morzedzungli Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Witam, Przymierzam się do kupienia miodarki, czasami w opiniach użytkowników pojawia się opinia, że miodarki radialne niszczą wieżo odbudowaną woszczynę z węzy i że do takich miodarek najlepiej nadają się ramki przeczerwione. Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Karol Cytuj
Gość Imker Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 z tego co mi wiadomo to normalnie się wiruje świeże ramki tylko trzeba z głową bo w każdej się rozlecą wiadomo w radialnej jest wieksze prawdopodobieństwo... ale powoli i sie odwiruje... w dużej pasiece tylko taka miodarka... jak mała pasieka to nie ma co wywalać tyle siana ja w przyszłym roku kupuję 30tkę Cytuj
daro Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Co Koledzy fanzolą . To cała zaleta radialnych że czystych ramek nie wyłamuja. A myslałem że to ja dziś nawalony. Chłopy .. nie .... Liczą się perspektywy , jak kiedyś , może ,to kupować na zamiary , sprzedać przy refundacji ciężko a z badziewiem się gibać - ciężko. Ja w tym roku 3 ramkowa i 70 ............... Nie bedę opisywał zmagań . Newer. Dobrze żem trochu umny i zrobiłem elektryczną. Jak kupię nową pierwsza rzecz co zrobię to podgrzewanie bębna . Pan Łysoń życzy sobie tysiaka , myslę że w 150 mi się zamknie. Cytuj
Gość Imker Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 taaa tylko jeden mi w tym roku mowił nie kupuj znajomi mieli wszystkie ramki wyłamywało teraz się tego chcę pozbyć itd ale dobrze daro że jesteś bo gdyby nie Ty to... chociaż jeden trzeźwy na forum buhahaha Cytuj
netto Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Mam radialną na 20 ramek z Anny, użytkuję drugi sezon. plusy - szybkie wirowanie minusy -wyłamuje plastry czy to stare czy nowe, najgorzej jak miód gęsty ..albo pierzgi więcej w tym roku procent wyłamanych ramek mniejszy niż w zeszłym.. na 500 odwirowanych może z 10 wyłamało.. ' -radialne gorzej "osuszają" poprostu zostaje w nic więcej miodu niż w diagonalnycj bądź kasetowych. Daro tak samo myślimy o podgrzewanym dnie ... a nawet ściankach ... Cytuj
Gość Imker Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 netto ale mówisz o 18? czy masz tez wlkp? Cytuj
netto Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 wirowane są 18 i ostrowskie, wlkp nie mamy. Cytuj
Gość Imker Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 więc daro jednak tak jak napisałeś jesteś nawalony Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Podgrzewane dno ??? A może zawór spustowy wymienić o większej średnicy ?? na 2" calowy i będzie gitara. I zostanie parę zł oszczędności na prądzie. A odnośnie niszczenia woszczyny to miodarka nie niszczy ramek tylko pszczelarz przez nie umiejętne obchodzenie się ze sprzętem. Pozdrawiam Tadek 1 Cytuj
netto Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Tadku nam bardziej chodzi o skapanie miodu po wirowaniu niż w trakcie ..miodarka jest dość duża ... i ciężko ją wylizać z resztek miodu. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 To chyba że wrzosowy kręcicie albo ramki wyjęte z ula na drugi dzień ?? jak ostygną przez noc. ?? Gorzej jest z cedzeniem przez sito bo ja cedzę od razu przez gęste sito i tu tworzy się wąskie gardło. Pozdrawiam Tadek Cytuj
netto Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Sito mamy w porządku mamy dwa zmieniamy co około 3-4 wirowania ... zależy czy co,s wyrwie z ramki czy nie . Cytuj
daro Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Artur chetnie kupię, daj namiary. Najlepiej tanio. Jak wiruje się rzepak jest zimno. miód jest gęsty i lepki. Testowałem na starej ,teraz, mocując grzałkę nad dnem na bednarce po jakiejś godzinie cała miodarka jest ciepła.Do nowej bedę musiaŁ kupić kabel dopasowany do wymiaru. Nie wiem, nadstawkowe dadant wszystko dokładnie wywirowane. Kolega ma pierwszą ,,eksperymentalną ,, od Łysonia.Miał problem podobny wstawili mu obok większy zawór i dalej jest tak jak jest.Wstawię grzałkę w tym roku w tę jego miodarkę. Problemem jest lepkość miodu która znacznie się zwiększa ze spadkiem temperatury. OGRZEWAĆ POMIESZCZENIE do np 30 stopni. Moje opinie nie powstały ze słyszenia bo to spora suma a jam sknera. Drugi problem za mała tulejka ograniczająca poziom miodu i osłaniająca łożysko dolne. Kolega - lato a ty grzejesz ?! A no daję do pieca. Artur pisanie o sprawach zasłyszanych to plotkarstwo. P.S. Przy wirowaniu na początku trzeba ustawić na minimalne obroty przy których miód wypryskuje . Po odwirowaniu większej części miodu dopiero dać czadu a nie cały czas na full. Tak jak napisał Tadek to nie miodarki wyłamują a nieumiejętna obsługa i zamiast psioczyć puknąć się w czoło. W porównaniu do horoidalnej to niebo do ziemi. Raj nie robota. I to przetestowane na moim garbie. 1 Cytuj
morzedzungli Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Miodarkę którą chcę kupić to właśnie firmy Anna na 20 ramek wlkp, taką jak ma netto. Neto, Czy ta miodarka ma elektroniczny sterownik i startuje od małych obrotów? czy prędkość reguluje się potencjometrem? Tylko cena wzrosła na 1700 zl. i myślę że jest to już mało atrakcyjna oferta. Karol Cytuj
Gość PawelKS3 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Ja kupiłem w tym roku sześciokasetową z Apikozu i też się martwiłem o wyłamywanie dziewiczych ramek ale na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Ramki suchutkie i nic nie uszkodzone, jestem zadowolony. Cytuj
morzedzungli Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Kasetowe i diagonalne maja to do siebie, że nie niszczą bo tam działają inaczej siły ośrodkowe w komórce ( przynajmniej tak mnie się zdaje ) Cytuj
lalux5 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Przy zakupie nowej miodarki dobrze jest od razu kazać wstawić drugi spust ( dopłata coś ok 100 zł) . Dwa sita to minimum . Przy obfitym pożytku nie stoimy i nie czekamy kiedy bedziemy mogli wirować następną partie , no chyba że jedziemy bez sita lub na jedno rzadkie . W chłodny dzień przy dłuższym wirowaniu pojawia się problem z gęstością miodu.Jest to wąskie gardło i czasem trzeba odpocząć . Nie wiem jak się sprawują miodarki podgrzewane , sam jestem ciekaw. Odnośnie wyłamywania , to na każdej można zniszczyć. Czasem już przy odsklepianiu w upalny dzień ( a takich coraz więcej) plaster się poniszczy. Jedna i druga miodarka się sprawdza , kwestia wyboru . Przy większej pasiece radialna jest szybsza bo nie odwracamy.i więcej pomieści Można kazać dorobić siatki( kraty) nie wiem jak to nazwać i mamy diagonalną . Cytuj
Gość Imker Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 tez myślalałem nad Anna ale ponoć są jaja z terminami zastanawiam się nad Apikozem może jakimś Łysoniem zobaczę co będą pisać po sezonie odnośnie miodarek morzedzungli te 1700zł to za co? Cytuj
morzedzungli Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 3 Sierpnia 2016 1700 to za tą miodarkę : http://olx.pl/oferta/miodarka-wirowka-elektryczna-CID757-IDgPEsj.html#2cc6b32027 Moim zdaniem tego typu miodarki powinny mieć "wolny rozruch". Sterownik powinien pomału zwiększać obroty coś jak w pralce przed wirowaniem układanie prania w bębnie, wyważanie itd a potem wchodzą właściwe obroty. Karol Cytuj
Gość Imker Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 za te pieniądze po refundacji ma sie nową na gwarancji przecież masz falownik do regulacji obrotów Cytuj
netto Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Miodarkę którą chcę kupić to właśnie firmy Anna na 20 ramek wlkp, taką jak ma netto. Neto, Czy ta miodarka ma elektroniczny sterownik i startuje od małych obrotów? czy prędkość reguluje się potencjometrem? Tylko cena wzrosła na 1700 zl. i myślę że jest to już mało atrakcyjna oferta. Karol Pełny zakres obrotów , jedyna wada miodarek z Anny to połączenie dna z bokiem miodarki ... nad tym powinni poporacować,w takiej formie w jakiej my dostaliśmy praktycznie nie można było pracować .. dopiero zabezpieczenie tej szpary w której było pełno opiłków oraz pasty lutowniczej czy innego dziadostwa specjalnym silikonem do kontaktu ze spożywką można było podjąc pracę .. Cytuj
daro Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Kasetowe i diagonalne maja to do siebie, że nie niszczą bo tam działają inaczej siły ośrodkowe w komórce ( przynajmniej tak mnie się zdaje ) Dokładnie to nie . W tych miodarkach strona wewnętrzna (pełna miodu) pod wpływem siły odśrodkowej naciska na stronę odwirowywaną . W miodarka radialnych wszystkie komórki odwirowywane są jednocześnie. W digonalnych to pierdzielenie z obracaniem . To wirówki na dużą ramkę gdzie radialne nie zdają egzaminu.Kasetowe po to by nie bawić się ze zmianą stron plastra. 1 Cytuj
morzedzungli Opublikowano 2 Lutego 2017 Autor Opublikowano 2 Lutego 2017 Czy jest tu ktoś na forum kto robi kosze do miodarek? Znalazłem jedną osobę na ambrozji ale nie chcą aktywować mi tam konta:) Karol Cytuj
daro Opublikowano 2 Lutego 2017 Opublikowano 2 Lutego 2017 Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny 534 796 158 lub mailowy lukasz84@interia.eu. Cytuj
Krzyżak Opublikowano 2 Lutego 2017 Opublikowano 2 Lutego 2017 Ja ktoś chce podrzewać miodarkę to, tu macie prosty i tani a przede wszystkim skuteczny sposób. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.