Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, Marco napisał(a):

Trudno uwierzyć,

W Boga też co poniektórym trudno . Co ma jedno do drugiego ? Wiesz dla czego się miód krystalizuje ? Napisał bym tu wiele ale po sądach nie chcę się ciągać . Są filtry .

Opublikowano

Ciekawe, to wydaje sie dobrym kryterium, po prostu stwierdzenie odmianowości.
Zastanawia bardzo mała ilość (no bo co to jest 3 tony), może to było "na próbę" :)

Opublikowano
On 11.03.2024 at 16:28, daro said:

W Boga też co poniektórym trudno .

brak w przeważającej części pyłku przewodniego Fagopyrum, gryka.

 

Można? Można.
 

To tylko incydent, by nikt nie zablokował nadano klauzulę natychmiastowej wykonalności. 

Opublikowano

To mnie nie dotyczy ale smiac sie czy plakac. A moze wysilili by sie i sprawdzili czy ten miód w ogóle pochodzi z Ukrainy? Miody niewiadomego pochodzenia rujnuja krajowy sektor pszczelarstwa a oni TAKI SUKCES odniesli? To chyba mozecie juz spac spokojnie? 

Opublikowano
13 godzin temu, Marco napisał(a):

To tylko incydent,

O ! A jak była by minimalna wartość ? Bo nie to że nie było a było go a mało . Normę nasz ? Cenę badania znasz ? A tu cytat-

Są to jednak badania dosyć kosztowne i wykonywane tylko w wypadku dużych partii miodu  tzw. partii standaryzowanych. Większość miodów  zwłaszcza w obrocie bezpośrednim między producentem-pszczelarzem a konsumentem nie jest badana, lub badana tylko w podstawowym zakresie /np. woda, przewodność, HMF/.

Prawo jest równe dla wszystkich . Dlatego pisze abyście nie szli tą drogą bo firmy ,, standaryzującej ,, miód stać bo ma swe laboratorium a Wy zapłacicie z własnej kieszeni . Tak jak na Polance znajdziecie przypala z profesorskim dyplomem z fizyki kwantowej  co zrobi wam maszynę co zapaleniem lampki będzie wam określała dobry miód czy zły

Opublikowano

Minimalny procentowy udział  pyłku przewodniego (%) dla miodu gryczanego (Fagopyrum esculentum) to 45%. I cena też jest odpowiednia, dlatego powtórzę to co napisałem wcześniej (nie wszyscy wychwycili). Wolałbym zamiast dostać 50 zł do ula, mieć możliwość wykonania badań za free, które potwierdzą dobrą jakość*mojego miodu i się tym chwalić. Mały pszczelarz, a takie gospodarstwa pasieczne dominują w PL, nie jest w stanie wygrać z hurtownikami. 

*)- jakie to badania? Nie wiem, za krótko zajmuje się pszczołami, najlepiej taki jakich nie będą miały miody importowane 😀

Opublikowano
3 godziny temu, Marco napisał(a):

Wolałbym zamiast dostać 50 zł do ula, mieć możliwość wykonania badań za free, które potwierdzą dobrą jakość*mojego miodu i się tym chwalić.

Badania miodu są za darmo . Rodzaj miodu to nie jego jakość .Ja wola bym zablokowanie importu ja jałmużny nie potrzebuję

Opublikowano
5 hours ago, daro said:

zablokowanie importu

Tego życzenia raczej nie da się zrealizować bo popyt krajowy przewyższa podaż. Ewentualnie można wprowadzić cła, które sprawią nieopłacalny import z poza UE

Opublikowano
11 godzin temu, Marco napisał(a):

mieć możliwość wykonania badań za free, które potwierdzą dobrą jakość*mojego miodu i się tym chwalić.

U nas takie badania sa za "darmo" Uniwersytety prowadza badania do jakichs prac naukowych. Mozna sie zapisac i wyslac im próbki twoich miodow. 

 

11 godzin temu, Marco napisał(a):

Minimalny procentowy udział  pyłku przewodniego (%) dla miodu gryczanego (Fagopyrum esculentum) to 45%. I cena też jest odpowiednia,

Co takiego specjalnego w tym miodzie gryczanym jest ze drozej sprzedaja? U nas gryczany w takiej samej cenie jak wielokwiat. 

Opublikowano
2 hours ago, Beeman said:

Co takiego specjalnego w tym miodzie gryczanym

Nie wiem, u mnie pszczoły nie zbierajà , Pasieka podaje: Miód gryczany to najciemniejszy odmianowy polski miód nektarowy, otrzymywany z nektaru gryki zwyczajnej (Fagopyrum esculentumMoench) od lipca do sierpnia. W porównaniu z innymi miód gryczany jest szczególnie bogaty w enzymy, żelazo, magnez, zawiera znaczne ilości witaminy C, ponadto wyróżnia się silnymi właściwościami antyoksydacyjnymi oraz bakteriostatycznymi. Cechuje się wysoką aktywnością antybiotyczną wobec gronkowca złocistego i pałeczek Escherichia coli. Miód gryczany wykorzystuje się również do produkcji miodów pitnych i wypieków. Ze względu na ponadprzeciętną zawartość rutyny z powodzeniem stosowany jest w ziołolecznictwie.

Opublikowano
10 godzin temu, Marco napisał(a):

bo popyt krajowy przewyższa podaż.

To nie prawda to podaż importu gówna przewyższa zapotrzebowanie a rynek nie Polski a UE

Opublikowano
16 minut temu, Marco napisał(a):

Szczegóły znajdziesz w artykule 

A czytałeś te szczegóły o autorze tej publikacji na którą się powołujesz o Emilu Szymańskim który jest Wicedyrektorem Instytutu Apidologii  i ten Emil Szymański tak dzielnie  walczący w Instytucie Apidologii który mieści się  w jego  prywatnej firmie i pasiece jednocześnie i w Instytucie walczy on  o dobrostan nas wszystkich pszczelarzy Polskich  i działając  na rzecz ochrony i dziedzictwa przyrodniczego w szczególności na rzecz pszczół i innych owadów zapylających oraz ich środowiska przyrodniczego  i jednocześnie jego firma    ma w ofercie swojej skromnej pasieki cały wachlarz miodów  tak się przynajmniej chwali ten Pan i co to jest za asortyment miodów z jego firmy ?😁

Oto wyciąg z jego firmowej oferty dla nas pszczelarzy

Cytat

Miody

Od sezonu 2021 każda partia miodu zanim trafi do Państwa zostanie sprawdzona pod kątem odmiany w specjalistycznym laboratorium, tak aby mieli Państwo pewność, że kupują produkt danej odmiany (np. lipowy, rzepakowy, gryczany czy wielokwiatowy).

Wszystkie miody pochodzą wyłącznie od moich pszczółek.

Miód rzepakowy (nektarowy) – masa netto 1,2 kg (słoik 0,9l) – 45 zł
Miód wielokwiatowy lipcowy (nektarowy/rzepak, chaber bławatek, gryka, facelia, lipa, inne) – masa netto 1,2 kg (słoik 0,9l) – 50 zł
Miód wielokwiatowy sierpniowy (nektarowy/rzepak, wyka, gryka, chaber bławatek, lipa, inne) – masa netto 1,2 kg (słoik 0,9l) – 50 zł
Miód nawłociowy (nektarowy) – masa netto 1,2 kg (słoik 0,9l) – 50 zł
Miód wielokwiatowy wrześniowy (nektarowy/rdestowiec, wrzos, inne) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 18 zł /mała ilość pozyskanego miodu, stąd wyłącznie MAŁE SŁOIKI; dostępność będę potwierdzał/

Miody z dodatkami

Miód z czerwoną porzeczką (miód rzepakowy 97%, liofilizowana czerwona porzeczka 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z wiśnią (miód rzepakowy 97%, liofilizowana wiśnia 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z pitają (miód rzepakowy 97%, liofilizowana pitaja 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z jeżyną (miód rzepakowy 97%, liofilizowana jeżyna 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z żurawiną (miód rzepakowy 97%, liofilizowana żurawina 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z maliną (miód rzepakowy 97%, liofilizowana malina 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 21 zł
Miód z bananem (miód rzepakowy 97%, liofilizowany banan 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 18 zł
Miód z jagodą (miód rzepakowy 97%, liofilizowana jagoda 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 18 zł
Miód z miętą (miód rzepakowy 97%, liofilizowana mięta 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 18 zł
Miód z truskawką (miód rzepakowy 97%, liofilizowana truskawka 3%) – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 18 zł

Ziołomiody

Ofertę w drugiej połowie sezonu uzupełnią ziołomiody. Pomimo członu „miód” w nazwie nie należy ich mylić z naturalnym produktem, jakim jest miód. Są one jednak podobne do miodu pod względem fizyko-chemicznym (ale z reguły dłużej zostają płynne). Powstają przy ingerencji pszczelarza, gdyż ten przygotowuje odpowiednio słodką pożywkę dla pszczół np. z soku lub wywarów ziół, te następnie „zaklinają” właściwości danego surowca w odpowiednio gęstej konsystencji, dodając własne enzymy. Ziołomiody posiadają właściwości wynikające z wykorzystanego surowca/-ców. Proces pozyskania odbywa się podobnie jak miodu, poprzez odwirowanie dojrzałego produktu z plastrów.

Ziołomiód malinowy z miodem lipowym – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 15 zł
Ziołomiód wiśniowo-miętowo-rumiankowy – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 20 zł
Ziołomiód sosnowy – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 20 zł
Ziołomiód kawowy – masa netto 250 g (słoik 0,2l) – 20 zł /produkt zawiera kofeinę: 31 (+/-3) mg /100 g; nie zaleca się stosowania u dzieci i kobiet w ciąży/

Proponuję Ci spróbować ziołomiodu kawowego 😎

Tu masz materiały źródłowe

https://eszymanski.pl/miody/:

https://rejestr.io/krs/1059518/instytut-apidologii

 

I czy dalej jesteś tak mocno wierzący temu autorowi tekstu z pisma Pasieka który to artykuł zacytowałeś ? 

Pozdrawiam  

Opublikowano
2 hours ago, Tadek11 said:

Emilu Szymańskim

Nie znam gościa, losowy artyluł w temacie opisujący zjawisko

Opublikowano
8 godzin temu, Marco napisał(a):

Nie znam gościa, losowy artyluł w temacie opisujący zjawisko

No właśnie chodzi o zjawisko  , że niektóre medialne treści są warte ocenie własnego umysłu i potwierdzenia  ich w innych źródłach informacji , oraz ocenie źródeł niezależnych różnych  na przykład na forach internetowych specjalizujących się w jakiejś branży , bo często jesteśmy w prasie manipulowani aby postrzegać Świat inaczej i nawet przykład był z prasy pszczelarskiej 😁A tam piszą różni ludzie i różne mają swoje interesy i nie winię akurat miesięcznika Pszczelarstwo bo pewnie też zostali zmanipulowani informacyjnie  bo być może na ten swój  w cudzysłowie " Instytut Apitologii " ( ciekawa nazwa wiele mówiąca jak by usunąć pierwszą literę A  )  we własnej pasiece dostał niezłe granty z publicznych pieniędzy za walkę na rzecz ochrony i dziedzictwa przyrodniczego . To temat dla dziennikarza śledczego  🥺 Polak potrafi 🤑

Pozostaje nam jeszcze nasza głowa  😁

  • Lubię 3
Opublikowano
13 godzin temu, Marco napisał(a):

 

Przeczytałem a TY? To pierdoły napisane . Ukraina i Chiny pod względem pochodzenia a nie kraju sprowadzania . Skąd on to wie ? Naocznie widziałem zaklejanie oznaczeń chinśkiego miodu przez Ukraińców . Beczki rozładowane, oklejone i wysłane do Polski . Pasieka jest pismem prywatnym .  Płaci się za literówkę  , stąd może bełkot . Tak to nie działa jak tam napisane  .Tu na forum zamieściłem, jak dla dziecka, jak to działa . Miód to nie jest produkt ,miód to produkt uboczny . Głównym produktem pszczół jest zapylanie . Dochody z tego nie czerpie pszczelarz i dla tego powinien być szczegołnie chroniony bo chińskie pszczoły nie zapylają w Polsce . Ponadto w klimacie wilgotnym pszczoły chorują i dla tego wspomagane są antybiotykami które się odfiltrowuje. Zablokowanie całkowite importu miodu na początku spowoduje gwałtowny wzrost ceny i gwatowny wzrost pogłowia . Po 2 -3 latach ceny się ustabilizują . Ceny na poziomie opłacalnym . To nie słodzik typu cukier .

Import miodu leży w interesie firm a nie pszczelarzy czy konsumenta . Mamy wspólny rynek europejski . Kiedyś Lublinka piwa z Czech przywiozłem choć nie powiem celnicy byli zszokowani i to oraz tytoń są terrazyt objęte ograniczeniami w UE . Reszta towarów możną swobodnie przewozić .

P.S . Pewien Pan z firmy około pszczelarskiej pojechał na wczasy do Afryki i zobaczył ile kosztuje wosk od apis dorsata . Za rok były straszne problemy  z odbudową węzy z tej firmy . Wosk woskowi nie równy. Widziałem zdjęcie rozładowywanego tira z UA z woskiem .....Biznes jest biznes .

  • Lubię 1
Opublikowano

Nie ma sporu 😀.

z różnych źródeł wychodzi większe spożycie miodu w, niż produkcja w PL - tak bronią się importerzy. Zakazem importu raczej „problemu” dostępności, w krótkim okresie nie rozwiążemy. Struktura pszczelarstwa w PL pokazuje iż w większości to drobni pszczelarze, czytaj hobbyści. Problemów jest wiele, a związki pszczelarskie ich nie rozwiązują - to moja opinia i możecie się z nią nie zgadzać.

Opublikowano
42 minuty temu, Marco napisał(a):

z różnych źródeł wychodzi większe spożycie miodu w, niż produkcja w PL - tak bronią się importerzy. Zakazem importu raczej „problemu” dostępności, w krótkim okresie nie rozwiążemy.

  Wydaje mi się, że ciężko szacować nawet w przybliżeniu jaki jest rynek. Większość znanych mi pszczelarzy sprzedaje swój miód bezpośrednio. Nikt nie wie ile tego miodu trafia do ludzi. Tak na  prawdę to znamy dobrze rynek wyrobów miodopodobnych, przechodzących przez dyskonty (ale nie tylko ).  I importerzy tej  uwodnionej biomasy będą krzyczeli , że miodu za mało.  Za mało jest słodzika po 17 zeta za kilo. 

Opublikowano
Godzinę temu, Marco napisał(a):

Zakazem importu raczej „problemu” dostępności, w krótkim okresie nie rozwiążemy. Struktura pszczelarstwa w PL pokazuje iż w większości to drobni pszczelarze, czytaj hobbyści

Nam problem z nadmiarem gówna na którym ktoś napisał mniud . Nam gazet niech nie czyta , niech weźmie 100 rodzin i pogadamy . To nie krowy . Dlaczego ? Było doczytać ze pożytki w Polce słabe lub bardzo słabe .Podobnie jak z kiełbasą  rzemieślnicza lepsza niż duńskeigo holdingu .

Zakaz importu poprawi sytuację w pszczelarstwie . Ty myślisz że my reprezentujemy interesy firm ? Nie drobnych pszczelarzy i niech te rozdrobnienie pozostanie z wielu względów . W Polsce jest tylko 1 związek zawodowy pszczelarzy ZAWODOWYCH .Związku zawodowego dla wszystkich jako takiego nie ma . Związek zawdowoy broni interesu grupy społecznej określonego zawodu bez wielkość czy procent zatrudnienia.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No i światełko , nie nie w tunelu raczej w czarnej d. KE wydała dyrektywę że na miodach mieszanych czy nie obowiązkowo kraje pochodzenia i % udział w mieszaninie . Powoli to idzie .

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Ostatnio do mojej Lubej zadzwoniła kobieta co od kilku lat brała ze dwa- trzy słoiki miodu ode mnie.  Zapytała czy jest miód i po ile. Jak usłyszała że jest po 50 PLN to odpowiedziała, że się zastanowi w takim razie.  Cenę taką trzymam od początku mojego zbywania miodu.  Mówiąc krótko liczyła, że zacząłem sprzedawać taniej.  Ale ja nie będę sprzedawał taniej bo nie muszę żeby przeżyć. Prędzej oddam za freee do domu dziecka lub innym potrzebującym, część po rodzinie i znajomych. A jak już nie będzie co robić to odkłady zjedzą. 

  Co ciekawe, dalsza rodzina na kurpiowskiej wsi od kilku lat kupowała miód drożej. Może większa świadomość co do fałszowania? W tym roku też jedna kobieta z Kurpi Białych, ze wsi słynącej jako lokalne centrum kultury białokurpiowskiej a pszczelarz na pszczelarzu sądząc po napisach na płotach, kupiła ode mnie kilka słoików miodu twierdząc że do mnie to ona ma zaufanie. Chyba nie ma w takim razie dobrego zdania o lokalnych pszczelarzach...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.