Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Póki co, to przeżyły wszystkie, teraz czekam tylko na prawdziwe ciepło aby popołudniem zerknąć czy jest czerw pszczeli. W ulach jedzenie jest, widać po zdarciu folii (jakoś ta folia nie zabiła ich wedle tego co różnej maści fachmany głoszą). Dennice osiatkowane nadal mam ...otwarte! Do tego ulżyłem reką każdy ul i od razu czuć wagę i można mieć porównanie. Pszczół sporo na wylotkach. Nie przeszkadzam im. To jest przednówek, najtrudniejszy okres dla pszczół. Jak będzie jaki trut to rozgonię w cztery wiatry przed majem.

 

Zamiast kupić za jakieś 50+ najlepszą obecnie książkę i próbować zrozumieć co dr Liebig ma na myśli to na upartego bo JA wiem lepiej. A potem skowyty bo brak pszczół po zimie. Ale byznes się kręci bo nie może być za dobrze bo wtedy jest bardzo źle bo nie idzie nic wepchnąć innemu!

Edytowane przez tikcop
Opublikowano
2 godziny temu, tikcop napisał:

Zamiast kupić za jakieś 50+ najlepszą obecnie książkę i próbować zrozumieć co dr Liebig ma na myśli to na upartego bo JA wiem lepiej.
A potem skowyty bo brak pszczół po zimie.

Właśnie przez takie myślenie w stylu zrozumieć co "x" miał na myśli straciłem kilka rodzinek ...

To że ktoś coś napisał , nie zawsze oznacza , że ma rację i wie co pisze (opcjonalnie mówi)
Nawet jeśli jeden , czy drugi jego fan z uporem maniaka powtarza , że jest to jedyna właściwa droga ...

Ja wiedziałem co jest lepiej w tej konkretnej sytuacji .
Ale po kilkukrotnym powtórzeniu mi, przez "uznany autorytet" że coś jest lepsze
przez ciekawość chciałem sprawdzić , czy rzeczywiście nie będzie jeszcze lepiej !?
I kosztownie się przekonałem ...
Dla jasności dodam , że dotyczy to zakarmiania pszczół na zimę ciastem metodą Z. Matuli z Ornety, a nie dr Liebiga !
Zakarmione tradycyjnie inwertem już drugą zimę z rzędu przetrwały w 100%
Straty w rodzinach zakarmionych ciastem (droższym) dochodzą do 30%
Dobrze , że w ostatniej chwili zmniejszyłem skalę planowanego eksperymentu . . .

Opublikowano

Na początku byłem nieufny do tego co wyczytałem u dr Liebiga, ale co sezon po trochu testowałem i zawsze mi wychodziło tak jak pisał, że tak będzie. Teraz sobie nie wyobrażam prowadzić inaczej rodzin. A już po mojej wczorajszej wizycie na pasiece to wcale nie ma mowy. Ciepła zima na jedno pomogła na drugie zaszkodziła. Ale to wyjdzie w maju które przeważy.

Nie karmię ciastem. Ciasto wymaga wody i dłużej jest pobierane. Lepiej dać więcej syropu jesienią. Bo wiosną ma wystarczyć z jesieni. Ale to inny temat...

Opublikowano (edytowane)

Mnie Liebig odstraszył, bo między tytułem jego książki, a jej treścią, jest rozdźwięk o ok. 180 stopni. :D

Nie twierdzę, że gdy ktoś przez to przebrnie i wdroży, to nie będzie miał sukcesów. Ale na pewno nie będzie to łatwe pszczelarstwo.

Edytowane przez michal79
Opublikowano

No pewnie prawdziwe rocket science. A jedyne co potrzeba to umieć składać litery do czytania i trochę chęci spróbować. Za to po innych książkach dupereli nie piszą, przegląd taki śmaki i owaki no i syropek na zdrówko i dymek od warozy

Opublikowano

Panowie to jest prośba o wypełnienie ankiety zgodnie ze stanem faktycznym w swojej pasiece a nie temat o wyższości dr Liebiga nad innymi środkami - Tomasz daj już luz bo się przelewa .... wszędzie Liebig.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

W ostatnim Pszczelarstwie można poczytać:  ,, Zima 2018/19 -kolejny sezon niewysokich zimowych strat rodzin pszczelich w Polsce"

Jest jeszcze ankieta do wypełnienia . Ankietę dotyczącą zimowli i strat od paru lat przeprowadza także WZP Kraków , ale czy ktoś to opracowywuje i analizuje , nie wiem . Może tylko służy do prognozowania zapotrzebowania na odkłady.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.