matka Kupno Pszczół

[Tikcop]

Wolne pszczoly? Ale jak to wolne? Pszczoły są prędkie. Ja jakoś nigdy nie mogłem uciec jak mnie jaka pogoniła

A chemia jest wszędzie. To nie ma co deliberować. Za darmo nic nie ma. Wyjątki tylko potwierdzają rregułę. W pakiecie to same młódki? To już lepszy rój z gałęzi.  Ale co z tego, że odwarozowi, jak zara będzie miał to samo. To i odkład też będzie na start.

[manio]

To jeszcze napisz proszę Michale, ile rodzin uśmierciłeś zanim zostałeś pszczelarzem i daj link do swoich dokonań wolnościowych. Pakiet z pewnością nie przeżyje i to najgorsze możliwe rozwiązanie. Ja bym polecił 5 ramkowy odkład, a najlepiej rodzinę. Te mają potencjał przetrwania błędów i nadgorliwości adepta. Niestety nie ma tanio i dobrze.

[michal79]

Proszę bardzo. Wskutek moich eksperymentów umarły mi dwa odkłady (definicja wg programu Coloss). 

Linka nie podam. Za wcześnie dla kolegi

Upierałbym się przy pakiecie z zapasem żarcia i matką czerwiącą. Pokaże od razu koledze swoim rozwojem, jakie ma pożytki dookoła, jak wygląda rozbudowa. Do przeprowadzenia zabiegu na warrozę polecam kompetentnego pszczelarza z okolicy (bez solidnych zabezpieczeń można sobie płuca uszkodzić). Wyrokowanie o przeżyciu pakietu, odkładu, rodziny to fatalizm na wyrost, albo trafisz, albo nie. Wystarczy poczekać 5 minut z otwartym zsypańcem, żeby wyleciała większość starej pszczoły, po czym dosypać znowu trochę.

Ale każdy robi jak uważa. 

[PiotrekF]

11 godzin temu, michal79 napisał:

 

Dajcie koledze jakąś radę, najlepiej, że najlepiej zakupić na początek pakiet pszczół. 

Że taki pakiet daje możliwość przeprowadzenia na dzień dobry skutecznego zabiegu na warrozę. Że nie kupuje się wtedy niespodzianek pod czerwiem zasklepionym. Że może ten pakiet od razu wstawić na ramkę jaką posiada... Itp.

10 godzin temu, tikcop napisał:

 To już lepszy rój z gałęzi.  Ale co z tego, że odwarozowi, jak zara będzie miał to samo. 

 Tak 'wybiórczo'  .... 

... uważam , że dla 'tak początkującego'  jednak rójka . 

 'Do czasu rójek' jest jeszcze trochę czasu ? ..... czyli czas na doczytanie o 'opiece' nad pszczołami .... pakiety, odkłady wymagają jednak pewnej wiedzy ..... 

... moim skromnym - rójka ..... i proszę b. poważnie wziąć pod uwagę sugestię mania : co najmniej dwa ule!

 

 Jak zdobyć rójkę ? to może w późniejszym terminie ..... 

 

PF

 

[Robi_Robson]

13 godzin temu, tikcop napisał:

kiedyś sprezentowałem dwie rodziny bo faktycznie go wzięło

Też mi się zdarzało podarować młodemu pszczelarzowi pszczoły za free .
Bo...

13 godzin temu, tikcop napisał:

 takie rzeczy się zwyczajnie wyczuwa

Zgoda w 100%
Również w tym ...

13 godzin temu, tikcop napisał:

 i odwrotnie.

Czuje się od razu komu nie powinno się pszczół darować , bo pójdą na zmarnowanie .
Czasem czujesz już po pierwszych słowach , że jak ktoś kupi , to jest cień szansy , że je doceni i przyłoży się do tego , żeby o nie dbać .
Jak spadną mu z nieba za free mogą zostać potraktowane "lekko" i zmarnowane .
 

11 godzin temu, michal79 napisał:

 pakiet daje możliwość przeprowadzenia na dzień dobry skutecznego zabiegu na warrozę.
...
nie kupuje się wtedy niespodzianek pod czerwiem zasklepionym.
Że może ten pakiet od razu wstawić na ramkę jaką posiada... Itp.

Zgoda . Pakiet ma swoje plusy .
Ale ...
O pakiet też trzeba zadbać .
Nic nie przyjdzie samo .
Przy pierwszych pszczołach format ramki ma drugorzędne znaczenie , bo suszu i tak nie ma jeszcze żadnego .
Odkład też kupi na ramce pasującej do swojego ula .
Akurat StanleyK z Jarocina sprzedaje solidne odkłady na ramce wlkp, Czyli takiej jaka pasuje .
Odkład ma zapas pokarmu na wypadek niepogody w pierwszych dniach po osadzeniu .

Gdybym ja miał doradzać , to na początek doradziłbym rójkę naturalną .
Rójki mają niesamowity potencjał i w ciągu kilku dni widać gołym okiem jak "pracują dla swojego pszczelarza" .
Sama radość stwierdzać , że w tydzień odbudowały cały korpus węzy i zagospodarowały go  zapełniając czerwiem i zapasami .
Też można skutecznie zwalczyć warrozę jednym dymkiem odymiając np w 5 dniu od osadzeniu w ulu (lub od razu - jeszcze w rojnicy)
Poza tym z wczesnej rójki jest szansa na miód towarowy już po 3-4 tygodniach  .
Jak lipa dopisze , to zakup zwraca się w miesiąc .
I tak jak wspomniał PiotrekF jak się dobrze zakręcić przy strażakach , to rójkę można mieć za przysłowiową flaszkę .

[daro]

Ja napisałem o Jarocinie bo tam mieszka . Duży Pszczelarz . ?

[irkor]

No i tutaj widzę na tę porę roku idealne rozwiązanie dla naszego Kolegi (pod warunkiem, że wszystkie ramki obsiadane są na "czarno", bo co do tych czterech ramek mam trochę wątpliwości plus jeszcze jakiś odkład. No, ale pewnie dzisiaj tak właśnie robi się interesy).

 

Edytowane 14 Kwietnia 2020 przez irkor

[Robi_Robson]

Podane jak na tacy i do tego na miejscu .
Nie wiem po co szukać okrężnej drogi pod górkę ?