Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Jeden z pszczelarzy powiedział mi że powyżej 30 stopni nie powinno sie zagladać do ula żeby nie zakłócać wentylacji w ulu , że przegląd powinno się robic wczesnym rankiem lub przed wieczorem , a jaka jest Wasze zdanie w tym temacie ?

Pozdrawiam

Jacek

Posted

No ja wczoraj musiałam pracować większość dnia w pasiece, bo dojazd do niej trochę daleki i nie mam czasu ani możliwości się bawić rano i wieczorem, ale powiem ci ,że już o 10 rano widać było że pszczoły nerwowe. Wychodziły z uli , trudno było je ogarnąć, kipiały ze ściąganych nadstawek i wyjątkowo jak nigdy zarobiłam kilka botoksów :)

Posted

Gdzieś czytałem, że w takie upały najlepiej robić pod wieczr, dzie wilgotność powietrza się zwiększy i temperatura spadnie...

Posted

No ja nie potrafie tego uargumentowac , ale w upaly przgladalem tylko to co musialem i to tylko rano, bo na zdrowy rozsadek jesli w cieniu bylo 36-37 to ile musialo byc w sloncu, po co robic dodatkowa prace dla pszczol

Posted

Czasem nie masz wyboru, nie każdy ma pasiekę pod ręką i dużo wolnego czasu, ale rzeczywiście tylko jeśli jest naprawdę konieczność to powinno się zaglądać w takie upały do uli

Posted

,że już o 10 rano widać było że pszczoły nerwowe. Wychodziły z uli , trudno było je ogarnąć, kipiały ze ściąganych nadstawek i wyjątkowo jak nigdy zarobiłam kilka botoksów :)

no wlasnie, rano jeszcze oblatują resztki gryki co nie uschło ale pożniej bez kapelusza niemam co podchodzic bo już wyglądam jakbym miał duży  kartofel a nie nos

Posted

Jeden z pszczelarzy powiedział mi że powyżej 30 stopni nie powinno sie zagladać do ula żeby nie zakłócać wentylacji w ulu , że przegląd powinno się robic wczesnym rankiem lub przed wieczorem , a jaka jest Wasze zdanie w tym temacie ?

Pozdrawiam

Jacek

 

Według mnie to nie ma znaczenia choć myślę że nie będziesz robił przeglądu przy 40 stopniach bo dla ciebie się to źle zakończy i każdy raczej robi sobie rankiem albo późnym popołudniem i nie ma problemu.

Posted

Ale nikt nie zadał pytania ile czasu wytrzyma pszczelarz w odzieży ochronnej w kapeluszu i krytych butach w temperaturze 34 stopnie ? ile rodzin w samo południe może przejrzeć w takim  stroju i ile godzin ?  Czekam na rekordzistów ?  Bo jeden dwa na pewno tak .

Ale do młodzieży świat należy.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

Ale nikt nie zadał pytania ile czasu wytrzyma pszczelarz w odzieży ochronnej w kapeluszu i krytych butach w temperaturze 34 stopnie ? ile rodzin w samo południe może przejrzeć w takim  stroju i ile godzin ?  Czekam na rekordzistów ?  Bo jeden dwa na pewno tak .

Ale do młodzieży świat należy.

Pozdrawiam

Tadek

Dokładnie o tym samym pomyślałem. Ja wczoraj pszczoły podkarmiałem po 20 tej. Nawet dymu nie trzeba było przy otwieraniu ula. W samo południe??? Tylko dla hardkorowców.

Posted

Tadek dobre pytanie;) 34 to w cieniu a na słońcu? W czwartek byłem na jednej z pasiek. Niestety siła wyższa mam ja 100 km od domu. Co prawda wszystko zajęło mi 2 godz bo zrobiłem tylko to co musiałem ale pot wpływał do oczu. Co jakiś czas kapelusz do góry, wycieranie i dalej. Ojciec wytrzymał tylko kilka min :) Wczoraj już pojechałem na pasiekę ok 18. Inna robota i tez co miałem zrobić zrobiłem

Posted

Ale nikt nie zadał pytania ile czasu wytrzyma pszczelarz w odzieży ochronnej w kapeluszu i krytych butach w temperaturze 34 stopnie ? ile rodzin w samo południe może przejrzeć w takim  stroju i ile godzin ?  Czekam na rekordzistów ?  Bo jeden dwa na pewno tak .

Ale do młodzieży świat należy.

Pozdrawiam

Tadek

No to ja wczoraj zaszalałem. 12 uli przejrzałem i wykręciłem miód, do tego zrobiłem 2 odkłady :-P Ale wieczorem nie wiedziałem jak się nazywam. Niestety wyboru wielkiego nie miałem, mus to mus :-) Dostałem 2 matki unasienione, zapomniałem, że zamówiłem :-P  wiec wiadomo, grzech nie wykorzystać. A miód musiałem wykręcić i w końcu zacząć leczyć pszczoły i podkarmiać...

 

Edit: temperatura w aucie podczas jazdy 41 stopni, wypiłem 4,5 litra mineralki, 5 herbat z cytryną i 3 browary na fajrant. Dopiero po ostatnim browarku poczułem nasycenie wodą a i tak na wadze miałem 2 kg mniej niż rano...

Posted

Dokładnie o tym samym pomyślałem. Ja wczoraj pszczoły podkarmiałem po 20 tej. Nawet dymu nie trzeba było przy otwieraniu ula. W samo południe??? Tylko dla hardkorowców.

 

Właśnie że w samo południe są łagodniejsze bo cała pszczoła lotna jest w polu  a wieczorem się już nie idzie tzn. jak jest ciemno wiem to z autopsji raz mnie tak pocięły że szkoda mówić.

Posted

Właśnie że w samo południe są łagodniejsze bo cała pszczoła lotna jest w polu  a wieczorem się już nie idzie tzn. jak jest ciemno wiem to z autopsji raz mnie tak pocięły że szkoda mówić.

 

To prawda ale w sezonie jak pszczola zajeta w polu ale teraz gdy pszczoly na bezrobociu / no moze nie wszedzie / nie ma roznicy kiedy sie przeglada , pszczoly wytrzymaja ale pszczelarz watpie  .

Dzisiaj wiekszosc pszczelarzy ma dennice osiatkowane temp. w ulu i na zewnatrz jednakowa przy takich upalach pszczoly i tak musza wetylowac .

Posted

Ja dziś poszedłem na pasiekę z paczką styropianu położyłem im na daszki. Do 2-3 zaglądnąłem na chwilę by sprawdzić jak się czują w egipskim klimacie. Mają się dobrze.

Jakiekolwiek przeglądy wstrzymałem, po co mają się denerwować i podnosić temp.

w tej temp. 36 St.C w cieniu to miód zaczyna tracić swoje cenne wartości.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.