Brzytwiarz Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Co do cukru pudru to trzeba uważać co się kupuje bo ładują do niego antyzbrylacze a to już dziewczyną na dobre nie wychodzi. Ja sam nie testowałem ale poczyniłem kroki- podzwoniłem i pozostawiałem namiar na siebie jak pojawi się młynek do pudru w dobrej cenie. Podobno kiedyś tego było pełno a teraz jakaś posucha. I gość też wiedział że kilka osób mu zgłosiło podobnie. Ale dla mnie taki puder jak stoi i stoi i nic mu niema tzn nie zbryla się to jakiś podejrzany. Może ktoś ma wiedzę i to przetestowane to poproszę o info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 1 godzinę temu, Brzytwiarz napisał: Co do cukru pudru to trzeba uważać co się kupuje bo ładują do niego antyzbrylacze a to już dziewczyną na dobre nie wychodzi. Ja sam nie testowałem ale poczyniłem kroki- podzwoniłem i pozostawiałem namiar na siebie jak pojawi się młynek do pudru w dobrej cenie. Podobno kiedyś tego było pełno a teraz jakaś posucha. I gość też wiedział że kilka osób mu zgłosiło podobnie. Ale dla mnie taki puder jak stoi i stoi i nic mu niema tzn nie zbryla się to jakiś podejrzany. Może ktoś ma wiedzę i to przetestowane to poproszę o info. To sprawdź czy na opakowaniu jest symbol E536 Poza tym lepiej kupować cukier puder najpierw sprawdzony polski Królewski lub Diamanta i sprawdzać co dany producent nam oferuje ? https://firma.polski-cukier.pl/405,cukier-bialy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Kilka lat wstecz jak w ciągu sezonu sprawdzałem posypywanie cukrem pudrem kupiłem kilka paczek diamanta. Leżały w samochodzie to wyciągałem bryłki wielkości mandarynek... Wbrew pozorom służyło to lepiej niż sypki z paczki, bo brałem taką bryłkę, miałem sitko płaskie do mąki, i niczym przez tarkę posypywałem gdzie mi pasuje. Nie bardzo jednak widziałem później sens tego działania, więc zaprzestałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzytwiarz Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 (edited) On 12/16/2019 at 9:22 AM, Krzyżak said: W sprzedaży ogólnie dostępny jest podchloryn sodu 15%. Rozcieńczasz 1:1 i otrzymujesz 7,5%. Dajesz 1ml na 1l syropu. Tymol jest lepszy z kilku względów ale i za********e śmierdzi . Szymon a możesz rozwinąć swą myśl o przewadze tymolu nad podchlorynem sodu ?? Rozmawiałem dziś ze znajomym pszczelarzem co stosuje już kilka lat tymol z Włoch bo nasz polski jest dużo gorszy jego zdaniem i droższy. Powiedział mi coś z goła innego. Że jak jest w ulu tymol to za cholerę nie chcą pobierać i ul praktycznie jest pusty a cała pszczoła wisi na wylotku. On twierdzi, żebym uważał na to. To są naprawdę ciekawe spostrzeżenia ja w temacie mogę posłuchać tylko bo z tymolem jeszcze nie działałem. Natomiast już dorzucam do swoich notatek te mikstury i będę testował w sezonie ale wpierw uściślę jeszcze jedną kwestię bo nie jest to dla mnie jasne i oczywiste a mianowicie piszesz: cyt"Tymol 1g na 15l syropu. Tymol pierw rozpuścić w alkoholu izopropylowym 1:5." czyli to by było 6g roztworu alkoholu izopropylenowego (Izopropanol 99%) z tymolem czy inaczej coś źle rozumuję? Edited January 3, 2020 by Brzytwiarz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzytwiarz Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 (edited) 44 minutes ago, Brzytwiarz said: Szymon a możesz rozwinąć swą myśl o przewadze tymolu nad podchlorynem sodu ?? Rozmawiałem dziś ze znajomym pszczelarzem co stosuje już kilka lat tymol z Włoch bo nasz polski jest dużo gorszy jego zdaniem i droższy. Powiedział mi coś z goła innego. Że jak jest w ulu tymol to za cholerę nie chcą pobierać i ul praktycznie jest pusty a cała pszczoła wisi na wylotku. On twierdzi, żebym uważał na to. To są naprawdę ciekawe spostrzeżenia ja w temacie mogę posłuchać tylko bo z tymolem jeszcze nie działałem. Natomiast już dorzucam do swoich notatek te mikstury i będę testował w sezonie ale wpierw uściślę jeszcze jedną kwestię bo nie jest to dla mnie jasne i oczywiste a mianowicie piszesz: cyt"Tymol 1g na 15l syropu. Tymol pierw rozpuścić w alkoholu izopropylowym 1:5." czyli to by było 6g roztworu alkoholu izopropylenowego (Izopropanol 99%) z tymolem czy inaczej coś źle rozumuję? druga sprawa to podchloryn sodu 15%. a mianowicie zdanie cyt: "Rozcieńczasz 1:1 i otrzymujesz 7,5%." i potem cyt " Dajesz 1ml na 1l syropu." kwestie które mnie zastanawiają to czym rozcieńczasz ?? wodą destylowaną ?? czy czymś innym np alkoholem Izopropanolem 99% i czy ma sens to rozcieńczanie bo podchloryn sodu 15% ma postać płynną czy nie lepiej zmienić proporcję dawkowania a mianowicie 0,5ml na 1l syropu?? Pytam bo chemia to nie do końca mój konik i z przykrością to stwierdzam. PS sorry z góry za off topic ale temat dla mnie jest ciekawy i może warto by było go wyodrębnić np sposób na pleśń w rzadkim syropie. Rozumiem, że dla wszystkich tu zgromadzonych temat jest tak oczywisty że tylko ja o nim nie wiem. Edited January 3, 2020 by Brzytwiarz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzyżak Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 9 godzin temu, Brzytwiarz napisał: Szymon a możesz rozwinąć swą myśl o przewadze tymolu nad podchlorynem sodu ?? Rozmawiałem dziś ze znajomym pszczelarzem co stosuje już kilka lat tymol z Włoch bo nasz polski jest dużo gorszy jego zdaniem i droższy. Powiedział mi coś z goła innego. Że jak jest w ulu tymol to za cholerę nie chcą pobierać i ul praktycznie jest pusty a cała pszczoła wisi na wylotku. On twierdzi, żebym uważał na to. To są naprawdę ciekawe spostrzeżenia ja w temacie mogę posłuchać tylko bo z tymolem jeszcze nie działałem. Natomiast już dorzucam do swoich notatek te mikstury i będę testował w sezonie ale wpierw uściślę jeszcze jedną kwestię bo nie jest to dla mnie jasne i oczywiste a mianowicie piszesz: cyt"Tymol 1g na 15l syropu. Tymol pierw rozpuścić w alkoholu izopropylowym 1:5." czyli to by było 6g roztworu alkoholu izopropylenowego (Izopropanol 99%) z tymolem czy inaczej coś źle rozumuję? Wyższość tymolu nad chlorem: - po tymolu nie ma żadnych czarnych pleśni, po chlorze czasem się zdarzają po dłuższym czasie - wg tureckich naukowców tymol w syropie zapobiega nosemie Mój tymol też jest z Włoch ale dystrybuowany przez Polaków. Pszczoły pobierają syrop z tymolem bez żadnego problemu. Kolega może leczył w trakcie karmienia, a to inna bajka niż "sterylizacja" syropu tymolem. Co do proporcji dobrze myślisz. Na 15 litrów tymolu dajemy 6g roztworu alkoholu izopropylenowego z tymolem, który zawiera 1g tymolu. Nie można dać tymolu bezpośrednio do syropu, bo się ciężko rozpuszcza. Nawet jak się rozpuści, to po czasie z powrotem krystalizuje. 9 godzin temu, Brzytwiarz napisał: druga sprawa to podchloryn sodu 15%. a mianowicie zdanie cyt: "Rozcieńczasz 1:1 i otrzymujesz 7,5%." i potem cyt " Dajesz 1ml na 1l syropu." kwestie które mnie zastanawiają to czym rozcieńczasz ?? wodą destylowaną ?? czy czymś innym np alkoholem Izopropanolem 99% i czy ma sens to rozcieńczanie bo podchloryn sodu 15% ma postać płynną czy nie lepiej zmienić proporcję dawkowania a mianowicie 0,5ml na 1l syropu?? Pytam bo chemia to nie do końca mój konik i z przykrością to stwierdzam. Rozcieńczam zwykłą wodą kranówą. Oczywiście, że można zrobić tak jak piszesz, żeby nie rozcieńczać tylko dawać dawkę połowę mniejszą. Rozcieńczam z jednego prozaicznego powodu. Jak mam rozcieńczony, to łatwiej się liczy/dawkuje. 500l syropu to 500ml rozcieńczonego chloru, bez przeliczania. W oryginalnym hamerykaskim przepisie jest 6% więc jak ktoś dokładny, to niech rozcieńczy do 6%. Z lenistwa robię 7,5%. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 On 12/20/2019 at 3:15 AM, Michał said: Nie bardzo jednak widziałem później sens tego działania, więc zaprzestałem. Znaczy co? Waroza się nie sypała ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 Miałem pootwierane dennice, wiec nie obserwowałem tego. Niemniej podczas leczenia głównego warroza sypała się tak samo w rodzinach posypywanych jak i tych nieposypywanych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 A skąd wiesz ze waroza się sypała podczas leczenia głównego?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 Hmm... bo wówczas już miałem wkładki dennicowe zasunięte Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted January 3, 2020 Share Posted January 3, 2020 Moze zeby cukier puder dzialal to musi byc zasunieta dennica? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest marbert Posted January 4, 2020 Share Posted January 4, 2020 21 godzin temu, Beeman napisał: Moze zeby cukier puder dzialal to musi byc zasunieta dennica? Ja nie wiem. Kiedyś przez sezon stosowałem bevital , też nie widziałem różnicy. Ale jak po latach analizuję zapiski to pewności już nie mam. Podobnie może być z cukrem pudrem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted January 4, 2020 Share Posted January 4, 2020 Oczywiście ze dennica nie ma wpływu przy tej metodzie. Jednak jak coś się robi to dobrze mieć jakiś odnośnik czy to co robimy ma sens. Dlatego dennica ma być zasunięta aby było widać efekty. Ja wiem ze jest to najzdrowsza metoda przeciw warozie podczas wziatku. Czy działa ? Jeżeli po 2 godzinach na dennicy widzę 300-400 szt. To chyba warto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted January 4, 2020 Share Posted January 4, 2020 A może wywar napar z suszonego tymianku, do podkarmiania czy zakarmiania na zimę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted January 6, 2020 Share Posted January 6, 2020 On 12/20/2019 at 3:15 AM, Michał said: Leżały w samochodzie to wyciągałem bryłki wielkości mandarynek... Wbrew pozorom służyło to lepiej niż sypki z paczki, bo brałem taką bryłkę, miałem sitko płaskie do mąki, i niczym przez tarkę posypywałem gdzie mi pasuje. Cukier ma byc "świeży", czyli puszysty. Juz kiedys o tym pisalem. Po takim zabiegu zabralem waroze do domu. Pod mikroskopem bylo jasno widoczne jak puder dziala na waroze. Odnoza kleszcza pokryte sa sierscia. Te wloski byle oblepione krysztalkami cukru, co uniemożliwiało pozostanie na pszczole. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.