NowyPszczelarz Opublikowano 9 Czerwca 2020 Opublikowano 9 Czerwca 2020 (edytowane) Słyszałem że leżaki są prostsze w obsłudze od stojaków, prosiłbym o wytłumaczenie tego i owego, czym się różnią ,czy naprawde nadają się one dla pszczelarzy początkujących? Z góry przepraszam za fale pytań, ale podobno kto pyta, nie błądzi Pozdrawiam Edytowane 9 Czerwca 2020 przez NowyPszczelarz Cytuj
daro Opublikowano 9 Czerwca 2020 Opublikowano 9 Czerwca 2020 Róznią się miejscem odkładania zapasów i rozbudową gniazda . W leżaku wszerz w stojaku wzwyż . Leżaki zregóły stała dennica ( dno) . Nadają oba , obstawał bym że stojaki są wygodniejsze do pracy . Prostota w budowie niby . Ja robię stojaki sam choć na cudzych podzespołach ( wręgi ) .Leżaka bym nie uklecił. Cytuj
NowyPszczelarz Opublikowano 9 Czerwca 2020 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2020 17 minut temu, daro napisał: Róznią się miejscem odkładania zapasów i rozbudową gniazda . W leżaku wszerz w stojaku wzwyż . Leżaki zregóły stała dennica ( dno) . Nadają oba , obstawał bym że stojaki są wygodniejsze do pracy . Prostota w budowie niby . Ja robię stojaki sam choć na cudzych podzespołach ( wręgi ) .Leżaka bym nie uklecił. Ma tez jakiś wpływ na nastrój rojowy? Tak słyszałem Cytuj
NowyPszczelarz Opublikowano 9 Czerwca 2020 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2020 Panowie mam jeszcze jedno pytanie z innego tematu- mianowicie gdy rodzina poszerzy się do takiego stopnia że będzie trzeba dac nadstawke/połnadstawke zakładając że będa robić głównie miód wielokwiatowy, jaka nadstawke powinienem dac spośród tych dwoch? Pozdrawiam Cytuj
Beeman Opublikowano 9 Czerwca 2020 Opublikowano 9 Czerwca 2020 Myśle ze Polski klimat nie jest odpowiedni na leżaki. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Za dużo by pisać o różnicach na pewno w necie znajdziesz , trzeba to samemu doświadczyć. Kupić takie i takie i porównać co mi lepiej pasuje. Dla "niedzielnych pszczelarzy" takich co nie mają za dużo czasu na pszczoły tylko w weekendy na pewno lepszy leżak , bo wybacza wiele błędów pszczelarza podczas nauki pszczelarstwa , ale ma też i swoje wady jak ograniczona pojemność ula i kłopoty z zabiegami przeciw warrozowymi i sprawdzaniem osypu warrozy oraz utrzymaniem higieny którą żeby zrobić trzeba przesiedlić pszczoły do zapasowego ula i wtedy dopiero wykonać. Ale dla amatora niedzielnego pszczelarza pracującego zawodowo i pszczoły traktującego jako luźne hobby jak najbardziej się nadaje. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 10 Czerwca 2020 Opublikowano 10 Czerwca 2020 10 godzin temu, daro napisał: Leżaka bym nie uklecił. Nie bądź taki skromny . Cytuj
NowyPszczelarz Opublikowano 10 Czerwca 2020 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2020 No to teraz już wiem dzięki wszystkim za odpowiedzi Cytuj
Beeman Opublikowano 10 Czerwca 2020 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Popełniłem błąd. U nas leżaki to inna konstrukcja. Ale skoro mowa o warszawiakach to jak najbardziej. Konstrukcja sprawdzona. Niestety świat poszedł do przodu. Cytuj
Tikcop Opublikowano 10 Czerwca 2020 Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) Sprawdzona konstrukcja ale świat poszedł do przodu. Czyli co bułka bułczana a masło maślane. Świat się najwyraźniej nie zna zlewając tak sprawdzoną konstrukcję. Ot i co. Ludzie ino warszowioki! Epicko zimowla, wcale nic nie trza robić, mioda po pachy, łul wybaczajuncy błyndy, taż pszczelarskie perpetum łobile. A poprawdzie zwykła ściema dla nowicjuszy bo żaden ul niczego nie wybacza, żaden! Dobry był 100 lat temu porównując do kłody albo dziupli. Mój pradziadek je zrobił ja spaliłem. Taka naturalna kolej rzeczy. Wolę skarpety od onuc. A i ludzie z jaskiń też się wynieśli. Zamiast kosy wolą kombajn. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez tikcop 3 Cytuj
daro Opublikowano 10 Czerwca 2020 Opublikowano 10 Czerwca 2020 20 godzin temu, NowyPszczelarz napisał: Ma tez jakiś wpływ na nastrój rojowy? Tak słyszałem Żaden Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 17 godzin temu, tikcop napisał: Mój pradziadek je zrobił ja spaliłem. Każdy po swojemu okazuje szacunek dla przodków i tradycji . U mnie przedwojenny słomiany ul pruski stoi wyeksponowany na honorowym miejscu , żeby wszyscy go widzieli . Oczywiście jest zasiedlony przez pszczoły . I chociaż nie jest idealny i ramki ma nietypowe , to dopóki sam się nie rozsypie , to będzie stał i nie ma takiej możliwości , żebym go spalił . 4 Cytuj
Tikcop Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 Aha i starych domów też się nie rozbiera po wsiach? Co mi było po dziurawych ulach? Oddałem biednym ludziom na opał za to że zabrali. Po muzeach nadto tego jest. Cytuj
daro Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 Ja swoje co się nadawały ( warszawiaki ) oddałem tym co zaczynali. Te na ramkę Pana Stasia ( wielkości węzy ) zostawiłem, te co się nie dandawały spaliłem . Bo co to za eksponat co sypie się pod dotknięciem . ? Cytuj
zdzich123 Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 10 minut temu, tikcop napisał: Aha i starych domów też się nie rozbiera po wsiach? Co mi było po dziurawych ulach? Oddałem biednym ludziom na opał za to że zabrali. Po muzeach nadto tego jest. To prawda , pełno jest tego -ale po Twoim ojcu czy dziadku chyba tam niema żadnego .Ja miałem też warszawiaki jak zaczynałem - bliżniaki , ale pociągnęła mnie nowoczesność i poszły z dymem .Ale nigdy nie przeszłyby przez gardło takie słowa że stare -niepotrzebne .Dzisiaj na ulicach miast też widać pełno takich postępowych -kolorowych .Zaraz będą mówić -rodzina ci panowie dwaj . Po co nam tradycja własna kultura obyczaje , nawet naturę chcemy poprawić .A jeśli chodzi o stare domy to rozejrzyj się po wsiach jak ludzie potrafią odnowić "stare rupiecie " 2 1 Cytuj
Tikcop Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 A z czarnego bandyty robią niemal świętego. Tak działa polityczna poprawność. Wot i co. 3 Cytuj
daro Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 52 minuty temu, zdzich123 napisał: A jeśli chodzi o stare domy to rozejrzyj się po wsiach jak ludzie potrafią odnowić "stare rupiecie " No i wstyd powiedzieć sam to zaczołem . Gość co drzewo przywoził spytał - po kij ci to chłopie ? Ja mu powiedziałem żeby zostały w pamięci wnuków ,szczęśliwe wakacje u dziadka .Tak jak mi zostały- bose, umorusane z cudownymi kanapkami bułki z masłem i miodem . 3 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.