Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Wychowywanie dzieci na pszczelarzy.


Słowian

Recommended Posts

Większy, starszy pewnie - leworęczny. - jak Prezydent

Młodszy, mniejszy - praworęczny.

Będą się uzupełniać.

W boksie :D . Ale w pasiece pewnie też pomogą jak trochę podrosną.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Heh, fajny temat.

Mam dwóch synów, obecnie 8 i 4 lata.

Starszy już nie raz był na pasiece, delikatnie mi pomagał i raz przy karmieniu dostał żądło przez skarpetę :)
Generalnie lubi ze mną jeździć do pszczół.

 

Młodszego nie zabieram ze sobą, bo to czort nad czorty :)

Któregoś razu zajechałem z nimi na chwilę coś sprawdzić. Okres bez pożytkowy, pszczoły podkurwwwww.
Założyłem im kapelusze aż po same majty, ręce w środku.
 

Dłubię coś przy ulu i słyszę za plecami TATA SIKU!
Odwracam się, a Młody gacie w dole, goła du*a i itp na przeciw ula!
Jak poparzony wystartowałem do niego :)

Mówi, że się pszczół nie boi, hehhe

Link to comment
Share on other sites

Może inaczej by temat nazwać. 

 

Whowywanie kogoś "na" zawsze kojarzyło mi się, z próbą wciśnięcia dziecka w niespełnione marzenia rodziców i tak ktoś ciąga malucha na basen mimo, że ten nie chce, albo na siłownię z tatusiem chodzi od pierwszej klasy podstawówki.

 

 

Rozumiem zamysł i ogólnie to bardzo fajne podejście i temat zacny, jednak moim zdaniem istotną różnicą jest wzbudzanie w dziecku pasji, kreowanie zainteresowań itd. (oczywiście wszystko nie z przymusu) w porównaniu do wychowywania kogoś "na" co raczej ma negatywne nacechowanie i kojarzy się poniekąd z przymusem

(Franek chcesz dzisiaj iść z tatusiem obejrzeć ule? -Ale musimy, nie mogę pobiegać? -O ty niedobry, za takie zachowanie to dzisiaj tatusiowi będziesz pomagał przy całym miodobraniu).

 

Oczywiście ten temat porusza zagadnienie w ten sposób, żeby dzieci przekonać do pszczół i aby same stwierdziły, czy w przyszłości chcą kontynuować pasję ojca, a nie że tak czy siak ty będziesz pszczelarzem i nie waż mi się iść na politechnikę :P

 

 

 

A propo zawodów w podlewaniu uli to sądzę, że piesek Słowiana i tak dostatecznie te ule podlewa.

Link to comment
Share on other sites

Jak nie sw. Pamięci Kolopik tak pisał i paru innych też, przyznawać się kto sika wokoło pasieki jak ja, żeby oznaczyć swój teren. Pszczolki wszędzie mają feromon gospodarza i przynajmniej zawsze trafia do domu :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.