piotrpodhale Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 15 godzin temu, Beeman napisał: Ależ nie Roje zbieram do rojnicy a odklady robię w odkladowce. Haha To może pokażesz jak wygląda twoja rojnica, zobaczymy jak się ma do twojego wykładu. PK Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 14 godzin temu, Nacek napisał: A po co w rojnicach montowana jest krata odgrodowa? Do cofania roju, szukania matki i nie tylko. PK 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 39 minutes ago, piotrpodhale said: To może pokażesz jak wygląda twoja rojnica, zobaczymy jak się ma do twojego wykładu. PK No chyba w tym temacie już nic nie napisze. Pokazałem zdjęcia i najwiecej ze wszystkich opisałem detale. A ze ty to nazwałeś odkladowka to twoja sprawa. Ja to czasem nazywam skrzynka na narzędzia, bo jak idę do pasieki to trzymam w niej graty. A jak już otwieram ula i wyciągam ramki to ta skrzynka robi się cichym boxem tak u nas nazywają. Nie kładę ramek z pszczołami na ziemi tylko do skrzynki. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 16 godzin temu, Nacek napisał: Rozmiar uniwersalny, w jedną stronę wchodzi ramka warszawska poszerzona, w drugą wielkopolska a po przekątnej dadant. Na to nie wpadłem , że można zrobić rojnice, a w zasadzie transportówki na 3 długości ramek ? Moje rojnice-transportówki , które robiłem kilka lat temu mają po bokach siatki aluminiowe gięto-ciągnione przysłaniane płytą pilśniową blokowaną od od dołu paskiem płyty pilśniowej a od góry obracanymi klockami na pojedynczym gwoździku . Służą zarówno do zbierania rojów jak i do transportu ramek z pokarmem , węzą , czy odkładów. Robiłem je na wielkość bodajże 8 ramek wlkp. W pokrywie jest otwór wielkości pajączka np do zsypywania pszczół przez lej stalowy . Można go zamknąć pajączkiem , lub widocznym na zdjęciu korkiem . Dziś bym dodał dodatkowe okienko a-la wylot przy dnie przysłonięte kratą odgrodową . Ignacy zapyta po co ? Ano po to , żeby rojnicę zamknąć po osadzeniu roju tak , żeby robotnice mogły jeszcze wejść , ale żeby matka nie odleciała za zwiadowczyniami , które upatrzyły sobie nowy dom . Stawiam rojnicę w cieniu, a pozostałe rozproszone pszczoły rojowe wchodzą przez kratę odgrodową . Powie ktoś po co ? Też bym kiedyś tak zapytał. Ale zdarzało się , że rójka była w fazie tuż przed odlotem na "nowe mieszkanie" i potrafiła zwiać już z rojnicy . Krata to taki "bezpiecznik" . Powie ktoś znów , że matka odchudzona i tak dalej ... Pewnie . Tak można bez końca dodawać różne argumenty i kontrargumenty Robiłem też otwory z wklejonymi pajączkami w dnie , ale jak już przedmówcy słusznie zauważyli nie do końca się to sprawdza . W trawie pajączki potrafiły wpaść do środka . Do transportu samochodem trzeba było podkładać listewki dystansowe pod spód dla lepszej wentylacji . Wentylacja przez całą ściankę boczną (lub dwie) jest znacznie lepsza . Odradzam jeszcze siatki plastykowe- ogrodnicze , jakie można spotkać w sklepowych rojnicach . Nie wytrzymują konfrontacji z krzakami dzikich śliw , głogów , rokitników, oliwników itp. Rójki niestety nie zawsze uwieszają się tam gdzie byśmy chcieli . Zdecydowanie lepsze do tego są siatki metalowe ... 2 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 1 godzinę temu, Beeman napisał: A ze ty to nazwałeś odkladowka to twoja sprawa. Masz kolego wyraźne problemy ze zrozumieniem pszczelarskich zwrotów języka polskiego. Przeczytaj sobie swój pierwszy post w temacie przecież to nazwałeś swoje rojnice? odkładówkami oto cytat!!! Cytat Wez kartke papieru i wypunktuj jakie masz wymagania co do tego sprzetu. Na koncu bedzie recepta na prawie perfekcyjna odkladowke. Czemu "prawie"? bo ta nastepna bedzie "prawie" perfekcyjna. Ja mam tych prawie perfekcyjnych 50szt. Teraz nazywasz to rojnicami ? Cytat Ależ nie Roje zbieram do rojnicy a odklady robię w odkladowce. Cytat Robie w nich tez odklady. Po prostu czytam co piszesz i staram się zrozumieć. Nie zamierzam kolego wpływać na to co ty sobie robisz i co uważasz za świętość w swojej pasiece. Ja tylko zwróciłem uwagę na wentylację w rojnicy i różnice konstrukcyjne pomiędzy odkładówkami, rojnicami, a nawet skrzynkami na pakiety. Żałuję że zabrałem głos w dyskusji z osobami, które wszystko wiedzą a nic nie widzieli. PK Cytuj
Beeman Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 Kolego nigdzie nie napisałem ze tak ma być. Każdy niech robi jak uważa oby bez szkody dla pszczółek. Ty powyciągałes urywki z moich wypowiedzi nawet te sarkastyczne i wypaczasz przesłanie. Według twoich sztywnych reguł to jak ktoś zobaczy rojke w mieście i ztrzepnie ja do kartonowego pudełka po butach to to już nie jest pudełko a rojnica. Ciekawe czy jak umieści to w samochodzie to nadal Jest to pudełko po butach czy rojnica? A może to transportowka? Itd, itd. Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 6 Stycznia 2022 Opublikowano 6 Stycznia 2022 2 godziny temu, Beeman napisał: Kolego nigdzie nie napisałem ze tak ma być. Każdy niech robi jak uważa oby bez szkody dla pszczółek. Ty powyciągałes urywki z moich wypowiedzi nawet te sarkastyczne i wypaczasz przesłanie. Według twoich sztywnych reguł to jak ktoś zobaczy rojke w mieście i ztrzepnie ja do kartonowego pudełka po butach to to już nie jest pudełko a rojnica. Ciekawe czy jak umieści to w samochodzie to nadal Jest to pudełko po butach czy rojnica? A może to transportowka? Itd, itd. Zaczynam wątpić czy ty w ogóle rozumiesz co ja piszę. Pisałem o różnicach-wymaganiach w wentylacji pomiędzy rojnicami, a odkładówkami. W Polsce ze względu na wentylację i inne rozwiązania konstrukcyjne to są dwa różne sprzęty przynajmniej teoretycznie. Tyle było informacji do zrozumienia. Co ty tam masz i jak sobie nazywasz już mnie nie interesuje i nie wnikam. Błagam nie odpisuj. PK 1 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 6 Stycznia 2022 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2022 11 hours ago, piotrpodhale said: Do cofania roju, szukania matki i nie tylko. PK Zaciekawiło mnie zdanie i nie tylko możesz rozwinąć myśl?? Bo do cofania roju to rozumiem matka przez kratę nie przejdzie rój nie wyleci. Do szukania też jasna sprawa bo przydymisz i pszczoły przez kratę przejdą a matka zostanie jasna sprawa a to nie tylko to jak izolator ? Cytuj
lalux5 Opublikowano 7 Stycznia 2022 Opublikowano 7 Stycznia 2022 W mojej skrzynce jak tam zwał jest miejsce na jedną ramkę taką czarną , i miejsce na duuużo pszczół , jak wcześniej napisano : im więcej tym lepiej . Na 90% matka jest na ramce . Ramkę przekładam do ula , reszta wysypuję na ramki i zamykam . Oczywiście rojnica ma siatki z boku , wysuwany bok , górę i hak do podwieszenia na drzewie. Jest szczelna , mogę transportować , przetrzymywać pod drzewem i to mi wystarcza . Jest też ciągle zakurzona ? Cytuj
michal79 Opublikowano 7 Stycznia 2022 Opublikowano 7 Stycznia 2022 (edytowane) Rojnica? Transportówka? Te niższe używam też jako uliki weselne. Wyzwanie polega na tym, że po zamknięciu bocznych ścianek, pojawia się pod powałką wilgoć. Edytowane 7 Stycznia 2022 przez michal79 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 7 Stycznia 2022 Opublikowano 7 Stycznia 2022 48 minut temu, piotrpodhale napisał: Mój podkurzacz? I okazało się, kto męczy pszczoły. Cytuj
Beeman Opublikowano 7 Stycznia 2022 Opublikowano 7 Stycznia 2022 1 hour ago, piotrpodhale said: Mój podkurzacz Na stacji kolejowej to jest pociąg, ale jak przejeżdża koło pasieki to podkurzacz. Lubię uniwersalność sprzętu w pasiece. Tak trzymaj. 1 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 7 Stycznia 2022 Opublikowano 7 Stycznia 2022 6 godzin temu, piotrpodhale napisał: Mój podkurzacz? Piękny . Jeździło się kiedyś kopciuchami w pracy . Najczęściej TY-2 produkowanymi jeszcze w czasie wojny . Do dziś został mi na pamiątkę żeliwny orzeł , który był umocowany na kabinie . Ostatni rozkładowy kurs parowozem zrobiłem w 1991r. Przywołałeś wspomnienia ... Cytuj
manio Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 16 godzin temu, Robi_Robson napisał: Ostatni rozkładowy kurs parowozem zrobiłem w 1991r. Przywołałeś wspomnienia ... U mnie jeździ wycieczkowo taka ciuchcia wąskotorowa jako atrakcja turystyczna . Zapraszam https://muzeum.elk.pl/kolej-waskotorowa/ z okien widać moją pasiekę Cytuj
mirek. Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 fajna sprawa tylko jak to się ma do zakazów smogowych - palenia drewnem Cytuj
manio Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 4 godziny temu, mirek. napisał: fajna sprawa tylko jak to się ma do zakazów smogowych - palenia drewnem atrakcją jest jazda pociągiem z parowozem na węgiel , po spalinówką to już słabo. Jestem piromanem- amatorem i palę największe ognisko w gminie Cytuj
mirek. Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 (edytowane) dlatego napisałem że fajna sprawa ja też pale ogniska jakie chce i kiedy chce to ze smogiem to tak raczej miało być z żartem i uśmieszkiem w stronę zielonych oszołomów sam zrobiłem sobie saunę opalną drewnem i pamiętam piękny zapach w dolinie jak jeździłem do szczyrku tam wszyscy drewnem bukowym palili Edytowane 8 Stycznia 2022 przez mirek. Cytuj
lalux5 Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 42 minuty temu, mirek. napisał: fajna sprawa tylko jak to się ma do zakazów smogowych - palenia drewnem W związku z zakazami smogowymi w Małopolsce wyrzuciłem podkurzacz ? Po likwidacji pieców w Krakowie i okolicy zanieczyszczenie powietrza wzrosło? Ostatni komunikat; likwidacja pieców nie powoduje poprawy jakości powietrza , tylko teraz oddycha się,, łagodniej". 1 1 Cytuj
mirek. Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 i tak wszyscy zaczną kaloszami poalić bo bieda zazar zpuka i to straszna niestety Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 9 godzin temu, manio napisał: U mnie jeździ wycieczkowo taka ciuchcia wąskotorowa jako atrakcja turystyczna . Znam ją . Widywałem ją kilka razy w tygodniu . Z Olsztyna do Ełku mieliśmy kiedyś trzy trasy . Przez Szczytno , Mrągowo i Kętrzyn . Po każdej jeździło kilka pociągów na dobę . Więc trafiały się takie grafiki , że Ełk widywało się nawet 5x w tygodniu . A wąskotorówka ma przecież stację tuż obok "Dworca Centralnego" Cytuj
manio Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 (edytowane) 9 minut temu, Robi_Robson napisał: A wąskotorówka ma przecież stację tuż obok "Dworca Centralnego" niczym nie dasz się zaskoczyć , jesteś "mężczyzna pracująca" żadnej pracy się nie boisz . Mój Tato wiele lat dojeżdżał ciuchcią do pracy , ale też była spalinowa. Parowóz stał latami bezrobotny i teraz wyremontowany za unijne. Lubię popatrzyć i powąchać jak pachnie lokomotywa. Teraz cały węzeł kolejowy do przebudowy , zniknie tunel do wąskotorówki ... Całe torowisko do likwidacji i przebudowy , sterownie komputerowe i sama elektryka. Tylko co ono będą wozić , jak już teraz pociągi puste ? Edytowane 8 Stycznia 2022 przez manio Cytuj
mirek. Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 robi ja po tech kolejowym ale koniec z sentymetami ciuchajki tylko w skansenie a za prę lat tylko w tubie 1kna godzinę podruże Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 3 minuty temu, manio napisał: niczym nie dasz się zaskoczyć , jesteś "mężczyzna pracująca" Mam 7 wyuczonych zawodów . W kilku kolejnych zdarzało mi się pracować . Z kilku pieców już się jadło chleb 2 minuty temu, mirek. napisał: robi ja po tech kolejowym Ja technikum robiłem 2x . Najpierw pracowałem jak by to określił Karol Krawczyk "na kierowniczym stanowisku w największej krajowej firmie transportowej" A dopiero po kilku latach zrobiłem technikum kolejowe . Podobnie z pszczołami . Najpierw była własna pasieka i pszczoły, a dopiero później po kilku latach tytuł technik pszczelarz ? Cytuj
mirek. Opublikowano 8 Stycznia 2022 Opublikowano 8 Stycznia 2022 (edytowane) co ja ma ci powiedzieć każdy ma swój styl ja raczej ma raz takie rzeczy robię Edytowane 8 Stycznia 2022 przez mirek. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.