gajowy Posted March 28, 2022 Posted March 28, 2022 Przepraszam, że podłączyłem się trochę pod temat. Powinienem przewieźć jedną rodzinę i przesiedlić w inny ul a ten w którym są pomalować i zmienić pokrycie daszka. I zastanawiam się jak będzie lepiej: czy na starym miejscu przełożyć do innego ula i przewieźć w nowym, czy przywieźć je w starym ulu i na nowym miejscu przełożyć do nowego. Nie ukrywam, że ta druga opcja byłaby dla mnie wygodniejsza... Quote
Krzychu Posted March 29, 2022 Author Posted March 29, 2022 17 godzin temu, gajowy napisał: Przepraszam, że podłączyłem się trochę pod temat. Powinienem przewieźć jedną rodzinę i przesiedlić w inny ul a ten w którym są pomalować i zmienić pokrycie daszka. I zastanawiam się jak będzie lepiej: czy na starym miejscu przełożyć do innego ula i przewieźć w nowym, czy przywieźć je w starym ulu i na nowym miejscu przełożyć do nowego. Nie ukrywam, że ta druga opcja byłaby dla mnie wygodniejsza... Twój post wskoczył ba kolejną stronę i nikt mojego pytania nie widzi już ? Quote
manio Posted March 29, 2022 Posted March 29, 2022 17 godzin temu, gajowy napisał: Nie ukrywam, że ta druga opcja byłaby dla mnie wygodniejsza... jeśli to warszawiak to obawiałbym się czy ramki z nowym ulu nie bedą latały w czasie transportu jak przysłowiowy Żyd po pustym sklepie. W stary są przyklejone i tego bym wiózł. 1 Quote
gajowy Posted March 29, 2022 Posted March 29, 2022 30 minut temu, Krzychu napisał: Twój post wskoczył ba kolejną stronę i nikt mojego pytania nie widzi już ? przepraszam, moja wina, nie pomyślałem... Quote
gajowy Posted March 29, 2022 Posted March 29, 2022 22 godziny temu, Krzychu napisał: Rozmawiałem natomiast z kupującym i mówi, że mu na rękę będzie jeśli zaczekamy z transakcją do początku czerwca. Nie wiem co na to moi sąsiedzi, którym obecialem na ten sezon już bez pszczół w tym ogródku. Pewnie jeśli sobotę 02.04 przestawię ule na łąkę 300 m dalej to te rodziny stracą mocno na sile, jeśli pszczoła lotna wróci na stare miejsce? Nadchodzą chłodne, nielotne dni. Zastanawia mnie jak to w końcu z tą pamięcią u pszczół jest. Może naciskaj, by klient jednak wziął pszczoły wcześniej. Mnie kuzyn wsadził trochę na minę, poprosił, bym jak będę zamawiał przezimowane odkłady, to zamówił i dla niego, teraz się pyta czy na rok nie może postawić u mnie na wsi bo jego miejscówka nie jest jeszcze gotowa... Quote
manio Posted March 29, 2022 Posted March 29, 2022 (edited) 5 minut temu, gajowy napisał: przepraszam, moja wina, nie pomyślałem... Można i nad tym zapanować , ale po co kombinować , skoro stary pewniej przewieźć. Nawoziłem się warszawiaków z Tata to i różne rzeczy widziałem. Czasem ul się rozpadł w transporcie , choć wydawał się zdrowy. Kiedyś nas MO zatrzymało o 3 nad ranem , byliśmy w kapeluszach , odpuścili jak pszczoły zaczęły wyłazić na przyczepkę . Myśleli że ojciec z synem na włam do GS-u jadą. Edited March 29, 2022 by manio 2 Quote
Krzychu Posted March 29, 2022 Author Posted March 29, 2022 2 godziny temu, gajowy napisał: Może naciskaj, by klient jednak wziął pszczoły wcześniej. Mnie kuzyn wsadził trochę na minę, poprosił, bym jak będę zamawiał przezimowane odkłady, to zamówił i dla niego, teraz się pyta czy na rok nie może postawić u mnie na wsi bo jego miejscówka nie jest jeszcze gotowa... Podobno sąsiedzi nie za bardzo są za tą opcją by zostały tam do czerwca. Mam wybór albo szybciej mu sprzedać albo jak chce poczekać to przewieźć te 300 m dalej na pole w tą sobotę. Pewnie coś pszczoły lotnej wróci ale czy beda6w stanie jeszcse dojść na rzepak mimo osłabienia? Quote
manio Posted March 29, 2022 Posted March 29, 2022 (edited) 2 godziny temu, Krzychu napisał: jeszczse dojść na rzepak Może zostaw jeden ul na miejscu , zleci się do niego pszczoła lotna z pozostałych to go osłabisz oddając część czerwiu pozostałym. Jak będą teraz dni nielotne to sprawa się nieco odsunie i wydłuży w czasie , ale będą wracać - póki żyją nie zapominają. Pszczoły Ci ubędzie to oddasz ją w czerwiu z tego co został - chroniąc go przy okazji przed tłokiem i rójką - sam ocenisz ile ma za dużo. W końcu przeniesiesz ostatni i zrobisz w maju odkład . Ten już nie będzie dokuczliwy , łatwo schować w uzgodnionym miejscu na chwilę , a nic się nie zmarnuje. To najgorszy czas na takie przenosiny bo lata zimowa pszczoła. Trzeba było jesienią. Edited March 29, 2022 by manio 4 Quote
Krzychu Posted February 14, 2023 Author Posted February 14, 2023 W czwartek planuję poprzestawiać trochę ule. Mam jednak zagwozdkę co do tego. Pewnego dnia było +7 st.C i niektóre pszczoły wylatywały sobie po wodę, na siku, malutki oblot przy wylotkach gdy słońce przygrzało. Pytanie czy to wystarczyło im aby zapamiętać lokalizację ula ? Quote
Turqs Posted February 14, 2023 Posted February 14, 2023 33 minuty temu, Krzychu napisał: W czwartek planuję poprzestawiać trochę ule. Mam jednak zagwozdkę co do tego. Pewnego dnia było +7 st.C i niektóre pszczoły wylatywały sobie po wodę, na siku, malutki oblot przy wylotkach gdy słońce przygrzało. Pytanie czy to wystarczyło im aby zapamiętać lokalizację ula ? Tym które wylatywały oczywiście tak. 1 Quote
Krzychu Posted February 14, 2023 Author Posted February 14, 2023 17 minut temu, Turqs napisał: Tym które wylatywały oczywiście tak. No to niedobrze, czyli już mogłem spóźnić się w tym roku. A wczesniej było za wczesnie. Quote
Krzychu Posted February 15, 2023 Author Posted February 15, 2023 Kolejne pytanie - jednak nie 7 a 6 stopni. Czy to będzie bezpieczne dla pszczół pozostałych w kłębie zimowym? Oczywiście postaram się nie trząść. Quote
michal79 Posted February 15, 2023 Posted February 15, 2023 (edited) 2 godziny temu, Krzychu napisał: Kolejne pytanie - jednak nie 7 a 6 stopni. Czy to będzie bezpieczne dla pszczół pozostałych w kłębie zimowym? Oczywiście postaram się nie trząść. Podajesz temperaturę odczuwalną, tak? Taką, co uwzględnia zachmurzenie, siłę wiatru, wpływ skierowania wylotka oraz efekt izolacji ula lub jej braku? Sorry że się dopytuję, bo przecież mądry z Ciebie chłop i oczywiste że wiesz, że liczy się temperatura odczuwalna, a nie jakaś abstrakcyjna w bezwietrznym cieniu na 2 metrach? Co nie? Czyli biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, wokół przenoszonego kłębu, spodziewasz się takiej właśnie temperatury, czyli 6 stopni, zamiast 7? Edited February 15, 2023 by michal79 Quote
Krzychu Posted February 15, 2023 Author Posted February 15, 2023 51 minut temu, michal79 napisał: u, spodziewasz się takiej właśnie temperatury, czyli 6 stopni, zamiast 7? 7 dla mnie brzmi już jak 10, a 6 kojarzy mi się z dalszą zimą bliską 0 Quote
Turqs Posted February 15, 2023 Posted February 15, 2023 2 godziny temu, Krzychu napisał: 7 dla mnie brzmi już jak 10, a 6 kojarzy mi się z dalszą zimą bliską 0 Krzysztof Ty to ciągle spacerujesz z ulami po pasiece Musisz się w końcu zdecydować gdzie mają stać Quote
michal79 Posted February 15, 2023 Posted February 15, 2023 (edited) Moim zdaniem w temperaturze odczuwalnej 7 stopni przy przeniesieniu o 20m, straty bezpowrotne wyniosą 4,25 pszczoły, zaś w przypadku temperatury odczuwalnej 6 stopni wyniosą 12,4 pszczoły i 0,023 g miodu w sezonie. Pod warunkiem że tragarz silny, ma we krwi max 0,2 promila alkoholu i zero nałogów. Ale to tylko moje zdanie, nie uwzględniłem wpływu bliskości bieguna i ruchu ulicznego w przeddzień przeniesienia. Edited February 15, 2023 by michal79 2 Quote
Krzychu Posted February 15, 2023 Author Posted February 15, 2023 1 godzinę temu, michal79 napisał: Moim zdaniem w temperaturze odczuwalnej 7 stopni przy przeniesieniu o 20m, straty bezpowrotne wyniosą 4,25 pszczoły, zaś w przypadku temperatury odczuwalnej 6 stopni wyniosą 12,4 pszczoły i 0,023 g miodu w sezonie. Pod warunkiem że tragarz silny, ma we krwi max 0,2 promila alkoholu i zero nałogów. Ale to tylko moje zdanie, nie uwzględniłem wpływu bliskości bieguna i ruchu ulicznego w przeddzień przeniesienia. Zapomniałeś o wpływie podawania ciasta w pobliskich pasiekach Quote
Krzychu Posted February 15, 2023 Author Posted February 15, 2023 2 godziny temu, Turqs napisał: Krzysztof Ty to ciągle spacerujesz z ulami po pasiece Musisz się w końcu zdecydować gdzie mają stać Ja wiem czy tak ciągle odkąd przywiozłem ule z Pomorze na Warmii to mam mega bałagan i muszę to przed oblotem to zrobić, tak samo muszę ułożyć pasma agrotkaniny pod nimi i częściowo pod wylotkami. W tym miejscu przez tydzień krzaki na 1 m rosną w lato. Tuż przy strumyku to i wilgotno, warunki mają Quote
Krzychu Posted February 17, 2023 Author Posted February 17, 2023 Ule poprzestawiane, niestabilne stojaki zamienione na przerobione palety, agrowłóknina pod ulami położona, teren wyrównany, jest ład i porządek. Jakby ktoś pytał to nie było 6 stopni. Było 2 stopnie. Ale pszczoły tego nie wyłapały nawet że je przenosiłem. Quote
michal79 Posted February 17, 2023 Posted February 17, 2023 21 minut temu, Krzychu napisał: Ule poprzestawiane, niestabilne stojaki zamienione na przerobione palety, agrowłóknina pod ulami położona, teren wyrównany, jest ład i porządek. Jakby ktoś pytał to nie było 6 stopni. Było 2 stopnie. Ale pszczoły tego nie wyłapały nawet że je przenosiłem. Widocznie dzień wcześniej był mały ruch uliczny, a biegun wyjątkowo słabo biegunił. Nie rezygnuj z przenoszenia o 10m i 200m w tym sezonie. Fajnie się gada o tym. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.