Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Ramki z węzą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Czy mogę dać do nadstawek ramki z węzą? mam 2 ule wielkopolskie ale barak mi ramek z odbudowaną węzą ,nie bardzo też wiem kiedy te nadstawki postawić drzewka na działce już kwitną ale zrobiło się bardzo zimno i boje się żeby nie schłodzić gniazd, bardzo proszę doświadczonych kolegów o odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pszczoły zajmują już pełny korpus gniazdowy , a nie masz woszczyny do nadstawki , to raczej nie masz wyjścia .
Jeśli ramki są w nadstawkach jednej wielkości jest prościej , ale jeśli to nadstawkowe , to nie ma wyjścia .
Żeby zbytnio nie wychłodzić gniazda możesz dać na czas chłodów folię na gniazdo tak , żeby była odsłonięta tylko 1 , lub dwie skrajne uliczki .
Na to nadstawka z węzą .
Jak pszczoły będą miały za ciasno i będą miały potrzebę budowy plastrów przejdą bokiem do nadstawki .
Jeśli jest to leżak , to można dać jako skrajne , lub wręcz za zatworem ramki z węzą .
Musi tylko być przejście . tzn. zatwory nie mogą być szczelne .
Pszczoły mając ciasno przejdą i za zatwór .

Jeśli to stojak typowy i jeden korpus jest już pełny na max , to możesz zrobić tak , że do górnego korpusu przeniesiesz 2-3 ramki z czerwiem + ramki osłonowe ,
które umieścisz dokładnie nad czerwiem w dolnym korpusie
a z boku w obu korpusach dodasz po węzie .
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci brakuje -to musisz ;) .Jak masz pełno pszczół w korpusie to możesz dać jak nie masz to możesz ograniczyć zatworem i gniazdo i nadstawkę i też możesz dać .Jak Ci jadą z dziką zabudową to nawet należy ;) .

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tak posłuchałem władka w tamtym roku, agrest kwitnie już ja na to no nie, no to jeszcze za zimno a po tym w majowy weekend miałem 4 rójki na drzewie ;) . Jak ma pełny korpus pszczół to niech daje nadstawkę zawsze coś zrobią i głupoty im wyjdą z głowy, moje silniejsze nadstawke maja od tygodnia a reszta dostała w srodę i wczoraj przed wywózka  na rzepak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ja to zrobiłem w najsilniejszych już ponad tydzień temu bo budowały gdzie tylko szparę miały ;) hehe, po co ten wosk ma iść na marne jak może być z tego korzyść w postaci odbudowanej węzy, tym bardziej jak ktoś powieksza pasiekę i nie ma za dużo suszu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też być tak że na samą wezę nie wejdą,miałem tak w zeszłym roku i fruuuu na drzewo :D

Dokładnie  tak jest jak piszesz sam to kiedyś doświadczyłem władowałem trzeci korpus z węzą w środek ,a pszczółki potraktowały to jakby im gniazdo zmniejszyli i fruu... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA w zeszłym roku  żeby nie pchać węzy do nadstawki wstawiałem im ramki nadstawkowe na noc, lub kilka godzin do gniazda  , najszybciej zrobiły je  chyba w 4 czy 5h, plus dzika zabudowa pod spodem. 

Wczoraj mimo niepogody wsadzięłm po 4 ramki do Krainek, bo też utykały wszystko co sie da  dzikimi plastrami i wszytsko co sie da było zaczerwione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara szkoła mówi , że się ramki daje naprzemian począwszy od skrajnych od strony gniazda ze suszem i tego zawsze się trzymam. Pszczoły mają czas na spokojne odrabianie węzy a i przy dużym pożytku ramki do noszenia. Gorzej kiedy ktoś nie dysponuje suszem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

mam pytanie dot. sposobów zapewniania robotnicą jakiegoś zajęcia w celu utrzymania nastroju roboczego i unikania rójki . Czy podawanie węzy to jedyny sposób? Z tego co wyczytałem wnioskuje, że można dawać do gniazda jeszcze susz (w miejsce ramek z czerwiem na wygryzieniu przekładanym do miodni)aby matka szybko składała jajka co spowoduje, że robotnice zajmą się opieką czerwiu. Ale czy to wystarczy? Czy podawanie węzy jest konieczne? Przez cały sezon? Pytam dlatego, że strasznie dużo węzy mi idzie. Każda z moich silnych rodzin w tym sezonie odciągnęła mi już przynajmniej 1,5 kg węzy wlkp. i nie uśmiecha mi się pakowanie przez cały czerwiec podobnej ilości zwłaszcza, że mi się już skończyła  no i z tego co wiem więcej wosku to mniej miodu (1kg wosku kosztem 3,5 litra miodu czy tak?) Pytam też w kontekście przyszłego sezonu i sposobów prowadzenia rodzin bez podawania, aż takich ilości węzy. Rozumiem wymiana plastrów w gnieździe na nowe co sezon plus coś jeszcze ale z umiarem...

 

Dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowanie węzy jest pożądane w pasiece. Higiena suszu i zapas gotowych ramek na wiosnę i do miodni na główny pożytek. Nie martw się, woszczarki nie będą budować cały czas, to się skończy. Ja, kupując węzę do WP liczę średnio 7-8 plastrów na sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.