irkor Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 Czy posiada ktoś jakiś genialny plan na odłowienie małych ryb w oczku wodnym ? Oczko dosyć duże, czyszczone raz na kilka lat, tak więc pozostaje tylko jakiś unikalny sposób na odłowienie tej drobnicy. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 A próbowałeś wpuścić ryby drapieżniki okonie lub szczupaki ? Cytuj
Sołtys Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 Zastawiaj siatke. I przebieraj. Dziadek mojej dziewczyny tak robił. Duże niechętnie wpływały a Malych po nocy wyciągał mnóstwo. Może pracowite zajęcie ale skuyteczne dosyć. I nie rani ryb. Można je sprzedać na Żywiec do sklepu zoologicznego albo bezpośrednio wędkarzom. Ewentualnie wypuścić do jakiejś rzeczki nieopodal. Nie reklamuje. Dla przykładu pierwszy lepszy link wklejam. https://www.wish.com/product/5d9ae28aea5da1400347e5ac?from_ad=goog_shopping&_display_country_code=PL&_force_currency_code=PLN&pid=googleadwords_int&c={campaignId}&ad_cid=5d9ae28aea5da1400347e5ac&ad_cc=PL&ad_lang=PL&ad_curr=PLN&ad_price=36.00&campaign_id=9527731365&gclid=Cj0KCQjwka_1BRCPARIsAMlUmEo8YjP-xZyYy-cW9DitwQhL4PHGY0B-JE4P35qTq2_NxqJeal_w1AcaAtDNEALw_wcB&hide_login_modal=true&share=mobileweb Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 Najpewniejsza wędka . O ile płotkę , okonka dość łatwo złapać w siatkę o tyle karaś i karp skutecznie ich unikają . Wyjątek to okres tarła . wtedy i karasia dosyć łatwo można zredukować siatką . Ja od kilku lat odławiam i sprzedaję nadwyżki karasi kolorowych z moich trochę większych oczek . Takich jak na zdjęciach w tym ogłoszeniu :https://www.olx.pl/oferta/ryby-kolorowe-do-oczek-stawow-CID103-IDECXz8.html Kiedyś sprzedawałem około 500 szt. w sezonie . Ale odkąd rozmnożyły mi się okonie , to karasi przybywa niewiele , a złotych jazi ( orfa) praktycznie nic nie przybywa . Zostały tylko starsze roczniki . Cytuj
irkor Opublikowano 2 Maja 2020 Autor Opublikowano 2 Maja 2020 Panowie, to są kolorowe karasie, coś podobnego jak pokazuje Robert. Jedne dorastają do niewielkich rozmiarów, inne można położyć od biedy na patelni. Chodzi mi o wyłapanie tego namnożonego drobiazgu, którego już w tamtym roku miałem sporo, a teraz to już jest bardzo sporo. Tadek, jak wpuszczę okonka, to może mi kaleczyć pozostałe ryby, po wybraniu tego drobnego narybku. Są to żyjące stworzenia Boże, więc trzeba je karmić. Jak jedzą, to robią kupkę. Jak robią kupkę, to w pewnym momencie zostaje zachwiana równowaga biologiczna i w upalne dni, (którymi w tym roku straszą) robi się smrodek. Cytuj
PiotrekF Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 11 godzin temu, irkor napisał: Panowie, to są kolorowe karasie, coś podobnego jak pokazuje Robert. Jedne dorastają do niewielkich rozmiarów, inne można położyć od biedy na patelni. Chodzi mi o wyłapanie tego namnożonego drobiazgu, irkor Po prostu zrób sobie podbierak nawet taki ze starej pończochy , firanki ,..... po pewnym czasie dość poważnie ograniczysz pogłowie tych rybek .... 11 godzin temu, irkor napisał: Są to żyjące stworzenia Boże, więc trzeba je karmić. /.../ .... i ponieważ są .... nimi też można karmić inne .... "stworzenia Boże" (koty , ptaki , ....) i jeśli wolno : przestrzegał bym przed wpuszczaniem do innego zbiornika wodnego by "w pewnym momencie .... równowaga biologiczna" tam ... pozostała jaka jest? PF Cytuj
manio Opublikowano 2 Maja 2020 Opublikowano 2 Maja 2020 (edytowane) 12 godzin temu, irkor napisał: wpuszczę okonka, to może mi kaleczyć pozostałe ryby Nie ma takiego zagrożenia. Okoń pożera rybę w całości jak wąż , nieraz niewiele mniejszych rozmiarów od siebie. Nie kaleczy , nie rozrywa ryb. W każdym stawie muszą być służby sanitarne - taką rolę pełnią drapieżniki. Jeśli to faktycznie "oczko" to wystarczy odpowiednio duży kasarek do ryb na stosownie długim drągu , lub lepiej podrywka . Kasarek nie wymaga wyjaśnień, natomiast podrywka może leżeć na dnie i co jakiś czas należy ją wyciągnąć do góry. Bardzo proste i skuteczne. Jak jest pomost to można z pomostu. Wcześniej wabić ryby w to miejsce podkarmiając regularnie. Jeśli to jednak staw to potrzebna jest sieć i rybak z pojęciem. Rybę płoszy się do zastawionej sieci i można wyłapać w zasadzie niemal co do sztuki. Połów oddać kaczkom, nie wpuszczać do naturalnych zbiorników wodnych bo to uciążliwy chwast , a może też przenosić choroby czy pasożyty ryb. manio z Krainy 1000 jezior , okonków i karasi Edytowane 2 Maja 2020 przez manio 1 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 Korzystając z chwili przerwy w pracach pasiecznych pomoczyłem kija w moim "oczku" . Rodzinka mnie odwiedziła i siostrzenicy zachciało się rybki ... Udało się złowić na kolację trochę okonków i płotek. A jako przyłów trafiła się taka "złota rybka" 3 Cytuj
manio Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 Do mojego kolegi , hodowcy ryb stawowych i krów mlecznych zajechali "warszawiacy". Zobaczyli duże stawy i ryby kłębiące się przy brzegu na widok ludzi ( przy podeście do sypania karmy) . Natychmiast zapytali czy można połowić ryby w stawie ? Na to mój dowcipny kolega : a może i na krowy też zechcecie zapolować ? 2 Cytuj
PiotrekF Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 11 minut temu, Robi_Robson napisał: Korzystając z chwili przerwy w pracach pasiecznych pomoczyłem kija w moim "oczku" . Rodzinka mnie odwiedziła i siostrzenicy zachciało się rybki ... Udało się złowić na kolację trochę okonków i płotek. A jako przyłów trafiła się taka "złota rybka" a miałeś dla niej trzy.... życzenia ??? Cytuj
Xpand Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi Cytuj
daro Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 Wszystko jest jadalne choć niektóre rzeczy raz w zyciu a niektóre za szybko na drzewo uciekają . 1 Cytuj
PiotrekF Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 15 minut temu, Xpand napisał: Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi To karp , Sławku, karp lustrzeń w 'odmianie' złotej ..... no chyba że takie światło ...? PF 1 Cytuj
manio Opublikowano 14 Czerwca 2020 Opublikowano 14 Czerwca 2020 17 minut temu, Xpand napisał: Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi Karpia wigilijnego nie widziałeś nigdy ? Ten akurat blondyn i bezłuski , żeby szybciej trafił na patelnię. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 15 Czerwca 2020 Opublikowano 15 Czerwca 2020 10 godzin temu, PiotrekF napisał: a miałeś dla niej trzy.... życzenia ??? Wypuściłem z nadzieją , że spełni choć jedno 10 godzin temu, Xpand napisał: Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi To jest karp koi . Jadalny . Ale u mnie takie nie są zjadane . Podobnie jak złote jazie ( orfy ) , czy kolorowe karasie są u mnie dla ozdoby . Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.