Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja robiąc ziołomiód z pokrzyw (czyli mieszaninę ziół i miodu, nazywanie mieszaniny syropu cukrowego z ziołami "ziołomiodem" jest nadużyciem), miksowałem świeże pokrzywy i zalewałem letnią wodą, po kilkugodzinnym moczeniu odcedzałem i wyciskałem takim roztworem soku rozcieńczałem miód w stosunku 1:1

Opublikowano
2 godziny temu, Nacek napisał:

Ja robiąc ziołomiód z pokrzyw (czyli mieszaninę ziół i miodu, nazywanie mieszaniny syropu cukrowego z ziołami "ziołomiodem" jest nadużyciem), miksowałem świeże pokrzywy i zalewałem letnią wodą, po kilkugodzinnym moczeniu odcedzałem i wyciskałem takim roztworem soku rozcieńczałem miód w stosunku 1:1

 

I tu się nie zgodzę odnośnie nazewnictwa. Pomimo, że było to wielokrotnie poruszane i było to tematem sporu wielu dyskusji pszczelarzy, wielu kłótni przy jednoczesnym obrażaniu się i tworzeniu konfliktów - nazewnictwo "ziołomiód" jest stworzona i opatentowana właśnie dla tej mieszaniny - syropu cukrowego z naparem lub sokiem jakiegoś zioła, które zostaje przetworzone enzymami przez pszczoły. W niektórych regionach Polski ziołomiód pokrzywowy jest wpisany na listę produktów regionalnych przez ministra rolnictwa. Zanim wymyślono tą nazwę zastanawiano się czy nie nazwać to np herbamiód. 

  • Lubię 1
Opublikowano
3 godziny temu, Krzychu napisał:

Pomimo, że było to wielokrotnie poruszane i było to tematem sporu wielu dyskusji pszczelarzy, wielu kłótni przy jednoczesnym obrażaniu się i tworzeniu konfliktów - nazewnictwo "ziołomiód" jest stworzona i opatentowana właśnie dla tej mieszaniny -

Nic nie zostało opatentowane i nazwa słowotwórcza, z miodem w tle ,stanowi naruszenie prawa .Polskiego i UE .

Można sobie dłubać co kto chce i nikomu nie mam zamiaru tego zabraniać dopuki nie wypuszcza tego na rynek .

To nie mój problem jaki zlepek słowny  sobie ulepią , ale słowo miód jest wyraźnie określone czego dotyczy . To poprostu jest oszustwo . Jest i inny problem natury prawnej, produkcja tego podlega pod przepisy o produkcji zywności a nie miodu . Nie mozna tego sprzedawać jako miód a stosować przepisy takie same jak cukierków ziołowych lub syropu do hierbaty . Chodzi tu o skład ziół uzywanych do produkcji , warunki sanitarne i inne . Firma Apis dawała pszczelarzom gotowy syrop o zbadanych parametrach a odbierała gotowy produkt .

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Poco się podniecać. Masło też nie jest masłem, a nazywa się masło. O szynce nie wspomnę.
Zresztą ślimak to ryba, a marchewka to owoc.

Opublikowano

Nie ma co się tak podniecać nazewnictwem bo to już wałkowane było wielokrotnie na rożnych forach i język nasz też ulega transformacji i ciągłej ewolucji i słowa często zmieniają znaczenie swoje pierwotne i nikt na to nie wyciąga zaraz paragrafów. Pszczelarze konserwatywni wiadomo będą bronili słowa miód jak niepodległości , a ja spytam się tych właśnie czy w marketach pod nazwą miód mamy prawdziwy miód ?  I co jakieś paragrafy się na to znalazły ?

Tak że nie wywołujmy niepotrzebnych emocji w związku z nazwą. Jak ktoś chce to niech sobie robi i  jak chce sprzedawać to niech  wynajdzie jakieś kruczki prawne typu co to jest żywność przetworzona albo nie przetworzona , produkt regionalny czy  inne tam przepisy nie znam się na tym ,  żeby urzędasy się nie czepiały w razie nalotu , ale jak Koledzy powyżej pisali , na etykiecie ma być szczegółowa informacja o produkcie i z czego on powstał.

Ja zrobiłem raz tylko  trzy lata temu zioło ......... i powiem Wam że jak dla mnie to wygląda na marny biznes tak teoretycznie ponieważ tego nie sprzedawałem tylko rozdałem kulka słoiczków znajomym i specjalnych emocji u nich to nie wywołało , smakowało owszem , bo za darmo , ale czy by kupili to raczej nie.

A poza tym pszczelarz z dużym stażem i bazą klientów budowaną latami  będzie uważał , żeby wprowadzając zioło...... do swojej palety produktów na sprzedaż nie stracić klientów na przyszłość , bo ludziska są podejrzliwi i nie jeden pomyśli sobie "skoro on robi takie numery z cukrem i pokrzywą u siebie w pasiece , to czy on mnie i na miodzie nie oszukuje" ? Taka już jest natura ludzka.

Natomiast pokrzywę dodaję czasami jak mi się chce do pokarmu podczas skarmiania zimowego dla zdrowotności pszczół.

 

 

  • Lubię 3
Opublikowano

To żadne podniecanie . Idzesz do sklepu kupujesz masło a w nim 2 % tłuszcz mleczny . Czym się podniecać ? Nie ?

 

Opublikowano
8 godzin temu, daro napisał:

Nic nie zostało opatentowane i nazwa słowotwórcza, z miodem w tle ,stanowi naruszenie prawa .Polskiego i UE .

 

A. Zapoznałeś się z tym wpisem ministerstwa? 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.