Terminarz kwitnienia – czyli co teraz kwitnie ?.

[gajowy]

12 godzin temu, mirek. napisał:

czeremcha jeszcze z tydzień bazie ma po 3 cm dopiero

A u mnie kwitnie już masowo, tylko pszczoły jej nie oblatują.

[Krzychu]

 

 

 

 

Nie wiem co to jest, ale kwitnie bardzo ładnie

[Quidam]

No ja też nie wiem - link nieaktywny...

[harcerz1020]

Godzinę temu, Quidam napisał:

No ja też nie wiem - link nieaktywny...

Sławomir,wczoraj zamówiłem 5 szt. perełkowca japońskiego. Ja nie doczekam zapewne kwitnienia (podają,że po 40 latach?) ale coś może po mnie zostanie dla natury. 

Czy tak jak z ewodią? teraz posadzić do gruntu, trochę późno się zdecydowałem, na zimę wykopać i na wiosnę docelowo? czy jeszcze raz wykopać? Jakieś może ma inne  preferencje? Chyba wolno rośnie. 

[gajowy]

2 minuty temu, harcerz1020 napisał:

teraz posadzić do gruntu

  Śmiało sadź do gruntu.

[Krzychu]

2 godziny temu, Quidam napisał:

No ja też nie wiem - link nieaktywny...

Hmm dziwne, ja wstawiłem i widzę 

 

A teraz? 

 

 

Edytowane 20 Maja 2021 przez Krzychu

[mirek.]

a my nie widzimy

 

 

[Krzychu]

[harcerz1020]

41 minut temu, gajowy napisał:

  Śmiało sadź do gruntu.

A na zimę wykopać, czy tylko zabezpieczyć. Ogrodnik zalecał sadzić docelowo i na zimę owinąć agrowłókniną i kopczyk przy korzeniach. Ewodie które były wyrośnięte w gruncie ponad 2 m, to przetrzymaly pięknie zimę. Koniec kwietnia mrozy przymrozily nowe pędy. A posadzone mniejsze z doniczek, wymarzły.  

[gajowy]

37 minut temu, harcerz1020 napisał:

A na zimę wykopać, czy tylko zabezpieczyć.

  daj spokój, nie będziesz co roku chyba drzewa wykopywał. Mi młode przezimowały w gruncie, zarówno ewodia jak  i perełkowiec. Okryć na zimę do póki rozmiary pozwolą, nie zaszkodzi , kopczyk też można zrobić.

[Quidam]

8 godzin temu, harcerz1020 napisał:

Sławomir,wczoraj zamówiłem 5 szt. perełkowca japońskiego. Ja nie doczekam zapewne kwitnienia (podają,że po 40 latach?)

 

Zdzisław - użyj proszę wyszukiwarki na naszym forum; tam znajdziesz wszystko co napisałem na temat perełkowca.

 

 

7 godzin temu, Krzychu napisał:

Hmm dziwne, ja wstawiłem i widzę

 

Rzeżucha łąkowa (Cardamine pratensis).

Swoją drogą rzeżucha - ciekawe "słowo egzaminacyjne" do obcokrajowców uczących się naszego pięknego języka ojczystego...

[zdzich123]

U mnie ewodia zimę zawsze przetrzymała, marzła po majowych przymrozkach . W tym roku uchowała się bo nie było przymrozków .

[harcerz1020]

U mnie pierwsza zimowla ewodi. Które były wyrośnięte ponad 2 m to przeżyły b. ładnie, ale już odbiły nowe pędy i te mrozy z końca kwietnie zmroziły. Mniejsze które były wysadzane z doniczek nie wszystkie się obronily ale też chyba od tych kwietniowych mrozów.

[Quidam]

7 godzin temu, harcerz1020 napisał:

Mniejsze które były wysadzane z doniczek nie wszystkie się obronily ale też chyba od tych kwietniowych mrozów.

 

Na temat zimowania ewodii - 25 VIII 2019 roku w temacie "Lipa (Tilia sp.) - pożytek czy chimera pożytku" pisałem;

..." Jeśli masz je jeszcze w donicach to koniecznie wysadzaj jesienią do gruntu. W donicach wymarza. "...

Nie posłuchałeś moich rad - masz efekt...

 

[harcerz1020]

12 godzin temu, Quidam napisał:

 

Na temat zimowania ewodii - 25 VIII 2019 roku w temacie "Lipa (Tilia sp.) - pożytek czy chimera pożytku" pisałem;

..." Jeśli masz je jeszcze w donicach to koniecznie wysadzaj jesienią do gruntu. W donicach wymarza. "...

Nie posłuchałeś moich rad - masz efekt...

 

To nie tak.W 2019 na wiosnę doszła dostawa w małych doniczkach szt.20.  10 szt. wsadziłem do gleby i dałem dobre warunki, wyrosły ponad 2m. Pozostałe 10 szt.wsadziłem do dużych donic, wiedząc, ze na zimę pójdą do bud.gospodarczego. Koniec listopada, wszystkie ( wykopane z gruntu) zimowane były w bud. Posadzone na wiosnę 2020 i ładnie rosły. I zima 20/21 uszkodziła najbardziej te z doniczek. Część owinąłem agrowłókniną a część otuliną od CO czerwoną, plus obsypane liśćmi.  Przemarzły jedne i drugie. Te wyrośnięte z gruntu i rozgałęzione dały radę plus 2 z donic. Zauważyłem tak jak podają, że młodym sadzonkom otwarty teren nie służy. Odbijają ale na pędzie z 2019 r , a z ub. r. przemarzły. Taka to hodowla z tropików.   

[Quidam]

Obloty;

1. jarząb pospolity,

2. kasztanowiec biały,

3. kasztanowiec gładki,

4. klon ginnala - niezawodny, co roku intensywnie oblatywany. W moim rejonie to nr 1 wśród gatunków klonów.

5. piwonia kaukaska i Młokosiewicza - pyłkodajna (polecam),

6. złotokap Waterera w odm. 'Sunspire' - rzadki widok zbieraczki na kwiecie.

 

[gajowy]

Na przedmieściach Warszawy głogi w pełni kwitnienia. Na miejscówce ,gdzie pewnie postawię ze dwie rodziny najprawdopodobniej spadziują świerki. Drzewa aż huczą od pszczół. Niestety, widziałem też szerszenie polujące na pszczoły i dzięcioły polujące na wszystko...

Edytowane 26 Maja 2021 przez gajowy

[Robi_Robson]

11 godzin temu, gajowy napisał:

Niestety, widziałem też szerszenie polujące na pszczoły i dzięcioły polujące na wszystko...

Z tymi dzięciołami to jakaś masakra .
Kiedyś tylko zimą dobierały się do uli .
A teraz już przez cały sezon potrafią robić szkody .
Tej wiosny już trzy korpusy styropianowe mi podziurawiły i ... powałkę .
Powałkę w takim miejscu , że nie miały szans dostać się do pszczół (z boku) , a mimo to dziura taka , że palec można włożyć ,

[Tadek11]

32 minuty temu, Robi_Robson napisał:

Z tymi dzięciołami to jakaś masakra .
Kiedyś tylko zimą dobierały się do uli .
A teraz już przez cały sezon potrafią robić szkody .
Tej wiosny już trzy korpusy styropianowe mi podziurawiły i ... powałkę .
Powałkę w takim miejscu , że nie miały szans dostać się do pszczół (z boku) , a mimo to dziura taka , że palec można włożyć ,

 

To albo siatka o oczkach takich żeby dzięcioł lub sikorka się nie przedostały a pszczoły mogły swobodnie latać , albo odstraszasz ultradźwiękowy ptaków 

https://www.odstraszanie.pl/k54,odstraszanie-zwierzat-ptaki-odstraszacz-ptakow-ultradzwiekowy-odstraszacz-ptakow.html

Trzeba sobie jakoś radzić jak występuje jakiś problem.? Ja w ubiegłym roku kupiłem podobny odstraszasz na psy i koty ,  na psa sąsiada , bo jak synowa wyprowadzała  małe dziecko w wózku na ogródek to pies sąsiada za płotu tak ujadał że straszył dziecko a sąsiad jak mu wspomniałem to mówił że on nie zakaże psu szczekać  , i teraz jak dziecko jest na ogródku to włączamy odstraszasz na czas przebywania dziecka na ogródku i pies umilkł i nie szczeka i ucieka od ogrodzenia  w drugi kąt posesji.  

Trzeba by coś zaradzić na dzięcioły które są raczej płochliwe . 

[Quidam]

Macierzanka (Thymus).

Trochę niedoceniana roślina miododajna. Doskonała (wręcz stworzona) na suche, jałowe piaski i miejsca silnie nasłonecznione.

U mnie zamiera posadzona na żyznych i wilgotnych glebach.

[gajowy]

8 godzin temu, Quidam napisał:

Trochę niedoceniana roślina miododajna. Doskonała (wręcz stworzona) na suche, jałowe piaski i miejsca silnie nasłonecznione.

   Mam tego sporo przy pasiece, dzikorosnącej. Ale jeszcze nie kwitnie. W zeszłym roku o tej porze kwitła i było na niej trochę pszczół. Co do wymagań- u mnie obrasta żwirowy nasyp.

[Robi_Robson]

Na poligonie w Orzyszu w niektóre lata wrzosy nie nektarowały , a macierzanka łąkowa dawała pszczołom jedyny wziątek .
Teraz i wrzosowiska i cały poligon we władaniu "zaprzyjaźnionych armii" . ?

[gajowy]

Rozkwita w mojej okolicy irga. Antikidia (pnącze zwane u nas kiwi) ma pąki i zaraz zakwitnie. W zeszłym roku aż huczało od różnych zapylaczy. Dziś podwiozłem tam jedną rodzinkę pszczelą, zobaczymy, czy pszczołom też tak pasuje to pnącze.

[gajowy]

59 minut temu, gajowy napisał:

Antikidia (pnącze zwane u nas kiwi) ma pąki i zaraz zakwitnie.

Chodziło o aktinidię, rzecz jasna.

[Krzychu]

Co to teraz kwitnie? 

https://photos.app.goo.gl/sbxfaak3fBNkHQpx9

Rośnie ładnie na łące przy jednej z nowych  miejscówek, kwitnie na różowy kolor. Pomimo rzepaku obok - pszczoły chętnie na niego siadają. 

 

(prośba do moderatora o edytowanie postu i wstawienie linku jako obrazy - na telefonie mi to nie idzie) 

Edytowane 4 Czerwca 2021 przez Krzychu