Drodzy koledzy. Połowa postów widzę w stylu. "to działa", "tamto nie działa" itp., a wszystko na podstawie osypu na dennicy. To jest, że tak brzydko powiem ch... nie pomiar. Chcemy wiedzieć co działa, a co nie ? Prosta sprawa. Flotacja przed i po leczeniu. Daje nam jednoznaczną odpowiedź, a nie gdybanie z fusów. Ktoś nie ma czasu na flotację, czy inne elementy gospodarki pasiecznej, prosta rada. Zmniejszyć pasiekę o połowę.
Pozdrawiam