Krzychu1 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Witam po długiej nieobecnosci. MAm dziwną rodzinke w sumie to zebrany duży rój ale.. ...rój był naprawde duzy tylko ok3/4 pszczół zniknęło na drugi dzień. Te co zostały zachowywały się normalnie spokojnie i jest tak cały czas. Do teraz mineło ok 2 tyg. Ponad tydz temu wyciołem z innego ula mateczniki i wkleiłem do tej rodzinki, Karmiły larwy w matecznikach dołożyły jeszcze jeden i jeden zasklepiły, po kilku dniach ten matecznik jak i pozostałe były ścięte( 3-4 dni po zasklepieniu). Matki żadnej nie mogłem zlokalizować. Aleee po kilku dniach pojawiło się ok 30 jaj w różnych miejscach. Wyciołem kawałek plastra z jajami z innego ula i wkleiłem do tych. Matecznika nie zakładały, dokarmiały larwy i te rozstrzelone też. Dziś zauważyłem ze w tym wklejonym kawałku nie ma nic. doszło kolejnych kilkanaście jaj na drugim plastrze. A na tym co były wklejane zrobiły miseczke tylko bez jaja, pozostałe larwy rozwijają się normalnie . Jajka były składane na dnie komórek , w niektórych było po 2 ale to dosłownie kilka sztuk moze 5-7. Aha bo bym zapomniał tydz temu dostały syrop 2:1 , przez cały tydz pobrały jakies 5L. DZiś dostały ramke z czerwiem na wygryzieniu i ramkę z jajkami i czerwiem w róznym stadium. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Po tym jak 3/4 pszczół na drugi dzień zniknęło jak napisałeś , powinieneś pozostałe od razu dołączyć do jakiejś silnej rodziny. W twoim ulu prawdopodobnie zostało trochę młodej pszczoły która nie zabrała się z rójką. Prawdopodobnie twój wybór lokalizacji w nowym ulu się nie spodobał i poszły sobie dalej w siną dal. Późniejsze zabiegi z garstką pszczół miały małą szansę na powodzenie. Szkoda że wcześniej nie zapytałeś ? Takiego slabiaka szkoda ratować a przekładanie ramek z czerwiem i pszczołami z innych uli może doprowadzić do rabunku tej rodziny. Cytuj
lalux5 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Ale kombinujesz i po co ?Daj ramkę z czerwiem ( jajeczka ) , a nie wycinaj ,wklejaj .Po pewnym czasie zobaczysz co się dzieje.Może być tak , że pociągną mateczniki a i matka rozpocznie czerwienie . Wtenczas zlikwidujesz mateczniki .Ja przy obsadzaniu roju daje od razu jedno ramko czerwiu. Już nie karm , bo .....swoje dostały i w zamian powinien być korpus zagospodarowany , a tu nic. Niech sobie przyniosą . Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 13 Czerwca 2017 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Może coś nie tak zrozumiałem ...Ale mi się wydaje , że było więcej jak jedna matka w roju .Stara z częścią wojska odleciała , a młoda potrzebowała czasu żeby się unasiennić .A jak już się unasienniła , to musiała się nauczyć składać jaja pojedynczo . Stąd po kilka jajek w jednej komórce .Młodym matkom często się to zdarza .Jeśli na poddanym czerwiu nie odciągną mateczników ratunkowych , to wszystko będzie dobrze .Nawet słaba rodzinka podkarmiana dojdzie do zimy do siły i w przyszłym roku przyniesie miód ... 1 Cytuj
daro Opublikowano 13 Czerwca 2017 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Stara z młodą nie lata raczej młódki , nie unasienniła się a chłop kombinuje jak koń pod górę.Jak strutowiały nie odciągną . Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2017 Rodzinka jest jak zwykły odkład. Zajrzałem na szybko i czerw kryty jest zwykły, a matki za cholere znaleźć nie mogę. Cytuj
lalux5 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Opublikowano 14 Czerwca 2017 A jak wygląda niezwykły czerw . Jeszcze raz , co Ci powie czerw kryty i z kąt on się wziął , czy to jest podłożony przez Ciebie , czy to jest czerw zaczerwiony przez matkę , której nie możesz znaleść . Należy patrzeć czy są jajeczka , jeżeli są to nie ma co szukać matki. Czy czasem nie jest to czerw trutowy.Przy tym częstym zaglądaniu zatracisz matkę , Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2017 No właśnie zwykły czyli nie trutowy JAjek niezauważyłem ale jest kilka świeżych larw. Na szybko tyko zerknołem czy zasklepiają , nie przyglądałem się bardzo dokładnie. Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 22 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2017 DZis znalazłem matkę zupełnie przypadkiem. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Dzisiaj znalazłem matkę zupełnie przypadkiem. A chociaż normalnie czerwi ? Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2017 No właśnie nieczerwi. I tak jak słyszałem że wiele w tym roku jest takich odkładów gdzie matka jest a czerwiu zero. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Nieraz matki potrafią podobno i do trzech tygodni nie czerwić. Podkarmiaj rodzinę małymi dawkami syropu po 0,5 l co dzień stymulacyjne i jak po tygodniu nie będzie czerwić , to kupuj matkę nową i obsadzaj bo u Ciebie to chyba już trzy tygodnie dawno minęło ?. Pozdrawiam Tadek Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2017 kilka jaj było tak jak wcześniej. Wcześniej podkarmiałem, ale teraz tez zaczne bo już po akacji i rzepaku jarym. A do lipy ok tygodnia brakuje Mam dwa odkłady przełożone do docelowych uli w środę poprzedniego tyg i wypuszczone matki. W jednym juz w poniedziałek były pierwsze jaja w drugim nic do tej pory. Pszczoły spokojne jak w opisywanym wyzej ale ani matki nie widać ani jaj, 1 Cytuj
daro Opublikowano 23 Czerwca 2017 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Włóż ramkę z otwartym młodym czerwiem to pobudzi wydzielanie mleczka. Jak nie pomoże 100 % matka ma wadę i się nie unasienniła Stan taki może trwać do półtora miesiąca później czerwi trutowo. Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2017 Tak zrobie bop i tak trzeba będzie je zasilić. NA lipie może się rozkręcą. A dziś podkarmianie bo pogoda do d... Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 24 Czerwca 2017 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Mam deko podobną sytuacje a mianowicie matka przestała czerwić (matka dwuletnia) a poddawanie ramek czerwiu nie powoduje odciągnięcia mateczników. Ostatnio kolejny raz poddawałem ramkę z czerwiem bo nie widziałem by matka czerwiła. Dziś widziałem że pojawił się jajka zastanawiam się czy aby napewno to już nie trutowy (czas pokaże). Mam mianowicie pytanie bo rozmawiałem ze znajomym i mówi że jak się non stop podkłada czerw to nie zrobi się trutówka jak to faktycznie jest??. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Ja nigdy nie robiłem takich eksperymentów żeby badać cierpliwość pszczół i wstrzemięźliwość w podjęciu czerwienia. Jak po jakimś czasie nie czerwi i poddanie jajeczek nie powoduje zaciągnięcia mateczników , nie ma głodu ani choroby w rodzinie , to po prostu łączę taką rodzinę z inną silną i po zawodach , a za parę dni po połączeniu pszczoły zrobią porządek w takiej dziwnej rodzinie i można z powrotem zrobić z niej odkład kupując do tego celu matkę od jakiegoś hodowcy jeżeli nie mamy własnej matki lub matecznika na wygryzieniu do poddania. I jeszcze uwaga młody odkład trzeba stymulacyjne podkarmiać małymi dawkami syropu najlepiej słoikowo żeby nie spowodować rabunku i nie czekać na lipę albo jakiś inny pożytek że może się na nim rozwiną? To może znacznie przyśpieszyć rozwój rodziny i podjęcie czerwienia. Pozdrawiam Tadek Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 26 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2017 W piątek aani jednego jajka i matki w tym odkładzie nie widziałem, włożyłem kawałek plastra z jajami i w sobotę te jajka zniknęły, ale znalazłem jedno w innej częsci palstra. Dostały syrop. A dziś ok 4 ramkek jajek!!! wściekła się ale i tak jej znależć nie mogłem chyba zgubiła opalitek. Sporo komórek było gdzie było po 2-6 jaj!!! ale w srodkowej części palstrów już było po jednym jakjku. Cytuj
kri Opublikowano 27 Czerwca 2017 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Dla mnie to trutówki składają jajka Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2017 I sięgają do dna komórki??? Cytuj
daro Opublikowano 27 Czerwca 2017 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Nie kolego , młoda matka długo nie rozpoczynająca czerwienia też składa na początku po kilka . Trutówki składają nieregularnie porozwalane po całym plastrze , jeśli zadrukowany cały , nie trutówka . Takie późne matki najlepsze , im dłużej nie podejmuje czerwienia unasienniona matka tym lepiej idzie to dalej. Mało co widać na foto. 1 Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2017 A bo ograniczone gabaruty fotki są.Jaja są na wieksxości powierzchni plastra. Jak przy normalnych czerwieniu. Są na dnie komórek. Wiekszość jest idealnie na środku plus kilka z brzegów ale na dnie. Jest dużo komórek z pojedyńczymi jajkami. To samo jest w płytszych komórkach jak i w najglebszych po miodzie.Dlatego nie uważam ze to trutówki. Dołożone mają 2 plastry jutro zobacze co się bedzie działo. Dam jej kilka dni jak się nie poprawi to połącze z inną rodziną. Bo zapomniałem jaja są składane w elipsach/prostokatach i do samej góry, dół ramek jest pusty jak przy "standardowej" matce. Ntak jest na każdej z jajkami, nie ma nigdzie porozrzucanych jaj. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Być może wszystko będzie dobrze. Matka tak czerwi jak ma wolne komórki przygotowane przez pszczoły ale nie powinno być raczej przerw na plastrze. W tym roku dostałem matkę jednodniówkę od Jaronia linii "Tyrol" i jestem pod wrażeniem jak ona potrafi równiutko w kółeczku czerwić nie omijając żadnej komórki i od razu po dwu tygodniach zaczerwiła kilka ramek , kiedyś miałem krainkę z Instytutu w Celle która tak równo czerwiła, ale ona nie była taka wydajna . Pozdrawiam Tadek Cytuj
Krzychu1 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2017 Nie ma przerw jak jest usiane to wszystko po kolei. Krainki jak mi czerwią to od dołu do góry czsami nawet nie ma paseczka miodu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.