Sublimacja kwasu szczawiowego

[Tadek11]

Oczywiście BHP na pierwszym miejscu nie można lekceważyć tego

Dla chcących poznać zagrożenia karta technologiczna kwasu szczawiowego

https://alchem.com.pl/sites/default/files/s_kwas_szczawiowy_kch.pdf

[Tadek11]

Z tą maską to jak się rozejrzałem , to taka na całą twarz kosztuje u nas  ponad 400,- zł ?

Więc zamówiłem u Chińczyków za około 130 zł taką z pochłaniaczem kwaśnym i dodatkowo pochłaniacz do malowania , wkłady rozmiarowo pasują takie jak do 3M

https://pl.aliexpress.com/item/32803745248.html?spm=a2g0o.detail.1000014.48.20e4c3dejSzwFu&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.132444.000000000000000&scm_id=1007.13338.132444.000000000000000&scm-url=1007.13338.132444.000000000000000&pvid=3a0f26d6-a5db-401d-8c7b-2ed2f0481745

Przy okazji przyda się do opryskiwania w ogrodnictwie przydomowym.

 

[Darek]

Witam wszystkich.  Zainteresowałem się tematem sublimacji kwasu szczawiowego i poszukiwałem informacji na temat budowy parownika w taki sposób trafiłem na to forum i jestem pod pozytywnym wrażeniem. Mianowicie dzielicie się swoimi spostrzeżeniami na temat budowy sublimatora zamieszczacie linki gdzie co kupić. Może zauważyliście na innych znanych forach pszczelarskich doświadczeni pszczelarze nie chcą się dzielić wiedzą i doświadczeniami młodzi owszem ale do czasu kiedy zorientują się, że oni o wszystkim a tamci o niczym. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia i obserwacje. Ja uważam, że właśnie po to jest forum żeby pomagać innym i życzę wszystkim aby w takim duchu korzystali z tego forum.

Pozdrawiam. 

Co do maski ja przy dymieniu apiwarolem używałem do tej pory maski wojskowej mp 4 koszt około 40 zł, ale proponuję mp 5 z demobilu wojskowego kwota 140 zł.

Gwarantuję że choć mają filtry po upływie atestu to działają lepiej niż niektóre nowe.  

 

[Tadek11]

Witaj Darku na forum ? Cieszymy się że do nas dołączyłeś i jak jesteś zainteresowany sublimatorem to dobrze trafiłeś i rzeczywiście na innych forach mało o tym rzeczowych informacji.

Jak by co to pytaj i może przedstaw się w wątku dla nowicjuszy.

Pozdrawiam

[Brzytwiarz]

1 hour ago, Darek said:

Witam wszystkich.  Zainteresowałem się tematem sublimacji kwasu szczawiowego i poszukiwałem informacji na temat budowy parownika w taki sposób trafiłem na to forum i jestem pod pozytywnym wrażeniem. Mianowicie dzielicie się swoimi spostrzeżeniami na temat budowy sublimatora zamieszczacie linki gdzie co kupić. Może zauważyliście na innych znanych forach pszczelarskich doświadczeni pszczelarze nie chcą się dzielić wiedzą i doświadczeniami młodzi owszem ale do czasu kiedy zorientują się, że oni o wszystkim a tamci o niczym. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia i obserwacje. Ja uważam, że właśnie po to jest forum żeby pomagać innym i życzę wszystkim aby w takim duchu korzystali z tego forum.

Pozdrawiam. 

Co do maski ja przy dymieniu apiwarolem używałem do tej pory maski wojskowej mp 4 koszt około 40 zł, ale proponuję mp 5 z demobilu wojskowego kwota 140 zł.

Gwarantuję że choć mają filtry po upływie atestu to działają lepiej niż niektóre nowe.  

 

Spokojnie nasze forum śledzą nie tacy jak ty Darku. Rzecz jasna bez obrazy ale komercja też to robi choć za cholerne się nie przyznają. Uzupełnij sobie profil i korzystaj do woli z forum. Powodzenia. 

[Darek]

Tadek 11 jeżeli mógłbyś podzielić się spostrzeżeniami co do działania twojego sublimatora to będę Ci wdzięczny, właśnie kompletuje części i zastanawiam się czy warto wykonać tygiel taki jak u Ciebie.. Mianowicie jaki czujnik masz zamontowany i w którym miejscu tygla oraz o ile stopni spada temperatura po wsypaniu do tygla kwasu. Czy mógłbyś dla mnie sprawdzić nastawiając temp 200 stopni do ilu spadnie jak wsypiesz KS i jak długo będzie parować.    W dalszym ciągu nie doszukałem się informacji czy temperatura 230 stopni, a taka temperatura ustawiona jest na oryginalnych parownikach nie wyzwala przekształcania się kwasu szczawiowego w kwas mrówkowy. Znajomy chemik pytany o to stwierdził, że podczas sublimacji z kwasu szczawiowego w wyższej temperaturze niż 190 stopni wytrącane są cząsteczki kwasu szczawiowego i powstaje jedynie kwas mrówkowy i inne substancje. Te opary kwasu mrówkowego podobno nigdy nie powrócą do postaci mikrokryształków kwasu szczawiowego.  Być może po wsypaniu do tego parownika KS w temp. 230 stopni tylko niewielka część odparuje w temp. powyżej temp. 190 a znaczna większosć paruje w prawidłowej temp. Myślę, że tygiel w wykonaniu Tadka będzie o wiele lepszy niż oryginalny bo będzie można ustawić temperaturę graniczną 190 stopni i po zasypaniu KS nie straci on tyle temperatury co oryginalny tygiel wykonany z rury miedzianej. Nie potrafię zrozumieć dlaczego taki pistoletowy parownik kosztuje prawie 2 tyś złotych jak można być tak pazernym. Budowa takiego sublimatora  to koszt: regulator z czujnikiem i ssr 120zł, grzałka 120 zł, tygiel z pręta miedzianego fi 45 z toczeniem i 2 zatyczkami 170, obudowa i cała reszta to maks 500 zł- wszystko kupione w Polsce. W Chinach sam regulator ze wszystkim jeszcze radiatorem to 80 zł.    

[Tadek11]

 Darek moim zdanie warto zastosować tygiel miedziany ? Wyślę Ci na PW część rozmowy z Szymonem ( Krzyżakiem) na ten temat bo nie chce mi się przepisywać tego od nowa ?

Wnioski sobie sam wyciągnij . Czujnik mam zamontowany w dnie które ma 22 mm grubości , PID z czujnikiem i SSR kosztował niecałe 50 zł , radiatora nie warto kupować i raczej wybieraj wersję regulatora bez radiatora , bo podbija cenę i raczej stosuje się go do chłodzenia przy wyższym amperażu  prądu ( do 40A) a u nas przy sublimatorach mamy przy grzałkach około 300W pobór prądu w granicach  1,6 A więc radiator jest zbyteczny. ? Przeanalizuj wiadomość z PW i możemy dalej o temperaturach sublimacji w sublimatorach i ich przemianie na KM i KS możemy jeszcze  porozmawiać jak będziesz miał jeszcze wątpliwości i to nie jest proces zero jedynkowy. Co do cen to masz rację , to jest cena dla Amerykanów i ich zarobków i pewnie wielu u nas cwaniaczków jeszcze zarobi na tej nowince sporo kasiorki  , ale ja w to nie wchodzę ?

Pozdrawiam

Tadek

[Krzyżak]

58 minut temu, Darek napisał:

Nie potrafię zrozumieć dlaczego taki pistoletowy parownik kosztuje prawie 2 tyś złotych jak można być tak pazernym. Budowa takiego sublimatora  to koszt: regulator z czujnikiem i ssr 120zł, grzałka 120 zł, tygiel z pręta miedzianego fi 45 z toczeniem i 2 zatyczkami 170, obudowa i cała reszta to maks 500 zł- wszystko kupione w Polsce. W Chinach sam regulator ze wszystkim jeszcze radiatorem to 80 zł.    

 

ZUS, CIT, PIT, VAT, podatek od gruntu, podatek od nieruchomości, prąd, woda, amortyzacja sprzętu, księgowa, kadrowa, pracownicy, spełnienie wymagań BHP, spełnienie wymagań PIP, o takich szczegółach jak marketing, dystrybucja, serwis prowadzenie strony itp. nawet nie wspomnę. Jest jeszcze wieli innych danin, o których człowiekowi, który nie prowadził własnej firmy się nie śniło. Załóż firmę, zrób dystrybucję i marketing na cały świat to zobaczymy jaka wyjdzie Ci cena końcowa.

[Tadek11]

1 minutę temu, Krzyżak napisał:

 

ZUS, CIT, PIT, VAT, podatek od gruntu, podatek od nieruchomości, prąd, woda, amortyzacja sprzętu, księgowa, kadrowa, pracownicy, spełnienie wymagań BHP, spełnienie wymagań PIP, o takich szczegółach jak marketing, dystrybucja, serwis prowadzenie strony itp. nawet nie wspomnę. Jest jeszcze wieli innych danin, o których człowiekowi, który nie prowadził własnej firmy się nie śniło. Załóż firmę, zrób dystrybucję i marketing na cały świat to zobaczymy jaka wyjdzie Ci cena końcowa.

Być może Szymon ma rację ?

[Brzytwiarz]

1 hour ago, Tadek11 said:

 Darek moim zdanie warto zastosować tygiel miedziany ? Wyślę Ci na PW część rozmowy z Szymonem ( Krzyżakiem) na ten temat bo nie chce mi się przepisywać tego od nowa ?

Wnioski sobie sam wyciągnij . Czujnik mam zamontowany w dnie które ma 22 mm grubości , PID z czujnikiem i SSR kosztował niecałe 50 zł , radiatora nie warto kupować i raczej wybieraj wersję regulatora bez radiatora , bo podbija cenę i raczej stosuje się go do chłodzenia przy wyższym amperażu  prądu ( do 40A) a u nas przy sublimatorach mamy przy grzałkach około 300W pobór prądu w granicach  1,6 A więc radiator jest zbyteczny. ? Przeanalizuj wiadomość z PW i możemy dalej o temperaturach sublimacji w sublimatorach i ich przemianie na KM i KS możemy jeszcze  porozmawiać jak będziesz miał jeszcze wątpliwości i to nie jest proces zero jedynkowy. Co do cen to masz rację , to jest cena dla Amerykanów i ich zarobków i pewnie wielu u nas cwaniaczków jeszcze zarobi na tej nowince sporo kasiorki  , ale ja w to nie wchodzę ?

Pozdrawiam

Tadek

A czemu nie ze stali nierdzewnej tzn otoczka z CU a inox wewnątrz?? Wtedy przewodność cieplna już nie ma tak wielkiego znaczenia. 

[Tadek11]

2 godziny temu, Brzytwiarz napisał:

A czemu nie ze stali nierdzewnej tzn otoczka z CU a inox wewnątrz?? Wtedy przewodność cieplna już nie ma tak wielkiego znaczenia. 

Chyba Ci odpowiedziałem na to pytanie , ja tak uważam że tak będzie lepiej i mniej komplikacji z pasowaniem rożnych elementów w całość i po co się z tym bujać ? Toczysz z jednego kawałka miedzi i masz kłopot w głowy.

[Turqs]

4 godziny temu, Tadek11 napisał:

???Przeanalizuj wiadomość z PW i możemy dalej o temperaturach sublimacji w sublimatorach i ich przemianie na KM i KS możemy jeszcze  porozmawiać jak będziesz miał jeszcze wątpliwości i to nie jest proces zero jedynkowy.

Tadek chętnie też się dowiem więcej o procesach, które zachodzą podczas sublimacji. Nie chowajcie wiedzy w Priv. Chyba, że to jakaś tajemnica

 

Jeśli chodzi o moją wersję sublimatora dodanie rurki miedzianej rozwiązało problem zapychania rurki wylotowej w temp 185st. 

W moim przypadku jest tygiel z nierdzewki. Czy miedziany czy z nierdzewki nie ma znaczenia. Istotniejsze jest aby gaz nie wychładzał się w rurce wylotowej. Utrzymanie temperatury w tyglu to żaden problem. 

W sobotę było u mnie 2st. I silny wiatr. Zrobiłem testy i działa bez problemów. Rurka wylotowa nie jest niczym zaizolowana. 

[Turqs]

4 godziny temu, Krzyżak napisał:

 

ZUS, CIT, PIT, VAT, podatek od gruntu, podatek od nieruchomości, prąd, woda, amortyzacja sprzętu, księgowa, kadrowa, pracownicy, spełnienie wymagań BHP, spełnienie wymagań PIP, o takich szczegółach jak marketing, dystrybucja, serwis prowadzenie strony itp. nawet nie wspomnę. Jest jeszcze wieli innych danin, o których człowiekowi, który nie prowadził własnej firmy się nie śniło. Załóż firmę, zrób dystrybucję i marketing na cały świat to zobaczymy jaka wyjdzie Ci cena końcowa.

Szymon ma racja. A przedewszystkim chcą zarobić. O to chodzi i jest to całkowicie zrozumiałe. 

[Tadek11]

2 godziny temu, Turqs napisał:

Tadek chętnie też się dowiem więcej o procesach, które zachodzą podczas sublimacji. Nie chowajcie wiedzy w Priv. Chyba, że to jakaś tajemnica

 

Jeśli chodzi o moją wersję sublimatora dodanie rurki miedzianej rozwiązało problem zapychania rurki wylotowej w temp 185st. 

W moim przypadku jest tygiel z nierdzewki. Czy miedziany czy z nierdzewki nie ma znaczenia. Istotniejsze jest aby gaz nie wychładzał się w rurce wylotowej. Utrzymanie temperatury w tyglu to żaden problem. 

W sobotę było u mnie 2st. I silny wiatr. Zrobiłem testy i działa bez problemów. Rurka wylotowa nie jest niczym zaizolowana. 

Być może masz rację jak to z hipotezą , ale ja tak założyłem że skoro u Amerykanów ustawiają tem. na 230 st. to widocznie temperatura im więcej spada o te 20 czy 30 stopni i dlatego ustawiają wyższą temperaturę żeby proces sublimacji dobiegł do końca i założyłem że  zrobię z grubsza ścianką i teraz trzeba to potwierdzić jakie są spadki temperatury w testach na dawce jednorazowej KS na ul ? Ja próby będę robił we wtorek lub środę i się okaże ? ?

[Turqs]

29 minut temu, Tadek11 napisał:

Być może masz rację jak to z hipotezą , ale ja tak założyłem że skoro u Amerykanów ustawiają tem. na 230 st. to widocznie temperatura im więcej spada o te 20 czy 30 stopni i dlatego ustawiają wyższą temperaturę żeby proces sublimacji dobiegł do końca i założyłem że  zrobię z grubsza ścianką i teraz trzeba to potwierdzić jakie są spadki temperatury w testach na dawce jednorazowej KS na ul ? Ja próby będę robił we wtorek lub środę i się okaże ? ?

Mam wrażenie że zbyt mocno uczepilismy się spadku temperatury. 

Powody sublimacji w 220 st mogą być inne. 

1. Przy 180st zapycha się im rurka. Przy 220 nie ma tego problemu. 

2. Penetracja wnętrza ula przez kwas. 

 

W sobotę zrobiłem mały test w celu czy da się zaobserwować osadzanie kwasu na elementach ula. Może mało wiarygodny ale co tam podzielę się wrażeniami

Do dwóch korpusów  włożyłem ramki z wszczyna (wybrałem najciemniejsze jakie na szybko znalazłem) plus dennice i powałki. 

 W pierwszym korpusie 220 st. Po podniesieniu powałki w korpusie opary wypełniamy na "gęsto" każda uliczkę. 

Przy 185st już było "luźniej"

Teraz najciekawsze. W korpusie drugim (185st) na dolnych beleczkach trzech  pierwszych ramek od miejsca umieszczenia rurki wylotowej i na dennicy było widać osadzony kwas, bialawe odymienie taki nalot.

W pierwszym korpusie (220st) tego nie zauważyłem. 

Próbowałem zrobić zdjęcie ale nie było nic widać na fotografii. 

 

I co o tym sądzicie? Jak do tego ma się intensywność penetracji rodziny pszczelej przez kwas w odniesieniu do temperatury? 

 

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez Turqs

[Tadek11]

No to ciekawe spostrzeżenia ? Czyli mamy tu do czynienia z dwoma czynnikami tego zjawiska , czyli jednym jest temperatura oparów i dynamika pary z rurki a drugim jest miejsce aplikacji w ulu czyli chodzi o to  żeby kwas dotarł do tych ramek do których powinien ?na których są pszczoły.  I może nie w dennicy należy aplikować tylko wyżej ? Na niektórych filmach YT było że aplikowali kS sublimatorem tuż pod powałką . A może należy to robić w połowie wysokości ula ?  

[Nacek]

Chyba raczej wyżej niż niżej, kwas jest ciężki i będzie opadał.

[Tadek11]

Jeszcze jeden film zza Wschodniej granicy i jak podchodzą do bezpieczeństwa i jak nie powinno się robić bo jednak wietrzna pogoda zawirowuje oparami . Jeden ma maskę do oddychania a drugi okulary ochronne na oczy ? i parska i kicha ale "wpierod ".

  I też dla polepszenia warunków sublimacji raczej podwyższają tem. do 215 st. Ale to trzeba chyba wszystko wypróbować u siebie na swoim typie ula najpierw na pustych ramkach i w zależności od temperatury zewnętrznej tak jak robił to Mirek.

 

[Turqs]

14 minut temu, Tadek11 napisał:

Jeszcze jeden film zza Wschodniej granicy i jak podchodzą do bezpieczeństwa i jak nie powinno się robić bo jednak wietrzna pogoda zawirowuje oparami . Jeden ma maskę do oddychania a drugi okulary ochronne na oczy ? i parska i kicha ale "wpierod ".

  I też dla polepszenia warunków sublimacji raczej podwyższają tem. do 215 st. Ale to trzeba chyba wszystko wypróbować u siebie na swoim typie ula najpierw na pustych ramkach i w zależności od temperatury zewnętrznej tak jak robił to Mirek.

 

na filmie idealnie widać jak zapycha się rurka i korek wyskakuje  film pokazowy jak NIE przeprowadzać sublimacji. Większość gazu nie trafiła do ula  

Od kilku dni próbuje znaleźć sklep internetowy gdzie można zakupić bezwodny kwas szczawiowy. Niestety bez skutku.
Może ktoś z kolegów wie gdzie zakupić taki kwas w małych ilościach?  
 

[Tadek11]

A próbowałeś w "Chemii"  Warszawa Rzeczna 6  lub Chemii  na Powązkowskiej ?

[Turqs]

24 minuty temu, Tadek11 napisał:

A próbowałeś w "Chemii"  Warszawa Rzeczna 6  lub Chemii  na Powązkowskiej ?

dziękuję. 
Przed chwilą udało mi się ustalić hurtownię w Poznaniu, która ma w sprzedaży bezwodny KS. Już wiem dlaczego jest trudniej dostępny. Cena znacznie wyższa. 1 kg bezwodnego to ok 220 zł przy ilościach jakie my stosujemy na jedną rodzinę to i tak są grosze 
 

[hurriway]

Ja testowo robiłem partyzantkę żeby uzyskać kwas bezwodny - podgrzewałem kwas nad okapem w garnku monitorując wzrost temperatury. Z wrzuconej objętości zostało 1/3 masy - co świadczy że to nie najlepszy sposób, pewnie trzeba by zastosować łaźnie.

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez hurriway

[Turqs]

39 minut temu, hurriway napisał:

Ja testowo robiłem partyzantkę żeby uzyskać kwas bezwodny - podgrzewałem kwas nad okapem w garnku monitorując wzrost temperatury. Z wrzuconej objętości zostało 1/3 masy - co świadczy że to nie najlepszy sposób, pewnie trzeba by zastosować łaźnie.

na serio robiłeś to w kuchni ? ?
Ale w jakim celu? 

[hurriway]

tak, na serio. Chciałem sprawdzić jak taki kwas zachowuje się w sublimatorze w stosunku do dwuwodnego.  Okap na max bieg i tyle. 

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez hurriway

[Turqs]

23 minuty temu, hurriway napisał:

 Chciałem sprawdzić jak taki kwas zachowuje się w sublimatorze w stosunku do dwuwodnego.

I jak się zachowuje?