Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

pszczoła Elgon


wlodek2055

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś ma tę pszczołę ...podobno jest bardzo higieniczna 

Na pewno ma Polbart :)

Dostałem kiedyś od Leszka matkę Elgon , ale niestety osy zrabowały mi odkład z nią zanim zdążyłem poznać jej wartość .

Był wtedy u mnie taki sezon , że połowa odkładów w sile 5-8 ramek została przez osy zniszczona .

Poszły wtedy  wszystkie (chyba 9szt.)  Buckfasty które dostałem od Władka - Luzaka123

To była istna inwazja !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Małopolsce znalazłem hodowcę...z ciekawości zamówię tę pszczołę...ma się oczyszczać z warrozy/no na pewno nie na 100%./ W lutym można zamawiać na 2017...Najlepiej samemu zobaczyć jak to będzie w rzeczywistości.Co to za osy były że takie silne odkłady skasowały...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Ukrainie nie ma informacji na temat Elgon. Jakie są jego cechy? Jak zbiera miód, spokój (łagodność), roylyvist (rojliwość)?

 

В Україні нема інформації про Elgon. Які в неї особливості? Скільки збирає меду, миролюбність, ройливість?

 

Edytowane przez Paweł
Dodanie polskiego tłumaczenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już coś ...w sezonie dowiemy się jak ta pszczoła sobie,,redzi,,....tak kiedyś mówił mój majster w pracy-jak sobie nie redzisz...to się zwolnij. Od tej pory wołali na niego  REDZIK...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę parę słów .Mam elgony od Bartka z Ambrozji , i nie powiem jestem z nich zadowolony co nie znaczy że u mnie zostaną.Brałem w zeszłym roku .Jeśli chodzi o waroze to w zeszłym roku była tragedia , nie mogłem jej wybić .Może przez to, że poprzednie lata mało się do tego przykładałem , Przedtem miałem sklenary ,i minesoty od szczupaka i to była taka mieszanka  .Do najbliższej pasieki miałem ok. 3,5 km ,teraz jeden się podstawił bliżej ale on dba o pszczoły .W tym roku mam same Elgony i nie wiem czy apiwarol do kitu czy nie ma warozy , dwa razy dymione i po 3 - 5 szt. Dobrym pożytkiem jak u mnie dla elgona jest spadż ,inne nosiły lipę a te nie .Jeśli chodzi o łagodność to do baranków im dużo brakuje .Ale to akurat może być u mnie jeszcze dziedziczne na moim terenie bo brałem matki NU , miałem rodzinki trochę nieprzychylnie patrzące na pszczelarza .Pozdrawiam . Zdzisiek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczołe elgon mam trzeci sezon wychodowałem troche matek czesc na sprzedarz czesc u mnie jest co do warrozy to w zeszłym roku własnie elgon miał najwiecej na koniec sezonu bo 20 szt pozostałe do 15 ,W tym roku kupiłen nastepna Elgon 13 jak z nia bedzie to zobaczymy niby ma byc lepsza od poprzedniej w tym zezonie warrozy troche wiecej było tak do 100 szt u Elgona max 40 szt .Pszczoła łagodna co do miodnosci to w tym sezonie bez rewelacji bo u mnie miodu niebyło .Rozwój dynamiczny dobrze zimuje rodziny spore ida do zimy 

 

 

henry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sie sprawdza jak na razie mam jeszcze Primorski tez ok,miałem krainke ale nie za bardzo byly ,Miałem tez jeszcze kilka innych ale byłem w Uk i wtedy pszczólkami zajmował sie moj tesc i nie za bardzo o innych moge cos powiedziec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym sezonie wyleczyłem się z kupowania matek naturalnie unasiennionych. I tak w przesyłkach dostajemy loterię np. mam w dwie rodzinki z matkami Prima od Strzyża - w jednym ulu szara pszczoła, w drugim żółciutka, i odwrotnie - mam od Olejniczaka dwie rodzinki Buckfast - jedna żółciutka, druga ciemno-szara... Lepiej i taniej nabyć matki nieunasiennione lub zacząć na własny użytek hodowlę matek, ale na bazie reproduktorek z prawdziwych hodowli zachodnich (nie dlatego, że nasze gorsze, my po prostu nie mamy warunków do stworzenia izolowanych trutowisk), ale tu nie ma co się łudzić, że taką matulę kupimy za 200 PLN...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro matki sa naturalnie unasienniane to mało prawdopodobne zeby miały jednakowe potomstwo mimo ze sa siostry kiedys w UK kupilem włoszke unasienniana naturalnie i do jesieni dawała sliczne pomarancze łagodne a na wiosne juz ciemne i ostrzejsze ,matki hoduej tez sam i kupowałem w UK reproduktorki teraz juz nie sprowadzam bo wiecej mieszkam w PL ,mam jeszcze kortowke,repr,i Prime

 

 

 

henry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazi niektórzy mają w swoich hobbystycznych pasiekach lepsze i spokojniejsze pszczoły jak w takich wylęgarniach.... ludzie się jarają bo 20 lini do tego amerykanckie nazwy i kupują jak złoto od rumuna

 

co to za sztuka kupić sobie 10 reproduktorek i podobną fermę stworzyć później opowiadać że F2 i F3 to są najlepsze

 

a może te wszystkie amerykanckie reproduktorki to po prostu zwykłe F1? pewnie w PL nie brakuje takich magików... wybrać najlepszą rodzinę i doić ją z larw popisać trochę bajeczek a ludzie będą słuchać jak świnia grzmotu

 

już jeden jest taki co włoszek nasprowadzał ale kwitów nie pokarze bo tyle lat tych pszczół szukał... tyle że ja tą pszczołę miałem 10 lat temu ale też Wam nie pokażę ;)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czego ja mam zazdrościć mając trzeci sezon pszczoły? miałem od niego matki UN i więcej mieć ich nie chce 

 

dobry hodowca wcale się reklamować nie musi bo go sami znajdą

 

przyjdzie czas będzie i reproduktorka

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam jednego pszczelarza, który hoduje lub raczej hodował matki i ma "tylko" jedną linię, ale pod nadzorem i pomocą naszych polskich naukowców i znaną w całej Polsce. Pewnie takich ludzi jest więcej, którzy selekcjonują i stabilizują linię przez wiele pokoleń. Jeżeli chodzi o moje matki, to też będę podążał taką drogą. W jednej pasiece będę prawdopodobnie unasienniał tylko jedną linię (jeszcze to przemyślę), oczywiście przed tym zakup dobrego materiału zza granicy lub od znajomych. Co z tego wyjdzie, to się okaże. Uważam też, że ważna jest metoda, bo często ludzie wytwarzają matki ratunkowe, ale może to nie jest problem, te kilka jajowodów mniej, bo i tak się tego nie wykorzysta przy naszych pożytkach.

 

 

Trzeba też brać pod uwagę to, że zmienność genetyczna (wiele trutni) sprzyja unikalnym szczepom bakteryjnym w jelicie (tutaj można przeczytać więcej na ten temat http://pasiekapszczelarska.pl/topic/535-objawy-i-leczenie-przy-nosemie-ceranae/?p=13184 ),a to przekłada się na zdrowie rodziny. Dlatego jestem za naturalnym unasiennianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam jednego pszczelarza, który hoduje lub raczej hodował matki i ma "tylko" jedną linię, ale pod nadzorem i pomocą naszych polskich naukowców i znaną w całej Polsce. Pewnie takich ludzi jest więcej, którzy selekcjonują i stabilizują linię przez wiele pokoleń. Jeżeli chodzi o moje matki, to też będę podążał taką drogą. W jednej pasiece będę prawdopodobnie unasienniał tylko jedną linię (jeszcze to przemyślę), oczywiście przed tym zakup dobrego materiału zza granicy lub od znajomych. Co z tego wyjdzie, to się okaże. Uważam też, że ważna jest metoda, bo często ludzie wytwarzają matki ratunkowe, ale może to nie jest problem, te kilka jajowodów mniej, bo i tak się tego nie wykorzysta przy naszych pożytkach.

 

 

Trzeba też brać pod uwagę to, że zmienność genetyczna (wiele trutni) sprzyja unikalnym szczepom bakteryjnym w jelicie (tutaj można przeczytać więcej na ten temat http://pasiekapszczelarska.pl/topic/535-objawy-i-leczenie-przy-nosemie-ceranae/?p=13184 ),a to przekłada się na zdrowie rodziny. Dlatego jestem za naturalnym unasiennianiem.

Dla tego w kazdej pasiece mam rózne pszczoły a nie tylko jedna rase czy linie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego w kazdej pasiece mam rózne pszczoły a nie tylko jedna rase czy linie 

Właśnie, nam w pasiece chodzi o efekt heterozji, ale do tego warto mieć matki z ugruntowanych linii. Zresztą większa różnorodność genetyczna w obrębie rodziny pszczelej warunkuje lepszy rozwój rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.