warroza

[manio]

Jest nowy sposób naturalnego zwalczania warrozy. Niestety zabroniony ( póki co) prawem

https://www.o2.pl/informacje/skandal-w-pasiece-pod-ketrzynem-nie-uwierzysz-czym-pszczelarz-leczyl-pszczoly-6683379534481920a

Ja bym spróbował takiego leczenia

[manio]

Tym razem poważniej o warrozie , amerykaNski artykuł o warrozie , obalający starty mit  o jej żywieniu się limfą , ale i o wielu innych ciekawych aspektach rozwoje tego obrzydliwego dręcza

https://www.pnas.org/content/pnas/116/5/1792.full.pdf

niestety po anielsku , ale dobrze się tłumaczy z automatu jak kto nie spika .

Link podrzucił na amnezji rodak z USA .

 

[Tadek11]

Dzięki za materiał , źródłowy , co prawda na szkoleniach już było o tej zmianie odżywiania , ale zawsze warto to potwierdzić z innych źródeł niezależnych.

[Xpand]

Tutaj też pisaliśmy o tym. Jest tam wywiad wideo z rzeczonym naukowcem, a w pierwszym poście coś po polsku na ten temat. Jest też poruszona kwestia czemu do tej pory przekazywane były błędne informacje na temat varroa destructor.

 

https://pasiekapszczelarska.pl/topic/1262-warroza-czy-znasz-swojego-głównego-wroga/?tab=comments#comment-27420

 

 

[harcerz1020]

W dniu 16.09.2021 o 08:33, manio napisał:

Jest nowy sposób naturalnego zwalczania warrozy. Niestety zabroniony ( póki co) prawem

https://www.o2.pl/informacje/skandal-w-pasiece-pod-ketrzynem-nie-uwierzysz-czym-pszczelarz-leczyl-pszczoly-6683379534481920a

Ja bym spróbował takiego leczenia

Koledzy? pszczelarze zakapowali, bo wiadomo kim jest jeden dla drugiego.

[manio]

53 minuty temu, Tadek11 napisał:

Dzięki za materiał , źródłowy , co prawda na szkoleniach już było o tej zmianie odżywiania , ale zawsze warto to potwierdzić z innych źródeł niezależnych.

Nie pisałem , że to jakiś news i o żywieniu się ciałem  tłuszczowym wiemy od kilku lat , ale artykuł zawiera wiele innych ciekawostek o budowie pszczoły i szczegółach rozmnażania warroa. Wykłady siłą rzeczy są uproszczone i ograniczone , a tu tekst bardzo ciekawy i wyczerpujący - dlatego podałem  link , a nie jako kopernikańskie odkrycie

 

[baru]

Od tego się zaczęło, świat nauki nie zareagował tak jak trzeba .

Nie przyznał się do błędu otwarcie ,wręcz słyszałem na jednym szkoleniu że to odkrycie to plotka .

Muszą to "przeboleć" . 40 lat powtarzać błąd dedukcji  ,to dowodzi jak wnikliwie był problem warozy badany

[Beeman]

 

Ale może ktoś mi wyjaśni, co zmieniło to odkrycie w pasiece Kowalskiego?  Tak, może dla naukowców ważne jest opracowanie trucizny na pasożyta, ale dla mnie?

Edytowane 31 Października 2021 przez Beeman

[manio]

9 godzin temu, Beeman napisał:

 

Ale może ktoś mi wyjaśni, co zmieniło to odkrycie w pasiece Kowalskiego?  Tak, może dla naukowców ważne jest opracowanie trucizny na pasożyta, ale dla mnie?

dokładnie nic , ale można sobie poczytać   Nadzieje były ,że ta wiedza pomoże naukowcom znaleźć nowe metody zwalczania , ale jakoś nic nowego nie wydumali choć to juz lata minęły ....

[Tadek11]

Problem leży w pieniądzach na badania , jak coś przy okazji zwalczania innych szkodników w rolnictwie wynajdą , jakąś metodę  , co się będzie nadawało do walki z warrozą to będzie to i tak efekt uboczny , bo same pszczelarstwo jest biedne. ?

[Krzychu]

Myślałem, że już od dawna wiadome jest, żeby warrozy nie pozbywać się raz na zawsze lub bardziej skutecznie niż do tej pory gdyż jest to w interesie wielu "koncernów"