Latające chrząszcze ??

[Pasieka Zosia i Jaś]

Witam, wieczorami na pasiece latają mi jakieś chrząszcze - chyba. Jasno brązowe, buczą jak odrzutowiec i są strasznie upierdliwe. Jak się to coś nazywa i jak się tego pozbyć ?

[Paweł]

gdyby to była inna pora roku (maj) to bym powiedział, że to chrabąszcz majowy...

[daro]

To jest chrząszcz majowy. Niestety nie było ciepła nie wyleciały w maju. Nie ma siły , niegroźne (latające) stworzenia. Przyzwyczaić się .

Lub pokochać

[wreichert]

To są tzw chrząszcze czerwcowe, (majowe są większe). One żyją dwa lata w ziemi jako pędraki i wychodzą teraz na powierzchnie jako dorosłe osobniki by ze sobą kopulować (po prostu uprawiają sex). Potem samica składa jaja i ginie. Na powierzchni żyją tylko kilka tygodni.

Są całkowicie niegroźne. Nie żądlą, nie gryzą, trochę upierdliwe bo potrafią wlecieć na głowę, grila, czy otwartego piwa.

Też ich teraz multum mam.

Taka ciekawostka - jako pędraki są przysmakiem dla dzików - dlatego łąki na których występują sa często przez dziki rozryte.

Waldek

[daro]

Nie ma chrząszcza czerwcowego. To ten sam chrząszcz. Wielkość o niczym nie świadczy. Nazywa się je czerwcowe  bo jak wiosna jak ta w czerwcu się pokazują. Jak maj ciepły wyjdą  w maju.

[Pasieka Zosia i Jaś]

Dzięki z a odpowiedzi. Teraz już wiem dlaczego dziki zryły mi tak pasiekę w tym roku wiosną. Ogrodzenie już się robi, bo inaczej co chwila przeorane.

[wreichert]

Nie ma chrząszcza czerwcowego. To ten sam chrząszcz. Wielkość o niczym nie świadczy. Nazywa się je czerwcowe  bo jak wiosna jak ta w czerwcu się pokazują. Jak maj ciepły wyjdą  w maju.

U nas na śląsku od lat rozróżnia się chrząszcza majowego od tzw. czerwcowego i nie są to te same chrząszcze. 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chrab%C4%85szcz_majowy

https://pl.wikipedia.org/wiki/Guniak_czerwczyk

Te pierwsze występują już bardzo rzadko , albo na niektórych terenach w ogóle nie występują. Stąd niektórzy mówią, że to to samo - ale tak nie jest.   

Waldek

[MikołajWitwicki]

U mnie przy domu też latają te chrząszcze. Wiosną gdy kopałem pod ogrodzenie ziemię napotykałem na ich larwy.