Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Ryby w oczku wodnym


irkor

Rekomendowane odpowiedzi

Czy posiada ktoś jakiś genialny plan na odłowienie małych ryb w oczku wodnym ?

Oczko dosyć duże, czyszczone raz na kilka lat, tak więc pozostaje tylko jakiś unikalny sposób na odłowienie tej drobnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastawiaj siatke. I przebieraj. Dziadek mojej dziewczyny tak robił. Duże niechętnie wpływały a Malych po nocy wyciągał mnóstwo. Może pracowite zajęcie ale skuyteczne dosyć. I nie rani ryb. Można je sprzedać na Żywiec do sklepu zoologicznego albo bezpośrednio wędkarzom. Ewentualnie wypuścić do jakiejś rzeczki nieopodal. 

 

Nie reklamuje. 

Dla przykładu pierwszy lepszy link wklejam. 

https://www.wish.com/product/5d9ae28aea5da1400347e5ac?from_ad=goog_shopping&_display_country_code=PL&_force_currency_code=PLN&pid=googleadwords_int&c={campaignId}&ad_cid=5d9ae28aea5da1400347e5ac&ad_cc=PL&ad_lang=PL&ad_curr=PLN&ad_price=36.00&campaign_id=9527731365&gclid=Cj0KCQjwka_1BRCPARIsAMlUmEo8YjP-xZyYy-cW9DitwQhL4PHGY0B-JE4P35qTq2_NxqJeal_w1AcaAtDNEALw_wcB&hide_login_modal=true&share=mobileweb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpewniejsza wędka .
O ile płotkę , okonka dość łatwo złapać w siatkę o tyle karaś i karp skutecznie ich unikają .
Wyjątek to okres tarła . wtedy i karasia dosyć łatwo można zredukować siatką .
Ja od kilku lat odławiam i sprzedaję  nadwyżki karasi kolorowych  z moich trochę większych oczek .
Takich jak na zdjęciach w tym ogłoszeniu :
https://www.olx.pl/oferta/ryby-kolorowe-do-oczek-stawow-CID103-IDECXz8.html
Kiedyś sprzedawałem około 500  szt. w sezonie .
Ale odkąd rozmnożyły mi się okonie , to karasi przybywa niewiele ,
a złotych jazi ( orfa) praktycznie nic nie przybywa . Zostały tylko starsze roczniki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, to są kolorowe karasie, coś podobnego jak pokazuje Robert. Jedne dorastają do niewielkich rozmiarów, inne można położyć od biedy na patelni.

Chodzi mi o wyłapanie tego namnożonego drobiazgu, którego już w tamtym roku miałem sporo, a teraz to już jest bardzo sporo.

Tadek, jak wpuszczę okonka, to może mi kaleczyć pozostałe ryby, po wybraniu tego drobnego narybku.

Są to żyjące stworzenia Boże, więc trzeba je karmić. Jak jedzą, to robią kupkę. Jak robią kupkę, to w pewnym momencie zostaje zachwiana równowaga biologiczna i w upalne dni, (którymi w tym roku straszą)  robi się smrodek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, irkor napisał:

Panowie, to są kolorowe karasie, coś podobnego jak pokazuje Robert. Jedne dorastają do niewielkich rozmiarów, inne można położyć od biedy na patelni.

Chodzi mi o wyłapanie tego namnożonego drobiazgu, 

irkor

 Po prostu zrób sobie podbierak nawet taki ze starej pończochy , firanki ,..... 

po pewnym czasie dość poważnie ograniczysz pogłowie tych rybek ....

11 godzin temu, irkor napisał:

Są to żyjące stworzenia Boże, więc trzeba je karmić. /.../

 .... i ponieważ są .... nimi też można karmić  inne .... "stworzenia Boże" 

(koty , ptaki , ....) 

i jeśli wolno : przestrzegał bym przed wpuszczaniem do innego zbiornika wodnego by "w pewnym momencie .... równowaga biologiczna" tam ... pozostała jaka jest?

 

PF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, irkor napisał:

wpuszczę okonka, to może mi kaleczyć pozostałe ryby

Nie ma takiego zagrożenia. Okoń pożera rybę w całości  jak wąż , nieraz niewiele mniejszych rozmiarów od siebie. Nie kaleczy , nie rozrywa ryb. W każdym stawie muszą być służby sanitarne - taką rolę pełnią drapieżniki. Jeśli to faktycznie "oczko" to wystarczy odpowiednio duży kasarek do ryb na stosownie długim drągu , lub lepiej podrywka . Kasarek nie wymaga wyjaśnień, natomiast podrywka może leżeć na dnie i co jakiś czas należy ją wyciągnąć do góry. Bardzo proste i skuteczne. Jak jest pomost to można z pomostu. Wcześniej wabić ryby w to miejsce podkarmiając regularnie.

Jeśli to jednak staw to potrzebna jest sieć i rybak z pojęciem.  Rybę płoszy się do zastawionej sieci i można wyłapać w zasadzie niemal co do sztuki. Połów oddać kaczkom,  nie wpuszczać do naturalnych zbiorników wodnych bo to uciążliwy chwast , a może też przenosić choroby czy pasożyty ryb.

manio z Krainy  1000 jezior :) , okonków i karasi

 

Edytowane przez manio
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Korzystając z chwili przerwy w pracach pasiecznych pomoczyłem kija w moim "oczku" .
Rodzinka mnie odwiedziła i siostrzenicy zachciało się rybki ...
Udało się złowić na kolację trochę okonków i płotek.
A jako przyłów trafiła się taka "złota rybka" :)


 

104065863_3937443676327007_4783843273576856780_o.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mojego kolegi , hodowcy ryb stawowych i krów mlecznych zajechali "warszawiacy". Zobaczyli duże stawy i ryby kłębiące się przy brzegu na widok ludzi ( przy podeście do sypania karmy) . Natychmiast zapytali czy można połowić ryby w stawie ? Na to mój dowcipny kolega : a może i na krowy też zechcecie zapolować ?  :)

 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Robi_Robson napisał:

Korzystając z chwili przerwy w pracach pasiecznych pomoczyłem kija w moim "oczku" .
Rodzinka mnie odwiedziła i siostrzenicy zachciało się rybki ...
Udało się złowić na kolację trochę okonków i płotek.
A jako przyłów trafiła się taka "złota rybka" :)

a miałeś dla niej trzy.... życzenia ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Xpand napisał:

Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi :D

Karpia wigilijnego nie widziałeś nigdy ? Ten akurat blondyn i bezłuski , żeby szybciej trafił na patelnię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, PiotrekF napisał:

a miałeś dla niej trzy.... życzenia ???

Wypuściłem z nadzieją , że spełni choć jedno ;)

10 godzin temu, Xpand napisał:

Robi co to za "rasa"? Rozumiem, że to jadalne? Sorry, nie znam się na rybach, poza akwariowymi :D

To jest karp koi . Jadalny . Ale u mnie takie nie są zjadane .
Podobnie jak złote jazie ( orfy ) , czy kolorowe karasie są u mnie dla ozdoby .
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.