Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Właśnie dowiedziałem się, że zamówione trzyramkowe odkłady będę mógł odebrać dopiero w ostatnim tygodniu lipca. Bardzo zależy mi na powiększeniu w tym roku pasieki (kupiłem już 18 uli), ale zastanawiam się, czy te rodziny zdążą nabrać odpowiedniej siły by przezimować? W dalszej kolejności martwię się o przyszłoroczny rzepak, który jest u mnie głównym pożytkiem, ale podobno te kortówki bardzo dobrze rozwijają się na wiosnę...

 

Pozdrawiam
Staszek

 

----------------------

Edytowałem by włączyć obserwację wątku

Opublikowano

Trzyramkowe na koniec lipca to szalu nie ma. Nie wiem ile masz uli, ale ja bym zrobil tak , ze te rodziny ktore masz karmilbym w lipcu jeszcze rozwojowo , zeby matki czerwily  jak najwiecej, zeby bylo czym wzmacniac te odklady, i odklady tez caly czas zakarmiac syropem 1:1 i dodawac susz, na zime zakarmic nie w sierpniu a we wrzesniu , tyle mi przychodzi do glowy, ale ja amator jestem ;)

Opublikowano

Witam

 

Właśnie dowiedziałem się, że zamówione trzyramkowe odkłady będę mógł odebrać dopiero w ostatnim tygodniu lipca. Bardzo zależy mi na powiększeniu w tym roku pasieki (kupiłem już 18 uli), ale zastanawiam się, czy te rodziny zdążą nabrać odpowiedniej siły by przezimować? W dalszej kolejności martwię się o przyszłoroczny rzepak, który jest u mnie głównym pożytkiem, ale podobno te kortówki bardzo dobrze rozwijają się na wiosnę...

 

Pozdrawiam

Staszek

 

----------------------

Edytowałem by włączyć obserwację wątku

Z tym rozwijaniem pasieki na siłę to moja rada - wyluzuj i odpuść sobie. Jeżeli jesteś poczatkujący to radzę ci max 10 uli. Będziesz miał chodzenia koło tego i pilnowania co nie miara. Radzę powiększać pasieke dopiero jak "opanujesz sztukę". Niech ci bardziej doświadczeni pszczelare ci potwierdzą.     

Opublikowano

Powiem tak - dobre buty i nakopać do d. ,3 ramkowe odłady na koniec lipca to rżnięcie klienta na maxa. Odpuść zaliczkę i znajdź innego , uczciwego pszczelarza. Nie ma ,na 100 % nic na wiosnę nie bedziesz miał. Jak Ci odbudują w sierpniu wezę, na 3 ramkach zimowla ? Nawet warszawiak ciężka sprawa. A rzepak to bedziesz na wiosnę wdychał.

Ja na początku miałem możliwość kupna 30 na początek i Bóg mnie uchronił .Posrałbym się i tyle. Kup 5 rodzin , będzie tyle ramek co całe te twoje ,,odkłady,, . NAPRAWDĘ.

Opublikowano

Na rzepak w przyszłym sezonie to nie masz co liczyć z takimi dokładami , chyba że będziesz łączył trzy odkłady w jedną rodzinkę , karmił co dzień rozwojowo i też raczej nie osiągną wymaganej siły.  Cała sztuka z rzepakiem polega właśnie na tym żeby mieć bardzo silne i nie wypracowane pszczoły w zimie , czyli wcześnie zakończone karmienie zimowe do 5 września maksymalnie a jak to zrobić z takimi odkładami przez miesiąc czasu jak wiadomo na wychów pszczoły z jajeczka trzeba 21 dni ?.

Pozdrawiam

Tadek

Opublikowano

Dziękuję za wszystkie rady. Pewnie nie wezmę tych odkładów trzyramkowych. Póki co widzę 2 możliwości - albo wynegocjuję większą ilość ramek w odkładach, albo poczekam na sierpień kiedy ludzie wyprzedają pszczoły i kupię same pszczoły albo pszczoły w rozpadających się ulach i przełożę je do swoich nowych.

Chyba, że macie lepszy pomysł?

 

Pozdrawiam
S

Opublikowano

Z pewnymi ludźmi się nie nagocjuje , obieca Ci cuda dostaniesz , co zechce. Kup normalne rodziny , po pozytkach i po 200 kupisz.

Opublikowano

Z tego co pamiętam to w zeszłym roku pod koniec sierpnia było sporo chętnych do sprzedaży.
By nie tworzyć niepotrzebnie dodatkowego wątku dodam od razu jeszcze jedno pytanie: Czytałem, że można "kupić" trochę czasu na jesień karmiąc pszczoły inwertem zamiast syropu cukrowego - podobno pszczoły nie zużywają się tak bardzo przy inwercie i w razie potrzeby można nim zakarmić we wrześniu - czy to prawda?

 

S

Opublikowano

Z tego co pamiętam to w zeszłym roku pod koniec sierpnia było sporo chętnych do sprzedaży.

By nie tworzyć niepotrzebnie dodatkowego wątku dodam od razu jeszcze jedno pytanie: Czytałem, że można "kupić" trochę czasu na jesień karmiąc pszczoły inwertem zamiast syropu cukrowego - podobno pszczoły nie zużywają się tak bardzo przy inwercie i w razie potrzeby można nim zakarmić we wrześniu - czy to prawda?

 

S

Ja tak zrobiłem w zeszłym sezonie. Odkłady lipcowe zakarmiałem we wrześniu inwertem i ładnie przezimowały. Ale w zeszłym roku pomagała pogoda.

Opublikowano

Witam

 

Właśnie dowiedziałem się, że zamówione trzyramkowe odkłady będę mógł odebrać dopiero w ostatnim tygodniu lipca. Bardzo zależy mi na powiększeniu w tym roku pasieki (kupiłem już 18 uli), ale zastanawiam się, czy te rodziny zdążą nabrać odpowiedniej siły by przezimować? W dalszej kolejności martwię się o przyszłoroczny rzepak, który jest u mnie głównym pożytkiem, ale podobno te kortówki bardzo dobrze rozwijają się na wiosnę...

 

Pozdrawiam

Staszek

 

----------------------

Edytowałem by włączyć obserwację wątku

 

Z tymi odkładami trzy ramkowymi na koniec lipca, to najlepiej dać sobie spokój. Po sezonie zakupić rodziny, jak tu Koledzy radzą. Jeśli nie posłuchasz, to za własne pieniądze kupisz sobie kłopot. Takie jest moje zdanie, wybór należy do Ciebie.

...............................................................................................................

 Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

 

Opublikowano

Gdyby to było 5 ramek ale 3? Kto to sprzedaje jakiś dorobkiewicz? Jak jesteś zainteresowany to jedną rodzinę bendę miał do sprzedania w sierpniu,matka nie znakowana krainka trzy letnia pewno do wymiany bo kąśliwe się robią.Sprzedaję bo z racji wynajęcia terenu mogę mieć sześć rodzin tak mam uzgodnione.A odkłady trza robić żeby po drzewach nie latać za rójkami. :huh:

Opublikowano

Tak jak pisali koledzy wyżej albo wyciągnij odkłady przynajmniej 5 ramkowe albo daj sobie spokój.Szkoda zachodu chcąc je zasilać osłabisz sobie rodziny do zimy.

Opublikowano

Dziękuję za wszystkie rady - są bardzo pomocne! Jeżeli chodzi o żądzę zysku sprzedawcy to sytuacja jest nieco inna. Pasieka w której miałem kupić odkłady ze względu na kłopoty ma około dwutygodniowe opóźnienie w unasienianiu matek pszczelich. Czyli pszczoły przypuszczalnie będą do odbioru w połowie moich wakacji, kiedy będę za granicą - stąd kolejny tydzień opóźnienia do odbioru. Na pogodę wpływu nie mamy - to jedna z rzeczy, z którymi trzeba się w pszczelarstwie pogodzić.

 

Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknej pogody :)

Staszek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.