Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, Robi_Robson napisał(a):

Już po kilku minutach inspekcji tego pola sam odczuwałem wewnętrzny dyskomfort.
Pszczołom go oszczędzę .

A pszczoły obce oblatują to pole ? 

Opublikowano
W dniu 10.07.2023 o 20:44, Tadek11 napisał(a):

A pszczoły obce oblatują to pole ? 

Byłem po południu.
O takiej porze pusto.

Właśnie rozkwita szczeć .
Wierzbówki kiprzyce i nostrzyki oblegane na równi z wodopojem.
U mnie na wadze kontrolnej ubywa średnio 1/4-1/3 kg. na dobę .
 

Opublikowano

Kwitną obficie - lipa mongolska, japońska i wonna.

Wspomniana przez Roberta - szczeć pospolita (fot.1),

Trojeść amerykańska (fot.2),

Trojeść okazała (fot.3),

Ciemiężyk białokwiatowy (fot.4) - rodzimy przedstawiciel rodziny toinowatych (Apocynaceae), do której należą przedstawione wyżej - trojeść amerykańska i okazała. Kwitnie od maja do sierpnia, zasiedla skrajne siedliska, preferując suche, piaszczyste gleby. Co najważniejsze - nie jest tak ekspansywna jak swoje krewniaczki a równie chętnie oblatywana.

Smotrawa okazała (fot.5) - jak nazwa wskazuje, dorasta do dużych rozmiarów, kwitnie przez całe lato a kwiaty są bardzo chętnie oblatywane przez zbieraczki. "Wada" - w sprzyjających warunkach lubi się obsiewać i stawać się przez to uciążliwą rośliną.

Na koniec niezawodny przegorzan (fot.6) - na zdjęciu w odmianie 'Artcic Glow', o białych kwiatostanach i osiągająca 1-1.5 m wysokości.

  • Lubię 2
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

U mnie teraz chętnie oblatują nawłoć ale to wiadome . Starzec jakubek tez nie bywa omijany , wrotycz w tym roku tez chętnie wybierają nawet szukają tam nektaru (?) , z moich nasadzeń i obsiewań słonecznik , trojeść i liatry ;) 

Edytowane przez Madzin
  • Lubię 2
  • 1 rok później...
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Wczoraj, tj. w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, zobaczyłem pod Lublinem pierwszą zakwitniętą nawłoć. Mokro w tym roku, a ona lubi mokro. 

No ciekawe.

AkRWVBe.jpeg

Opublikowano

Masa pszczół na wszechobecnej u mnie (czekam z koszeniem) białej koniczynie . 
5 razy w tym roku kosiłem i im więcej koszę, tym bardziej koniczynka rozrasta się wegetatywnie .
Na winobluszczach  huczy . Kwitną pięciorniki .
Przedwczoraj był duży ruch pszczół na świerkach . 
Chyba pojawiła się występująca tu zaledwie raz na kilkanaście lat spadź. 
Ale dwa dni dość intensywnej ulewy z pewnością zrobiły swoje .
Jak zwykle...

Miód w koniczynie.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

"Powrót syna marnotrawnego" - niewiele przybyło w tym temacie...?

Prezentowana już przeze mnie sophora (perełkowiec, szupin). Ten sezon to jej popis.

Kwitnie coraz obficiej, nie straszne jej sierpniowe upały (palowy, głęboki system korzeniowy).

Pszczół zatrzęsienie (wokół pustynia pożytkowa).

Prawie miesiąc - jak pszczoły mają z niej co zbierać.

Utwierdza mnie to w przekonaniu, że pszczelarze powinni skupić się głównie na sadzeniu gatunków kwitnących po lipach i dodatkowo wytrzymałych na coraz częściej pojawiające się susze.

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 godziny temu, Quidam napisał(a):

 

Utwierdza mnie to w przekonaniu, że pszczelarze powinni skupić się głównie na sadzeniu gatunków kwitnących po lipach i dodatkowo wytrzymałych na coraz częściej pojawiające się susze.

 

Oj, tak. Ja postawiłem na świerzbnicę, ale nawet ona za słaba, żeby w tej pustyni trwać.

Opublikowano

Spróbuj z ciemiężykiem białokwiatowym (Vincetoxicum hirundinaria) - nasz rodzimy gatunek (moje "odkrycie" z ubiegłego sezonu). Spokrewniony z trojeścią amerykańską - ale nie tak ekspansywny - no i pszczół na nim zatrzęsienie...

Występowanie: Europa poza jej północną częścią. W Polsce na niżu i w niższych położeniach górskich. Rośnie w suchych murawach, widnych lasach sosnowych i dębowych, na rumowiskach skalnych, na glebach piaszczystych i kamienistych, chętnie na wapiennym podłożu.

Kwitnienie: V-VIII

Ciemiężyk białokwiatowy.JPG

  • Lubię 1
Opublikowano
3 godziny temu, Quidam napisał(a):

Kwitnie coraz obficiej, nie straszne jej sierpniowe upały (palowy, głęboki system korzeniowy).

 

Po ilu latach zakwitł u Ciebie?

Myślałem o perelkowcu, ale Jabłoński pisał (jeśli dobrze pamiętam) że zakwita po 20 latach.

To dość odległa perspektywa.

Opublikowano

..."W moich warunkach na ok. 100 egzemplarzy w wieku 7 lat ok. 20 sztuk wytworzyło pojedyncze kwiatostany.

Mogę domyślać się że, wpływ na to miało stanowisko (żyzne i wyeksponowane, nigdy nie były podlewane). Być może też wpływ na takie zachowanie miały cechy osobnicze (genetyka).

Jak zauważyłaś - nie jest to liczna, reprezentatywna ilość z której można wyciągnąć wniosek, że wszystkie siewki perełkowca zaczynają kwitnienie w wieku 7 lat. Nasiona z których wyhodowałem moje okazy pochodziły z Węgier.

Także może zdarzyć się, że Twoje okazy mogą zakwitnąć w wieku 10-15 i więcej lat. Perspektywę szybkiego wejścia w fazę kwitnienia przybliża miejsce w jakim rośnie. Jeśli jest na pełnej "patelni", doskwiera mu okresowo susza i nie dbasz o niego nadzwyczajnie (podlewanie tylko w pierwszym roku po posadzeniu) - to takie warunki skłaniają każdą roślinę do wcześniejszego wejścia w okres wytwarzania kwiatów."...

  • Lubię 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.