Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
2 hours ago, Nacek said:

Ten roztwór po namoczeniu pasków robi się czerwony

Kwas rozpuszcza Tannins, Lignin ktore pozostaly w papierze. Stad ten kolor roztworu. Byles kiedys na Mazurach? Czasem lesne rzeki maja taki brunatno-czerwony kolor. Zreszta zapytaj Mania.

Edytowane przez Beeman
Opublikowano
2 godziny temu, Nacek napisał:

Ten roztwór po namoczeniu pasków robi się czerwony, szczerze powiedziawszy trochę mnie to niepokoi. Czy taki kolorowy roztwór można użyć do zalania kolejnej porcji pasków?

U mnie nigdy nie zmienił koloru, ale używam tyle, żeby starczyło na daną porcję. Przy ponad 150 paskach na samym końcu zostało odrobinę w wiadrze, ale kolor był jak wlewałem. Może to zasługa beermatów, a może kwestia, że u mnie nie pływają w glicerynie i kwasie. Może tektura, której używałeś miała jako dodatek makulaturę z tuszem, może tusz zareagował z kwasem?

Jakiej tektury używałeś i czy gliceryna spożywcza? Do jakiej temperatury rozgrzewałeś roztwór?

Opublikowano

Używałem tekturę introligatorską, rozgrzewałem w garnku elektrycznym to zn. w kąpieli wodnej temperaturę ustawiłem 70 stopni, ale sam roztwór myślę że więcej niż 60 nie miał, gliceryna roślinna farmaceutyczna. Ale może jest tak jak pisze Bogumił i niema co się przejmować (a na mazury to nie jeżdżę bo tam są komary jak u mnie wróble, a manio to ostatnio coś na forum mało aktywny, obawiam się że te komary go zżarły) 

Opublikowano
1 hour ago, Nacek said:

manio to ostatnio coś na forum mało aktywny, obawiam się że te komary go zżarły)

A skad? Manio teraz po sezonie przepija kase na jakiejs fajnej łajbie i spiewa pewnie sobie "pszczeeeelarz to ma klawe zycieeee"

  • Haha 1
Opublikowano
14 godzin temu, Nacek napisał:

Używałem tekturę introligatorską, rozgrzewałem w garnku elektrycznym to zn. w kąpieli wodnej temperaturę ustawiłem 70 stopni, ale sam roztwór myślę że więcej niż 60 nie miał, gliceryna roślinna farmaceutyczna. Ale może jest tak jak pisze Bogumił i niema co się przejmować (a na mazury to nie jeżdżę bo tam są komary jak u mnie wróble, a manio to ostatnio coś na forum mało aktywny, obawiam się że te komary go zżarły) 

 

Są tylko dwie opcje. Wydaje mi się jednak, że wykazałeś się trzeźwością umysłu i jak zobaczyłeś inny kolor, to zaczęło Cię to zastanawiać. Moim zdaniem słusznie - to świadczy o jakiejś wyraźnej reakcji - w najlepszym razie osłabienie kwasu, w najgorszym jakieś substancje potencjalnie toksyczne mogą się wydzielać. Wiesz pewnie co dzieje się po kontakcie kwasu z chlorem? Czemu przy beermacie nie widziałem zmiany koloru? Dlatego właśnie nie kupowałem tektury introligatorskiej, tylko beermat, bo obawiałem się jakiś dziwnych akcji, których mogę nawet nie zauważyć. Pewnie wiesz, że do pakowania i bezpośredniego kontaktu z żywnością są specjalne papiery, a tektura introligatorska się do nich nie zalicza. Wszelkie pachnidła, odświeżacze powietrza robione są na bazie beermatów i mogę się domyślać, że producenci nie mają tam problemów z jakimiś reakcjami z ich chemią. Producenci pasków szczawiowych, które możesz kupić w sklepach pszczelarskich też chyba używają beermatów? Wydaje mi się, że przyszłościowo lepiej używać produktu przeznaczonego do tego typu zastosowań, a nie iść w potencjalne ryzyko. Piszę o tym, bo paski z kwasem szczawiowym będą stawać się coraz bardziej popularne, a ten temat będzie w przyszłości czytany przez wielu adeptów sztuki pszczelarskiej. Oczywiście decyzja należy zawsze do kierownika pasieki :)

  • Lubię 1
Opublikowano

Panowie wiem co pisze. A potwierdzila to szefowa. Fachowiec klasy swiatowej. Zjezdzila caly swiat na doradztwie w papierniach. Byla tez pare razy w najwiekszych polskich papierniach. A teraz wlasnie robi mi kawe, no to lece.

Opublikowano (edytowane)
54 minuty temu, Beeman napisał:

Panowie wiem co pisze.

 

 

Ja stosuje tekturę już trzeci rok (w pierwszym roku stosowałem bermat ale jest za miękki) i nie zauważam jakichś zmian w roztworze KS którym są nasączane paski a to że podczas nasączania pasków roztwór zmienia kolor nie ma nic wspólnego z negatywnymi skutkami dla pszczół. Prawdę mówiąc to ja już nie powinienem mieć pszczół po takich dywagacjach co niektórych kolegów odnośnie zmiany koloru roztworu KS podczas moczenia pasków, najważniejsze że waroza się sypie i pszczółką nic nie jest no i aby tak dalej było.

 

Stanley

Edytowane przez stanleyk
Opublikowano

Stanley, to nie są logiczne wnioski jakie wyciągasz. Bierzesz to personalnie i emocje biorą górę, całkiem niepotrzebnie. Oczywiście mogę się mylić, ale jeżeli coś się wydziela, to może zostawać w wosku i tylko lekko podtruwać pszczoły lub konsumenta miodu. Ewentualnie potem reagować z innymi środkami do zwalczania warrozy. Wiesz co to jest np. LD 50 i jak na to wpływa synergistyczne działanie pestycydów? Większość pszczelarzy nie zwraca uwagi na detale, które bywają bardzo istotne. Oczywiście zmiana koloru może nie być niczym szkodliwym, ale pisanie, że jak pszczoły Tobie nie padły, to wszystko jest ok, nie jest żadnym dowodem. Nie jest też najważniejszym, że warroza się sypie, bo warroza może się sypać po zastosowaniu benzyny. Ja uważam, że beermant nie jest za miękki, jest taki jak ma być i doskonale nadaje się do tego zadania, tym bardziej, że jest bardziej nasiąkliwy i przeznaczony do właśnie takich zastosowań. Może stosowałeś za cienki beermat i dlatego miałeś takie przygody.

Opublikowano

zaraz coś ustalmy bo się pogubiłem

beermata jest tektura introligatorską tak

ale występuje w różnych kolorach

i tu może jest problem z wydzielaniem się koloru

bo na przykład biała jest wybielana nie wydziela koloru

ale czegoś użyto do wybielania?

Opublikowano

Wydaje mi się że robicie sobie jaja z tym barwieniem tektury roztworu KS w glicerynie. Czy macie dowody że tektura zwiera trujące substancje ?

Jaki z tym kolorem macie problem ? że nie ładny ? Jak nie chcecie to spróbujcie deseczek , czy grubego forniru drewnianego , ale zaraz będzie pytanie jakie drewno na jaki kolor zabarwi roztwór KS w glicerynie i jaki kolor badzie OK a jaki nie ?

 

Opublikowano
9 minut temu, Tadek11 napisał:

Czy macie dowody że tektura zwiera trujące substancje ?

 

Tak Tadku. Istnieje taki problem niezależnie od tego czy się to komuś podoba, czy nie i są na to dowody naukowe. Zwróciłem tylko uwagę na potencjalne ryzyko - każdy robi co chce, również nie przesądziłem, że mam rację. Co jest dokładnie toksyczne to już napisałem i nie będę się powtarzał. Czy w beermacie też jest wsad z makulatury tego nie wiem, być może tak jest, a być może wybielanie lepiej usuwa pozostałości.

 

https://www.bbc.com/news/uk-12663183

 

Cytat

Government scientists in Switzerland found quantities of mineral oils between 10 and 100 times above the agreed limit in foods like pasta, rice and cereals sold in cartons made from recycled cardboard.

 

Cytat

In one study for the German food ministry last year he and his colleagues tested a sample of 119 products bought from German supermarkets.

They found mineral oils passed easily through many of the inner bags used to keep food dry and fresh. More than half of Europe's cardboard is made from recycled materials

The longer a product stood on the shelves, the more mineral oil it was likely to absorb

 

Cytat

Studies on rats have highlighted the dangers to health of mineral oils.

Dr Grob said: "Toxicologists talk about two effects. One is the chronic inflammation of various internal organs and the other one is cancer."

But he stressed consumers would have to be exposed to contaminated foods over many years for their health to be at risk.

The Food and Drink Federation, which represents Britain's food companies, said the Swiss study was "a good starting point for further investigations" - but not enough in itself to justify discontinuing the use of recycled card.

Proszę w kontekście tego ostatniego cytatu zrozumieć czym jest LD50 oraz synergistyczne działanie pestycydów. Kombinacji jest miliony dlatego tak ważnym jest, aby było jak najmniej zmiennych.

 

Na tym etapie robię sobie mały odpoczynek od tego tematu, bo nie czuję się komfortowo jak ktoś ciągle ma jakiś problem do mnie i nie rozumie lub nie chce zrozumieć tego o czym piszę. Zdaje sobie też sprawę, że lepiej bym na tym wyszedł, gdybym milczał i poklepywał innych po plecach, być może to jest dobra metoda na przyszłość.

 

Opublikowano
19 godzin temu, Xpand napisał:

 

 

 

 

 

Na tym etapie robię sobie mały odpoczynek od tego tematu, bo nie czuję się komfortowo jak ktoś ciągle ma jakiś problem do mnie i nie rozumie lub nie chce zrozumieć tego o czym piszę. Zdaje sobie też sprawę, że lepiej bym na tym wyszedł, gdybym milczał i poklepywał innych po plecach, być może to jest dobra metoda na przyszłość.

 

 

Xpand, przepraszam jeżeli poczułeś się dotknięty moim powyższym postem, nie było i nie jest moim zamiarem kogokolwiek krytykować mogę lub nie muszę zgadzać się z wypowiedziami kolegów opisując swoje spostrzeżenia odnośnie KS po to między innymi jest Forum. Nie piszę postów emocjonalnie i tak jak już na początku napisałem nikogo bezpośrednio po nicku do tablicy nie wywołałem więc proszę nie czuć się obrażonym bo każdy z nas stosujący paski z KS już jakiś czas i wypowiadając się w tym temacie ma prawo do przedstawienia swojej opini.

Xpand, bez urazy i obrazy.

 

Stanley 

Opublikowano
On 8/5/2020 at 10:24 AM, stanleyk said:
  On 8/5/2020 at 9:30 AM, Beeman said:

Panowie wiem co pisze.

 

On 8/5/2020 at 10:24 AM, stanleyk said:

podczas nasączania pasków roztwór zmienia kolor nie ma nic wspólnego z negatywnymi skutkami dla pszczół.

Stanislaw ale ja nic nie pisalem o szkodliwosci tego roztworu. Napisalem tylko skad ten kolor sie bierze. 

Opublikowano

Sławek znasz forum i chyba wiesz że trzeba pisać tutaj łopatologicznie , tak żeby Wszyscy którzy chcą zrozumieli , swoją drogą wstawki w języku angielskim nie są tu mile widziane , albo nic nie pisać tylko przytakiwać ,  albo pisać "półsłówkami" które daja coś do myślenia ale nie wiadomo o co chodzi i każdy kto czyta interpretuje to po swojemu  i jest OK. chociaż interpretuje coś błędnie ale on myśli że o to Tobie chodziło właśnie. 

    Ja już pisząc na forum wiele razy musiałem prostować swoje wypowiedzi bo ktoś czytając źle zrozumiał co miałem na myśli, taka jest natura pisania na forum , że nie każdy załapie od razu o co Ci chodzi ( albo moja wina i ja  nie zbyt łopatologicznie napisałem)  i prostowanie później zajmuje Twój czas i w międzyczasie ktoś inny podłączy się do dyskusji w innej interpretacji "co autor miął na myśli" , też nie przeczytawszy od początku tematu i dyskusja nabiera niekontrolowanego kształtu , bo każdy co innego ma na myśli  i robi się jeden wielki bałagan.

Chyba za długo się rozpisałem.

 

Opublikowano
W dniu 1.08.2020 o 21:54, Xpand napisał:

U mnie był 2mm 3x 35cm beermat i teraz testuje 1,5mm, paski krótsze 3x25cm. Za to daje ich więcej, bo u mnie w większości uli czerw w 2 korpusach.

Ile Ci wychodzi gotowych pasków z 1kg gliceryny i 0,6 kg kwasu? Tych w nowych wymiarach? 

Opublikowano

Ja używam drewienka ze skrzynek po pomarańczach itp. Zastanawiam się czy zamiast gliceryny można użyć ,,cienkiego,, roztworu z żelatyny spożywczej.

Opublikowano
10 minut temu, slawo3663 napisał:

Ja używam drewienka ze skrzynek po pomarańczach itp. Zastanawiam się czy zamiast gliceryny można użyć ,,cienkiego,, roztworu z żelatyny spożywczej.

A kwas szczawiowy nie wejdzie w reakcję chemiczną z żelatyną i jakie będą tego skutki takiej reakcji ?

Opublikowano

Plus pozostałości po fungicydach którymi były zabezpieczane pomarańcze, to maże powstać bomba atomowa.?

Opublikowano
W dniu 11.08.2020 o 18:18, Kamhkillo napisał:

Ile Ci wychodzi gotowych pasków z 1kg gliceryny i 0,6 kg kwasu? Tych w nowych wymiarach? 

 

Ja używałem na raz trochę więcej wszystkiego i zostało mi koło 150ml roztworu. Przeliczyłem to na Twoje proporcje i wychodzi około 92 pasków #1.5mm x 3cm x 25cm. Licz się z tym, że zostanie Ci trochę roztworu lub daj kilka pasków więcej, bo jak pisałem moje dawkowanie nie było w punkt :)

 

Ależ Ci się ostatnio dowcip wyostrzył - no, no :) Jeszcze trochę tak merytorycznych postów, a ktoś pomyli Cię z fizykiem jądrowym ^_^ A tak całkiem serio, może za 5 lat usłyszysz na wykładach o synergistycznym działaniu pestycydów i wtedy może zmienisz swoje podejście do tematu, a może nie. Dla osób zainteresowanych tutaj więcej na ten temat od osoby, która zawodowo zajmuje się pszczelarstwem od strony naukowej. Niestety po angielsku, bo w Polsce się jeszcze o tym nie mówi i nie ma kogo zacytować.

https://www.youtube.com/watch?v=QFyqRTidmUI

 

1)Acaricide, Fungicide and Drug Interactions in Honey Bees (Apis mellifera)

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0054092

2)High Levels of Miticides and Agrochemicals in North American Apiaries: Implications for Honey Bee Health

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0009754

 

Cytat

Sławek znasz forum i chyba wiesz że trzeba pisać tutaj łopatologicznie , tak żeby Wszyscy którzy chcą zrozumieli , swoją drogą wstawki w języku angielskim nie są tu mile widziane

 

Niestety cały naukowy świat publikuje w języku angielskim, abym było łatwiej dzielić się wiedzą. Trzeba się czasami wspierać w pszczelarstwie nauką i publikacjami naukowymi, bo gdyby nie to, to na przykład część pszczelarzy dalej wierzyłaby, że warroza żywi się hemolimfą. Wiara jest tutaj najlepszym słowem, bo z faktami nie miało to nic wspólnego, ewentualnie dalej wierzyliby, że amitraz nie ma efektów ubocznych dla pszczół, matek pszczelich lub pszczelarza - chociaż z tym ostatnim dalej słabo i wiara u wielu mocniejsza od wiedzy. 

 

Może się mylę, ale Ty masz chyba 5 czy 10 uli, to czy to jest rzeczywiście taka duża oszczędność? Kwas i gliceryna są takie drogie w Kanadzie?

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
4 hours ago, Xpand said:

Kwas i gliceryna są takie drogie w Kanadzie?

 

Nie nie sa drogie tym bardziej chyba w Polsce?  Napisalem troche jako prowokacja bo chyba poza dotowana Amitraza nie znajdziesz tanszego i skutecznego leku przeciw warozie.  A tu ludzie jeszcze kombinuja co by to oszczedzic na glicerynie.  

 

4 hours ago, Xpand said:

Ty masz chyba 5 czy 10

Hehe... 7 mialem po zimie tamtego roku.  Do zimy pojdzie ponad 60.  Strach pomyslec kiedy pozbede sie tego miodu.  No ale my tu gadu gadu a musze jeszcze zrobic paski na jutro.  Przed chwila ostatnie sztuki z tamtego roku poszly do odkladow.  

Edytowane przez Beeman

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.