Dokarmianie cukrem nierafinowanym

[Słowian]

Witam

 

Ostatnio rozmawiałem z bardzo ciekawym gościem (pszczelarzem), który opowiadał mi że on karmi cukrem nierafinowanym (tym ciemnym), jest to polski cukier ale kupuje go w Czechach . Trochę dziwne co ?? pierwszy raz spotkałem sie z takim pomysłem  , podobno 100 % cukier bez żadnych antyzbrylaczy itp. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie ?? 

[Tadek11]

Mi się wydaje że jakość cukru spożywczego jest w miarę zbliżona , choć różna może być zawartość cukru w cukrze na korzyść tych droższych i prawdopodobnie te tańsze nierafinowane mają go mniej oraz więcej różnych zanieczyszczeń. Ale pszczoły potrafią to znieść o czym świadczą wpisy Kolegów którzy kupują cukier gdzie popadnie i gdzie tańszy i nie obserwują jakiegoś szkodliwego wpływu na rodziny. A jechać do Czech po cukier ?????  może jak ktoś mieszka przy granicy Czeskiej ????

Pozdrawiam

Tadek

[MAZI]

 "Już 1957 roku dr William Coda Martin sklasyfikował cukier rafinowany jako truciznę,.. ponieważ jest on pozbawiony swoich sil witalnych, witamin i substancji mineralnych. To, co zostaje, zawiera czyste, rafinowane węglowodany. Natomiast to co usunięto - białka, witaminy i substancje mineralne są przyczyną niekompletnego metabolizmu węglowodanów"

 

Może jednak cukier nierafinowany jest lepszy...

[Słowian]

No właśnie może jest lepszy, tylko najlepiej by było jakby dorwać kogoś kto karmi na zimę takim cukrem i to już dłuższy okres czasu, na chłopski rozum powinien być lepszy od białego a do tego tańszy i do kupienia w Polsce Tadziu  . Mam kontakt telefoniczny do tego pszczelarza chyba przedzwonię do niego i pogadam konkretniej.

[daro]

Nie nie lepszy. Ma zbyt dużo pozostałości które powodują przepełnienie jelita . No ale jak polak się uprze to i melasą próbował. Kiszonką z buraka też mozna. Chyba.

Gość chrzani bo cukier nie ma żadnych dodatków.

[Słowian]

skoro nie ma to dlaczego się nie bryli jak postoi trochę w wilgotnej kuchni, to mi Daro wytłumacz. Ja nie twierdzę że jest dobry czy lepszy bo nie mam w tym temacie doświadczenia dlatego napisałem temat i pytam może ktoś coś wie. Sól kuchenna w domu otwarta się nie zbryla a 100% czysta sól kamienna tak wiięc musi być dodana jakaś chemia pewnie to samo jest z cukrem  .

[netto]

Zróbcie sobie dwa pudełka do nich do 30 pszczół i karmcie je przez strzykawkę ( taką samą ilośćią pokarmu ) i patrzecie co siędzieje. Można ocenić śmiertelność, kondycję poźniej wyinicować jelito i sprawdzić jego stan, obecność biegunki itp itd .. .. Za takie pudełko może posłużyć ulik weselny z przeszkleniem typu Zander. I już będziecie wiedzieć wszystko o cukrze.. Tak samo można testować inne pokarmy cukier kontra cukier kontra inwert ....