Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mam taki sprzęt zmontowany na taczkach.Miałem wózek ale taczka stabilniejsza i moim zdaniem lepsza  04icon_rotfl.gif

Fajny sprzęt, ale trochę wywrotny.Chyba B) .

...............................................................................................................

Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Opublikowano

Ja mam taką platformę na 2 kółkach .
Zdjęcie0711.jpg
Podręczne drobiazgi mam albo w transportówce na wózku , albo częściej w wiaderku powieszonym na rączce .
Przed zsuwaniem się korpusów chronią kątowniki ramy wystające nieco ponad "podłogę"
Rączka jest wyjmowana i blokowana dwoma śrubami na wypadek wyjazdów w teren  .
Minusem są słabe - chińskie kółeczka . Zarówno opony , jak i łożyska padają jak się załaduje przy miodobraniach tyle co na fotce  :D  .
Super byłyby kółka z felgami skręcanymi  8" i oponami od wózka widłowego .
Mam takie kółko w taczce i prędzej blachy przerdzewieją jak kółko padnie .
A jeżdżę taczką bez dętki .
Nawet załadowana na ful żwirem , lub kamieniami nie jedzie "na kapciu" . Sztywne szerokie opony z widłaka są do tego super .

Opublikowano

Ja narazie wszystko w rekach i nogach. do przenoszenia uli biore zone :P , ale raz jak mnie wkurzyla to przenioslem 4 dadanty ( bez nadstawek ) w pojedynke, ale musze tez nad czyms pomyslec bo kregoslup jest jeden na cale zycie.  :(

Robert ta Twoja platforma jest calkiem niezla, ale u mnie to albo z gorki , albo pod gorke, kolka musialy by byc nieco wieksze i szersze, ale nie zaduzo bo potem silniczek napedzajacy moglby nie dac rady ;)

Opublikowano

Adam to bardzo dobra i prosta konstrukcja od dawna przymierzam się, żeby ją sobie wyspawać ale zawsze brakuje czasu.

Może do wiosny się uda. Koszt praktycznie żaden. Parę złoty na złomie wystarczy zostawić plus farba.

Chcesz robić dokładnie na wzór czy masz jakieś pomysły "racjonalizatorskie" odnośnie wymiarów itp.? ;)

 

edit: tu jeszcze wózek w akcji

 

Opublikowano

Wózek miałem ale się wywalał do tyłu albo podnóżka wbijała sie do ziemi.Taczki za 80 zł z supermarketu i można wozić samochod-rodzinny.gif

To Piotrze masz taki sam sprzęcior, jak mój zięć. Na inny, nie chce się zamienić. Dokładnie taczka z sieciówki.

...............................................................................................................

Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Opublikowano

Chcesz robić dokładnie na wzór czy masz jakieś pomysły "racjonalizatorskie" odnośnie wymiarów itp.? ;)

 

 

Wymiary będą dostosowane pod moje ule czy Langstrothy. Zasada działania taka sama.

Zrobię tylko inny system do podchwytywania ula. Teraz jest tak, że druga osoba musi Ci podnieść ul żeby go załadować.

Zrobić tak żeby ta łapka wchodziła między boczne listwy moich dennic tak żeby można było pracować tym wózkiem samodzielnie.

Opublikowano

Dzisiaj przywiozłem wózek pasieczny do remontu z pasieki. Częściowo wyremontowany

...............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

 

wózek pasieczny

 

 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

A, ja dzisiaj spędziłem czas na przecince drzew i remoncie wózka pasiecznego. Mieści się 18 ramek. Jeszcze podwozie i będzie git. Pszczółki latały, ale leniwie.

..............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


 

Opublikowano

Mam dokładnie taki sam i świetnie się sprawdza, jest  bardzo wytrzymały. Cena jest naprawdę nie wielka.

  • Lubię 1
Opublikowano

No chłopaki właśnie takiego czegoś szukałem, dla moich potrzeb byłby idealny tylko ta podłoga trochę licha  :mellow: ale wrzuciło by się na spód cienkie osb i było by git  :P

Opublikowano

W moim odczuciu do przewozu korpusów średnio, ze względów na osiatkowanie dna (uszkodzenia)

 

Ja się zastanawiam nad czymś takim - jak myślicie sprawdzi się do wożenia korpusów z miodem lub samych ramek bez korpusów?

 

http://allegro.pl/wozek-ogrodowy-transportowy-taczka-przyczepa-600kg-i5871960831.html

W moim odczuciu do przewozu korpusów średnio, ze względów na osiatkowanie dna. Można zmodyfikować wtedy bardziej. Jak do przewozu ramek z miodem zupełnie nie, ze względu na osiatkowanie. Do pracowni pasiecznej, pojadą również pszczoły. Przykrycie nic nie da, lepsza taczka z przykrytym korpusem na ramki. Ale, to moja opinia. Wózek fajny.

..............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Opublikowano

boddan

Rozumiem, że chodzi Ci o pszczoły, które będą się czepiały tego zebranego miodu. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ten wózek ma jeszcze materiał, którym można go uszczelnić bokami, zostaje górę przykryć czymś. Nie wiem jak to w praktyce się sprawdzi - kwestia brudzenia, mycia. Też zwróciłem uwagę na tą siatkę, ale może to jest "twarda" siatka, a nie taka zwykła "naciągliwa" ogrodzeniowa. Dodatkowo jest tam napisane 600kg - wiem, że to może być ściema, ale powód do reklamacji też jest za niezgodność z opisem :)

 

Może Jerzy nam rozwieje wątpliwości?

Opublikowano

 

W moim odczuciu do przewozu korpusów średnio, ze względów na osiatkowanie dna (uszkodzenia)

 

W moim odczuciu do przewozu korpusów średnio, ze względów na osiatkowanie dna. Można zmodyfikować wtedy bardziej. Jak do przewozu ramek z miodem zupełnie nie, ze względu na osiatkowanie. Do pracowni pasiecznej, pojadą również pszczoły. Przykrycie nic nie da, lepsza taczka z przykrytym korpusem na ramki. Ale, to moja opinia. Wózek fajny.

..............................................................................................................

Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

 

 

Dlatego napisałem że cienkie osb na usztywnienie podłogi i na korpusy lux  :P   jak 600 kg wytrzymuje za 300 zł sam pomyśle wiosną za pierwsze miodobranie bo to wożenie w taczkach już mnie wkurw..  ;) a do tego jeszcze burty opuszczane po prostu super to już prawie zero dźwigania . Co do ramek plandeczka widzę monolit czyli szczelna na górę jakąś kapę do przykrywania i też będzie super :D

Opublikowano

'Ładnie' piszecie, a czy ktokolwiek z Was w ogóle widział na oczy ten wózek?

On powinien (mój ma) mieć jeszcze dodatkową plastikową wykładzinę podłogi. Stawia się korpusu i od dołu nie ma żadnych szczelin, ani pszczoły nie mają dostępu. 

Jeśliby nie było tej wykładziny, można przecież położyć odpowiednio wyciętą płytę pilśniową i będzie super. Korpus można przykryć podobnie, a najlepiej wilgotnym płótnem. Wszystko 'proste, jak rogalik', a Wy tyle medytujecie nad łebkiem szpilki, jesień Was zastanie. :D

Jedyną wadą tego wózka jest nieco mały rozstaw kół i na moich Mazurach Garbatych on się chyboce, ale jeszcze nie miałem wywrotki - na pewno na rajdy się nie nadaje, ale do pasieki naprawdę super, co by nie mówić. Mam jeszcze dwa inne wózki w razie czego i na tych "super" kołach, tylko nie od widłaka, bo bym go nie uciągnął. :D

Kółko 'nie do zajeżdżenia' kosztuje ponad 70 PLN i można kupić, ale po co, jeśli tutaj cały wózek za cenę ...4 kółek, które i tak w nim są.

Ale pewnie fajny temat i dyskutować można ...zresztą co teraz robić, jeśli pszczoły dobrze zakarmione i nie trzeba latać z ciastem po pasiece?

Oj, narobicie sobie bałaganu w ulach i będzie lament, że aż u mnie go usłyszę - przestrzegam przed .... <_<  B)

To już lepiej dla rozrywki tylko piszcie, choćby o wózku i innych ... :D

Opublikowano

No i git decyzja podjęta, kupię go może jeszcze przed sezonem tylko dorwę trochę lewej kaski, bo w domu się dzierają, że połowę wypłaty na pszczółki wydaje  :P (gość mieszkający niedaleko mnie chciał żeby mu ściąć i pociąć parę starych drzewek, muszę go zahaczyć może uda się teraz, na wózek będzie jak znalazł :rolleyes: ) 

Opublikowano

Może przedwcześnie zająłem negatywne stanowisko na temat wózka. Wszystko dla tego , że do końca mi się nie otworzył opis i zdjęcia.

Stary sprzęt a internet w tym miejscu 2G.

Na korzyść wózka przemawia ta plandeka, którą łatwo można odświeżyć.Choć nie wiadomo czy nadaje się do środków spożywczych, ale można temu zaradzić.

W poprzednim poście napisałem wątpliwości, ale też, że fajny wózek. :)

..............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Opublikowano

Też zwróciłem uwagę na ten wózek. Jest wąski 5o cm szerokości na ule WLKP się nada, ale na dadanty na styk. Ładowność 600 kg , ciekawe bo samochodowe przyczepy za cenę od 2tys+ mają ładowność około 350-600 kg :-) Do tego kółka "Jedyną wadą tego wózka jest nieco mały rozstaw kół i na moich Mazurach Garbatych on się chyboce, ale jeszcze nie miałem wywrotki" taka wywrotka to kosztowna strata. Szukam czegoś stabilniejszego, a jak nie znajdę to kupuję ten wózek.

Opublikowano

Nie ma aż takich obaw, jak to wyolbrzymiasz. Rzeczywista ładowność sięga gdzieś ponad 350 kg - jeśli znajdę papiery od niego to sprawdzę, ale wiem, że dość duża, lecz nie ...600 kg!!! 

Moje 10-ramkowe korpusy 1/2 D wchodzą z luzem, więc także nie ma obaw. Wg mnie, to spory i funkcjonalny do pasieki wózek, nie obrzydzaj więc tak. Owszem, Twój gust i potrzeby mogą być inne, niekoniecznie inni muszą je podzielać.

Mam ten wózek zanim ktokolwiek w Polsce go mógł zobaczyć na swoje oczy i śmiga super. Uważam, że jest naprawdę tani, jeszcze tani, bo w Polsce każde g...o musi kosztować dużo, a Chińczycy potrafią robić biznes i nie przeszkadza im to, że ci, którzy tego nie pojmują, z nich się śmieją, oni dalej robią swoje.

Ten wózek widziałem w sklepie metalowym w Ełku, była wystawiona cena coś ponad 450 PLN, natomiast ten jest w przyzwoitej naprawdę cenie i jest to ten sam wózek. W USA kosztuje ponad 120 $.

No i nie zamartwiaj się moimi "stratami" - wszystko mam wkalkulowane w moją przyjemność. "Chłopaki nie płaczą". :D

 

P.s. Aha, jeszcze: pozdrów ode mnie Stefana z Lidzbarka Warmińskiego! :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Stefana z LW, LW to wiocha ale Stefanów trochę tam mieszka. 600 kg taką ładowność na aukcji podają. Nie martwię się Twoimi, lecz moimi stratami przy wywrotce wózka wiozącego płynne złoto. Masz foto wózka z ulem na nim, jak to się w praktyce prezentuje?  Mierzyłem 1 ul korpusowy Dadanta i na styk by w nim się zmieścił.

 

Pewnie, że cena dobra. Jest też tego typu deko większy http://allegro.pl/duzy-wozek-transportowy-gospodarczy-wo4d-i5978519528.html

 

Zastanawiam się na takim wózkiem:

Praktyczniejszy bo nie trzeba dźwigać korpustu, całego ula. Podjeżdżasz zawozisz rozładowujesz.

wozek-pomarancz.jpg?lm=1444113288

 

http://allegro.pl/wozek-transportowy-magazynowy-z-podestem-250kg-i5916037024.html

 

 

Jeszcze jest taki http://allegro.pl/wozek-magazynowy-transportowy-wardztatowy-300kg-i5937823108.html#thumb/1za jedyne 110 zł

Opublikowano

Mam obydwa te wózki - platformowy z odejmowanymi burtami i ten z plastikową platformą/wywrotka. Na obydwu jeżdżą ule - foto mogę cyknąć, jak może za miesiąc pojadę do pasieki. Nie będę Cie przekonywać ani do tych wózków, ani do jakichkolwiek innych, ale skoro pokazujesz, a ja je mam, to piszę, co są warte i tyle, a Ty sam wybieraj, co Tobie potrzebne. Dla mnie są przydatne i znakomicie się spisują.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.