Tomzo Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Witam,od czerwca jestem posiadaczem 4 rodzinek pszczelich.Podkarmiałem pobudzająco,przeglądałem,podałem paski przeciw warozie i wszystkie rodzinki rozwinęły się na 10 ramek do mego ostatniego przeglądu w połowie sierpnia.Od tąd zaczołem zakarmiać inwertem-nie kontrolując na bieżąco zapasów.Po dzisiejszym przeglądzie w dwóch rodzinach zobaczyłem zalane ramki niemal w 90% i zero czerwiu.Czy można to jeszcze uratować, wymieniając po dwie zalane ramki na odbudowaną suchą węze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosut Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 Ale po co chcesz to zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 pomimo żem początkujący ( i nie jestem w dziedzinie pszczelarstwa autorytetem), to nie przejmowałbym się tym faktem - wczoraj robiłem przegląd u siebie i w ponad połowie pni brak czerwiu. Teraz czas na jak największą ilośc jedzenia i leczenie - przynajmniej tak mi się wydaje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 Teraz dodawanie gołej węzy to raczej słaby pomysł a jeżeli już do lepiej odbudowane , tylko ja nie znam tych uli i nie wiem czy one są 10 ramkowe ? w jednej kondygnacji ? czy mają więcej ramek ? Bo jeżeli 10 ramkowe to gdzie włożysz te ramki ? Ja kiedyś trzymałem pszczoły na jednym korpusie Ostrowskiej której ramka w przybliżeniu odpowiada ramce Zandera i zimowałem na jednym korpusie 10 ramkowym z powodzeniem pszczoły i jeżeli twoje pszczoły na gęsto obsiadają te 10 ramek to nie powinno być za mało pszczół do zimowli ? ale oczywiście szału nie ma rodziny mogły być jeszcze silniejsze , ale teraz dawanie ramek do czerwienia ? to marny pomysł , bo i tak większość pszczoły teraz wychowanej koniec września i październik i tak znajdzie się w osypie zimowym bo pszczoły te nie zdążą nabrać ciała tłuszczowego i odpowiedniej kondycji żeby przetrwać zimę ? Poza tym wszystko zależy jakie masz pszczoły , bo nie każde linie będą teraz chciały mocno czerwić żeby zwiększyć potencjał rodziny chyba że masz BF ? i pogoda będzie sprzyjać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomzo Posted September 10, 2017 Author Share Posted September 10, 2017 Ale po co chcesz to zrobić? Bo brak czerwiu poprzez zalane inwertem ramki ,matka być może chciała by jeszcze zaczerwić ale nie ma gdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomzo Posted September 10, 2017 Author Share Posted September 10, 2017 Teraz dodawanie gołej węzy to raczej słaby pomysł a jeżeli już do lepiej odbudowane , tylko ja nie znam tych uli i nie wiem czy one są 10 ramkowe ? w jednej kondygnacji ? czy mają więcej ramek ? Bo jeżeli 10 ramkowe to gdzie włożysz te ramki ? Ja kiedyś trzymałem pszczoły na jednym korpusie Ostrowskiej której ramka w przybliżeniu odpowiada ramce Zandera i zimowałem na jednym korpusie 10 ramkowym z powodzeniem pszczoły i jeżeli twoje pszczoły na gęsto obsiadają te 10 ramek to nie powinno być za mało pszczół do zimowli ? ale oczywiście szału nie ma rodziny mogły być jeszcze silniejsze , ale teraz dawanie ramek do czerwienia ? to marny pomysł , bo i tak większość pszczoły teraz wychowanej koniec września i październik i tak znajdzie się w osypie zimowym bo pszczoły te nie zdążą nabrać ciała tłuszczowego i odpowiedniej kondycji żeby przetrwać zimę ? Poza tym wszystko zależy jakie masz pszczoły , bo nie każde linie będą teraz chciały mocno czerwić żeby zwiększyć potencjał rodziny chyba że masz BF ? i pogoda będzie sprzyjać ? Myślałem tylko o wymianie zalanych i zasklepionych na odbudowane suche plastry,obsadzają na gęsto 9 ramek,ul 10 ramkowy w jednej kondygnacji,pszczoły to mieszańce tzn.pomarańczowe-myśle że to BF i w paski brązowo-żółte Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 W tym roku już w sierpniu czerwiu nie było. Spoko. Jak korpusowe daj korpus czy nadstawkę na spód to kłąb uwiąże się na dole wisząc i stopniowo wejdzie na ramki. Gorzej jak byś dawał a tam pusto . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 W tym roku już w sierpniu czerwiu nie było. Spoko. Zauważyłem też u mnie, że już w drugiej połowie sierpnia z czerwiem było krucho. Nie będzie to miało wpływu na tragiczny wiosenny rozwój rodzin? Pszczoły może przezimują ale wiosną chyba się będą powoli rozwijać, bo będzie ich mało skoro w kłębie zimowym najwięcej przeżywa pszczół z okresu drugiej połowy sierpnia i pierwszej września? Te wcześniejsze będą przerabiały syrop na zimę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 W zeszłym roku czerwiu i pszczół było full a takiej bryndzy jak tej wiosny nie pamiętam. Czas pokaże ,ja zawsze mówię że pszczoły bardzie niż my chcą przeżyć zimę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomzo Posted September 10, 2017 Author Share Posted September 10, 2017 No to żeście mnie uspokoili-dziękuje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted September 10, 2017 Share Posted September 10, 2017 Moim zdaniem im silniejsza rodzina tym wcześniej kończy czerwienie - tylko słabe gonią do końca. Dzisiaj układałem gniazda w rodzinach pod domem (9) - w odkładach lipcowych czerwiu trochę jest, w rodzinach silnych (2 korpusy wielkopolskie po 8 ramek) - na dole 8 ramek pierzgi z wiankiem pokarmu, a na górze 8 ramek zalanych i zasklepionych - karmione na full w sierpniu, czerwiu ani widu ani słychu... . Jeszcze ze dwa dni i ułożę wszystkie gniazda na zimę (poza 12 nawłociowców, które zwiozę w tym tygodniu, wywiruję i dam przygotowane ramki z pokarmem). Jutro/pojutrze przedostatnie (4) dymienie na warrozę, ostatnie w grudniu - oczywiście poza rodzinami z nawłoci. Nie jest źle, w ubiegłym roku sporo było pszczoły z porażeniem skrzydełek prze wirusy, w tym znalazłem raptem 3 sztuki (a rodzin 2 x tyle), warrozy też sporo mniej. Nie jest źle. Tomzo o tej porze na czerw nie goń bo i po co. Jakby bardzo chciały to matka nie dałaby zalać wszystkiego. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.