraz częściej czytam różnych filozofów piszących pierdoły, którym wydaję się, że są alfą i omegą w dziedzinie entomologii.

Czyli można  twoją wypowiedź uznać za nie istniejąca lub przeczącą istnieniu forum. ;)

Opublikowano

Nie jestem zwolennikiem żadnych ciast na wiosnę ale to o czym piszesz jest raczej niemożliwe.

Pszczoły wiedzą ile czerwiu są wstanie wygrzać i wykarmić. I tylko na tyle pozwalają matce czerwić.

Nie ma co się bać. Dlatego też żadne zabiegi pobudzające niewiele dają. Jest granica ilości czerwiu

jaką mogą obsiadać i wykarmić i niczym ich nie zmusimy do jej przekroczenia. Przychodzi nagłe ochłodzenie

po okresie ciepła to matka przestaje czerwić i czeka na lepsze czasy. Tak było np. w tym roku

w okresie Wielkanocy. Matki na 7-10 dni przystopowały z jajami.

Pamiętajmy o wodzie na pasieczysku a wszystko będzie ok

Ja też nie jestem zwolennikiem ciast i ich nie stosuję  ale tu mam inne zdanie , pszczoły pewnie potrafią ocenić ile czerwiu potrafią wykarmić , ale nie ile ogrzać,  jak wypadną ochłodzenia duże z minusowymi temperaturami. Widziałem już rodziny które wiosną wynosiły z ula zaziębiony czerw. Można je do  pewnego stopnia oszukać podkarmiając i stwarzając wrażenie dużego pożytku , i jak następnie przychodzi duże ochłodzenie to jeszcze oprócz odpowiedniej liczby pszczół do ogrzania   potrzebna jest im  do wykarmienia czerwiu woda  i jak są na zewnątrz minusowe temperatury to nie są w stanie  tej wody przynieść i zmagazynować nawet jak ustawisz poidła w pasiece przy samych ulach bo w poidłach zamarznie nie mówiąc już o pszczołach które po nią wylecą.

Pozdrawiam

Tadek

Opublikowano

Moim zdaniem to w dzisiejszych czasach przy zwariowanej aurze, warrozie i innych chorobach i niepewnych pożytkach to nie ma co się bawić i trzymać rodzin pszczelich, które już teraz i jeszcze przed oblotem wiosennym trzeba ratować lub popychać do rozwoju, bo i tak guzik zysku z tego, tylko tzw obcowanie z pszczołami.

Opublikowano

Dziękuję Wam za ciekawą dyskusję - mam problem, bo sensowne argumenty podają zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy wiosennego podkarmiania, chociaż skłaniam się ku Piotrowi. Biorąc to pod uwagę postanowiłem wyrobić sobie własne zdanie w temacie i na wiosnę podzielę pasiekę na pół (po 10 uli w grupie) - jedna grupa dostanie ciasto z cukru pudru z drożdżami, druga grupa nie dostanie nic. Zobaczymy czy będą zauważalne różnice w rozwoju rodzin.

Mazi nieźle kombinujesz,jeśli tak zrobisz teraz,to za rok będziesz miał wiedzę co i jak jest lepiej u Ciebie.Pszczoły trzeba czuć co im brakuje.Ja mam ule wielkopolskie zawsze po oblocie ściągam daszek biorę do dwóch dłoni i sprawdzam ciężar.Jeśli są lekkie i coś budzi moją obawę to buch słoik z ciastem na środkowy pająk.Takim ciastem pszczołom nie zaszkodzisz,a wzamian spisz spokojnie. Pszczoły potem u mnie w sezonie dochodzą do siły na trzy korpusy wlkp.Moja gospodarka może jest śmieszna i pracochłonna ale od sześciu lat nie straciłem rodziny i czapką na wiosnę po ziemi nie ciskam.PK

  • Lubię 3
Opublikowano

Moim zdaniem to w dzisiejszych czasach przy zwariowanej aurze, warrozie i innych chorobach i niepewnych pożytkach to nie ma co się bawić i trzymać rodzin pszczelich, które już teraz i jeszcze przed oblotem wiosennym trzeba ratować lub popychać do rozwoju, bo i tak guzik zysku z tego, tylko tzw obcowanie z pszczołami.

Tak oczywiście takie rodziny należało połączyć jesienią.W takich ulach jak Twoje o wysokiej ramce wiosna jest tyle zapasu że czasem pszczołom wystarczyłoby na drugą zimę.PK

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.