Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

19e8011e1f6ea014med.jpg

 

Jak na zdjeciu widac, pszczolki mateczke zaczely hodowac, bez pozwolenia.

 

Pszczoly zalewaly mi wszystko nakropem tak ze matka nie miala gdzie czerwic.

Za dorada wstawilem w sobote trzeci korpus. Do gornego wstawilem 2ramki z czerwiem I reszta z nakropem.

W srodkowym tez dwie ramki z czerwiem I reszta wezy do odbudowy.

W dolnym (gniezdzie), zostawilem 1 ramke z czerwiem, ramke pracy, ramki z piezga I pokarmem I weze do odbudowy.

 

Dzis paczac do ula jak tam miodek zauwazylem ten matecznik I kilka komorek w dol pociagnietych ale puste.

Przelozylem ta ramke z matecznikiem I dwie ramki z czerwiem I dwie z pokarmem do nowego ula.

 

Jest szansa ze ten moj odkld wystartuje?

Czemu zrobily matecznik w najwyzszym korpusie?

Posted

To raczej nie nastrój rojowy, tylko brak bliskości matki skoro na dole masz gniazdo a do góry dałeś 2 ramki z czerwiem to normalne, że pociągły tam matecznik gdyź w górnych korpusach pszczoły czują się bezmatecznie, więc dostając czerw pociągną sobie matecznik. 

Dobrze, że poszerzyłeś gniazdo dodwajcie węzy bo już za chwilę, nie będą tak ochoczo odciągać.

  • Like 1
Posted

To normalne, za daleko od matki, za mało substancji matecznej więc poczuły osierocenie, a że miały czerw to pociągnęły mateczniki ratunkowe. Ja też mam taką sytuację - w miodni pojawiły się jajeczka (zrobiłem bardzo silnej rodzinie drugi wylot nad kratą) i teraz czekam na ul i będą dwie silne rodzinki na grykę.

  • Like 1
Posted

Jest taka metoda produkcji matek w obecności starej matki .
Ramkę z larwami , lub nawet jajeczkami podaje się do najwyższego korpusu , żeby pszczoły odciągnęły mateczniki .
Właśnie taką sytuację im stworzyłeś :)

  • Like 1
Posted

Co teraz z tak wygryzioną matką - mam matecznik cichej wymiany /na 100% nie rójka, ładnie ciągną węzę i pracują/, jak nie ma przejścia przez kratę odgrodową. Nie unasieni się. Stworzyć jej możliwość wyjścia z górnego korpusu /miodni w leżaku do unasienienia? Czy dać do gniazda i tam niech sobie matkę wybiorą? Lepiej by matka i matecznik były oddzielone kratą czy mogą być razem?

Posted

Z cichej wymiany często sa razem przez jakiś czas jednak po unasiennieniu świeżej matki zaczynają zaniedbywac matkę starą co prowadzi do jej odchudzenia i śmierci.

 

Jakby były oddzielone kratą od siebie i ta młoda miałaby możliwośc unasiennienia się to myślę. że taki stan (dwóch matek)  obowiązywałby dłużej.

Posted

ja w jednym ulu celowo przeprowadziłem cichą wymianę .Matka była tak słaba że nie potrafiła zapełnić 20 ramek Wlkp.pszczołą.Po

zauważeniu mateczników został najurodziwszy matka się wygryzła rujki nie było jutro jadę sprawdzić stan rodzinki i pasieki.

Posted

ja w jednym ulu celowo przeprowadziłem cichą wymianę .Matka była tak słaba że nie potrafiła zapełnić 20 ramek Wlkp.pszczołą.Po

zauważeniu mateczników został najurodziwszy matka się wygryzła rujki nie było jutro jadę sprawdzić stan rodzinki i pasieki.

Pszczoły głupie nie są i nie chcą iść na śmierć jak czują, że matka już słabnie. Stąd się bierze cicha wymiana,

  • Like 1
Posted

Witam.

W/w odklad chyba przetrwa, ale...

Matka wygryzla sie dzisiaj lub wczoraj, lecz na sasiedniej ramce pociagly jeszcze z 6 matecznikow.

 

Pozostawilem najwiekszy, ktory zostal zasklepiony tez wczoraj lub dzis.

 

Co zrobic? Jego tez usunac czy pozostawic zeby wygrala lepsza matula?

Nie powinny sie raczej wyroic z mlodego odkladu- jak myslicie?

 

Czy jest ktos wstanie ocenic matke z filmu?

 

Pozdrawiam

Posted

Matka po jaśniejszym trutni pewnie buckwasta lub minesoty. Będzie Pan zadowolony  :lol:

Posted

A likwidowac matecznik, czy moze pozostawic I niech wygra mocniejsza?

Posted

Matka po jaśniejszym trutni pewnie buckwasta lub minesoty. Będzie Pan zadowolony  :lol:

Młode matki są jaśniejsze, z czasem ściemnieje :) Chyba ze faktycznie BF.

Posted

A likwidowac matecznik, czy moze pozostawic I niech wygra mocniejsza?

Jak odkład to sama powinna je zlikwodować i nie dopuścić do wygryzienia.

Posted

Poszedlem dzis zlikwidowac matecznik, ale oczywiscie matecznika juz nie bylo, a nie mozliwe zeby sie matka juz wygryzla skoro zasklepily matecznik w piatek lub sobote, wiec pewnie same zlikwidowaly po wygryzieniu pierwszej matki.

W czym problem? Mam wrazenie ze matka ktora sie wygryzla w piatek lub w sobote wydaje mi sie dzis mniejsza w porownaniu z matka z filmu ktory nagralem w sobote. Mozliwe ze matka zmalala, czy raczej wyklula sie druga I zlikwidowla ta niby wieksza?

Posted

Poszedlem dzis zlikwidowac matecznik, ale oczywiscie matecznika juz nie bylo, a nie mozliwe zeby sie matka juz wygryzla skoro zasklepily matecznik w piatek lub sobote, wiec pewnie same zlikwidowaly po wygryzieniu pierwszej matki.

W czym problem? Mam wrazenie ze matka ktora sie wygryzla w piatek lub w sobote wydaje mi sie dzis mniejsza w porownaniu z matka z filmu ktory nagralem w sobote. Mozliwe ze matka zmalala, czy raczej wyklula sie druga I zlikwidowla ta niby wieksza?

Raczej ją odchudzają żeby poszła na loty godowe,taka wypasiona jak z filmu toby się nie uniosła :D PK

Posted

Co robic?

Matka jest 6 lub 7 dni o wygryzieniu i jeszce nie czerwi, a na ramkach juz brak jakiegokolwiek czerwiu.

Czy zasilac odkld z innego ula ramka z czerwiem? Czy czekac az zacznie czerwic?

Guest PawelKS3
Posted

Daj im spokój i zajrzyj za tydzień, napewno już zacznie czerwić.

  • 2 weeks later...
Posted

Oto w/w Mamuśka.

 

03d53ad6b7600c01gen.jpg

 

d7cd858abd2f5bf2gen.jpg

 

Czy na tym ostatnim zdjęciu na odwłoku pokazało się jajeczko?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.