Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To nie tam.
Troszkę dalej na południowy zachód od Balic k./Liszek .
Kupiłem od osoby prywatnej .
Perlice podobno są w 4 kolorach ,

Moja jedna czarna  królica też miała termin na 15 , a druga czarna na 16 marca i wczoraj żadnych oznak , że o maluchach nie wspomnę .
Zobaczę dziś .
Czasem mają pały poślizg .
Jak to samiczki . . . czasem bywają niezdecydowane ;)
A może nie znają się na kalendarzu !? :D

Opublikowano

Czarne królice obydwie mnie zawiodły .
Grube wypasione jak kobieta w 9 miesiącu ciąży , a dzieci jak nie było , tak nie ma .
Może zapasione !? Zbyt dobrze im na moim wikcie !?
Jak mnie wkurzą , to znów  będzie pasztet .
Drogi , bo przez cała zimę na pełnoporcjowych granulatach , ale co mi z samic , które dzieci nie rodzą ?
Jeszcze jedna szansa , a potem ... dostaną zaproszenie na obiad !

Kolejna zajęczyca ma termin na jutro .
Ciekawe jak ona ... ?

Przepiórki jeszcze wczoraj puchowe pasiaki ,
100_1420.MOV
a już dziś urosły im piórka .
Photo1602.jpg
Ależ one szybko rosną !
Jeszcze 30-parę dni i będą znosić jajka :)
 

Opublikowano

Ostrzeżenie dla hodowców drobiu !
Zgodnie z zasadami "Polak potrafi" i człowiek człowiekowi ...  pomysłowi rodacy szybko się dostosowują do nowej sytuacji .
W związku z zakazem wypuszczania ptaków z kaczników, kurników itp ...
http://epoznan.pl/news-news-74873-Nowa_metoda_oszustow_%E2%80%93_teraz_dzialaja_tez_%E2%80%9Ena_weterynarza”

Opublikowano

To akurat nie jest przykład określenia   "Polak potrafito jest zwykle oszustwo nie mające nić wspólnego z tym zwrotem.

Wymuszenia i oszustwa są na całym świecie i wcale Polacy w tym nie przodują ?

Opublikowano

To akurat nie jest przykład określenia   "Polak potrafito jest zwykle oszustwo nie mające nić wspólnego z tym zwrotem.

Wymuszenia i oszustwa są na całym świecie i wcale Polacy w tym nie przodują ?

Skojarzenie może niezbyt szczęśliwe z tytułu programu z projektami i nie tylko ...

Ale ... będę się upierał , że w pewnych sytuacjach bardzo trafne .

 

Polak Polakowi ... lupus est ( to nic do Władka  ;)  )

 

Kiedyś wiele lat temu pojechałem do pracy do Frankfurtu nad Menem.

Miałem pracować na budowie przy wykończeniowce (głównie płytki) jako podwykonawca - jednoosobowa firma .

Życzliwy rodak , który miał pomóc "rozwinąć skrzydła" chciał , żebym pojechał już przed Bożym Narodzeniem , bo jest dużo pilnej roboty , 

ale nie było biletów i pojechałem dopiero 2 stycznia .

Pojechałem za pożyczone pieniądze , żeby odbić się od dna i polepszyć rodzinie byt.

Kuroniówka już mi się skończyła , a praca za najniższą krajową minus bilet miesięczny (za 1/4 pensji) mnie nie interesowała !

Lekcja we Frankfurcie kosztowała mnie 250 euro + koszt biletów . Euro było wtedy droższe niż dziś !

4 stycznia byłem w domu z jeszcze większymi długami .

Nikt inny tylko polak polaka potrafi namówić na to , żeby się zapożyczyć w celu poprawienia sytuacji życiowej , a później wydoi go na max-a i zostawi na ulicy bez grosza w obcym kraju , na mrozie , bez znajomości języka .

Szczęście , że wziąłem "na wszelki wypadek" do tylnej kieszeni 50 euro na bilet powrotny i że na początku stycznia bilety do Polski można było kupić od ręki .

Bo bym nocował pod mostem a temperatury były około minus 20 :angry:

Tylko polak tak potrafi ... :(

W każdym razie ja osobiście ilekroć w życiu się poważnie przewiozłem , (zdarzało się ) bez względu na to gdzie to było, to zawsze przez rodaka . :ph34r:

Opublikowano

U nas w końcu wczoraj zaczęła robić gniazdo, więc jest ok  :)  chłopcy beda mieli te małe króliczki na wiosnę  :D

Zajęczyca jednak się wykociła :)

To już dwie zajęczyce mają potomstwo.

 

A dwie murzynki niestety nie .

I najgorsze , że nie dają się pokryć !

Ta co miała się kocić 15III tak uciekała przed samcem , że rozkwasiła sobie nos .

Wszystko zakrwawiła .

Biały samiec był w barwach narodowych .

Chyba jednak będzie ...

100_1312.JPG

 

Dwóm kolejnym ciemnym szarakom wstawiłem dziś skrzynki wykotowe . ich czas się zbliża ....

Jedna dowcipnisia pakowała do pyszczka słomę w ilości grożącej udławieniem i ...

wynosiła ją z wykotnika i mościła na plastykowym ruszcie gniazdko pomiędzy skrzynką , a boczną ścianą .

Chyba jej się skrzynka nie podoba ?

A gniazdko zgrabnie robiła prawie jak wikłacz :D

Wybredne te kicaje ... Może ma być Ikea ?

 

 

Opublikowano

No u mnie mają jak w ikei widać na zdjeciach 3-4 gwiazdki minimum :D poidełko nierdzewne rynienka na paszę (czytaj swoja mieszanka i marchewki buraki, bo nie karmie chu..stwem :) ) oraz drabinka na sianko i do tego ruszcik żeby miały czysto :) Hilton normalnie :).

 

No u mnie juz są od wczoraj rana minimum, coś się rusza pod tym puchem :D ciekawe ile ich jest ale będzie radości za miesiąc z tymi kicajcami :D

 

Robert po jakim czasie odstawiasz młode od matki bo ten co kupiłem od niego mówi że trzyma je jeszcze 2 miechy jak wyjdą z gniazda (a tak w ogóle to po jakim czasie młode wychodzą z gniazda?? ) bo lepiej rosną ale trochę długo mi się to wydaje ??!! Aha i po jakim czasie separujesz samce od samiczek żeby sie nie parzyły między sobą w tak bliskim pokrewieństwie ??? 

 

Mieliśmy dawniej tego sporo ale to już z 15 lat minęło i nie pamiętam a jak się ojca pytam to raz gada tak a raz siak, chyba już go skleroza dopada rocznik 59 :D

Opublikowano

Robert po jakim czasie odstawiasz młode od matki bo ten co kupiłem od niego mówi że trzyma je jeszcze 2 miechy jak wyjdą z gniazda

(a tak w ogóle to po jakim czasie młode wychodzą z gniazda?? ) bo lepiej rosną ale trochę długo mi się to wydaje ??!!

Aha i po jakim czasie separujesz samce od samiczek żeby sie nie parzyły między sobą w tak bliskim pokrewieństwie ???

Po 9 dniach młode zaczynają otwierać oczy i czasem już w tym wieku potrafią wypełzać z gniazda .

Szczególnie jak są niedożywione .

Normalnie wychodzą po ok 12-14 dniach .

Jak maja ok. 3 tygodnie zaczynają jeść paszę dorosłych królików . Zielonkę , siano , chleb itp.

W chowie przydomowym odsadza się młode po ok 2 miesiącach .

W chowie towarowym sporo  wcześniej .

Na ok.2 tyg. przed odsadzeniem młodzieży można dać matkę do pokrycia .

Wtedy około 2 tyg. od odsadzenia znów będą małe :)

Króliki rozdziela się wg płci około 4 miesiąca życia .

Rasy duże , które sporo wolniej dojrzewają można 2-3 tyg. później

Opublikowano

A propo zwierząt, to "miastowi" wpadli na pomysł, aby zakazać budowy kurników i chlewni w odległości do 2 km od budynków mieszkalnych https://www.topagrar.pl/articles/aktualnosci/zakaz-budowy-kurnikow-i-chlewni-absurdalna-petycja-w-sejmie/

 

 

Eh... Jak wielokrotnie widać, niektórzy uciekają z miasta na wieś i myślą, że będą mieli hawaje a tu lipa bo na wsi jednak śmierdzi czasem...

Opublikowano

Robert dwie takie przyczyny , ciąża urojona lub termin się obsuwa. Nie raz bywa i tydzień. Jak zapalczywie walczy to objaw zaawansowanej ciąży tej urojonej też.

Opublikowano

Robert dwie takie przyczyny , ciąża urojona lub termin się obsuwa. Nie raz bywa i tydzień. Jak zapalczywie walczy to objaw zaawansowanej ciąży tej urojonej też.

Dowcip roku :D :D :D

 

Moje dwie czarne królice , które nie urodziły w terminie już zdiagnozowałem dlaczego ...

 

Nie wiem jak to się stało , kiedy nastąpiła pomyłka , ale wczoraj coś mnie tknęło i ... zajrzałem pod ogon .

Te dwie samice , to piękne grubaśne wypasione samce :D :D :D :D :D :D :D

 

Opublikowano

Dowcip roku :D :D :D

 

Moje dwie czarne królice , które nie urodziły w terminie już zdiagnozowałem dlaczego ...

 

Nie wiem jak to się stało , kiedy nastąpiła pomyłka , ale wczoraj coś mnie tknęło i ... zajrzałem pod ogon .

Te dwie samice , to piękne grubaśne wypasione samce :D :D :D :D :D :D :D

 

 

To dopiero dowcip roku :D :D :D :D :D :D 

 

I to taki stary wyjadacz w hodowli i nie potrafi odróżnić dziewczynki od chłopca :) 

Opublikowano

To ja może nie będę jechał ...  :o

Bez takich dowcipów tutaj proszę :)

 

 taki stary wyjadacz w hodowli i nie potrafi odróżnić dziewczynki od chłopca :)

A mówiłem , że padło mi na oczy !?

Jak mówię , to wiem.

Nie tylko pieniędzy nie widzę :D

Opublikowano

Robert tylko na pasztet nie przerób takiego królika jakiego pokazuje Tadek.

:D

Dobry pasztet nigdy nie jest zły .

Szykuje mi się na dniach pasztet z młodej w sumie samicy

Dziś wykociła mi  się jedna taka  pierwiastka .

Nie narwała ani grama sierści .

Wykociła się na ruszcie , a miała wykotnik ze słomą do dyspozycji . 

w skrzynkę nasrała , a dzieci porozwalała po całej podłodze .

Zabrałem ją , pozbierałem 11szt. królicząt i włożyłem je do skrzynki nakrywając z braku puchu słomą .

Po pewnym czasie wpuściłem królicę do klatki .

A ta zołza poskakała po gnieździe , podeptała i całym ciężarem uwaliła się na słomie przygniatając maluchy .

Chyba nic z nich nie będzie :angry:

Chciałem podłożyć kilka maluchów drugiej matce , która wykociła się przedwczoraj , ale patrzę w gniazdo , a tam około 10szt. żwawych maluchów, jak nie więcej :)

Więc nie ma co takiej dokładać .

Kolejne już za 3 dni otworzą oczy więc też nie ma szans , żeby przy nich noworodki się wychowały .

a kolejna mamuśka zza ściany dopiero wieczorem zaczęła mościć gniazdko ... też na ruszcie obok wykotnika .

Na wszelki wypadek podłożyłem jej w tamtym miejscu sklejkę .

Głupie te moje królice :( 

 

Opublikowano

No i będzie pasztet !
Taką zołzę trzeba wyeliminować ze stada podstawowego , żeby nie dawała złego przykładu .
Tylko wielkością jeszcze im nie dorównują

 

Opublikowano

Taką zołzę trzeba wyeliminować ze stada podstawowego ,

Robi przy pierwszym wykocie może się tak czasami zdarzyć(ból stres) jeszcze może być z niej wartościowa matka. Co do gniazd po za kotnikami to samice robią z reguły gniazda w najciemniejszym miejscu, - może skrzynki masz ustawione za bardzo otworem do światła, ale to tylko takie tam moje obserwacje, jestem zootechnikiem z zawodu ( wyuczony , a nie wykonywany, oprócz pszczół) i takie rzeczy mnie interesują. Pozdrawiam.

Opublikowano

Szkoda małych a tyle by ich było :( moje juz na weekend powinny wyłazić z gniazd , beda miec dwa tyg. są na pewno bo przedwczoraj coś sie ruszało i puchu było sporo jak zakładała gniazdo zawsze przykryte słoma więc chyba jest dobrze może jutro do nich zajrzę delikatnie :)

 

Dzisiaj z okolic Gliwic przywiozłem 13 jaj oryginalnych rodowodowych zielononóżek i wylądowały w inkubatorze u sąsiada :D ciekawe ile sie wykluje no i ile bedzie kurek a ile kogutów, szkoda tylko że nie parę dni wcześniej bo termin dokładnie na wtorek po smiguście :( a mogły być śliczne kurczątka na święta :D  

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.