piotrpodhale Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 16 minut temu, BOROWY napisał: Ja bym na kwiecien nie czekał. Matki już czerwią. O nie a moje ramki jeszcze nie tknięte.Zima zaskoczyła grzybiarzy teraz okazuje się że również pszczelarzy.? PK 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Ale co że czerwią? Mnie chodziło o to, że jak rodziny dożyją kwietnia, to przezimowały i armageddon mnie nie dotyczył. A jak nie dożyją to tak, być może. Czerwienie matek może na to wpływać, ale czy pszczelarz wie jak... Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 1 hour ago, michal79 said: Ale co że czerwią? Mnie chodziło o to, że jak rodziny dożyją kwietnia, to przezimowały i armageddon mnie nie dotyczył. A jak nie dożyją to tak, być może. Czerwienie matek może na to wpływać, ale czy pszczelarz wie jak... Tak czerwią i pokarm znika jak szalony. Dziś czytałem że do 23 lutego prawdopodobnie zima się nie pojawi a to znaczy że będziemy oscylować w okolicy 0-5 st czyli roślinność wystartuje a potem przyjdzie zima i będzie ciekawie. Chyba w tym roku tylko odkłady będą szły bo chyba sezon się robi nieciekawy. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Kurna, ja znów jestem spóźniony, bo nie wiem czy u mnie czerwią. Nawet nie wiem, czy jeszcze żyją, bo nie podchodzę nie zaglądam, Z daleka widzę że wylotki uli zasunięte w takiej samej pozycji. Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 1 hour ago, Bohtyn said: Kurna, ja znów jestem spóźniony, bo nie wiem czy u mnie czerwią. Nawet nie wiem, czy jeszcze żyją, bo nie podchodzę nie zaglądam, Z daleka widzę że wylotki uli zasunięte w takiej samej pozycji. @Bohtyn Rozumiem twoją prześmiewczą aluzję ale ja nie z tych co grzebią dla fanu w zimie. Ale jak waga poleciała to trzeba było podnieść powałkę i dać ciasto to się widzi co się dzieje nie mówię że jakoś kosmicznie czerwią ale coś jest. Cytuj
Michał Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Wczoraj 11 st C i pszczoły wodę nosiły - ja byłem w kołchozie co prawda, ale koledzy raportowali. Skoro w połowie stycznia mamy marzec, to co będzie w marcu? Rzepak? Leszczyna robi się żółta. Cytuj
BOROWY Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Tak łatwo nie bedzie obawiam się. Jeszcze tak nie było zeby nie dowaliło zimą przez dwa tygodnie. A czy to bedzie marzec czy kwiecien... Cytuj
michal79 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 (edytowane) Z tego co wiem, żeby dowalić pszczołom tą kombinacją ciepło-zimno potrzeba zbiegu kilku okoliczności. Przez jakiś czas musi nie być poważnych spadków temperatury/przymrozków nocami. Wtedy się mogą rozczerwić. Jeśli przymrozki/ mrozy wrócą w ciągu 12 dni, to dla większości nie powinno być problemu, bo potrafią wywalać niezasklepione larwy pod wpływem pogody. Jeśli jednak cieplej (we dnie i nocami) będzie dłużej niż 12 dni, to zasklepią czerw i mogą już go nie zostawić. Jeśli wtedy przymrozi na dłużej niż tydzień, to zjedzą wszystko w zasięgu. I wtedy może być koniec. Bo czerwiu nie zostawią i nie doniosą sobie z sąsiednich ramek. Jak widać, dużo tych "jeśli". Ale tak było w wielu miejscach na początku 2018. Edytowane 16 Stycznia 2020 przez michal79 Cytuj
radek40 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Najgorsze co może przytrafić się pszczółką, to nadgorliwy pszczelarz.? Wyleczyć ,zakarmić i cierpliwie czekać. 3 Cytuj
BOROWY Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 2 hours ago, radek40 said: Najgorsze co może przytrafić się pszczółką, to nadgorliwy pszczelarz.? Wyleczyć ,zakarmić i cierpliwie ... No, racja. Tylko dlaczego tyle spadków co roku i takie ceny przezimowanych rodzin i wczesnych odkładów ? Teoria teorią a zycie zyciem. Cytuj
manio Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Ja nie zaglądam , ale dziś to pszczoły do mnie zaglądały. Zrobiły wszystkie mały oblot oczyszczający. Z pewnością nie myślą jeszcze o czerwieniu . Noszenie wody to pewność ,że matka czerwi. To by dla mnie była smutna wiadomość. To nic ,że ciepło . Gorzej jak w marcu zima sobie o nas przypomni i zechce jednak wykonać plan na pierwszy kwartał. Takie wyrównanie nie jest rzadkością. W ubiegłym roku przyśpieszeni Zimni Ogrodnicy spowodowali u mnie armagedon w drzewach owocowych - zmrozili 90% do 100% kwiatów i zawiązków owoców . Historia się powtórzy i zima przyjdzie na Wielkanoc ? Cytuj
BOROWY Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 U mnie teraz 4 stopnie na plusie, przez dwa tygodnie nie zapowiadają przymrozków za dnia, a luty ma byc wyjątkowo ciepły i suchy ? Się pozmieniało na tym podkarpaciu... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.