Technologia 5G

[Krzychu]

Czy słyszał ktoś z Was o nowej technologii komórkowej 5G?

Podobno ma mieć bardzo negatywny wpływ na nasze zdrowie a najbardziej na...

Pszczoły...

[Krzychu]

https://www.odkrywamyzakryte.com/fakty-5g/

[Tadek11]

Mnie się wydaje że to strachy na Lachy Zaczął się sezon ogórkowy i pismaki prześcigają się w niusach i straszą nas.

Albo na przykład to

https://tipy.interia.pl/artykul_31478,fibromialgia-objawy-przyczyny-leczenie.html

[Beeman]

Amerykanie czesa portkami bo chinczycy przejma internet.  No to trzeba straszyc ludzi, co to bedzie jak ktos inny przejmie biznes. Tyle w temacie.   

[michal79]

W dniu 5.07.2019 o 15:26, Krzychu napisał:

Czy słyszał ktoś z Was o nowej technologii komórkowej 5G?

Podobno ma mieć bardzo negatywny wpływ na nasze zdrowie a najbardziej na...

Pszczoły...

Stare. Odkopuję, a co. 

 

Są badania, jak na razie tylko skłaniające do ostrożności, nad absorbcją energii fal magnetycznych przez ciała owadów.

Z tych badań wynika, że jeśli częstotliwość tych fal jest wyższa, więcej jej "zostaje" w owadzie.

Obecnie 4G "chodzi" poniżej 6 Gigahertzów.

5G na razie wprowadzana jest też poniżej 6 GHz. Ale docelowo będzie 26 GHz - to już będzie tyle, ile w badaniach wykazano, że "zostaje w owadzie trochę więcej" (choć szczyt chyba przypadał na 45 GHz)

Inne badanie, udowadnia, że namagnesowane pszczoły tracą orientację.

Czy tym razem "postęp techniczny" spowoduje przekroczenie tolerancji pszczół na to? Potrzebne byłyby rzetelne badania in vivo. 

Spora część świata będzie zatem obszarem eksperymentu, czy to "już", czy jeszcze nie.

[Tadek11]

 

W dniu 5.07.2019 o 15:26, Krzychu napisał:

Czy słyszał ktoś z Was o nowej technologii komórkowej 5G?

Podobno ma mieć bardzo negatywny wpływ na nasze zdrowie a najbardziej na...

Pszczoły...

Nie nie słyszałem ale słyszałem od Macierewicza o broni elektromagnetycznej w kosmosie rozmiękczającej nasze mózgi . 

Może rzeczywiście już mamy rozmiękczone ? I przestajemy logicznie myśleć i pozostała   nam tylko wiara rozumiana ogólnie

Czy i w ten wierszyk poniżej wierzycie . 

 

Na wyspach Bergamutach podobno jest słoń w butach

widziano także osła , którego mrówka niosła 

........................................................................

 

 

[michal79]

37 minut temu, Tadek11 napisał:

 

Nie nie słyszałem ale słyszałem od Macierewicza o broni elektromagnetycznej w kosmosie rozmiękczającej nasze mózgi . 

Może rzeczywiście już mamy rozmiękczone ? I przestajemy logicznie myśleć i pozostała   nam tylko wiara rozumiana ogólnie

Czy i w ten wierszyk poniżej wierzycie . 

 

Na wyspach Bergamutach podobno jest słoń w butach

widziano także osła , którego mrówka niosła 

........................................................................

 

 

 

Tadziu, mylisz obawy biorące się z głupoty, z obawami które mają uzasadnienie naukowe. 

Promieniowanie elektromagnetyczne jest formą energii. Część tej energii mogą przejąć ciała owadów. Wszystko zależy od mocy i częstotliwości. 

Czy zachowanie jedzenia w kuchenkach mikrofalowych wkładasz między bajki o wyspach Bergamutach? 

To jest, powiedzmy, jeden kraniec spektrum. Na drugim możemy przyjąć np. maszty telefonii komórkowej, powiedzmy, dzisiaj, działające poniżej 6 GHz - są nieszkodliwe dla owadów. 

Pytanie brzmi: przy jakim zagęszczeniu, jakiej częstotliwości i jakiej mocy, pojawi się efekt w postaci dezorientacji u pszczół. Proste pytanie. Zero sentymentów. 

Edytowane 10 Lutego 2021 przez michal79

[daro]

4 minuty temu, michal79 napisał:

słyszałem od Macierewicza o broni elektromagnetycznej w kosmosie

Ja słyszałem od kogoś innego do działań na lądzie .

[Krzychu]

1 godzinę temu, michal79 napisał:

Stare. Odkopuję, a co. 

 

Są badania, jak na razie tylko skłaniające do ostrożności, nad absorbcją energii fal magnetycznych przez ciała owadów.

Z tych badań wynika, że jeśli częstotliwość tych fal jest wyższa, więcej jej "zostaje" w owadzie.

Obecnie 4G "chodzi" poniżej 6 Gigahertzów.

5G na razie wprowadzana jest też poniżej 6 GHz. Ale docelowo będzie 26 GHz - to już będzie tyle, ile w badaniach wykazano, że "zostaje w owadzie trochę więcej" (choć szczyt chyba przypadał na 45 GHz)

Inne badanie, udowadnia, że namagnesowane pszczoły tracą orientację.

Czy tym razem "postęp techniczny" spowoduje przekroczenie tolerancji pszczół na to? Potrzebne byłyby rzetelne badania in vivo. 

Spora część świata będzie zatem obszarem eksperymentu, czy to "już", czy jeszcze nie.

 

Myślę, że nikogo nie obchodzi ta szkodliwość.

Tak samo GMO, czy opryski.... 

[manio]

23 minuty temu, Krzychu napisał:

Myślę, że nikogo nie obchodzi ta szkodliwość.

podobnie . tylko większą moca promieniują zasilacze impulsowe w  komputerach i wszelki w zasadzie sprzęt elektroniczny , a do tego wszechobecna łączność Wi-Fi. Nie sposób od tego uciekać. 5G na tym tle to najmniej przenikliwe fale , które łatwo się rozprasza i wchłania. Trudno powiedzieć czy to źle czy dobrze.  Dowiemy się jak zwykle po szkodzie. Promieniowanie dawnego monitora kineskopowego było tysiące razy silniejsze i chwalić Boga , póki co nie  wyrosła mi trzecia ręka. Ale wszystko możliwe, tyle że to z pewnością poza moją perspektywą czasową.

Edytowane 10 Lutego 2021 przez manio

[Tadek11]

2 godziny temu, michal79 napisał:

 

Tadziu, mylisz obawy biorące się z głupoty, z obawami które mają uzasadnienie naukowe. 

Promieniowanie elektromagnetyczne jest formą energii. Część tej energii mogą przejąć ciała owadów. Wszystko zależy od mocy i częstotliwości. 

Czy zachowanie jedzenia w kuchenkach mikrofalowych wkładasz między bajki o wyspach Bergamutach? 

To jest, powiedzmy, jeden kraniec spektrum. Na drugim możemy przyjąć np. maszty telefonii komórkowej, powiedzmy, dzisiaj, działające poniżej 6 GHz - są nieszkodliwe dla owadów. 

Pytanie brzmi: przy jakim zagęszczeniu, jakiej częstotliwości i jakiej mocy, pojawi się efekt w postaci dezorientacji u pszczół. Proste pytanie. Zero sentymentów. 

 

Michał nie wiem czy miałeś cos wspólnego z fizyką , ale wg mojej wiedzy jeszcze z Politechniki  z wydz.  Energetyki i Lotnictwa . , starej i może już b. dużo już zapomniałem , i na pewno nie uważam się za eksperta , ale moje rozumienie tej materii wiąże się z energią promieniowania ,  jaką trzeba by nadać temu zjawisku żeby ono mogło być szkodliwe dla organizmów żywych . Jakiej trzeba by energii i skąd ją wziąć tak dużą energię do opasania kuli ziemskiej siecią promieniowania o tak dużej energii żeby zaszkodziło to organizmom żywym ? Oczywiście nie znam podatności szkodliwej dla pszczół na tę energię o takim natężeniu w jakim będę budowane sieci 5G,  ale nie wydaje mi się żeby była ona aż tak duża i powodowała dezorientacje pszczół. Poza tym z tego co pamiętam pszczoły zdaje się wykorzystują promieniowanie słoneczne widzialne dla pszczół  do określania kierunków w orientacji podczas lotów  a nie magnetyzm ziemski niewidzialny i łatwy do zakłócenia. Ale tego oczywiści nie wiem na 100% nie czytałem o tym . Więc lepiej nie budować jakiej spiskowej teorii na temat 5G , póki co ja nie czytałem jeszcze o takiej szkodliwości i poczekajmy na badania naukowców ?

[manio]

25 minut temu, Tadek11 napisał:

jeszcze o takiej szkodliwości

szkodliwość to możliwość niewyobrażalnego dziś dostępu do przekazywania , ale i zbierania informacji . Od tego wychodzi ten kociokwik. Lud najlepiej trzymać w ciemnocie , za mordę i świat pokazywać widziany świńskim oczami  kurwizji.

Edytowane 10 Lutego 2021 przez manio

[michal79]

33 minuty temu, Tadek11 napisał:

 

 Poza tym z tego co pamiętam pszczoły zdaje się wykorzystują promieniowanie słoneczne widzialne dla pszczół  do określania kierunków w orientacji podczas lotów  a nie magnetyzm ziemski niewidzialny i łatwy do zakłócenia. Ale tego oczywiści nie wiem na 100% nie czytałem o tym . 

 

Badania nad zmysłem magnetycznym u pszczół prowadzono w Vancouver, bodajże w 2016. Pszczoły używają informacji o polu magnetycznym jako wsparcia w nawigacji. Po wystawieniu przez 5 sekund na pole magnetyczne o mocy 2.2 kOe (cokolwiek by to nie było, jest kilka tysięcy razy mocniejsze niż pole magnetyczne Ziemi), nie umiały trafić do pokarmu, który wcześniej z drugą połową badanych pszczół, znajdowały. 

 

https://physicsworld.com/a/honey-bees-navigate-using-magnetic-abdomens/

 

 

 

Edytowane 10 Lutego 2021 przez michal79

[manio]

 

7 minut temu, michal79 napisał:

nie umiały trafić do pokarmu

Mam 10 rodzin w odległości 300 m od dużego masztu gdzie instalują 5G obsługujące 3 największe sieci komórkowe . Natychmiast zamelduję jak mi pszczoły się rozejdą oszołomione tym szatańskim wynalazkiem. Jakoś dziwnie spokojny jestem.

[michal79]

5 minut temu, manio napisał:

 

Mam 10 rodzin w odległości 300 m od dużego masztu gdzie instalują 5G obsługujące 3 największe sieci komórkowe . Natychmiast zamelduję jak mi pszczoły się rozejdą oszołomione tym szatańskim wynalazkiem. Jakoś dziwnie spokojny jestem.

 

Miejmy nadzieję, że nigdy. 

Ale gdyby się okazało, że np. 10m od nadajnika pole ma już wystarczającą moc, a akurat matki tamtędy latają się unasienić?

Problem polega na tym, że tego nikt nie bada. Albo jak jeszcze to 5G działające na częstotliwości około 4GHz - tego efektu nie będzie miało, ale 5G na 26 GHz już trochę tak? 

Okaże się. Oby nie skokowo, a stopniowo, to może się pszczoły przystosują. 

[Tadek11]

22 minuty temu, michal79 napisał:

Okaże się. Oby nie skokowo, a stopniowo, to może się pszczoły przystosują.

No i przy tym pozostańmy i nie straszmy Kolegów 5G bo to nie ma sensu. A jak manio zauważył 5G będzie bardziej szkodliwe na umysły ludzi i poprzez  inwigilacje,  kontrole każdego z nas przez rządy i korporacje różne urzędy i tego raczej obawiał .

Ale dobrze że sobie wyjaśniliśmy i może nie będzie budowanych więcej spiskowych teorii na temat 5G  w przypadku pszczół 

[manio]

42 minuty temu, michal79 napisał:

10m od nadajnika

10 m od masztu nadajnika nie ma prawie żadnego promieniowania i komórka nie działa. Wiązka fal jest bardzo wąska , nie wali od ziemi do nieba. Nawet komórka tak blisko masztu nie działa. W casie prac na wysokości moc nadajników jest mocno skręcana , ale to zupełnie co innego i nikt nie kwestionuje szkodliwości takiego natężenia

13 minut temu, Tadek11 napisał:

Ale dobrze że sobie wyjaśniliśmy i może nie będzie budowanych więcej spiskowych teorii na temat 5G  w przypadku pszczół 

Słusznie , a poza tym nie wiadomo czym będziemy dysponowali na wiosnę . Nie co roku bywa taka zima , a końca jakoś nie widać. Sam się skrobie po głowie czy zrobiłem wszystko co trzeba i nie chodzi o 5G tylko całkiem realne obawy , skutek których poznam najpóźniej  za miesiąc.

Edytowane 10 Lutego 2021 przez manio

[Tadek11]

No właśnie na przyszły tydzień zapowiadają mrozy do -20 St.C. 

[Beeman]

Kiedyś po wycięciu czerwiu trutowego zasilanego dość obficie przez waroze wsadziłem całość do 

mikrofali.  Trutnie już nie tylko były dobrze ugotowane bardziej przypieczone gdy waroza biegała w najlepsze.  Twarde bestie.  

[michal79]

32 minuty temu, Beeman napisał:

Kiedyś po wycięciu czerwiu trutowego zasilanego dość obficie przez waroze wsadziłem całość do 

mikrofali.  Trutnie już nie tylko były dobrze ugotowane bardziej przypieczone gdy waroza biegała w najlepsze.  Twarde bestie.  

 

Ilość energii przejętej przez obiekt zależy od rozmiarów tego obiektu w stosunku do długości fali (częstotliwości).