Tomzo Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Opublikowano 19 Kwietnia 2018 (edytowane) Witam,wiem że niektórzy koledzy w ulach korpusowych dodali już miodnię-w moim przypadku zrobię to teraz na weekend,a jak to jest z dodaniem drugiego korpusu gniazdowego,o tej porze roku,pod obecny gniazdowy tzn.jak taka rodzina poradzi sobie z takim nagłym powiększeniem gniazda z jednego na trzy korpusy? U mnie wszystkie korpusy zapełnione do 10 ramek, w 3 rodzinach czerwiu kolejno 5,6,8 ramek a w jednej matka była nieco ograniczona w czerwieniu bo ma zalane nakropem i pierzga gniazdo (Zander ramka 40x20)-pozdrawiam! Edytowane 19 Kwietnia 2018 przez Tomzo Cytuj
Beeman Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Witam,wiem że niektórzy koledzy w ulach korpusowych dodali już miodnię-w moim przypadku zrobię to teraz na weekend,a jak to jest z dodaniem drugiego korpusu gniazdowego,o tej porze roku,pod obecny gniazdowy tzn.jak taka rodzina poradzi sobie z takim nagłym powiększeniem gniazda z jednego na trzy korpusy? U mnie wszystkie korpusy zapełnione do 10 ramek, w 3 rodzinach czerwiu kolejno 5,6,8 ramek a w jednej matka była nieco ograniczona w czerwieniu bo ma zalane nakropem i pierzga gniazdo (Zander ramka 40x20)-pozdrawiam! Witam, Kolego jak moje rodziny radza sobie na trzech korpusach przy -25C w zimie przeez pare miesiecy, to twoje przy +20C tez dadza rade. Jak nie dasz nastepnego korpusa i jak masz takie same ramki to zabiez trzy ramki zasklepione i daj do miodni. Jak matula nie bedzie miala gdzie czerwic to recepta na rojke. U mnie jeszcze lezy snieg, ale od jutra ocieplenie Powodzenia 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Witam, Kolego jak moje rodziny radza sobie na trzech korpusach przy -25C w zimie przeez pare miesiecy, to twoje przy +20C tez dadza rade. Jak nie dasz nastepnego korpusa i jak masz takie same ramki to zabiez trzy ramki zasklepione i daj do miodni. Jak matula nie bedzie miala gdzie czerwic to recepta na rojke. U mnie jeszcze lezy snieg, ale od jutra ocieplenie Powodzenia Witam, Tomzo jak masz czas to ogladnij ten film " Pasieka 14.04.2018.Klęska urodzaju.Matki-przycinanie skrzydełka. Powodzenia 1 Cytuj
Tomzo Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 19 Kwietnia 2018 Witam, Tomzo jak masz czas to ogladnij ten film "Pasieka 14.04.2018.Klęska urodzaju.Matki-przycinanie skrzydełka. Powodzenia Dzieki Beeman-Ogladnołem filmik.Niestety,ale jako początkujący gospodaruje na jednym rozmiarze ramki oraz nie mam ramek z odbudowaną węza. A obawiam się majowego ochłodzenia... Cytuj
Tadek11 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Witam,wiem że niektórzy koledzy w ulach korpusowych dodali już miodnię-w moim przypadku zrobię to teraz na weekend,a jak to jest z dodaniem drugiego korpusu gniazdowego,o tej porze roku,pod obecny gniazdowy tzn.jak taka rodzina poradzi sobie z takim nagłym powiększeniem gniazda z jednego na trzy korpusy? U mnie wszystkie korpusy zapełnione do 10 ramek, w 3 rodzinach czerwiu kolejno 5,6,8 ramek a w jednej matka była nieco ograniczona w czerwieniu bo ma zalane nakropem i pierzga gniazdo (Zander ramka 40x20)-pozdrawiam! Nie rozumiem na ilu korpusach miałeś zimowle ? Chyba nie na jednym ? bo piszesz że z jednego korpusu chcesz dostawić na trzy ???? Co prawda ja kiedyś trzymałem pszczoły na ramce Ostrowskiej wysokość 23 cm , ale na 20 cm bym się mocno zastanawiał zimować na jednym korpusie ? Cytuj
sebxyz Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Witam. Mam ten sam problem co kolega Tomzo, nie wiem co zrobić, czy dostawić pół-korpus jako poszerzenie gniazda, czy zamiast pól-korpusu postawić korpus na miodnię. Dodam, że nie posiadam suszu, tylko muszę dodać węzę. No i to ochłodzenie w przyszłym tygodniu też nie pomoże. Ja zimowałem na jednym korpusie. Przepraszam Ciebie Tomzo, ale podepnę się pod temat może razem z pomocą doświadczonych uda się wyjść z tej sytuacji. sebxyz 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Dzieki Beeman-Ogladnołem filmik.Niestety,ale jako początkujący gospodaruje na jednym rozmiarze ramki oraz nie mam ramek z odbudowaną węza. A obawiam się majowego ochłodzenia... Witam Tomzo. Piszesz ze ".Niestety,ale jako początkujący gospodaruje na jednym rozmiarze". Kolego zamiast niestety powinno byc Na szczescie!. Jedna ramka to wielkie udogodnienie w pasiece, mozna robic co tylko sie chce. Przypominam Tobie i innym aby uzyskac pomoc trzeba dac jak najwiecej informacji, bo nikt nie jest jasnowidzem. Patrz komentarz Tadek11, wiecej pytan jak sugestii. Nie nad uzywajmy czasu i dobroci Tych doswiadczonych co chca pomoc. Milego dnia. 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Witam. Mam ten sam problem co kolega Tomzo, nie wiem co zrobić, czy dostawić pół-korpus jako poszerzenie gniazda, czy zamiast pól-korpusu postawić korpus na miodnię. Dodam, że nie posiadam suszu, tylko muszę dodać węzę. No i to ochłodzenie w przyszłym tygodniu też nie pomoże. Ja zimowałem na jednym korpusie. Przepraszam Ciebie Tomzo, ale podepnę się pod temat może razem z pomocą doświadczonych uda się wyjść z tej sytuacji. sebxyz Nie piszesz nic o sile rodziny ? Ile ramek czerwiu ? ile ramek z pokarmem ile z pierzgą ? ile pszczół ? I chcesz żebyśmy Ci coś doradzili ? Ale tak w ciemno nie da się . jak nie mamy podstawowych informacji Cytuj
Tomzo Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Nie rozumiem na ilu korpusach miałeś zimowle ? Chyba nie na jednym ? bo piszesz że z jednego korpusu chcesz dostawić na trzy ???? Co prawda ja kiedyś trzymałem pszczoły na ramce Ostrowskiej wysokość 23 cm , ale na 20 cm bym się mocno zastanawiał zimować na jednym korpusie ? Witam,zimowałem odkłady zeszłoroczne na jednym korpusie,obsiadały po zimie 5,6,6,7, ramek licząc po kolei moje cztery( zabudowa na zimno) ule-tak też jak sobie przypominam że mój ociec też w większości niemal bezproblemowo zimował na jednym korpusie w tym typie ramki. Dlaczego na trzy korpusy?Gdzieś na youtobe widziałem jak dodawano jednocześnie korpus miodni i rodni jednocześnie. Przepraszam Ciebie Tomzo, ale podepnę się pod temat może razem z pomocą doświadczonych uda się wyjść z tej sytuacji. sebxyz Nie przepraszaj-to temat dla wszystkich niedoswiadczonych:) Cytuj
Tadek11 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Witam,zimowałem odkłady zeszłoroczne na jednym korpusie,obsiadały po zimie 5,6,6,7, ramek licząc po kolei moje cztery( zabudowa na zimno) ule-tak też jak sobie przypominam że mój ociec też w większości niemal bezproblemowo zimował na jednym korpusie w tym typie ramki. Dlaczego na trzy korpusy?Gdzieś na youtobe widziałem jak dodawano jednocześnie korpus miodni i rodni jednocześnie. Na razie dodaj korpus gniazdowy z suszem pod spód i obserwuj Jak zakwitnie mniszek to można dodać nadstawkę , ale dopiero jak pszczoły zagospodarują dolny korpus i będą obsiadać wszystkie ramki w dolnym korpusie. Cytuj
Tomzo Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Dzięki Tadek11-jutro działam. Przypominam Tobie i innym aby uzyskac pomoc trzeba dac jak najwiecej informacji, bo nikt nie jest jasnowidzem. Patrz komentarz Tadek11, wiecej pytan jak sugestii. Nie nad uzywajmy czasu i dobroci Tych doswiadczonych co chca pomoc. Milego dnia. Racja Beeman przepraszam wszystkich i dziękuję za wyrozumiałość- nawet żona ma ze mną ten problem-po prostu nie dano mi talentu eseisty Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Na razie dodaj korpus gniazdowy z suszem pod spód i obserwuj Jak zakwitnie mniszek to można dodać nadstawkę , ale dopiero jak pszczoły zagospodarują dolny korpus i będą obsiadać wszystkie ramki w dolnym korpusie. Mam takie pytanie odnośnie dodawania korpusów ?? Czy nie powinno się czasem dodać nad gniazdo ?? Jasne ze ciepło idzie do góry ale skoro kolega nie ma suszu to zanim pociąga węże to minie chwile a poza tym pszczoły mają zakodowane ze pokarm mają nad głową. Jasne w braciach ciągły do dołu ale jak to faktyczne z tym jest??. Dziękuję za odpowiedź Cytuj
Nacek Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 "W kwietniu podkładem cały korpus węzy pod gniazdo. Bezwarunkowo w gnieździe musi być dużo zapasów zimowych. Kiedy pogoda na to pozwoli i pojawi się trochę pożytku pszczoły chętnie schodzą i budują plastry a nawet zaczynają składać nakrop, pod gniazdem. W terminie od 1do 5 maja , zrzucam matki na dół i zamykam kratą. 8 , 9 dni po tej czynności trzeba obowiązkowo przejrzeć stare gniazdo i zniszczyć tam mateczniki ratunkowe ( z reguły zawsze jakieś się znajdą). I spokój do pierwszego miodobrania, bo matki mają do dyspozycji cały korpus (11 ramek wlkp) świeżutkiej węzy i nastroje rojowe się nie zdarzają. Wiosenny wielokwiat, ubijają nad kratą w komórkach po wygryzionym czerwiu . Pierwsze miodobranie przed akacją . Jeżeli rok jest bardzo kiepski, to przed akacją, na gniazdo idzie pusty korpus a miód wiosenny na samą górę i jest wirowany oddzielnie. Tym sposobem , ewentualnego nastroju rojowego, mogę się spodziewać dopiero jak wystąpi klęska urodzaju na akacji i pszczoły kompletnie zaleją dwa korpusy wlkp miodni i matkę .Jeśli w porę odbiorę miód akacjowy to i o nastroju rojowym mowy być nie może.Do zimy, nowe gniazdo jest idealnie, równomiernie przeczerwione. Odpada problem układania gniazda. Jest co roku w 100% wymienione. W każdym ulu sytuacja jest powtarzana itd.PozdrawiamApiholik. N" Pozwoliłem sobie zacytować post z innego forum. 1 Cytuj
Tomzo Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2018 "W kwietniu podkładem cały korpus węzy pod gniazdo. Bezwarunkowo w gnieździe musi być dużo zapasów zimowych. Kiedy pogoda na to pozwoli i pojawi się trochę pożytku pszczoły chętnie schodzą i budują plastry a nawet zaczynają składać nakrop, pod gniazdem. W terminie od 1do 5 maja , zrzucam matki na dół i zamykam kratą. 8 , 9 dni po tej czynności trzeba obowiązkowo przejrzeć stare gniazdo i zniszczyć tam mateczniki ratunkowe ( z reguły zawsze jakieś się znajdą). I spokój do pierwszego miodobrania, bo matki mają do dyspozycji cały korpus (11 ramek wlkp) świeżutkiej węzy i nastroje rojowe się nie zdarzają. Wiosenny wielokwiat, ubijają nad kratą w komórkach po wygryzionym czerwiu . Pierwsze miodobranie przed akacją . Jeżeli rok jest bardzo kiepski, to przed akacją, na gniazdo idzie pusty korpus a miód wiosenny na samą górę i jest wirowany oddzielnie. Tym sposobem , ewentualnego nastroju rojowego, mogę się spodziewać dopiero jak wystąpi klęska urodzaju na akacji i pszczoły kompletnie zaleją dwa korpusy wlkp miodni i matkę . Jeśli w porę odbiorę miód akacjowy to i o nastroju rojowym mowy być nie może. Do zimy, nowe gniazdo jest idealnie, równomiernie przeczerwione. Odpada problem układania gniazda. Jest co roku w 100% wymienione. W każdym ulu sytuacja jest powtarzana itd. Pozdrawiam Apiholik. N" Pozwoliłem sobie zacytować post z innego forum. Dziękuję Ignacy-dla mnie to wypis,,czarno na białym"! ,bo wszędzie w lektórach które posiadam jakoś nie znajdowałem opisu i uzasadnień dodawania korpusu pod rodnię tylko kiedy dostawać nadstawki na miód. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Koledzy ale pisząc o przestawianiu czy dodawaniu korpusów nie zapominajcie o ramce na jakiej gospodarujcie ? Bo są "drobne" różnice jak ktoś ma ramkę niską h-20 cm jak Tomasz , na na przykład Zandera , a ktoś wielkopolską normalną ? albo normalną Dadanta . Albo inaczej trzeba odróżniać porady innych pod kątem ramki i typu ula jaki posiadamy Co do pytania Daniela , to w jego przypadku przy ramce 1/2 Dadanta , która ma wysokość wnętrza ramki 12,5 cm, to pewnie dodawanie korpusu węzy do gniazda na górę jest przy ładnej pogodzie i silnej rodzinie dopuszczalne , bo u niego objętość jest taka , że nie powinna zaszkodzić wychłodzeniem rodni i pszczoły powinny taki korpus przy ładnej pogodzie i pożytku w tydzień odbudować 2 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Właśnie o tym cały czas mowa. Wszystko zalezy od ula i ramki jak pisal Tadek. Ja dodałem korpus z weza kilka dni temu ( 10.04.2018) a to z kilku powodów. Jednym z nich było wycofanie dolnego korpusu ( do przetopu). I dodając go właśnie miałem przekonanie ze niezaziebie czerwiu bo mały korpus/ramka wiec nie będzie tragedii chyba. Efekt dodania korpusu NAD spowodował ze pięknie odbudowuje węże (jutro sprawdzę jak pogoda pozwoli co tam się dzieje i jak to się dzieje) ale wiem tez po sprawdzeniu po kilku dniach od dolozenia korpusu z weza na gore,ze matka zeszła mi na dolny korpus i czerwieni. Pszczoły przenoszą na górę wiec skoro tak się stało to był dla mnie informacja ze niezaziebie gniazda. 1 Cytuj
Gość nowy1312 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 ja też w podobnym temacie się pytam czy jak przeglądałem pszczoły w sobotę 21.04. i przeważnie w ulach czerw był na 4 ramkach ale na niektórych ramkach jest po 3/4 lub nawet trochę mniej To czy na drugą połowę kwietnia nie jest za mało czerwiu?? miodu i pierzgi mają dużo (ule wielkopolskie) Cytuj
Tadek11 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 ja też w podobnym temacie się pytam czy jak przeglądałem pszczoły w sobotę 21.04. i przeważnie w ulach czerw był na 4 ramkach ale na niektórych ramkach jest po 3/4 lub nawet trochę mniej To czy na drugą połowę kwietnia nie jest za mało czerwiu?? miodu i pierzgi mają dużo (ule wielkopolskie) A oglądałeś wykład Prawo rozwoju rodziny pszczelej ?? Wiele Ci odpowie na Twoje pytanie Resztę sobie wydedukujesz , bo my nie znamy Twojego głównego pożytku w okolicy ? https://www.youtube.com/watch?v=4AbgHQylWag 1 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Dobra to temat korpusów już jakoś się wyjaśnił. Natomiast mam pytanie a mianowicie mam problem z ładną odbudową ramek. U mnie budują je deko niechlujnie jak wy to robicie, że wam ładnie ciągną węze i susz jest ładny? Cytuj
Tomzo Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Dobra to temat korpusów już jakoś się wyjaśnił. Natomiast mam pytanie a mianowicie mam problem z ładną odbudową ramek. U mnie budują je deko niechlujnie jak wy to robicie, że wam ładnie ciągną węze i susz jest ładny? Po pierwsze: odstepniki i równe dosówanie po przeglądzie -ramka do ramkiJeżeli chociarz jedna ramka jest nierówno odbudowana lub nie dosunięta to ta węza którą zaraz obok tej wisi będzie budowana na wzór tej felernej-takie błedy też popełniłem i muszę narazie z tym żyć. Po drugie:węza którą dużo wcześniej nagrzewałem na odrutowaną ramkę jak wisiała gdzieś dłużej w cieplejszym pomieszczeniu i się pofalowała-jeśli takowa dałeś do poszerzenia i odbudowy to też bedzie nieciekawie odbudowana. Po trzecie:ale to mój przypadek-dostałem odkład na innym typie ramki niż moje,po wycieciu woszczyzny z tamtej na mój typ,powstały ubytki wgniecenia itp. i w tych miejscach pszczoły robią zabudowe trutową i jest jeden wielki BAJZEL w moich ulach. Podałem wszystko,czego dotąd doswiadczyłem-być może jest ich więcej,ale niech się dopiszą inni,bardziej doświadczeni forumowicze-pozdrawiam! Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Wielki problem miałem z węzą z zeszłego roku. Po prostu miody podkarpackie zrobiły ja za cienką i się wyginała. Dopiero po zmianie drutowania na poziome się łądnie budowały. 1 Cytuj
Nacek Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Węza była za cienka albo raczej za dużo parafiny, w ubiegłym roku miałem to samo ale tylko z jednej paczki pozostałe były ok. Plastry pod ciężarem czerwiu czy nakropu albo się deformowały albo wręcz obrywały, po tym doświadczeniu więcej od miodów podkarpackich nie kupię choć by mieli po złotówce kilogram. 2 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Ja dałem mioda podkarpackim szanse i zobaczymy w tym roku jak to jest. Ale też wszystkie ramki mam przedrutowane na wiązania poziome. Jak się węza odkształcała to zastanawiałem się czy czasem to nie wina ula tzn że jedno-ścienny, i że to może temperatura ulu jakoś za wysoka. Dziś bogatszy o doświadczenie z optymizmem patrzę na przyszłość. W tym sezonie jak znowu będzie za cienka to już też nie wezmę więcej od nich. Martwi mnie tylko ilość sztuk z kilograma liczyłem na 18 arkuszy a oni zrobili 21 więc deko mnie martwi. Jakiś dobry namiar na producenta węzy z własnego wosku ?? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Danielu pisaliśmy niedawno na forum na temat jakości wosku pszczelego a w zasadzie węzy wykonanej z dodatkami do wosku i konkluzja była taka żeby jednak szukać dostawcy węzy który wykona węzę z powierzonego naszego materiału i był podawany wykład TV Polanka Prof. Gagosia o wpływie stearyny i parafiny na rodzinę pszczelą Gdzie u Ciebie najbliżej zamieszkania jest taki dostawca który wykona węzę powierzonego materiału ? to musisz sam wybadać ? Prawdopodobnie miałeś węzę zanieczyszczoną parafiną jak spływała pod własnym ciężarem ?? https://www.youtube.com/watch?v=2_QiyU85lRw Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.