Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Uleciało trochę czasu od postów na PM  ;) czy ktoś używa program  " Pasieka "   wie jak go kupić i ile kosztuje ?

Posted

Był za darmo . Miałem, nie uzywam od czasu nie uzywania windy. Jak chcesz oddam klucze. Staram się mieć w głowie ot taki trening na starość. :D:P;)

P.S. Jak znajdę.

Posted

jakiś czas temu zaczęłem się nim bawić.Doszedłem jednak do wniosku ,że bez osobistej sekretarki,która by stała ze mną przy ulu

i na bieżąco pisała,to nie ma sensu.No może przy kilku ulach?Gdzieś miałem kontakt do twórcy tego programu.

Poszukam w wolnej chwili.

Posted

Dzięki za zainteresowanie ,mam trochę tych uli a mało  RAM-u ;)  

daro  poszło pw do Ciebie
Posted

Gdyby chodziło na telefonie, to można coś wklepać na większym ekranie. Też się chętnie dowiem o co chodzi dokładnie w tym programie.

Posted

Program do prowadzenia pasieki dużo opcji, na windows ,miałem kiedyś na Kampie ale to była wersja  30 dni .i się skończyła strony tego programisty nigdzie nie ma .

Na tel .to tworzył gość  "konik " chyba  to był bardziej wychów matek,  miałem ale też to była wersja testowa .

Posted

 

Dzięki za zainteresowanie ,mam trochę tych uli a mało  RAM-u ;)  

daro  poszło pw do Ciebie

 

Chyba o to ci chodzi- ja po kilku razach zrezygnowałem chociaż miałem w tedy mało uli i sekretarkę(córkę) do pomocy.Po prostu podwójna robota.Po przyjściu z pasieki trzeba przepisać notatki ,a przy ulu nie ma danych z komputera.

Posted

Chyba o to ci chodzi- ja po kilku razach zrezygnowałem chociaż miałem w tedy mało uli i sekretarkę(córkę) do pomocy.Po prostu podwójna robota.Po przyjściu z pasieki trzeba przepisać notatki ,a przy ulu nie ma danych z komputera.

Emka 24 witaj w nowym świecie .W sumie tak można by drukować  :mellow: .A ty kupowałeś czy na demo próbowałeś .

Posted

Emka 24 witaj w nowym świecie .W sumie tak można by drukować  :mellow: .A ty kupowałeś czy na demo próbowałeś .

Ja korzystałem z jego wcześniejszego dzieła-to był program.Ale jak napisałem u mnie nie zdał egzaminu,nawet córki nie mogłem nagiąć do dublowania roboty.Z resztą z biegiem czasu coraz mniej zapisuję.Albo łączę  albo dzielę poza tym po jakimś czasie te informacje są nieaktualne,bo rodzina się rozwinęła lub odwrotnie.Ja nie prowadzę badań,tylko pszczelarzę.Rodziny staram się traktować jednakowo-jak dodaję węzę to wszędzie (jak gdzieś nie daję do gniazda to i tak zostawiam w ulu na potem).Jak w czasie przeglądu w którejś rodzinie jest rebus ,to kładę na daszku kamień i robię dalej przeglądy w innych rodzinach.Na koniec wracam do tej rodziny i rozwiązuję problem.to po co to zapisywać.Jak hoduję matki to w jednym terminie,podobnie odkłady .Moje notatki to :jaka matka  w ulu .,jaki ma  nr,ew likwidacja.Do tego nie potrzeba programu.

  • Like 1
Posted

 

kładę na daszku kamień

Jak bym u siebie był. Ja daszki na styrodurach przycisnięte mam cegłą. Położenie cegły oznacza co mam robić następnym razem.

Przy pracach hodowlanych to tak . Pamiętam w 40 co było i gdzie , dla tego tylko jedna rasa u mni - kraińska. :D

Posted

Kurde wyłożyłeś to ładnie ;) racje masz .

No ja chciałem trochę właśnie w kierunku "badań" ale jak tak czytam to życie staje się prostsze :mellow: .

Dzieki za dorady i linki i .....

Zabijacie we mnie naukowca :)

Musze spadać

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.