Bohtyn Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Jak w temacie. Zapraszam Wszystkich do dyskusji na ten temat. Pszczoła, pszczoły - jak zaklasyfikować te stworzenia ?, a może to zostało już określone. Czy razem stanowią jeden organizm ?, czy organizację, ? kolonię ?, a może społeczność. Jeżeli społeczność to jaki ustrój ?? demokratyczny ?? , czy może anarchiczny ???, a może monarchia bo przecież mamy w tym wszystkim i Królową ?? Same pytania - jak byście to uporządkowali. Jakie są Wasze odczucia jako pszczelarzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Pszczoły to kolonia . Działa w bardzo prosty sposób powodując nie proste wyniki. Naukowcy opracowują na podstawie tego mechanizmu rózne maszyny . Wbrew pozorom naprzykład pszczoła więcej chodzi niż lata. To pszczelarze przypisują wiele cech które mają wytłumaczenie gdzie indziej. Ot choćby rozpoznawanie swego Pana. Węch pszczół jest zdumiewajacy i dla tego wiem że na pasiece przy wielu rodzinach to on decyduje o dokładnej lokalizacji ula. Królowa to coś co łączy społeczność. Nie ideeą a zapachem , hormonami. Węzeł. Dlatego izolator Chmary to bzdet bo zimą to ochrona królowej to cel prztrwania i cel najważniejszy. To ona skupia i tworzy otoczkę, jak jej braknie to łażą bez celu ,żrą i padają . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radek40 Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Wszystko o.k tylko mi tych trutków żal ,jak by se trochę nektaru przyniosły to i na zimę może by się ostały a tak to tylko trochę sexu i fora ze dwora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Jak sex to kaplica. Jak fora ze dwora to bez sexu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariopalmeral Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Wszystko o.k tylko mi tych trutków żal ,jak by se trochę nektaru przyniosły to i na zimę może by się ostały a tak to tylko trochę sexu i fora ze dwora. Tylko każdy facet chciał by być trutniem. "sypać królowe do końca życia" A pszczoły to kolonia która jest zorganizowana dzięki chemii .Wszystkie działania są za inicjowane jakimś feromonem i znakami.Nawet atak jest prowokowany przez jedną nawet przypadkowo przyduszoną pszczołę która zostawi żądło .Czujesz zapach bananów nawet ty wiesz że lepiej spadać bo zaraz się zlecą inne.Lub dziwne tańce zwiadowczyń które informują o kierunku i ilości pożytku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 27, 2015 Share Posted December 27, 2015 Mówisz raz ale Królową ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted December 28, 2015 Share Posted December 28, 2015 Radzieccy naukowcy to uważali że to jest gromada ( przypomniały mi się gromadzkie rady narodowe teraz mamy Gminy) I w pierwszym moim podręczniku pszczelarstwa to uczyłem się o życiu gromadnym pszczół . ( "Hodowla Pszczół" praca zbiorowa wydana przez PWN w 1957r. opracowana przez prof. Demianowicza ) Ale jak zwał tak zwał , ludzie wielokrotnie już udowodnili że potrafią różnie interpretować różne pojęcia (na przykład pojęcie prawo dzisiaj każdy może to inaczej interpretować ? ) więc to nie ma sensu bo takie nieostre definicje każdy będzie rozumiał po swojemu i jedynie jeszcze nauka matematyka opiera się temu i 2+2 = 4 nie można inaczej interpretować i nawet Naród jako najwyższa władza nie może tego zmienić nawet w Sejmie !!!!! I całe szczęście że tego nie mogą zmienić bo byśmy mieli całkowitą anarchię. Ale za bardzo odbiegam od tematu. Tak że nie ustalimy tu myślę nazwy ale możemy spisać zwyczaje ,zasady funkcjonujące w tej zbiorowości i ważne dla hodowcy aby poznać te zasady i rozumieć co dzieje się w ulu i umieć je wykorzystać w pracy hodowcy nie robiąc przy okazji szkód w tej zbiorowości. Pozdrawiam Tadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariopalmeral Posted December 28, 2015 Share Posted December 28, 2015 Radzieccy naukowcy to uważali że to jest gromada ( przypomniały mi się gromadzkie rady narodowe teraz mamy Gminy) I w pierwszym moim podręczniku pszczelarstwa to uczyłem się o życiu gromadnym pszczół . ( "Hodowla Pszczół" praca zbiorowa wydana przez PWN w 1957r. opracowana przez prof. Demianowicza ) Ale jak zwał tak zwał , ludzie wielokrotnie już udowodnili że potrafią różnie interpretować różne pojęcia (na przykład pojęcie prawo dzisiaj każdy może to inaczej interpretować ? ) więc to nie ma sensu bo takie nieostre definicje każdy będzie rozumiał po swojemu i jedynie jeszcze nauka matematyka opiera się temu i 2+2 = 4 nie można inaczej interpretować i nawet Naród jako najwyższa władza nie może tego zmienić nawet w Sejmie !!!!! I całe szczęście że tego nie mogą zmienić bo byśmy mieli całkowitą anarchię. Ale za bardzo odbiegam od tematu. Tak że nie ustalimy tu myślę nazwy ale możemy spisać zwyczaje ,zasady funkcjonujące w tej zbiorowości i ważne dla hodowcy aby poznać te zasady i rozumieć co dzieje się w ulu i umieć je wykorzystać w pracy hodowcy nie robiąc przy okazji szkód w tej zbiorowości. Pozdrawiam Tadek Tadek nie był bym pewny czy wiesz co piszesz "prezydent"podpisał nową "konstytucję".Więc może się okazać że jutro będziesz zobowiązany opuścić swoją siedzibę i zaszczepić pszczoły aby kotów nie uczulały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boddan Posted December 28, 2015 Share Posted December 28, 2015 Tytuł: ,, J Pszczoła, pszczoły - to organizm ? rodzina ? organizacja ? kolonia ?, czy może społeczność ? ???” Postanowiłem dla odprężenia odpowiedzieć na wątpliwości Bohtyna i swoje. Różnie wybitni naukowcy to określają: gromady, plemienia, społeczeństwa, kolonie. Ja skłaniam się do rodziny, ale nie pełnej: jest matka (macocha), synowie i córki. A, ojcowie niestety nieznani, polegli na polu chwały. Aby, przeżyć muszą ciężko pracować w związku z tym stworzyły system ,,trybików” w których każdy ma swoje miejsce. Bracia się trochę wyłamują. Siostry trochę mają tego dość i w końcu z hulakami robią porządek. To trochę jak u nas:,, Pierwotniejsza od państwa jest według Arystotelesa rodzina (wspólnota domowa), która jest podstawową jednostką społeczną” Ale, czy tak dużą rodzinę można nazwać państwem? Realistycznie można obecnie rozumieć rodzinę jako „duchowe zjednoczenie szczupłego grona osób skupionych we wspólnym ognisku domowym aktami wzajemnej pomocy i opieki, oparte na wierze w prawdziwą lub domniemaną łączność biologiczną(macocha), tradycję rodzinną i społeczną” Czyż to nie jest u pszczół? Filozof. Hegl pisze że ,,elementami składowymi państwa są: rodzina, społeczeństwo obywatelskie i państwo jako jedność tego, co ogólne, i tego, co szczegółowe” W moim skromnym mniemaniu pszczoły tworzą to wszystko na raz. Organizm doskonały?!! ...............................................................................................................Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sok_mir Posted December 29, 2015 Share Posted December 29, 2015 Tytuł: ,, J Pszczoła, pszczoły - to organizm ? rodzina ? organizacja ? kolonia ?, czy może społeczność ? ???” Postanowiłem dla odprężenia odpowiedzieć na wątpliwości Bohtyna i swoje. Różnie wybitni naukowcy to określają: gromady, plemienia, społeczeństwa, kolonie. Ja skłaniam się do rodziny, ale nie pełnej: jest matka (macocha), synowie i córki. A, ojcowie niestety nieznani, polegli na polu chwały. Aby, przeżyć muszą ciężko pracować w związku z tym stworzyły system ,,trybików” w których każdy ma swoje miejsce. Bracia się trochę wyłamują. Siostry trochę mają tego dość i w końcu z hulakami robią porządek. To trochę jak u nas:,, Pierwotniejsza od państwa jest według Arystotelesa rodzina (wspólnota domowa), która jest podstawową jednostką społeczną” Ale, czy tak dużą rodzinę można nazwać państwem? Realistycznie można obecnie rozumieć rodzinę jako „duchowe zjednoczenie szczupłego grona osób skupionych we wspólnym ognisku domowym aktami wzajemnej pomocy i opieki, oparte na wierze w prawdziwą lub domniemaną łączność biologiczną(macocha), tradycję rodzinną i społeczną” Czyż to nie jest u pszczół? Filozof. Hegl pisze że ,,elementami składowymi państwa są: rodzina, społeczeństwo obywatelskie i państwo jako jedność tego, co ogólne, i tego, co szczegółowe” W moim skromnym mniemaniu pszczoły tworzą to wszystko na raz. Organizm doskonały?!! ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Boddan ladnie to napisales. Dla mnie rodzina pszczela to organizm doskonaly ale jakies 100-150lat temu. Odkad czlowiek zaczal mieszac w tej rodzinie to troche stracila na doskonalosci, ale tylko i wylacznie z naszej winy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.