mirek. Posted March 26, 2022 Share Posted March 26, 2022 Jak w temacie czy naprawdę musimy wszystko za nich robić pomińmy tu sprawę warozy a skupmy się na pomniejszaniu i zaraz powiększaniu gniazda ograniczania w czerwieniu i takie tam sztuczki czy to naprawdę im pomaga czy wymusza większą prace? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted March 26, 2022 Share Posted March 26, 2022 A nie jesteś wolnym człowiekiem . Jak nie chcesz to nie rób nic ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted March 26, 2022 Share Posted March 26, 2022 (edited) 18 minut temu, mirek. napisał: ja k w temacie czy naprawdę musimy wszystko za nich robić pomińmy tu sprawę warozy a skupmy się na pomniejszaniu i zaraz powiększaniu gniazda ograniczania w czerwieniu i takie tam sztuczki czy to naprawdę im pomaga czy wymusza większą prace? Ujmowanie i dodawanie plastrów? Powiedz to tym pszczołom A przy okazji - próbowałem im ułatwić życie dając pod dno styropian. Efekt - wilgoć przy podłożu i spleśniała dolna część plastrów. Edited March 26, 2022 by michal79 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manio Posted March 26, 2022 Share Posted March 26, 2022 2 minuty temu, Tadek11 napisał: A nie jesteś wolnym człowiekiem . Jak nie chcesz to nie rób nic ? To ja jestem absolutnie wolnym człowiekiem . W ulach korpusowych zimuję w pełnym składzie ramek , 3x10R 1/2D. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted March 26, 2022 Author Share Posted March 26, 2022 5 minut temu, Tadek11 napisał: A nie jesteś wolnym człowiekiem . Jak nie chcesz to nie rób nic ? a ty znowu tylko o sobie myślisz tu chodzi tylko i wyłącznie o nasze podopieczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted March 26, 2022 Author Share Posted March 26, 2022 7 minut temu, michal79 napisał: A przy okazji - próbowałem im ułatwić życie dając pod dno styropian. Efekt - wilgoć przy podłożu i spleśniała dolna część plastrów. czyli nie przeszkadzać:P 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted March 26, 2022 Author Share Posted March 26, 2022 5 minut temu, manio napisał: To ja jestem absolutnie wolnym człowiekiem . W ulach korpusowych zimuję w pełnym składzie ramek , 3x10R 1/2D. to też sie tak czuje wszytkie na 5 sztuk 2x10 i 3 x10 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manio Posted March 26, 2022 Share Posted March 26, 2022 (edited) 28 minut temu, mirek. napisał: to też sie tak czuje wszytkie na 5 sztuk 2x10 i 3 x10 to ja biję wszystkich na głowę bo mam 3 ule gdzie od dołu jest 10R warszawskich poszerzanych , a na to 2x10R 1/2D. Ustawiłem tak przed zakarmianiem żeby opuściły warszawskie i zimowały na 1/2D. Tak też się stało . Są w dwu najwyższych korpusach . Muszę zabrać im warszawskie bo lada chwila zacznę je zagospodarowywać. Będą na 2x1/2D - więc tym razem im odbiorę . Jak zaczną pobielać plastry to dam od razu cały korpus węzy. Żegnam się powoli z warszawiakami. Te o których piszę są zainstalowane w korpusie 3x1/2D . Będzie piękne ognisko , Edited March 26, 2022 by manio 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted March 26, 2022 Author Share Posted March 26, 2022 możesz bić się w głowę tylko po co napisałem jak zimowałem chcesz przyjeżdżaj zobaczysz jieszcze nic nie rozbierane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 10 godzin temu, manio napisał: to ja biję wszystkich na głowę bo mam 3 ule gdzie od dołu jest 10R warszawskich poszerzanych , a na to 2x10R 1/2D. Przypomniała mi się ze szkoły taka przechwalanka ? - A ja mam w domu marlboro na fortepianie 11 godzin temu, mirek. napisał: a ty znowu tylko o sobie myślisz tu chodzi tylko i wyłącznie o nasze podopieczne 11 godzin temu, mirek. napisał: Jak w temacie czy naprawdę musimy wszystko za nich robić pomińmy tu sprawę warozy Sam Mirek zadajesz pytanie czy musimy robić za pszczoły Więc Ci odpowiadam - NIE MUSIMY Kto chce ten robi , a kto nie chce nie robi. Wolny wybór. Ja chcę to coś tam przy nich robić więc robię i nie myślę tylko o sobie jak sugerujesz ? Ale jak kiedyś pracowałem zawodowo na kilku etatach , to przy pszczołach niewiele robiłem w starych warszawiakach jeszcze , tylko wstawiałem nadstawki i wyjmowałem do odwirowania i też nie musiałem i tych nadstawek nawet wyjmować i wstawiać na okrągło , ale rodzince chciało się miodu polizać więc musiałem ?, ale nie dla siebie jak sugerujesz że tylko o sobie myślę , tylko dla rodziny i znajomych. ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wawelski Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 12 godzin temu, mirek. napisał: Czy my jesteśmy pszczołom potrzebni To pszczoły są nam potrzebne. Chcemy mieć miód, znamy rozkład w czasie dostępnych pożytków, więc musimy pszczoły odpowiednio zaopiekować i przygotować, coby te pożytki miały szansę wykorzystać. Pytanie tylko, czy wszystko, co robimy w pasiece ma sens? To już każdy widzi po efektach. Niestety, żeby móc je właściwie ocenić i przeanalizować, to potrzeba mieć jakąś wiedzę. U siebie, na przykład, widzę braki i konieczność douczenia się z biologii, chemii, meteorologii, fizyki, a czasem nawet metafizyki, bez tego może być ciężko. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 33 minuty temu, wawelski napisał: ieczność douczenia się z biologii, chemii, meteorologii, fizyki, a czasem nawet metafizyki, bez tego może być ciężko. A po co to potrzebne? Przecież wystarczy nauczyć się obsługiwać miodarkę? 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 2 minuty temu, wawelski napisał: To pszczoły są nam potrzebne. Chcemy mieć miód, znamy rozkład w czasie dostępnych pożytków, więc musimy pszczoły odpowiednio zaopiekować i przygotować, coby te pożytki miały szansę wykorzystać. Pytanie tylko, czy wszystko, co robimy w pasiece ma sens? To już każdy widzi po efektach. Niestety, żeby móc je właściwie ocenić i przeanalizować, to potrzeba mieć jakąś wiedzę. U siebie, na przykład, widzę braki i konieczność douczenia się z biologii, chemii, meteorologii, fizyki, a czasem nawet metafizyki, bez tego może być ciężko. Dokładnie to opisałeś i pewnie od tej metafizyki trzeba by zacząć ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manio Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 (edited) 1 godzinę temu, Tadek11 napisał: - A ja mam w domu marlboro na fortepianie marlboro nie mam , ale przypomniałem sobie ,że mam jeszcze jeden głupi ul : dwa korpusy 10R warszawiaka poszerzanego. Pszczoły bez problemy zazimowały , ale dolny jutro zabiorę , to nieudany eksperyment . Udowadnia jednak ,że pszczołom obojętne na ilu ramkach zimują , byle siła była i pokarm. Pszczoły oczywiście potrzebują naszej pomocy , ale nie lubią nadgorliwości i narzucania im naszej woli. Jak to kobiety. Kto ma żonę to i z pszczołami sobie poradzi . One zrobią wszystko co zechcemy , ale musi im się wydawać że to ich decyzja - to oczywiście o pszczołach napisałem. Edited March 27, 2022 by manio 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 1 godzinę temu, manio napisał: ale musi im się wydawać że to ich decyzja - to oczywiście o pszczołach napisałem. Choć pasuje i do żony ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted March 27, 2022 Author Share Posted March 27, 2022 hehe widzę macie problem a dawno udowodnione że facet to głowa rodziny tylko że szyją jest żona czy też kobieta faceta:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 3 godziny temu, manio napisał: marlboro nie mam , ale przypomniałem sobie ,że mam jeszcze jeden głupi ul : dwa korpusy 10R warszawiaka poszerzanego. Pszczoły bez problemy zazimowały , ale dolny jutro zabiorę , to nieudany eksperyment . Udowadnia jednak ,że pszczołom obojętne na ilu ramkach zimują , byle siła była i pokarm. Pszczoły oczywiście potrzebują naszej pomocy , ale nie lubią nadgorliwości i narzucania im naszej woli. Jak to kobiety. Kto ma żonę to i z pszczołami sobie poradzi . One zrobią wszystko co zechcemy , ale musi im się wydawać że to ich decyzja - to oczywiście o pszczołach napisałem. Mariusz rozumiem o co chodzi z tą nadgorliwością i wiem , że to jest poważna wada nowicjuszy , ale na naszym forum są też i bardziej zaawansowani pszczelarze i jak mamy z takimi porozmawiać o swoich doświadczeniach ? Jak ? Założyć nowe forum ? Dla starych pszczelarzy , do których też się zaliczam i dyskutować we własnym gronie ? Zdaje się na forum jest taka możliwość , jakieś zakładanie klubów ? nie wiem na czym to polega ? może Paweł nas oświeci ? To byśmy założyli taki klub i nie przekomarzali się z nowicjuszami o podstawowe pojęcia w pszczelarstwie. Rozumiesz chyba o co mi chodzi . Ale my starzy ( sorry za kolokwializm) pełnimy też role edukacyjną i czasami powinniśmy pomyśleć co "szczawiki" w cudzysłowie pomyślą o tym co piszemy ? I przyznam się , że ja i również czasami wpadam w frustrację i napiszę coś niezrozumiałego dla młodych . Ale myślę że Ci bardziej rozsądniejsi zrozumieją mój przekaz ? Pozdrawiania Tadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted March 27, 2022 Share Posted March 27, 2022 1 godzinę temu, mirek. napisał: hehe widzę macie problem a dawno udowodnione że facet to głowa rodziny tylko że szyją jest żona czy też kobieta faceta:P To tylko Ci bardziej jurni na kobiece wdzięki ? Ale dziwi mnie ,że się tak z tym obnoszą , dobre ciele dwie matki ssie ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.