kartony

[Krzychu]

Witam, 

 

Szukam producenta bądź sprzedawcę, który w swojej ofercie ma kartony do wysyłki pocztowej słoików. Chodzi mi o podobny system, który jest na poniższym filmie:

 

https://www.youtube.com/watch?v=RAW5syIAMhI

 

Podobno twórcy filmu nie mają dostępnych tych kartonów obecnie

[daro]

W M jak miłość zniszczyli resztę , Hanka się o nie zabiła .

[Robi_Robson]

Choćbyś nie wiem jak zabezpieczał, to kurierzy i tak będą regularnie tłuc słoiki
Szczególnie inpost

[Krzychu]

Choćbyś nie wiem jak zabezpieczał, to kurierzy i tak będą regularnie tłuc słoiki

Szczególnie inpost

 

Czyli nie pomogą nawet kilometry folii bąbelkowej na słoikach? 

[marcino91]

Raz znajomemu chciałem zrobić niespodziankę i wysłałem mu słoik pocztą. Oczywiście był owinięty wspomnianą przez Ciebie folią i to solidnie, wsadzony do kartonu, puste przestrzenie upchnięte skrawkami gąbki. Generalnie zabezpieczone lepiej jak czarne skrzynki w samolocie. I co się okazało? Że przesyłka LEŻY zmiażdzona (dosłownie) na posesji cała obklejona miodem... Znajomy cały czas był w domu, nawet nie zadzwonili dzwonkiem...

Oczywiście reklamowałem przesylkę, załączylem zdjęcia, domagałem się zwrotu itp. Dostałem odmowę z uzasadnieniem, że widocznie przesyłka nie była odpowiednio zabezpieczona. Nie miała też co mój błaď magicznej naklejki FRAGILE ale tylko dlatego, ze w zasadzia wyobraźnia moja nie pojęła tego co trzeba byłoby zrobić żeby w taki sposób zabezpieczoną przesyłkę rozje... Także teraz przy jakiejś wysyłce zabezpieczę normalnie, folią, naklejka ostrożnie (za co się oczywiscie płaci dodatkowo, tak jakby każdą inną paczką można było rzucać i kopać a tę akurat nie) i zadeklaruje wartość i zawartośc, wtedy już powinni uznać reklamacje jak coś rozpieprzą...

[Robi_Robson]

Czyli nie pomogą nawet kilometry folii bąbelkowej na słoikach? 

Nie pomogą !

 

Także teraz przy jakiejś wysyłce zabezpieczę normalnie, folią, naklejka ostrożnie (za co się oczywiscie płaci dodatkowo, tak jakby każdą inną paczką można było rzucać i kopać a tę akurat nie) i zadeklaruje wartość i zawartośc, wtedy już powinni uznać reklamacje jak coś rozpieprzą...

Nie pomoże !

 

W czerwcu i do połowy lipca prawie 100% przesyłek miałem ze zniszczoną w mniejszym , lub większym stopniu zawartością .

Od lat wysyłam miody i jaja lęgowe , ale to co się wyprawia w tym roku przechodzi ludzkie pojęcie .

Miałem nawet przypadki że towar był zapakowany w ten sposób , że ze wszystkich stron był styropian 5cm.

Towar owinięty w kilka warstw folii bąbelkowej .

Folia była podwinięta pod słoiki tworząc 2-3 cm. "poduszkę" . Dodatkowo między słoikami były przekładki z grubej tektury .

Do stałej Klientki z Łodzi np dojechały 3 rozbite słoiki ... z trzech .

Wszystkie miały strzaskane denka .

10 jaj wysłanych w podobnym opakowaniu, ale dodatkowo cała przestrzeń była szczelnie wypełniona trocinami .

Dojechało 5szt strzaskanych a 5 było tak zbełtanych , że pozrywały się halazy i oczywiście nic się z tych jaj nie wylęgło !

Naklejki fragile , ostrożnie szkło , nie rzucać były wszędzie , ze wszystkich stron ..

Reklamacje oczywiście standardowo zostały odrzucone .

 

Od 2007r. korzystam z usług firm kurierskich .

Były okresy , że dziennie wysyłałem do 18 paczek .

Składałem już chyba setki reklamacji .

Jeden jedyny raz ok 10 lat temu jedna została uwzględniona .

Wtedy zginęła paczka z oponą i nigdy się nie odnalazła ! .

Po długich przepychankach z przewoźnikiem  i udokumentowaniu wartości fakturą otrzymałem zwrot 80% wartości opony (więcej nie zwracają)

Opłaty za nie wykonaną usługę oczywiście nie zwrócili .

 

Od lipca br już nie wysyłam miodów i jaj lęgowych .

Robię to tylko na wyraźną prośbę i ryzyko nabywcy .

Nie stać mnie na kilkukrotne wysyłanie towaru na swój koszt, a kurierzy i tak prawie na  pewno znów coś zniszczą .

Firmy kurierskie cierpią na brak pracowników i są tak zdesperowani , że tolerują nawet najgorszych aroganckich i destrukcyjnych oszołomów !

Klient jest tylko małym instrumentem w ich dłoni służącym do zarabiania pieniędzy .

Ale praw nie ma żadnych !

Regulaminy są tak skonstruowane , że żadnej odpowiedzialności nie ponoszą, a klient żeby skorzystać z ich usług MUSI zaakceptować ich regulaminy .

 

Nie wiem jak poradzą sobie takie zabezpieczenia ?

Ale znając kurierów , to i tak na pewno zniszczą i słoiki i opakowanie .

 

 

[Krzychu]

Ja w sumie wysłałem dwa razy miody dla znajomego, raz 12 raz 8 słoików i wszystko było ok. Dodam, że nie stosowałem folii ani styropianu tylko mnóstwo zgnieconych reklamówek jako amorytzatory, bo nie miałem czym wypchać przestrzeni  

[Robi_Robson]

Ja w sumie wysłałem dwa razy miody dla znajomego, raz 12 raz 8 słoików i wszystko było ok. Dodam, że nie stosowałem folii ani styropianu tylko mnóstwo zgnieconych reklamówek jako amorytzatory, bo nie miałem czym wypchać przestrzeni

Wysyłałem dużo i przez kilka lat tylko raz pobili 2 z 4 słoików . .

Teraz od czerwca to  masakra . Niszczą praktycznie wszystko .

 

[daro]

Wysłałem 100 . Były straty ? Nie .

[mirek.]

a może warto ubezpieczać takie przesyłki

[daro]

Kolego miodu , artykułów spożywczych nie wolno przewozić .Jak nie wierzysz znajdź firmę co przewozi. Ba , rozlany miód na linii sortowniczej - płacisz za czyszczenie i przestój .

Dobre ?

[lalux5]

 

Firmy kurierskie cierpią na brak pracowników i są tak zdesperowani , że tolerują nawet najgorszych aroganckich i destrukcyjnych oszołomów !

Klient jest tylko małym instrumentem w ich dłoni służącym do zarabiania pieniędzy .

Ale praw nie ma żadnych !

Regulaminy są tak skonstruowane , że żadnej odpowiedzialności nie ponoszą, a klient żeby skorzystać z ich usług MUSI zaakceptować ich regulaminy .

 

Nie wiem jak poradzą sobie takie zabezpieczenia ?

Ale znając kurierów , to i tak na pewno zniszczą i słoiki i opakowanie .

 

 

Nic dodać ! jeszcze w naszym ukochanym kraju czują się ( są ) bezkarne.Kurierzy mają przyzwolenie na takie postępowanie , oczywiście nie wszyscy są be , a normy wymuszają pośpiech . Miodów nie wysyłam!

[daro]

Kurierzy są bezkarni bo miodu nie wolno wysyłać .

[lalux5]

Kurierzy są bezkarni bo miodu nie wolno wysyłać .

Z towarami co wolno wysyłać , obchodzą się jak trzeba , a besczelność  kurierów przekracza pewne normy przyzwoitości .Obecnie coraz trudniej o firmę kurierską z poziomem .

[daro]

Ja to nie wiem , Wy chyba w innym kraju żyjecie . Nigdy nie miałem przesyłki uszkodzonej . A wysłał i odbieram uuu a może i więcej .

[marcino91]

Może Darku kurierzy się Ciebie boją na dzielni