Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak ktoś nie jest leniwy, to może sobie sam zrobić czopiarkę i robić fajne korpusy.
Mi się chciało i mam teraz tak :)

post-122-0-77334100-1480925487_thumb.jpg

 

 

 

 Uwaga: wątek wydzielono z innego tematu " Zapytanie o seki w korpusach z wejmutki"

  • Lubię 4
Opublikowano

Jak ktoś nie jest leniwy, to może sobie sam zrobić czopiarkę i robić fajne korpusy.

Mi się chciało i mam teraz tak :)

attachicon.gifkorpus.jpg

Szymon mozesz zapodac wiecej szczegolow na temat czopiarki i jej wykonania ;)

Opublikowano

Czopiarka coś na kształt tej Asafa czyli wał na którym jest 5 frezów prostych każdy szerokości 20mm. Między frezami tuleje dystansowe.

Wał napędzany poprzez dwa paski klinowe silnikiem 7,5 kW 2800RPM. Ale jest przekładnia na kołach pasowych i na wale jest 5000 obrotów

w celu lepszej jakości skrawania. Teraz jak bym robił zrobiłby mniej, zdaje się, że 4000 obrotów by starczyło a moment obrotowy byłby większy więc można

by zwiększyć prędkość posuwu.  Frezy wystają nad blat na którym są dwa wałki ciągnione na których jeździ na łożyskach liniowych wózek

do którego za pomocą siłownika pneumatycznego są zamocowane 4 deski do frezowania. Całość podłączona do odciągu wiórów.

Maszyna wykonana od podstaw wg własnego projektu częściowo własnymi siłami, częściowo w zakładzie mechanicznym /np.toczenie, frezowanie/

Kupa roboty, kupa pieniędzy ale jest :)

Oczywiście to przerost formy nad treścią, bo równie dobrze można skręcić korpus na wkręty ale ubzdurałem sobie, że chce mieć czopowane to mam:)

Drugi raz bym jej nie budował, bo jak ktoś nie robi uli zawodowo to pewnie nie prędko by mu się taka machina zwróciła.

Opublikowano

Dennica banalnie prosta. 4 klepki po dwie takie same. Im mniej różnych elementów tym szybciej robota idzie.

Klepki wzdłużne nacięte pod wkładkę. Do tego sitaka, dogięta i przymocowana zszywkami.

Normalnie daję jeszcze przez środek listwę z rowkiem aby móc przedzielić korpus wkładką na dwie części. W każdej jeden 5r odkład.

TU masz kilka fotek

 

 

  • Lubię 1
Opublikowano

Własnie najbardziej interesowała mnie na ta widoczna listwa na środku dennicy :D

 

Wysoka 20mm, szeroka 15mm, długa 471mm. Osiowo od góry nuta szeroka 6mm i głęboka 6mm. Wymiary z pamięci więc mogą być delikatne różnice z rzeczywistością.

Sorry za offtop.

Opublikowano

Jak ktoś nie jest leniwy, to może sobie sam zrobić czopiarkę i robić fajne korpusy.

Mi się chciało i mam teraz tak :)

attachicon.gifkorpus.jpg

Fajne .

Ja jeszcze do tego nie dorosłem . Ale kto wie ... może kiedyś ;)

Opublikowano

Czopiarka coś na kształt tej Asafa czyli wał na którym jest 5 frezów prostych każdy szerokości 20mm. Między frezami tuleje dystansowe.

Wał napędzany poprzez dwa paski klinowe silnikiem 7,5 kW 2800RPM. Ale jest przekładnia na kołach pasowych i na wale jest 5000 obrotów

w celu lepszej jakości skrawania. Teraz jak bym robił zrobiłby mniej, zdaje się, że 4000 obrotów by starczyło a moment obrotowy byłby większy więc można

by zwiększyć prędkość posuwu.  Frezy wystają nad blat na którym są dwa wałki ciągnione na których jeździ na łożyskach liniowych wózek

do którego za pomocą siłownika pneumatycznego są zamocowane 4 deski do frezowania. Całość podłączona do odciągu wiórów.

Maszyna wykonana od podstaw wg własnego projektu częściowo własnymi siłami, częściowo w zakładzie mechanicznym /np.toczenie, frezowanie/

Kupa roboty, kupa pieniędzy ale jest :)

Oczywiście to przerost formy nad treścią, bo równie dobrze można skręcić korpus na wkręty ale ubzdurałem sobie, że chce mieć czopowane to mam:)

Drugi raz bym jej nie budował, bo jak ktoś nie robi uli zawodowo to pewnie nie prędko by mu się taka machina zwróciła.

 

 

Czyli jest to maszyna dedykowana strikte do czopowania pod ule, nie ma mozliwosci wymiany frezow do innych rzeczy. Ekonomii w tym nie ma zadnej, ale satysfakcja z wykonania wlasnej frezarko-czopiarki ogromna i z pracy na niej i z efektow, lubie takie rzeczy :) . Jak by ci sie chcialo to moze jakas fotka ;)

Opublikowano

Fajne .

Ja jeszcze do tego nie dorosłem . Ale kto wie ... może kiedyś ;)

A ja właśnie porzuciłem  stolarkę (hobby nie zawód) dla pszczół i wchodzę do stolarni jak już muszę . Wypaliłem się przez to hobby częściowo i przez te sęki haha.gif Bo kompletowanie ładnego materiału bez skaz i sęków zajmowało mi więcej czasu jak robota , jak człowiek chce zrobić coś ładnego. O wiele lepiej mają ślusarze , bo jak kupują kątowniki  stalowe to one nie mają sęków , są proste i suche i można od razu robić coś. yes.gif

Opublikowano

Krzyżak Ty się na stolarkę przestaw. Wzdychać ... Asaf a gdzie sprzedaje i po ile.

 

Stolarką zajmuje się hobbystycznie od dziecka. Urodziłem się w stolarni dziadka i tam wychowałem więc coś tam się nauczyłem.

Z hobby to jest taka sprawa, że jak robisz to dla siebie to masz z tego zadowolenie, satysfakcję i oszczędność kasy.

Jak zamienisz hobby w biznes to już tak słodko nie jest. Zmienia się to w udrękę dnia codziennego.

 

Asaf zdaje się, że robi tylko dla siebie. Nie prowadzi sprzedaży. Taki hobbysta :)

  • Lubię 1
Opublikowano

Dla bardziej ambitnych stolarzy hobbystów można kupić coś takiego za niewielkie pieniądze i samemu robić czopowane korpusy i to nawet w jaskółczy ogon , które to połączenie jest o wiele bardziej wytrzymałe mechanicznie i zapobiega skoszeniu się korpusów w płaszczyźnie poziomej w czasie użytkowania !!!!!!

http://allegro.pl/szablon-do-polaczen-jaskolczy-ogon-promocja-i5889899098.html

Naprawdę niewielka cena !!!

Opublikowano

Tadziu super sprawa za te pieniądze, tylko kupa ustawiania, przy moich zdolnościach to nie wiem czy potem dało by się złożyć te tlementy do kupy. Szablon 230 drugie tyle frezarka i za 500 zł można mieć super korpusy jedno-ścienne dla siebie na lata :D

 

Ja widziałem to już wcześniej ale w droższym wydaniu CMT 

 

 

https://www.kammar24.pl/cmt-przyrzad-do-laczen-na-jaskolczy-ogon-cmt300-p-55659.html?utm_source=smart_sem&utm_param=eyJlcyI6MjkyNjE0LCJzIjo4NjgwMTQ3LCJjaSI6IjA5ZDc0NmIxNzk0ZjIxODEyZjEwOTg2NDMzMzNmZjY4IiwiaSI6IjczMTE5NjEzMDU2MzQ0NDcyMTciLCJ0cyI6MTQ4MTAxMzE4NywidiI6Mywic28iOjEyMDAsInByIjo2NTcuNCwiYyI6Nzc4MDUsImIiOjIzNzc3LCJwIjozMzAsImNhIjoxNDU3NX0=&utm_campaign=smart_sem&utm_medium=cpc&gclid=Cj0KEQiA4JnCBRDQ5be3nKCPhpwBEiQAjwN1biyi9Skq7aIcS-d3wQH-Jt3U8DJq11r9Yj70hAY4daMaAquf8P8HAQ&gclid=Cj0KEQiA4JnCBRDQ5be3nKCPhpwBEiQAjwN1biyi9Skq7aIcS-d3wQH-Jt3U8DJq11r9Yj70hAY4daMaAquf8P8HAQ

 

Tylko w tym wypadku potrzebujemy jeszcze jakieś przystawki czy cuś ;D

 

Tadziu do tego ustrojstwa co Ty wstawiłeś co jest jeszcze potrzebne aby mieć komplet gotowy do roboty ??

Opublikowano

 

Kontakt na amnezji przez pw.

Prędzej krowy zaczną latać niż Boguś tam zobaczy moje dane.

Gdybym miał pomieszczenia. Nie mam i na podwórku nie zrobisz.

 

Asaf zdaje się, że robi tylko dla siebie. Nie prowadzi sprzedaży. Taki hobbysta

No ja tam szukam hobbysty który pomógł drugiemu hobbyście. Nie biznesowo.

Dla mnie jak zdrowe sęki to mogło być nawet  i z sękami.Nie koniecznie z wejmutki. :D

Opublikowano

Tadziu super sprawa za te pieniądze, tylko kupa ustawiania, przy moich zdolnościach to nie wiem czy potem dało by się złożyć te tlementy do kupy. Szablon 230 drugie tyle frezarka i za 500 zł można mieć super korpusy jedno-ścienne dla siebie na lata :D

 

 

 

 

Tadziu do tego ustrojstwa co Ty wstawiłeś co jest jeszcze potrzebne aby mieć komplet gotowy do roboty ??

W zasadzie potrzebne jest to ustroistwo i frezarka ręczna górno wrzecionowa ,  koszt tak jak pisałeś mniej więcej , i cena zależy jakiej firmy kupisz wiadomo markowe będą droższe. A frezy na jaskółczy ogon powinny być w komplecie z frezarką i przy kupnie trzeba zwrócić uwagę czy są odpowiednie do naszej roboty . a jak nie to można kupić oddzielnie w sklepach z narzędziami.  A z tym ustawianiem to zapewniam ciebie , że nie jest to takie straszne i jak raz ustawisz , to tam są ograniczniki ustawne które dokręcasz mocno i masz ustawione na całą robotę , bo wymiary korpusu i desek na korpus są przecież powtarzalne i dalej jedziesz seryjnie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jako że klepanie korpusów zaczyna mnie powoli denerwować z racji pracochłonności to może w tym roku spróbuje coś jednościennego sklecić.

Temat chyba dobry na ten post.Niech się wypowiedzą ludzie którzy robią ule z klejonki,chciałbym robić wlkp to gdzieś z 3 częsci by trzeba było kleić.

Wymyśliłem sobie takie coś top-budżet;)

Frezarka górnowrzecionowa + stolik.

Frez do połączeń:

https://www.uni-max.com.pl/frez-do-polaczen-635-238-127-12-mm/d/

Ściski stolarskie itp,można by się pokusić jeszcze o przystawkę do wczepów na jaskółczy ogon.

Grubościówkę mam ale tylko do 210mm czyli przed klejeniem na grubościówce a po klejeniu wyjdzie równo z tym w/w frezem?

Jak zdaniem bardziej doświadczonych stolarzy/pszczelarzy sprawdzi się taka klejonka ze zwyklej sosny?

No i klej do klepkowych używam polimerowego z Dragona D4 ale do klejonek pewnia są lepsze jakieś.

Opublikowano

Dobra poznaliśmy się u Jarka to przyznam ci się do czegoś :D

 

Przed Świętami kupiłem to:

 

Frezarka 2050 W :D

 

http://allegro.pl/frezarka-gornowrzecionowa-2050w-5-frezow-124799-i5400824885.html

 

Szablon do połączeń na jaskółkę 

 

http://allegro.pl/szablon-do-polaczen-na-jaskolczy-ogon-633936-i5887553214.html

 

I jeszcze stolik do frezarki 

 

http://allegro.pl/stol-do-frezarki-gornowrzecionowej-460793-gratis-i6561676288.html

 

Jeszcze zestaw pierścieni kopiujących do prowadzenia frezarki między zębami szablonu

 

http://allegro.pl/zestaw-pierscieni-kopiujacych-10-sztuk-245122-i6424701512.html

 

oraz odpowiedni frez na jaskółkę (nie ten dokładnie bo kąt ścięcia musi być 14 stopni a nie 7 )

 

http://allegro.pl/frez-na-jaskolczy-ogon-14-3x12mm-456952-i6088253889.html

 

Do tego moja topola w postach jak wyżej i ma być git i super ule :D

 

Co z tego wyjdzie pochwalę się niebawem tydzień, dwa góra :D

 

Tu jak to wszystko działa

Opublikowano

To może od końca:

- klej poliuretanowy D4, Chemolan wychodzi chyba najtaniej, jak nie lubisz poliuretanu to i Rakoll też się nada

- dobrze zrobiona klejonka lepsza od litej dechy

- czy wyjdzie równo czy nie równo zależy jak precyzyjnie ustawisz frez względem stołu, jak będzie dobrze to wyjdzie równo

- nie baw się w jaskółcze ogony, szkoda czasu, to nie meble, no chyba że robisz 3 ule na krzyż to się można bawić

 

Tak naprawdę nie musisz tych dech frezować, jak będziesz miał dobrze przeheblowane deski, klej poliureatanowy i PORZĄDNE ściski to taka decha nigdy nie puści na łączeniu.

Pęknie wszędzie ale nie na łączeniu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.