Ramki z suszem - przechowywanie - motylica

[Xpand]

Jaką metodę polecacie do przechowywanie ramek z suszem do wiosny? Chodzi mi o przyszłościowe metody i większe ilości - w tym sezonie cierpię na permanentny brak suszu, ale jednak coś będę musiał przechować.

 

Czy najlepiej kupić zamrażarkę do tego celu i wymrażać przed przechowywanieniem, dodatkowo przyda się do pozyskiwania pierzgi? Może wystarczy ułożyć w korpusach i popsikać octem spirytusowym 10%, ewentualnie co drugi korpus tymol krystaliczny w formie pasków, jak do zwalczania warrozy? Słyszałem też o lawendzie i liściach orzechu, ale to chyba tylko odstrasza, a jak są już jajeczka, to raczej lipa będzie?

 

P.S. Temat nie jest pilny, ale nie wiedziałem w jakim dziale go umieścić. Do moderatorów/adminów - jak chcecie, to możecie go w inne miejsce przenieść.

[Tadek11]

Sposób przechowywania ramek jest uzależniony od możliwości lokalowych jakie ma do dyspozycji pszczelarz ? W wielu przypadkach pszczelarze przechowują ramki na wolnym powietrzu w korpusach wycofanych na zimę z eksploatacji zabezpieczonych jakimś środkiem jak kwas octowy , ale takie przechowywanie ma swoje ujemne strony , chodzi o wilgoć i możliwość pleśnienia ramek i trzeba pamiętać aby ramki były na zimę do przechowywania osuszone przez pszczoły z resztek pokarmu bo miód wchłania z powietrza wilgoć a zwiększona wilgotność plastra nawet w suchym pomieszczeniu powoduje pleśnienie i u mnie to nie motylica ale  pleśnienie było największą zmorą w ubiegłym sezonie . Idealnym było by zbudować jakąś przewiewną wiatę zabezpieczona przed dostępem owadów i mysz ale to jest inwestycja na którą nie każdego stać ? Na forum koledzy pokazywali jak przechowują ramki w  pracowniach i stodołach  ale nie każdy ma do dyspozycji stodołę    Ja myślę w tym roku wykorzystać miejsce na strychu tylko trzeba by zbudować jakieś  konstrukcje na ramki zawieszane w powietrzu na cienkim drucie , żeby myszy nie dobrały się do ramek .   Wydaje mi się że to będzie najlepsze rozwiązanie.

Pozdrawiam

Tadek

[vincent vega]

Ja taką konstrukcję zrobiłem z linki stalowej, którą można za kilka zł kupić na metry. Na obu końcach linki zamocowałem śruby rzymskie do naciągu i jest OK. Trzeba pamiętać aby co np.0,8-1,0 metra dać łącznik aby linki nie rozchodziły się. Taka konstrukcja wisi pod dachem i jest bardzo praktyczna. Chyba dobrym sposobem jest też przechowywanie ramek półkorpusów pod gniazdem w czasie zimy. Ramki się przechowują a przy okazji mamy poduszkę powietrzną do lepszej zimowli.

[Tadek11]

Ja myślę zrobić  ramy  drewniane pod wymiar ramki i zawiesić je w powietrzu na cienkim drucie przymocowanym  gwoździami do krokiew dachowych. Mysz po cienkim drucie nie zejdzie na ramki które wiszą w powietrzu podwieszone do konstrukcji dachu. A poza tym trutka na myszy rozłożona na poddaszu też zrobi swoje. Przechowywałem tak kiedyś ramki w budynku mieszkalnym ,na poddaszu , ale jak strych został przerobiony na pomieszczenia mieszkalne pokoje nie było tam już miejsca na ramki.

[morzedzungli]

Ja zrobiłem zimą regał na prowadnicach od szuflad -50cm wysuw  ale regał był mało sztywny, prowadnie się zacinały, ciężko czasami szło itd węc zrezygnoałem z tego

http://pasiekapszczelarska.pl/gallery/image/457-rega%C5%82-na-ramki-1/

 

Później zrobiłem z ramami stałymi-  więcej roboty przy wyjmowaniu  ramek ale szybko zrobiłem i jest ok

 

http://pasiekapszczelarska.pl/gallery/image/458-rega%C5%82-na-ramki-2/

( chciałem wstawić grafikę jako zdjęcie ale pojawia się błąd )

 

To jest regał w stolarni, na pasiece przechowuję w barakowozie w korpusach zabezpieczone przed dostępem myszy, na motylicę kwa octowy ( ale druty rdzewieją )

[Kosut]

Zakupiłem w tym roku B-401 od motylicy, a z gryzoniami w magazynie jeszcze problemu nie było. dotychczas stosowałem kwas octowy i efekty były niezłe, ale wszystkie ramki musiały być szczelnie zapakowane w korpusach. Jeśli B-401 tak działa jak kosztuje to nie powinno być problemów.

[daro]

Dipel http://www.roleko.com.pl/kontakt.html

Kosztował mnie tam 100 pln za litr . ( te samo białko) ale znalazłem inne metody by się nie gibać . No ale nie mam wielkopolskich czy dadanta 10 ramkowego.