Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Syrop czy jednak nakrop w nadstawce


Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Mam pytanie jako świeży pszczelarz. 

Przeglądając ostatnio rodziny zauważyłem że w dolnym korpusie nie mają praktycznie nic pokarmu, przyszły dni deszczowe i postanowilem że dorzucę im 1/1 syropu 

Robiac dziś przegląd zauważyłem że ramki są delikatnie zalane co zrobić bo prawdopodobnie to ten syrop a w jeden dzień nie naniosły by nektaru. 

Proszę o cenne rady bardziej doświadczonych pszczelarz 

Dodam że na górze są ramki które eliminuje z dołu, praktycznie czarne. 

Edytowane przez Baczek0242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bartek. Czyli co?  W ulu nie bylo zapasu pokarmu i dales syrop, czy tylko w rodni? 

47 minutes ago, Baczek0242 said:

że w dolnym korpusie nie mają praktycznie nic pokarmu,

I co z tego? Nie nie próbuj uczyc pszczoly co i gdzie maja ukladac w ich domu. Jak podales syrop z nad gorliwosci to nic sie nie stalo. To nie trucizna. Same przeniosa co i gdzie jak trzeba. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zafałszować miód cukrem niż doprowadzić pszczoły do głodu. Trzeba było dawać po 0,5 litra - nic by nie odłożyły. Nie wiem tylko jak do tego doszło ? Zabrałeś im miód ? Bo normalne pszczoły powinny tera mieć pełne gniazda zapasów. Coś zrobiłeś nie tak.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem na chwilę wrócić na forum. Nie wiem po co tak do końca.

 

Czyli zabrał na wirówkie miód z nadstawki oraz co było poniżej czyli boczne osłonowe ramki z gniazda. Tak było? Brawo. Ale nie przejmuj się niejeden wc fachman z jutuba tak robi. Rodzina da se radę bo nie ma wyjścia.

 

Tak bez urazy, cukiernik a pszczelarz to dwie raczej nie pasujące do siebie profesje. Za bardzo kusi na "wydajność".

Teraz wydaje się, że nic złego, ale do momentu aż rodzina uzupełni zapas w gnieździe robotnice przystopują matkę. Zobaczysz za miesiąc efekty. Przerób i nabicie paru kilo w gnieździe wbrew durnowatym teoriom kosztuje rodzinę. Ale spoko, zaraz Ci ktoś napisze, że się nie znam bo łonen to pół tuny mnioda bierze od rodziny za sezon. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Baczek0242 napisał:

Witam

Nie było zapasu pokarmu w rodni ani w nadstawkach, myślę że pszczoły zużyją zapas z nadstawki do momentu aż zacznie się lipa 

Trzeba zawsze myśleć do przodu,nieraz po wirowaniu może nadejść okres bezpożytkowy lub jakieś załamanie pogody,dlatego trzeba zawsze zostawiać część zapasów dla pszczół.PK

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Trzeba zawsze myśleć do przodu,nieraz po wirowaniu może nadejść okres bezpożytkowy lub jakieś załamanie pogody,dlatego trzeba zawsze zostawiać część zapasów dla pszczół.PK

Właśnie .Moje wirowanie  odbywa się przeważnie po okresie załamania pogody , po pierwsze lepiej odparują po drugie brak przestoju rodziny w jej rozwoju .A te kilka dni do przodu pogodę możemy określić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie ma sprawy :)

 

polało w końcu u Ciebie? u mnie po ciepłym i suchym kwietniu mokry i zimny maj z krótkimi przerwami na loty, wystarczyło

ale tak uczciwie mówiąc to średnio mam tylko ca 7 ramek w rodzinach rzepaku ino, następna dawka do odbioru niestety dopiero za dwa miesiące, jak będzie co

 

w paru rodzinach odciągnięte dobrze mateczniki (nie miseczki) ale larwy wyjedzone przez chłody najwyraźniej, trzeba trzymać rękę na pulsie...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Beeman napisał:

Wybacz tikcop ale nigdzie nie napisał ze wywirowal ramki z rodni(osłonowe ).  O tej porze u mnie w rodni nie ma miodu. Na ostatnich ramkach jest czerw. Wszyscy popełniamy pomyłki i chłopak pyta jak z tego wyjść. 

co ty opowiadasz? w taką zimną pogodę jaka była w maju zawsze w rodni będą osłonowe z miodem, pszczoły już takie głupie nie są aby bujać się na maxa!

 

będzie czas (z racji na COVID i brak zamówień fabryka stoi a ja jadę z rodziną na 4 dni od najbliższej niedzieli w góry)  to pokażę rodnię jutro robiąc odkłady

 

w tym wypadku nie ma wyjścia, trza oddać co się wzięło nadmiarowo w syropie, przy okazji paląc gardziele karmicielek, bo każdy kij ma dwa końce czy nie ma?

Edytowane przez tikcop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Beeman napisał:

Wszyscy popełniamy pomyłki i chłopak pyta jak z tego wyjść

Jak z tego wyjść? Miodnie wstawić na jakiś czas pod gniazdo powinny bestyje wynieść syropek ku czerwiowi i tyle.Drugi sposób wstawić wolny korpus nad gniazdo a na to miodnie powinny znieść syropek do gniazda ku czerwiowi.Stawiam jednak na inne rozwiązanie,zostawić wszystko jak jest słoik syropu już dawno zjadły teraz noszą nakrop w lipie nie będzie żadnego śladu po cukrze.PK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.