michal79 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca 59 minut temu, Krzychu napisał(a): Tak filozoficznie - co zobaczymy?:) jeśli do końca życia tego nie zobaczymy, to czy dalej możemy mówić, że 'zobaczymy' czy raczej, że właśnie widzimy, że nic nie ma do zobaczenia i nic się w tej kwestii nie wydarzy? Tak. Cytuj
Krzychu Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca 13 minut temu, michal79 napisał(a): Tak. Otóż to. Aż przypomniał mi się wywiad Mentzena z Rymanowskim, który kazał mu odpowiedzieć na pytanie tak czy nie:) 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca Godzinę temu, Krzychu napisał(a): Otóż to. Aż przypomniał mi się wywiad Mentzena z Rymanowskim, który kazał mu odpowiedzieć na pytanie tak czy nie:) Przy tym pamiętajmy, upowszechnienie amitrazy to około 82 rok, a upowszechnienie warrozy opornej dopiero 2024/ 2025. I to jeszcze chyba nie u nas. Kwasy się upowszechniły kiedy? Chyba Coloss coś o tym był... Cytuj
Krzychu Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca 1 godzinę temu, michal79 napisał(a): Przy tym pamiętajmy, upowszechnienie amitrazy to około 82 rok, a upowszechnienie warrozy opornej dopiero 2024/ 2025. I to jeszcze chyba nie u nas. Kwasy się upowszechniły kiedy? Chyba Coloss coś o tym był... No właśnie w Stanach 30 lat temu i efekt do tej pory jest ten sam. 70-90% skuteczności. Wg mnie pozostałe % nie tyle co zostały potraktowane zbyt małą dawką to po prostu dawka w ogóle je nie sięgnęła ze względu na specyfikę podawania i środowisko ula. Bo każdy osobnik, którego kwas dotknie i zostanie w jakiś sposób poparzony - czy nadaje się dalej do rozmnażania czy po prostu wymiera? 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca Zobaczcie co ciekawego w lutym 1993 pisali w "Pszczelarstwie". Rok później stwierdzono roztocza odporne na główny składnik Apistanu. Cytuj
Krzychu Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca Godzinę temu, michal79 napisał(a): Zobaczcie co ciekawego w lutym 1993 pisali w "Pszczelarstwie". Rok później stwierdzono roztocza odporne na główny składnik Apistanu. Pełna zgoda. Faktycznie gdyby po apistanie spadało 100% roztoczy to nie miałyby jak się uodpornić mimo, że tak samo jak amitraza należy do grupy arkacydów czyli celują w układ nerwowy roztocza - i okazuje się że źle podany zadziałał jak u ludzi szczepionka, immunoterapia. Cytuj
gajowy Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca Wg mnie warroza ma podobne szanse uodpornić się na kwasy jak bojownicy viet-kongu na napalm. A też nie wszystkich ich napalm zabił... Ale to tylko moja nieśmiała hipoteza... 2 Cytuj
Beeman Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca Troche sie czlowiek rozleniwil (a moze pasieka zbyt wielka i nie ma czasu na kwas mrowkowy) dlatego w tamtym roku postawilem tylko i wylacznie na sublimacje KS Jaki efekt? 3% strat zimowych (spadly tylko rodziny produkcyjne) W czerwcu po sublimacji 5 rodzin spadla tylko jedna waroza. Na paskach sie bardzo zawiodlem wiec na razie odstawione. Plan leczenia na ten sezon? Tak jak w poprzednim roku, od polowy sierpnia sublimacja co 5 dni az do skutku (20-30 warozy na dennicy) Cytuj
gajowy Opublikowano 22 Lipca Opublikowano 22 Lipca 9 godzin temu, Beeman napisał(a): Plan leczenia na ten sezon? Tak jak w poprzednim roku, od polowy sierpnia sublimacja co 5 dni az do skutku (20-30 warozy na dennicy) Ponoć nie powinno się traktować KS częściej niż raz na jedno pokolenie z obawy o pancerzyk chitynowy samych pszczół. Nie masz takich obaw? Cytuj
Beeman Opublikowano 23 Lipca Opublikowano 23 Lipca 20 godzin temu, gajowy napisał(a): Ponoć nie powinno się traktować KS częściej niż raz na jedno pokolenie Mysle ze to mit, pszczoly maja sie dobrze. Dzisiaj mialem przyjemnosc odbierac ramki z miodem od mateczki ktora jest ze mna juz czwarty rok. Ilez tego kwasu juz pochlonela i nadal ladnie czerwi. 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 23 Lipca Opublikowano 23 Lipca 9 godzin temu, Beeman napisał(a): Mysle ze to mit, pszczoly maja sie dobrze. Dzisiaj mialem przyjemnosc odbierac ramki z miodem od mateczki ktora jest ze mna juz czwarty rok. Ilez tego kwasu juz pochlonela i nadal ladnie czerwi. Mój kolega z kolei, kilka matek stracił. Ale on wstawił do ula paski ze szczawiowym. Cytuj
michal79 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Kolejny głos w sprawie rekordowych strat pszczół w USA (średnio 62%), również wskazuje na oporność warrozy na amitraz. A ja jeszcze jedną "Północną" będę w październiku jakoś odymiał. https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-ze-swiata/4590-opornosc-varroa-na-amitraz-przyczyna-strat-w-usa?fbclid=IwY2xjawNAi6xleHRuA2FlbQIxMABicmlkETBoVk0yS2dpZmxaOXdMMllXAR4KP-jdz1_J69wblUxk8tRYzF2sp4p0vAO_eZQcySFTbjQiC6tpGIjgp9FT5A_aem_e9tkLQd3OICNuQBRrayPCQ Cytuj
Beeman Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Nigdy nie stosowałem amitrazy choć by dlatego że to koszy $16 na ula na jedno leczenie. Jedna sublimacja to koszty tak znikome że trudno policzyć. Trochę trzeba wydać na sublimator ale to tylko koszt jednej straconej rodziny. Cytuj
lech Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września 1 godzinę temu, Beeman napisał(a): Nigdy nie stosowałem amitrazy choć by dlatego że to koszy $16 na ula na jedno leczenie. 16 dolarów to cena za amitrazę 50 ml i wystarczy do zwalczania warrozy w 500 rodzinach. Większe opakowanie 1 litrowe kosztuje 100 dolarów i wystarczy na 10 000 uli. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września 9 godzin temu, michal79 napisał(a): Kolejny głos w sprawie rekordowych strat pszczół w USA (średnio 62%), również wskazuje na oporność warrozy na amitraz. Dla mnie te sygnały z Amerykańskich pasiek opublikowane w "Pasiece" są niejednoznaczne i w ogóle nie bardzo rozumiem dlaczego są stawiane takie wnioski poza przedrukiem newsu z obcych źródeł ? Nic nie wiemy jak podawana jest amitraza za oceanem . Na logikę mi nic nie pasuje , skoro warroza u nas w Polsce pomija fazę foretyczną swojego rozwoju to jak ma się uodparniać pod zasklepem ? Może w Ameryce nie zmieniły się te zwyczaje z fazą foretyczną . A już to zdanie cytat poniżej ze źródła które zacytowałeś , 🙂 stawia duży znak zapytania czy poprawna jest taka teza , o tych stratach spowodowanych opornością , a może są jakieś inne przyczyny podciągnięte pod warrozo oporność ? A może dalej przyczyną jest zjawisko popularne i u nas zwane CCD (Colony Collapse Disorder) czyli zespół masowego ginięcia rodzin pszczelich ? U nas już chyba nikt rozsądny nie wierzy w CCD. Cytat Mechanizmy genetyczne leżące u podstaw oporności na amitraz u V. destructor pozostają nieznane i kwestie te wymagają dalszych badań. Może mniej wiary a więcej myślenia nad tym co dzisiaj jest w źródłach pisanych , tak za dekalogiem Sławka Quidam Cytat Ja kieruję się swoim prywatnym dekalogiem, dzięki któremu nie osiadłem na laurach; 1. Myśl samodzielnie. 2. Podważaj autorytety. 3. Nie przyjmuj żadnego twierdzenia na wiarę. 4. Konfrontuj swoje pomysły z doświadczeniem i obserwacją. 5. Jeśli Twoja ulubiona idea nie przejdzie empirii, to odrzuć ją jako błędną. 6. Idź za głosem dowodów. 7. Jeśli brak Ci dowodów, to zawieś osąd. 8. Wyciągaj logicznie wnioski. 9. Pamiętaj, że możesz się mylić. 10. Bieda jest matką kreatywności, bogactwo – rozleniwia. Pozdrawiam Tadek 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września (edytowane) Podtrzymuję to, co napisał Tadek, i dodam coś jeszcze, bo ten artykuł brzmi dla mnie trochę manipulacyjnie, bo to tylko część złożonego problemu, z którym pszczoły muszą się zmierzyć, aby przetrwać. Z tego, co pamiętam, zmniejszona skuteczność amitrazy to tylko jeden z elementów wniosków, do których doszli naukowcy (płatni/sponsorowani), zmiany klimatu, chemikalia w rolnictwie, monokultura (brak ciagu żywności) itd. Moim zdaniem kapitalizm odnosi obecnie tyle samo sukcesów, co komunizm w latach 80. (latach zakłamania) i prawdy nie dowiemy się szybko, bo rolnictwo, czyli produkcja żywności za wszelką cenę, niekoniecznie zdrowej, ma ważniejszą pozycję na rynku. Edytowane 24 Września przez Beeman Cytuj
michal79 Opublikowano 25 Września Opublikowano 25 Września 13 godzin temu, Tadek11 napisał(a): stawia duży znak zapytania czy poprawna jest taka teza , o tych stratach spowodowanych opornością Nie wiedzą dlaczego, ale badana warroza z pasiek najbardziej porażonych, cała jest odporna na amitrazę. Gdzie tu jakaś luka, albo podważenie tezy o odporności? Jeśli dom Ci się spalił, a nie znasz dokładnego wzoru na utlenianie, to co, to niekoniecznie się spalił? Cytuj
Beeman Opublikowano 25 Września Opublikowano 25 Września Michal zplyciles temat upadku rodziny pszczelej do jednej przyczyny (tak jak ten mylny film) czyli utraty działania amitrazy. Nie stosuje tego, używam kwasu i też straciłem pszczoły. Tak jak już pisałem problem jest bardziej złożony. Dom ci się spalił nie dlatego że bateria od laptopa się zapaliła tylko że nikogo nie było w domu Cytuj
michal79 Opublikowano 25 Września Opublikowano 25 Września 55 minut temu, Beeman napisał(a): Michal zplyciles temat upadku rodziny pszczelej do jednej przyczyny (tak jak ten mylny film) czyli utraty działania amitrazy. Nie stosuje tego, używam kwasu i też straciłem pszczoły. Tak jak już pisałem problem jest bardziej złożony. Dom ci się spalił nie dlatego że bateria od laptopa się zapaliła tylko że nikogo nie było w domu Podałem tylko dalej artykuł, który mówi, że: Masz oczywiście rację stwierdzając, że problem jest bardziej złożony. Ale nie wynika to z nieodkrycia dokładnie na czym polega odporność na amitraz. Jak to straciłeś pszczoły? Podobno jakieś rekordy miodu jeszcze niedawno odwirowywałeś? Jakie były objawy? Jaki % padł? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 26 Września Opublikowano 26 Września 23 godziny temu, michal79 napisał(a): Nie wiedzą dlaczego, ale badana warroza z pasiek najbardziej porażonych, cała jest odporna na amitrazę. Gdzie tu jakaś luka, albo podważenie tezy o odporności? Ano właśnie , nie podają szczegółów podawania amitrazy rodzinom pszczelim , tylko przedrukowują tezy pismaków z Ameryki . W jaki sposób podają technicznie amitrazę , jak to robią - odymianie , paski , z czym paski czy wkładki , ile na ul o jakiej kubaturze , w jakim stężeniu na kubaturę ula , kiedy podają dokładnie , daty podania w stosunku do rozpoczęcia sezonu u nich , jaki jest poziom zainfekowania rodziny w momencie jak zostaje podawana amitraza w Ameryce , bo zakładam że podczas zbioru miodu nie podają amitrazy . Może po prostu za późno podają amitrazę i po prostu zakażenie jest tak duże , że i tak rodzina upadnie , ponieważ warroa roznosi ponad 20 różnych wirusów atakujących pszczoły i to te wirusy wykańczają pasieki i pismacy zwalają to na oporność na amitrazę , a przyczyna leży gdzie indziej ? Ja uważam , że jak tego dokładnie nie zbadają i nie pokażą na filmach jak to robią , może źle , to jest to po prostu beletrystyka , jakieś opowiadanie, jakaś hipoteza , bez sensu i na dodatek nie wiedzą jaki jest mechanizm biologiczny tej oporności , bo napisali że wymaga to dopiero badań szczegółowych , że organizm roztocza się uodparnia na środek paraliżujący system nerwowy i jeszcze pod zasklepem . Cytuj
MAQ Opublikowano 26 Września Opublikowano 26 Września 5 godzin temu, Tadek11 napisał(a): W jaki sposób podają technicznie amitrazę , jak to robią Wydaje mi się że to badanie by USDA jest źródłem tego newsa. Poniżej wywiad z prowadzącym to pracownikiem USDA Krótkie i dłuższe video: 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 27 Września Opublikowano 27 Września W dniu 26.09.2025 o 09:15, Tadek11 napisał(a): środek paraliżujący system nerwowy i jeszcze pod zasklepem . Amitraz zamęcza warrozę na śmierć wprowadzając ją w nieodwracalny stan "walki i ucieczki". Cytuj
Beeman Opublikowano 28 Września Opublikowano 28 Września W dniu 25.09.2025 o 07:54, michal79 napisał(a): Jak to straciłeś pszczoły? Podobno jakieś rekordy miodu jeszcze niedawno odwirowywałeś? Jakie były objawy? Jaki % padł? Ostatniej zimy stracilem cos okolo 3% czyli b.dobra zimowla. Jednak poprzedniej zimy bylo prawie na odwrot. Mysle ze za bardzo polegalem na paskach KS. Ale tego jeszcze szybko chyba sie nie dowiemy. Gdzies 2 lata temu mielismy goscia w kole pszczelarskim . Kobieta miala wyklad na temat upadkow rodzin (pasiek). Szkoda ze nie bardzo zrozumialem jej przekazu (nie z braku znajomosci jezyka) Ale probowala odpowiedziec na pytanie dlaczego wlasciciel pasieki (np.1000 pni) leczy co roku tak samo i w jednym ma 15% strat a w innym 55%. W dniu 25.09.2025 o 07:54, michal79 napisał(a): Podobno jakieś rekordy miodu jeszcze niedawno odwirowywałeś? Chyba coś ci się pomyliło, bo od lat nie pisałam o moich zbiorach miodu. Choćby dlatego, że dla mnie miód jest niemalże produktem ubocznym i nie jest wart zachodu. Cytuj
Marco Opublikowano 28 Września Opublikowano 28 Września 2-gi rok nie stosuję amitrazy. Zobaczymy jaki będzie efekt na wiosnę. Na razie pszczoły w dobrej formie, sprawdzę efekt w grudniu po ostatnim zabiegu ile waroza się osypie. Stosuję PiZ po lipie, rodziny bez czerwiu pryskam roztworem kw. szczawiowego. Potem paski z kwasem szczawiowym, które robię sam (układam między korpusami) następnie kwas mrówkowy (tzw. woreczki „krzyżaka” 😀) i ostatni zabieg polewam w grudniu roztworem kw. szczawiowego. Cytuj
michal79 Opublikowano 28 Września Opublikowano 28 Września 7 godzin temu, Beeman napisał(a): Chyba coś ci się pomyliło, bo od lat nie pisałam o moich zbiorach miodu. Choćby dlatego, że dla mnie miód jest niemalże produktem ubocznym i nie jest wart zachodu. Tutaj. 13 sierpnia. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.