daro Opublikowano 27 Grudnia 2022 Opublikowano 27 Grudnia 2022 Godzinę temu, manio napisał: ale skoro nikt nie widzi oszustwa w naszych rodzimych ziołosmrodach , to dlaczego prześladować wybiórczo importerów Ministerstwo Rolnictwa ( gdzie wisi jako produkt regionalny ) mi odpowiedziało że to jest zgodnie z recepturą i że widać w składzie i że nazwa jest tradycyjna i żebym się delikatnie od... Ale na stronie ,,pomysłodawcy ,, produktu regionalnego ze składu zanikł cukier . ? Dla tego klient wybiera nie po słoiczkach , naklejkach a mordzie którą jak co wie gdzie otłuc . 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 27 Grudnia 2022 Opublikowano 27 Grudnia 2022 6 godzin temu, manio napisał: Sami poczytajcie Czytałem to wcześniej , zresztą ta wiedza jest powszechnie znana pszczelarzom którzy trochę dłużej interesują sie tymi sprawami i na naszym forum o tym było tez sporo w innych tematach pisane. Prawda jest oczywista , bo miód jest przy dzisiejszych technologiach tak łatwy do sfałszowania na masową skale tak jak alkohol , wino czy inne wyroby , że pewnie nadzieją może być tylko marka jakiegoś producenta , który sobie wyrobi wśród jakiejś grupy klientów , dobrym towarem , naturalnym i trzymającym standardy jakości i uczciwości w produkcji , że będą oni skłonni więcej zapłacić za "lepszy" wyrób o nazwie miód . Mam tu na myśli przykładowo dla ilustracji taki przykład jak dobre wino czy dobra whisky , które markowe są o wiele droższe od tych popularnych win i są klienci co zapłacą drożej za dobre markowe wino francuskie czy dobrą whisky i nie kupią sikaczy z marketu wino marki wino czy czyściochy . Cytuj
manio Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 (edytowane) 16 godzin temu, Tadek11 napisał: ta wiedza jest powszechnie znana pszczelarzom którzy trochę dłużej interesują sie tymi sprawami i na naszym forum no to po co się użalać na złych importerów , skoro i nasi najsprawiedliwsi ze sprawiedliwych pszczelarzy też robią falsyfikat i sprzedają nie taniej niż miód zachwalając że "zdrowe i dobre" bo przez chwilkę było w przewodzie pokarmowym pszczoły ? Jest lobby ( na każdym forum też) broniące ziołosmrodów , więc jest też dużo potężniejsze lobby producentów i importerów innych wyrobów miodopopdobnych . Cytując klasyka : nie mamy pańskiego płaszcza i co mi pan zrobisz. Podobnie z whiskey. Każda w normalnym sklepie jest blendowana : czyli do orydynarnej hary dodano nieco ( nie piszą ile) prawdziwej leżakującej whiskey. To akurat nie ma dla mnie żadnego znaczenia , bo alkoholu nie piję dla smaku tylko dla szumu w głowie czy nawet w celu sponiewierania się w dobrym towarzystwie . I akurat wolę nawet ordynarną czyściochę bo mniej ma skutków ubocznych , zwanych z angielska "the day after" . Z winem jest podobnie , a te naprawdę markowe , prosto z piwnicy są całkiem niesmaczne jak na moje słowiańskie podniebienie bo trzeba się w tej kulturze chyba wychować ,żeby docenić. Inaczej to tylko snobowanie się na znawcę , a po cichu popijamy zwykłe barabolce gorsze od sofii. Najpierw zakazać produkcji gówna szkalującego prawdziwych , rzetelnych pszczelarzy , a potem ścigać importerów . Jak jest napisane : " wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego". Edytowane 28 Grudnia 2022 przez manio 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 2 godziny temu, manio napisał: Najpierw zakazać produkcji gówna szkalującego prawdziwych , rzetelnych pszczelarzy , a potem ścigać importerów . Jak jest napisane : " wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego". Nie zakażesz produkcji czegoś co jest dozwolone prawnie i wątpię żeby Państwo Polskie czy jakiekolwiek sprawiedliwe i nawet te najsprawiedliwsze Państwo wśród Narodów Świata zakazało robienia na przykład syropu na kaszel i innych mikstur z cukru z dodatkiem dozwolonych składników spożywczych. Natomiast ściganie imprrterów też się nie powiedzie bo syropy różne używane sa do róznych celów nie tylko do fauszowania miodu , natomiast może się powieść obrona marki "miód naturalny" w obrocie handlowym , tylko żadne Państwo nie jest zainteresowane wprowadzeniem tego w życie , chociaż Niemcy coś tam juz próbują w tej materii zrobić i zaostrzyć kryteria z miodem związane , a inne Państwa nie kwapią się , bo to niska szkodliwość spoleczna , i są dodatkowe koszty na jednostki badawcze , pensje ludzi którzy by to robili to znaczy badali miód w sklepach czy pobierali próbki do zbadanie i wobec dużej ilości różnych sklepów do skontrolowania gra nie warta świeczki . ? To że kilku pszczelarzy zrobiło sobie ziołomiód na własny użytek , to nie miej im tego za zle , bo przecież mogą u siebie robić dla siebie co chcą , sam nawet kilka lat temu zrobilem ziołomiod pokrzywowy ? ze zwyklaj ciekawości i więcej już nie robilem , bo zobaczywszy ile to kosztuje nakladu pracy i ile cukru na to trzeba , to mi sie odechcialo drugi raz robić ? , a swój ziolomiod rozdalem znajomym i rodzinie w prezencie i jako ciekawostkę i nawet jeden z moich siostrzeńców upominal się niedawno czy nie mam jeszcze tego , bo mu bardzo smakowal. U mnie na ryneczku lokalnym nie widziałem żadnego ziołomiodu , tak jak widzę różne soki owocowe w butelkach w sezonie . Wszyscy mają prawdziwy miód prosto z Mazur i nawet pytalem jednego takiego czy nie ma miodu bananowego , bo taki jest mi potrzebny , to odpowiedział że na mazurach banany nie rosną ? 1 Cytuj
mirek. Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 (edytowane) 3 godziny temu, manio napisał: Najpierw zakazać produkcji gówna szkalującego prawdziwych , rzetelnych pszczelarzy weś mnie nie rozśmiesza z nazywaniem produktu wykonanego przez pszczoły z tym co wydalasz druga sprawa robiłem tak zwany ziołomiód może nazwa zła ale taka jest i zawsze mówiłem z czego to jest i jak to sie robi, dodatkowo doliczałem symboliczne 5 zeta na słoiku za moją prace, i zawsze było mało teraz jak zalewa nas miód dobry:P to chyba trzeba wrócić do ziołomiodu ps może masz problem ze zrozumieniem nazewnictwa ziołomiód to zioła przetwożone na miód z cukrem oczywiście a miód ziołowy to mieszamka miodu z ziołami co lepsze? Edytowane 28 Grudnia 2022 przez mirek. 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 1 godzinę temu, mirek. napisał: ziołomiód to zioła przetwożone na miód z cukrem oczywiście a miód ziołowy to mieszamka miodu z ziołami co lepsze? Lepszy miód z ziołami, i będzie trzeba o tym myśleć jeśli coraz bardziej zwykły wielokwiat nie będzie chciał schodzić. Dać go ponownie do przeróbki tylko z naparem ziół Cytuj
mirek. Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 to rób go mniej albo przerabiaj na pitny pisałem wyżej że drożej sprzedawałem ziołomiód niż miód 1 Cytuj
manio Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 2 godziny temu, mirek. napisał: ziołomiód to zioła przetwożone na miód z cukrem oczywiście jak Kali sprzedawać syrop pod nazwą miód to dobrze 5 godzin temu, Tadek11 napisał: Natomiast ściganie imprrterów też się nie powiedzie bo syropy różne używane sa do róznych celów nie tylko do fauszowania miodu , ale jak Kalemu wciskają syrop to straszliwa grzech. Oczywiście nie da się . Choć jak pszczelarz chce sprzedać hurtowo dużą ilość to musi zrobić badania i wtedy da się zrobić nawet analizę pyłkową i enzymatyczną. Może hurtownikowi potrzebny do zmieszania z importowanym ? Dlatego taki dociekliwy ? Jestem pszczelarzem od kilku pokoleń , za komuny był w sklepach wyrób miodopodobny , ale uczciwie nazywany sztuczny miód. Nie liczyłem na zrozumienie i napisałem tak z nudów , bo od razu wiedziałem jaka będzie reakcja. Ludzie nie kupują to albo cena za wysoka, albo tną po towarach uznanych za luksusowe. Takie są odwieczne prawa kapitalizmu i żadne zakazy , nakazy tego nie zmienią. Nie kupią chińskiego to kupią cukier i zasypią kwiatki , czy zioła i też będzie smacznie - a nazwać można tak jak fantazja podpowie. Badał ktoś aktywność enzymatyczną ziołosmrodu ? Bo , że pyłków w nim nie ma to wiem bez badania Nie znam nikogo w okolicy , kto by to robił , ale u mnie miód tani . A może pszczelarze starej szkoły ? Cytuj
mirek. Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 16 minut temu, manio napisał: jak Kali sprzedawać syrop pod nazwą miód to dobrze zastanów się co piszesz i napisz jeszcze raz syrop to nie cukiecr z ziołami przetworzony przez pszczoły ale ty zatwardziały nawalili ci do głowy głupot i teraz powielasz Cytuj
mirek. Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 20 minut temu, manio napisał: Jestem pszczelarzem od kilku pokoleń dokładnie jesteś dinozałrem oczywiście bez obrazy i nie rozumiesz rynku Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 Odnośnie ziołomiodów. Tego roku rewelacją okazał się z kwiatu czarnego bzu. Co prawda troszkę przesadziłem z ilością miodu w ziołomiodzie i uległ szybko krystalizacji, ale wszyscy są zadowoleni, mówią że nie chorują w domu też jeszcze nikt nie chorował, zamówień na przyszły rok jest sporo. Problem jednak jest taki, że roboty to kosztuje bardzo dużo, bo trzeba w lecie nazbierać kwiatu potem suszyć i przechowywać. Sama produkcja też wymaga wiedzy żeby nie zajechać pszczół itd... W każdym razie polecam wam wszystkim zrobić sobie chociaż w jednym ulu, lepiej spożywać swój ziołomiód jak kupować gripexsy i inne dziady. Tym bardziej że to naprawdę dobre lekarstwo domowe. W przyszłym roku będę sobie robił gównomiót czarnuszkowy też ponoć dobre lekarstwo uwidzimy czy będzie czas ? 3 Cytuj
gajowy Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 Ja od kiedy mam pszczoły, dostaję ( a właściwie moja POŻ dostaje) sporo produktów miododobnych, głównie z "pasieki rodziny S...wskich" . Są to głównie mieszaniny miodu z czymś, np malinami. Jako, że to prezent to nie wiem jaką ma cenę. Mi osobiście nie smakuje wcale ale mam w rodzinie też takich, co to uwielbiają. Z miodem jest taki problem, że to co najlepsze w nim mało kto wyłapie kubkami smakowymi czy węchem. Jest głównie słodki i ta słodycz maskuje wszelkie niedoskonałości, niestety. Niemniej, prawdziwy miód musi zostać produktem "premium" i musi kosztować swoje. Po kiełbasę jeżdzę kilka miejscowości dalej żeby kupić dobrą. Jak nie mam dobrej to nie jem wcale. Nie biadolę, że kosztuje prawie 40PLN za kilo, choć w markecie przy domu i po 20 się znajdzie. Swoją drogą- dziś w biedrze widziałem pomidory po 25. Cytuj
polbart Opublikowano 28 Grudnia 2022 Opublikowano 28 Grudnia 2022 Moi Drodzy, My tutaj, możemy sobie pisać różne pierdu pierdu, niekiedy zbaczając z głównego tematu, niekiedy wkraczając w prognozy klimatyczne i tak nam czas ucieka na klepanie w klawiaturę. Jasne, że kontakty z Kolegami, nawet w najlepszym obecnie Pszczelarskim Forum w Polsce wiele nam duchowo dają.............. Założę inny temat w innym dziale. Proszę i odpowiadać. Pozdrawiam, polbart 1 Cytuj
manio Opublikowano 29 Grudnia 2022 Opublikowano 29 Grudnia 2022 (edytowane) 18 godzin temu, mirek. napisał: dokładnie jesteś dinozałrem oczywiście bez obrazy i nie rozumiesz rynku masz racje , oszustwo jest mi obce , nawet tak ładnie opakowane i przewrotnie nazwane. 18 godzin temu, mirek. napisał: zastanów się co piszesz i napisz jeszcze raz syrop to nie cukiecr z ziołami przetworzony przez pszczoły ale ty zatwardziały nawalili ci do głowy głupot i teraz powielasz a co tam pszczoły zdążą przetworzyć ? Dobrze jeśli choć w części zdążą rozłożyć sacharozę i nic poza tym. Aktywność enzymatyczna zerowa , a tak kiedyś oznaczano fałszowany syropem miód. Dziś wolna amerykanka i kto nie oszukuje ten głupek i wstecznik. Mam w du**e taki postęp . Głupi ten co głupio robi. 17 godzin temu, piotrpodhale napisał: W każdym razie polecam wam wszystkim zrobić sobie chociaż w jednym ulu, lepiej spożywać swój ziołomiód jak kupować gripexsy i inne dziady. Tym bardziej że to naprawdę dobre lekarstwo domowe. W przyszłym roku będę sobie robił gównomiót czarnuszkowy też ponoć dobre lekarstwo uwidzimy czy będzie czas ? a to dużo lepiej wprost zrobić syrop z prawdziwego miodu i ziół lub po prostu zalać miodem cebulę w plasterkach czy zmiażdżony czosnek - tak stosuję od lat. To faktycznie działa i nic nie można zarzucić. Nie wiem czym by miał być lepszy cukier , który był 2 tygodnie w ulu , od prawdziwego mazurskiego miodu. Edytowane 29 Grudnia 2022 przez manio Cytuj
daro Opublikowano 29 Grudnia 2022 Opublikowano 29 Grudnia 2022 18 godzin temu, gajowy napisał: Nie biadolę, że kosztuje prawie 40PLN za kilo To jak darmo . 22 łopatka surowa Cytuj
mirek. Opublikowano 29 Grudnia 2022 Opublikowano 29 Grudnia 2022 (edytowane) 2 godziny temu, manio napisał: masz racje , oszustwo jest mi obce , nawet tak ładnie opakowane i przewrotnie nazwane. oszustwo też jest mi obce jak pisałem ziolomiód bo tak się nazywa ta forma produktu pszczelego znasz inna to podaj ale taką co jest w obiegu u klijetów nie twoja .,gównomiód., i jak pisałem zawsze sprzedaje drożej bo dochodzi moja dodatkowa praca odszedłem od produkcji ze względu na zdrowie ale chyba znowu ustawie ale już od samej wiosny 2 ule na pokrzywowy ziołomiód PS DODAM TYLKO ŻE JA INFORMUJE ŻE TO PRODUKT Z CUKRU I ZIÓŁ PRZEROBIONY PRZEZ PSZCZOŁY Edytowane 29 Grudnia 2022 przez mirek. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 29 Grudnia 2022 Opublikowano 29 Grudnia 2022 20 godzin temu, polbart napisał: Założę inny temat w innym dziale. Proszę i odpowiadać. Pozdrawiam, polbart Oczywiście zapraszamy ? I spróbujemy ( jak by nie było jest to tylko forum ?) żeby wątek był merytoryczny bez pobocznych wrzutek nie na temat . ? 1 Cytuj
manio Opublikowano 29 Grudnia 2022 Opublikowano 29 Grudnia 2022 (edytowane) 3 godziny temu, mirek. napisał: nie twoja .,gównomiód. nigdy tak nie pisałem , nazywam ten syrop ziołosmrodem i też nie mój patent tylko Karpackiego z polanki - i trudno się nie zgodzić 3 godziny temu, mirek. napisał: DODAM TYLKO ŻE JA INFORMUJE ŻE TO PRODUKT Z CUKRU I ZIÓŁ PRZEROBIONY PRZEZ PSZCZOŁY to żadna informacja , ludzie nie odróżniają pszczoły od osy , a co mówić o produktach pszczelich , a jak jeszcze usłyszą w jednym wyrazie i zioło i miód to portfel pęka , nie takie barachło kupują w aptece . Dziwią się ,że miód z malin nie jest koloru malinowego więc i malinowy w kolorze malinowym też się pojawia . To są prawa rynku o których piszesz ? Kolega narzekał ,że mu nie schodzi miód z borówki amerykańskiej bo nie jest fioletowy i podobny raczej do rzepakowego Radzisz mu kupić barwnik do jajek żeby spełnił kolorystyczne oczekiwania klientów bo takie mają oczekiwania rynkowe ? Główne wartości lecznicze ziół zawierają się w olejkach eterycznych , a te nie rozpuszczają się w wodzie tylko w alkoholu. O! gdyby pszczoły przerabiały bimber to ja bym stał pierwszy przed ulem z wiaderkiem . Nalewka z kwiatów czarnego bzu ma oszałamiający zapach i już ten zapach uleczy , a jak dodać nieco miodu to żadna kobita się nie oprze ! Zwalczą każdy rodzaj choroby i niemocy. W każdym razie ja nie praktykuję podawania syropu pszczołom po to by go wirować. Podobnie nie wiruję też i nie zachwycam się zapasami ze spadłych rodzin bo mi rodziny nie spadają . Nie narzekam też na import miodu i wyrobów miodopodobnych bo to nie mój target. Nie konkuruję z producentami syropów z dodatkiem soku czy herbatki z ziół , bo preferuję zioła na naszym narodowym białym trunku . Tu lecznicze działanie widać od razu nie trzeba czekać dłużej niż 30 minut. Słowo honoru ! Ludzie chorzy nawet śpiewają i tańczą jak po zabiegach w klinice tego posła co chciał uzdrawiać za grube pieniądze. Prawo polskie nie zabrania , więc i moje gadanie nic nie warte , ale ja nie narzekam na import ( na tym polega wspólny rynek) i sam nie konkuruję w tym procederze . Nie jestem aż taki pracowity żeby dwa razy zakarmiać pszczoły . Jedyny dodatek jaki stosuję to kwas cytrynowy i wiem , że to ma sens. Choć też bym mógł wiosną sprzedawać ziołosmród cytrynowy. Ma piękną ciemna barwę i egzotyczny kwaskowaty smak. Może są chętni ? Można wcisnąć jako miód wierzbowy czy klonowy. Klient kupi bo ładny i smaczny. Jak krajowe wino z jabłek : dobre , bo tanie i dobre. Edytowane 29 Grudnia 2022 przez manio 2 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 30 Grudnia 2022 Opublikowano 30 Grudnia 2022 15 godzin temu, manio napisał: nigdy tak nie pisałem , nazywam ten syrop ziołosmrodem i też nie mój patent tylko Karpackiego z polanki - i trudno się nie zgodzić to żadna informacja , ludzie nie odróżniają pszczoły od osy , a co mówić o produktach pszczelich , a jak jeszcze usłyszą w jednym wyrazie i zioło i miód to portfel pęka , nie takie barachło kupują w aptece . Dziwią się ,że miód z malin nie jest koloru malinowego więc i malinowy w kolorze malinowym też się pojawia . To są prawa rynku o których piszesz ? Kolega narzekał ,że mu nie schodzi miód z borówki amerykańskiej bo nie jest fioletowy i podobny raczej do rzepakowego Radzisz mu kupić barwnik do jajek żeby spełnił kolorystyczne oczekiwania klientów bo takie mają oczekiwania rynkowe ? Główne wartości lecznicze ziół zawierają się w olejkach eterycznych , a te nie rozpuszczają się w wodzie tylko w alkoholu. O! gdyby pszczoły przerabiały bimber to ja bym stał pierwszy przed ulem z wiaderkiem . Nalewka z kwiatów czarnego bzu ma oszałamiający zapach i już ten zapach uleczy , a jak dodać nieco miodu to żadna kobita się nie oprze ! Zwalczą każdy rodzaj choroby i niemocy. W każdym razie ja nie praktykuję podawania syropu pszczołom po to by go wirować. Podobnie nie wiruję też i nie zachwycam się zapasami ze spadłych rodzin bo mi rodziny nie spadają . Nie narzekam też na import miodu i wyrobów miodopodobnych bo to nie mój target. Nie konkuruję z producentami syropów z dodatkiem soku czy herbatki z ziół , bo preferuję zioła na naszym narodowym białym trunku . Tu lecznicze działanie widać od razu nie trzeba czekać dłużej niż 30 minut. Słowo honoru ! Ludzie chorzy nawet śpiewają i tańczą jak po zabiegach w klinice tego posła co chciał uzdrawiać za grube pieniądze. Manio nie znasz się na ziołomiodach nawet składu i właściwości nie znasz. Nie wirowałeś ziołomiodu z czarnego bzu nie znasz zapachu w pracowni. Jak czytam co piszesz to myślisz że to jest to samo co robią paproki zastodolni z podrabianiem miodów. Oczywiście nie mam zamiaru nikogo przekonywać każdy ma swoje zdanie i swoją wiedzę tak samo jak z typem ula. Pozdrawiam. 1 1 Cytuj
manio Opublikowano 30 Grudnia 2022 Opublikowano 30 Grudnia 2022 (edytowane) 2 godziny temu, piotrpodhale napisał: Manio nie znasz się na ziołomiodach nawet składu i właściwości nie znasz. Nie wirowałeś ziołomiodu z czarnego bzu nie znasz zapachu w pracowni. Jak czytam co piszesz to myślisz że to jest to samo co robią paproki zastodolni z podrabianiem miodów. Oczywiście nie mam zamiaru nikogo przekonywać każdy ma swoje zdanie i swoją wiedzę tak samo jak z typem ula. Pozdrawiam. a żeś się uczepił mnie z tym smrodem . Przecież od początku piszę że nie tylko nie znam się , ale i nie chce znać żadnych ziołosmrodów - przez co rozumiem oszustwo polegające na nakarmieniu pszczół syropem z sacharozy do którego dodano napar lub sok roślinny jako lekarstwo na wszystko , głównie na głowę i portfel . Nie znam się , nie interesuję się , zarobiony jestem i z pewnością nie będę konkurował w tej dziedzinie. Robię co roku kolekcjonerską nalewkę z kwiatu czarnego bzu i tu mogę dyskutować . Rozważę być może zalewanie kwiatu bzu miodem rzepakowym , bo czarnego bzu i rzepaku ci u nas dostatek , a kwiaty w miodzie można zjeść razem z miodem . Wtedy nic się nie zmarnuje i taki wyrób bez grzechu mogę nazwać ziołomiodem - bo zawiera prawdziwe zioło ( w najczystszej i aromatycznej postaci) i prawdziwy miód.Moja najlepsza z żon robi też w tym czasie placki z kwiatami czarnego bzu , można smarować miodem Edytowane 30 Grudnia 2022 przez manio Cytuj
zdzich123 Opublikowano 30 Grudnia 2022 Opublikowano 30 Grudnia 2022 W dniu 20.12.2022 o 13:54, Tadek11 napisał: Zakladać pasiekę i brać dofinansowanie 50 zł od rodziny od łaskawców i tyle . Nie wiem czy te 50 zł wystarczy żeby nie upadło pszczelarstwo ? ? Tadeusz , powiem tak - ja mam małą pasiekę i nie muszę się płaszczyć o jakieś tam drobne grosze . Jeśli ktoś chce , jego sprawa . Znam u nas chłopaków którzy mają po 150 uli . A miód sprzedają hurtem po 13 - 14 zł , pytam się co wy z siebie robicie , oczywiście sprzedaż hurtowa . Odbiorca rozleje w słoje i po 50 zł . To jak my mamy utrzymać ceny miodu , jeśli my sami nie potrafimy uszanować swojej pracy . Chyba , że ktoś liczy -dopłata 50 do ula razy ilość rodzin i to liczy jako zysk . A gdzie koszty naszych kręgosłupów , które wysiadają . Ja dzisiaj byłem ze swoim kręgosłupem i barkiem . A przecież większość z nas to dziadkowie . sił ubywa . Pozdrawiam . 1 Cytuj
zdzich123 Opublikowano 30 Grudnia 2022 Opublikowano 30 Grudnia 2022 7 godzin temu, manio napisał: Robię co roku kolekcjonerską nalewkę z kwiatu czarnego bzu i tu mogę dyskutować . Rozważę być może zalewanie kwiatu bzu miodem rzepakowym , bo czarnego bzu i rzepaku ci u nas dostatek , a kwiaty w miodzie można zjeść razem z miodem . Wtedy nic się nie zmarnuje i taki wyrób bez grzechu mogę nazwać ziołomiodem - bo zawiera prawdziwe zioło ( w najczystszej i aromatycznej postaci) i prawdziwy miód.Moja najlepsza z żon robi też w tym czasie placki z kwiatami czarnego bzu , można smarować miodem Każdy produkuje co uważa za słuszne i godne polecenia , czym się różni bez zalany miodem od soku z pokrzyw przerobionym i miodem ,czy jakąś domieszką syropu cukrowego , chyba tylko tym że w Twojej miksturze trzeba to ziele wydłubywać z zębów . Robiłem swego czasu takie '' ziołomiody '' ale zakończyłem mimo żę miałem na to klientów , zbyt dużo roboty a mały zysk . Tu widzisz nieczyste interesy a co powiesz o tych wszystkich herbatkach sprzedawanych nawet w aptekach , skąd one pochodzą na pewno z czystych ekologicznie Mazur albo z przydrożnych lip możę , po których krążą elektryczne gabloty . W najlepszej wersji z poletek rumianku uprawianego miedzy zagonami rzepaku , który tylko czystą wodą się odkurza .Robiąc ziołomiód odbiorca wiedział co jest z czego , a w sklepie czy aptece ktoś to wyjaśnia . Cytuj
gajowy Opublikowano 30 Grudnia 2022 Opublikowano 30 Grudnia 2022 Dziś w biedrze widziałem "miód" 2kg za 32 zeta. Ale już tak ludzie chyba nie biorą bo słoik ze zwykłą zakrętką a nie taką ładną pokrywką szklaną z zatrzaskiem. Cytuj
manio Opublikowano 31 Grudnia 2022 Opublikowano 31 Grudnia 2022 9 godzin temu, zdzich123 napisał: Tu widzisz nieczyste interesy Prawo nie zabrania , to nie produkcja bimbru. Można po prostu jeść cukier łyżeczką z torby i zagryzać pokrzywą . Swoim postem chciałem tylko zwrócić uwagę , że ci sami obrońcy polskiego , narodowego rynku miodu przez zalewem go przez ukraiński , chiński i hgw jaki , bez zmrużenia okiem produkują produkt nie mający nic wspólnego z miodem i zachwalają jaki to on cudownie leczniczy . Podobno najważniejsza jest wiara w skuteczność terapii. Jest też efekt placebo. Nie jest dla mnie żadną motywacją , że są potencjalni chętni. Ja tego nie robię . Pszczelarstwo nie jest celem mojego życia czy istotnym źródłem dochodu. Niech będzie , że olewam ten specyfik ze zwykłego lenistwa i braku zmysłu do interesów , żeby nie angażować w to etosu czy naiwnej uczciwości. Nie przekonujcie mnie już , niech umrę w nieświadomości strat na zdrowiu i kieszeni Cytuj
Tadek11 Opublikowano 31 Grudnia 2022 Opublikowano 31 Grudnia 2022 16 godzin temu, gajowy napisał: Dziś w biedrze widziałem "miód" 2kg za 32 zeta. Może to ten Ukraiński sprzed dwu lat ? ? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.